DZIECI->Sposób na niejadka.
- nadrozd
- Posty: 2522
- Rejestracja: 07 paź 2015, 14:22
- Ostrzeżenia: 3
- wyznanie: Protestant
- Gender:
- Kontaktowanie:
DZIECI->Sposób na niejadka.
Mój mały 21 miesięczny syn sie zbuntował... jakiś okres buntu. śniadaniowo kolacyjnego już drugi tydzień.
Obiad całe szceście je normalnie.
Wielu z was było rodzicami lub jest..... z stąd moje pytanie.
Macie jakieś sprawdzone sposoby na niejadka ?
IM bardziej go przymuszamy tym bardziej sie buntuje..... nie wiem czy to dobry sposób.
Narazie jak nie chce jesć przed 8:00 to przenosze na 9-10 i czasem zjada ...
Obiad całe szceście je normalnie.
Wielu z was było rodzicami lub jest..... z stąd moje pytanie.
Macie jakieś sprawdzone sposoby na niejadka ?
IM bardziej go przymuszamy tym bardziej sie buntuje..... nie wiem czy to dobry sposób.
Narazie jak nie chce jesć przed 8:00 to przenosze na 9-10 i czasem zjada ...
Uwaga !! Pan jeszcze nie skończył procesu ulepszania Nadrozda..
* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.
* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.
- n.ellie
- Posty: 380
- Rejestracja: 09 maja 2016, 10:17
- wyznanie: Brak_denominacji
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
To chyba samo minie, choć słyszałam o dzieciach, które nawet w podstawówce jedzą tyle co mały wróbelek. Mój synek miał takie okresy, że nic nie chciał jeść oprócz mleka. Potem było tak, że w żłobku i w przedszkolu jadł, a w domu praktycznie nic nie chciał. Do dziś jest wybredny i ma tak, że albo nic nie chce albo je dużo za jednym razem. W przedszkolu zje ryż z jabłkiem, a w domu nawet na to nie spojrzy
Zmuszanie raczej nic nie da, choć czasem próbowaliśmy z mężem szantażu, że jak zje, to coś tam (wyrodni rodzice ) - trochę pomagało. Znam jeszcze inną poradę - odwracanie uwagi dziecka od jedzenia typu "oo, leci samolocik" i łyżka do buzi.
Jak się słyszy od znajomych, że ich dziecko zjada dwa obiady, jeden w przedszkolu, drugi w domu, to można wpaść w kompleksy
Jeśli maluch się rozwija dobrze, to raczej nie ma powodu do niepokoju. Jak jednak zauważycie, że spada mu waga albo jest jakiś nieswój, to jednak radziłabym zasięgnąć opinii lekarza.
W naszym przypadku myślę, że jako niedoświadczona mama trochę błędów żywieniowych narobiłam, choć z drugiej strony co dziecko to inny organizm. Moja mama twierdzi, że ja od początku zamiast dziecko stawiać przed faktem zjedzenia posiłku, to zwracałam się do niego w formie pytającej, np. "Zjesz teraz obiadek?", "Chcesz rosołku?" itp. Ja to w sumie robiłam chyba nie do końca świadomie, a jak dziecko jest na tyle rozwinięte, że jest już świadome własnej oddzielnej egzystencji, to oczywiście, że się zbuntuje - przecież to takie fajne na zasadzie "to jest mój wybór".
PS. Masz super stopkę!
Zmuszanie raczej nic nie da, choć czasem próbowaliśmy z mężem szantażu, że jak zje, to coś tam (wyrodni rodzice ) - trochę pomagało. Znam jeszcze inną poradę - odwracanie uwagi dziecka od jedzenia typu "oo, leci samolocik" i łyżka do buzi.
Jak się słyszy od znajomych, że ich dziecko zjada dwa obiady, jeden w przedszkolu, drugi w domu, to można wpaść w kompleksy
Jeśli maluch się rozwija dobrze, to raczej nie ma powodu do niepokoju. Jak jednak zauważycie, że spada mu waga albo jest jakiś nieswój, to jednak radziłabym zasięgnąć opinii lekarza.
W naszym przypadku myślę, że jako niedoświadczona mama trochę błędów żywieniowych narobiłam, choć z drugiej strony co dziecko to inny organizm. Moja mama twierdzi, że ja od początku zamiast dziecko stawiać przed faktem zjedzenia posiłku, to zwracałam się do niego w formie pytającej, np. "Zjesz teraz obiadek?", "Chcesz rosołku?" itp. Ja to w sumie robiłam chyba nie do końca świadomie, a jak dziecko jest na tyle rozwinięte, że jest już świadome własnej oddzielnej egzystencji, to oczywiście, że się zbuntuje - przecież to takie fajne na zasadzie "to jest mój wybór".
PS. Masz super stopkę!
I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. (1 Kor 13:2)
https://www.instagram.com/kobieta_z_biblia/
http://kobietazbiblia.blogspot.com/
https://www.instagram.com/kobieta_z_biblia/
http://kobietazbiblia.blogspot.com/
- nadrozd
- Posty: 2522
- Rejestracja: 07 paź 2015, 14:22
- Ostrzeżenia: 3
- wyznanie: Protestant
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
Hmmm a jak naklonic by sam jadl lyżka ?
Topornie to mi idzie.
Rano zrobilem poprostu szwedzki stol i se lapkamj wkoncu zjadl.... Ale dopiero o 9:30
Ucieka przed widelcem i łyżka
Zaraz dam mu obiad.... To sie pewnie bedzie bawił sztuccami jak łopatka w piaskownicy..... ew proboje karmic mnie ..... Zamist siebie.....
