polk pisze:Od kiedy to urząd musi zaprzeczać darowi?.
Nie musi, ale jest niezgodny z biblijnym obrazem Zboru Bożego, to ludzka konstrukcja w Bożym domu.
Czy twoim zdaniem nazywanie brata, który jest policjantem "bracie policjancie" jest błędem?
Chyba nie chwytasz o czym piszę

Osobiście znam sporo pokornych braci pastorów, do których mówimy po prostu "bracie".
Ja też, oni po prostu wychwali się w systemie pastorskim i nic poza tym. Jednak tylko zbór braterski jest tym, który wypływa z Biblii. Każda hierarchia jest ludzką modyfikacją Zboru Bożego i z historycznych powodów jest dziedzictwem katolickim.
Problem nie jest słowo ale postawa, dlatego jestem zwolennikiem ustroju prezbiteriańskiego.
Problemem jest istnienie hierarchii i tytulatury przeciwko której występował Pan Jezus wprost, bez żadnych przenośni
Mat 23:8 Ale wy nie pozwalajcie się nazywać Rabbi, bo jeden tylko jest - Nauczyciel wasz, Chrystus, a wy wszyscy jesteście braćmi.
9 Nikogo też na ziemi nie nazywajcie ojcem swoim; albowiem jeden jest Ojciec wasz, Ten w niebie.
10 Ani nie pozwalajcie się nazywać przewodnikami, gdyż jeden jest przewodnik wasz, Chrystus.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.