Luba pisze:KAAN pisze: Musisz stać się niewolnikiem Chrystusa, co cytowałem ci wcześniej
Juz ci wykazalam, ze Slowo nie potrzebuje niewolnikow, lecz braci i siostr na rownych prawach
.
To co wykazałaś to to, że nie rozumiesz znaczenia słów w wersetach które sama cytujesz, kompletnie nie rozumiesz co czytasz. Jeszcze raz zachęcam cię do przeanalizowania słowa "jarzmo".
Metanoja, KAAN....
Jak na razie to wychodzi ci paranoja. Metanoja to przemiana człowieka kiedy Duch Święty wzbudza w nim nowego żywego ducha. Ale trzeba się nawrócić, pokutować.
Twoje jarzmo, KAAN, nie jest mile..
Ja nie mam żadnego jarzma, piszesz farmazony.
A "grzech", ktory mi wmawiasz to czym jest...?....nie jarzmem powalajacym kazdego czlowieka ....?
Ja ci nie wmawiam, ty go masz od zawsze, jeszcze się go nie pozbyłaś ze swojego życia, bo nie uważasz za stosowne ukorzyć się przed Panem Bogiem, wyznać grzech i prosić o zbawienie.
Slowo Boga nie obarczy nas juz nigdy jarzmem grzechu, ktoremu sam osobiscie wyrwal żądło...
Bóg cię nie obarczy, bo jesteś obarczona, nigdy nie wyszłaś z niewoli grzechu. Musisz uznać swoją grzeszność i wyznać grzech przed Bogiem.
To ojciec klamstwa obarczyl nas grzechem..
Nie, to ty swoim złym wyborem grzeszysz, to twoje osobiste światowe pragnienia, jak pisał Jan :
I List św. Jana 2:16 Bo wszystko, co jest na świecie, pożądliwość ciała i pożądliwość oczu i pycha życia, nie jest z Ojca, ale ze świata.To co ze świata jest grzeszne, jełsi się nie odwrócisz od tego świata, nie uznasz swojej grzeszności i nie zawołasz do Pana Boga o zbawienie zginiesz w piekle, nie chciałbym by cię to spotkało jest to zbyt straszne.
..
"jego liczba to 666...i jest to liczba czlowieka"
Tak, to jest liczba antychrysta, który będzie umocowany w tym świecie, potrójny ludzki, cielesny świat (patrz werset powyżej).
KAAN, masz moze pomysl, o ktorego czlowieka moze tu chodzic...?
Tu chodzi o antychrysta, który będzie wmawiał ludziom że nie musisz się nawracać, do Pana Jezusa, da ludziom wszystko co cielesne byleby tylko nie czcili Zbawiciela. Już dzisiaj działa ten duch który wmawia ludziom że nie ma grzechu, piekła, nie musisz się nawracać, pokutować. Cokolwiek robisz nie grzeszysz, grzechu nie ma. Hulaj dusza, piekła nie ma. Nie widzisz podobieństwa z tym co głosisz?
Nigdy juz nie uznam swojej grzesznosci,
To pójdziesz do piekła, tam gdzie fałszywy prorok, antychryst i każdy kto nie uznał za stosowne wyznać swój grzech.
bo odkad znam Prawde, chodze w swiatlosci
Nie znasz prawdy i chodzisz w ciemności. Nie świeci ci Słowo Boże, każdy kto zawrócił się wyznał swój grzech może powiedzieć:
Księga Psalmów 119:105 Słowo twoje jest pochodnią nogom moim I światłością ścieżkom moim.Wierzący śpiewają pieśń opartą o ten werset.
Pozdrawiam cie w Duchu i Prawdzie
Nie znasz Ducha ani prawdy.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.