Topornie to mi idzie.
Rano zrobilem poprostu szwedzki stol i se lapkamj wkoncu zjadl.... Ale dopiero o 9:30
Ucieka przed widelcem i łyżka
Zaraz dam mu obiad.... To sie pewnie bedzie bawił sztuccami jak łopatka w piaskownicy..... ew proboje karmic mnie ..... Zamist siebie.....
Uwaga !! Pan jeszcze nie skończył procesu ulepszania Nadrozda..
* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.
* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.
- Ian
- Posty: 3407
- Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
- wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
Próbowałeś zaktualizować sterowniki?
A poważnie to nie wiem, moja 2-msc córcia je z kolei za dużo.
Może Twoje nie jest głodne? I jak będzie głodne to samo będzie się domagało jedzenia? Nie wiem, tylko strzelam.
Ja z kolei jak byłem w przedszkolu to nie jadłem tam i mieli mnie za niejadka. A w domu wciągałem wszystko w wielkich ilościach
A poważnie to nie wiem, moja 2-msc córcia je z kolei za dużo.
Może Twoje nie jest głodne? I jak będzie głodne to samo będzie się domagało jedzenia? Nie wiem, tylko strzelam.
Ja z kolei jak byłem w przedszkolu to nie jadłem tam i mieli mnie za niejadka. A w domu wciągałem wszystko w wielkich ilościach
I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
-
- Posty: 8516
- Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
Po czytaj w necie na temat "buntu dwulatka", ta wiedza powinna pomoc.
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
nadrozd pisze:Macie jakieś sprawdzone sposoby na niejadka ?
Moim było.......gotowanie wyłącznie tego co dziecko bardzo lubi. To był jedyny sposób, by coś zjadła.
A że nie można jeść przez 7 lat (bo tyle trwało niejadztwo, od 3-go do 10-go roku) wyłącznie chleb z nutellą i pierogi to.....stosowałam szantaż. Np nie pójdziesz na urodziny do Michałka. Działało. A było ciężko.
Pocieszenie dla Ciebie: w czasie dojrzewania i wzrostu wszystko się zmienia (cierpliwości ). Będzie jeść wszystko i w każdej ilości....
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
Ian pisze:Próbowałeś zaktualizować sterowniki?
Aj tam, aj tam. Najpierw trzeba odinstalować aplikacje:
- Podjadanie
- Słodycze
- Jedzenie poza ustalonymi porami
- Trojan "Dajmi"
Potem sterowniki i powinno pomóc.
Dz 4:12 BW: I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.
Ga 2:16 BW: wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.
Ga 2:16 BW: wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
MrSponge pisze:- Podjadanie
- Słodycze
- Jedzenie poza ustalonymi porami
- Trojan "Dajmi"
Ach, to ja bym się cieszyła i zezwoliła!
Moje maleństwo NIC nie jadło.
Teraz bardziej pamietam czas, gdy dwudaniowy obiad zajmujący 3 10-litrowe gary wystarczał na 1 dzień Wcześniej, w momencie dylematu niejadztwa nie przejmowałam się bo "czułam" że to się aż tak zmieni.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
- nadrozd
- Posty: 2522
- Rejestracja: 07 paź 2015, 14:22
- Ostrzeżenia: 3
- wyznanie: Protestant
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
kruszynka pisze:Moim było.......gotowanie wyłącznie tego co dziecko bardzo lubi. To był jedyny sposób, by coś zjadła.
w sumie to mi dało do myślenia... i se pomyślałem ze zrobie experyment.... iiii
zamiast kaszy gryczanej do sosu , zjada ryż albo ziemniaki
a kanapki zaczoł zjadać jak skórke z brzegów poodcinałem....
tak że chyba chodzi o smak koja-żacy sie z wedzeniem......lub prażeniem.
TRoche sie nagłowiłem ale wkońcu chyba doszedłem jakie ppoprawki i aktualizacje wgrac do jadłospisu
może mu sie smaki jakieś ustaliły w w tym wieku bo wcześniej jadł wszystko jak leci... w nieświadomości jak smakuje była niespodzianka, a teraz już chyba pamięta i marudzi .
Uwaga !! Pan jeszcze nie skończył procesu ulepszania Nadrozda..
* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.
* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
nadrozd pisze:TRoche sie nagłowiłem ale wkońcu chyba doszedłem jakie ppoprawki i aktualizacje wgrac do jadłospisu
Dokładnie.
Moje maleństwo jadło np mięso TYLKO w domu. Robiła najpierw oględziny. Pokazywała palcem: to, to i to musisz odciąć, mówiła (a były to punkciki tłuszczu o srednicy milimetra), odcinałam i było ok. Mnóstwo takich cudowań było, ale działały.
Koleżanki krytykowały. One stawiały obiad na stół i ma być zjedzone. A że jedzenie takiego objadu zajmowało 3 godziny wśród płaczu.....bezsens.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
Janek pisze:A tak ogólnie to jesteście przeciw karze cielesnej?
Przeciw, zdecydowanie.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
Janek pisze:hm dlaczego?a co mówi na ten temat Słowo?
Byłam prana w dzieciństwie niemiłosiernie. Dosć by zapamietać.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
Re: DZIECI->Sposób na niejadka.
Ja też byłem prany i na dobre mi to wyszło
Ale mniejsza o nasze osobiste przeżycia.
A Słowo jak poucza?
Ale mniejsza o nasze osobiste przeżycia.
A Słowo jak poucza?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości