Metodyści i liberalizm

Dział pomocy przeznaczony dla osób poszukujących - nie będących członkami kościołów protestanckich. Tutaj możecie postawić swoje pytanie, wątpliwości, prośbę o radę, itd. Uwaga: odpowiedzi mogą udzielać wyłącznie osoby należące do kościołów protestanckich.
aybige
Posty: 34
Rejestracja: 08 paź 2016, 21:40
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Gender: Female
Kontaktowanie:

Metodyści i liberalizm

Postautor: aybige » 18 sty 2017, 21:47

No właśnie, czytając forum odniosłam wrażenie - może błędne - że duża część użytkowników zarzuca kościołom ewangelickim liberalizm. Rozumiem powody takiego niezadowolenia, popieram krytykę, jeśli takie zjawisko występuje, ale chciałabym się dowiedzieć, na ile jest to generalizowanie i wrzucanie wszystkich kościołów ewangelickich do jednego worka, a na ile wyraźnie rozszerzająca się tendencja.

Szczególnie kwestia liberalizmu zainteresowała mnie w przypadku kościoła metodystów. Czy jest to raczej wspólnota konserwatywna, czy jednak dąży do wprowadzania nowoczesnych, liberalnych i niezgodnych z Biblią reform? Czy ktoś posiada jakieś informacje na ten temat i mógłby się wypowiedzieć?


Awatar użytkownika
Riddick
Posty: 3037
Rejestracja: 16 sty 2008, 15:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Metodyści i liberalizm

Postautor: Riddick » 20 sty 2017, 18:16

A lubiłem metodystów...czy to możliwe że sie aż tak zdegenerowali?


Sympatyk protestantyzmu
Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. Ew. Jana 12:46
Jezus jest Panem, życiem moim i zmartwychwstaniem
Awatar użytkownika
Riddick
Posty: 3037
Rejestracja: 16 sty 2008, 15:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Metodyści i liberalizm

Postautor: Riddick » 20 sty 2017, 19:11

Bardzo przykre. Czy w świecie protestanckim istnieje jakieś normalne miejsce, gdzie nie są wpychane na sile bzdury typu ordynacja kobiet czy co?


Sympatyk protestantyzmu
Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. Ew. Jana 12:46
Jezus jest Panem, życiem moim i zmartwychwstaniem
Awatar użytkownika
Filip
Posty: 1566
Rejestracja: 14 lut 2013, 13:34
wyznanie: Prezbiterianizm
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Metodyści i liberalizm

Postautor: Filip » 21 sty 2017, 05:58

KEM w Polsce ordynuje kobiety i jest w nim co najmniej jedna pani pełniąca posługę pastorską. Więc właściwie poszli dalej niż luteranie i nawet KER, który ordynuje kobiety dość teoretycznie, bo żadna z dwóch ordynowanych pań nie pełni posługi na terenie Polski.

United Methodist Church w Stanach jako denominacja nie jest wcale lepszy od innych denominacji "mainline" takich jak Evangelical Lutheran Church (ELCA), czy Presbyterian Church U.S.A. (PC USA) lub Reformed Church in America (RCA). Jakiś czas temu czytałem autobiografię Thomasa Odena – niedawno zmarłego konserwatywnego teologa metodystycznego. Przedstawiał w niej bardzo smutny obraz UMC, według tego co pisał w latach 60-tych ubiegłego wieku metodystyczne konferencje młodzieżowe w Stanach były bardziej zaangażowane w promowanie marksizmu i sprawiedliwości społecznej niż ewangelii.

Natomiast ten obraz należałoby jednak nieco zbalansować. Np. w amerykańskim protestantyzmie poza kościołami "głównego nurtu" istnieją ich duże (i wciąż rosnące) konserwatywne odpowiedniki. W nurcie luterańskim Synod Missour i (LCMS) i kilka mniejszych denominacji, w nurcie reformowanym RCUSA, CanRC (mój kościół ^^), URCNA, w nurcie prezbiteriańskim OPC, PCA, ARPNA, RPCNA, EPC i wreszcie w nurcie metodystycznym i uświęceniowym: Wesleyan Church, Free Methodist Church, Church of Nazarene.

Ponadto w ramach kościołów "głównego nurtu" wciąż pozostaje wiele parafii, które nie zgadzają się z linią swoich "liberalnych" denominacji i są świadectwem konserwatywnego chrześcijaństwa wewnątrz tych kościołów. Co ciekawe pojawiają się badania, które pokazują, że to właśnie te konserwatywne parafie mają tendencję do rozwijania się liczebnego. Ponadto wciąż trwa migracja konserwatywnych zborów z denominacji głównego nurtu do konserwatywnych. Biorąc pod uwagę dość szybki proces zeświecczania się liberalnych kościołów może się okazać, że za parę dekad to konserwatywne chrześcijaństwo stanie się "głównym nurtem".

Sytuacja w Polsce jest o tyle ciekawa, że recepcja modernizmu jest u nas opóźniona ze względu na naszą historię oraz ogólny konserwatyzm polskiego społeczeństwa. Kościoły ewangelickie są więc relatywnie bardziej konserwatywne niż ich zachodni "kuzyni". Co prawda powoli nadganiają nowinki w postaci ordynacji kobiet (ale i to z oporem), tak jak polskie społeczeństwo jako całość powoli nadgania zachodnią sekularyzację. Myślę jednak, że nie jesteśmy skazani na powtórzenie zachodniej historii z kilkudziesięcioletnim opóźnieniem. Świat jest już w innym miejscu niż zachód w szczytowej dobie modernizmu w połowie ubiegłego wieku. Zobaczymy co będzie, ale ja patrzę w przyszłość z nadzieją :)


"The Road goes ever on and on
Down from the door where it began.
Now far ahead the Road has gone,
And I must follow, if I can, " J.R.R. Tolkien
aybige
Posty: 34
Rejestracja: 08 paź 2016, 21:40
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Metodyści i liberalizm

Postautor: aybige » 22 sty 2017, 22:02

Z tego, co piszecie wynika, że nie wygląda to dobrze. :(

Filip pisze:Ponadto w ramach kościołów "głównego nurtu" wciąż pozostaje wiele parafii, które nie zgadzają się z linią swoich "liberalnych" denominacji i są świadectwem konserwatywnego chrześcijaństwa wewnątrz tych kościołów. Co ciekawe pojawiają się badania, które pokazują, że to właśnie te konserwatywne parafie mają tendencję do rozwijania się liczebnego. Ponadto wciąż trwa migracja konserwatywnych zborów z denominacji głównego nurtu do konserwatywnych. Biorąc pod uwagę dość szybki proces zeświecczania się liberalnych kościołów może się okazać, że za parę dekad to konserwatywne chrześcijaństwo stanie się "głównym nurtem".


Czy to znaczy, że jakaś parafia może się wyłamać i nie respektować zasad narzuconych przez ogólny kościół? Myślałam, że to zbory ewangelikalne są niezależne, z ewangelickimi jest podobnie (oprócz luteran)?
To jest w sumie dziwne, że przecież starsze kościoły ulegają takim wpływom.

No, nic, pytałam o metodystów, bo mi się wydawali dość konserwatywni (wg doktryny i obrządku), nie wiem, czemu. :) Ale dziękuję za rozjaśnienie kwestii.


Awatar użytkownika
Filip
Posty: 1566
Rejestracja: 14 lut 2013, 13:34
wyznanie: Prezbiterianizm
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Metodyści i liberalizm

Postautor: Filip » 22 sty 2017, 23:21

Czy to znaczy, że jakaś parafia może się wyłamać i nie respektować zasad narzuconych przez ogólny kościół? Myślałam, że to zbory ewangelikalne są niezależne, z ewangelickimi jest podobnie (oprócz luteran)?


Różnie to bywa w zależności od ustroju kościoła. Ale parafia może mieć swoją specyfikę. W metodyzmie, anglikanizmie czy prezbiterianizmie zwykle to rada parafialna / konsystorz parafii decyduje kogo powołać na pastora i to przede wszystkim przed nią on odpowiada za swoje nauczanie. Jeżeli nawet cała denominacja ordynuje kobiety, konkretna parafia może przecież powołać na swojego pastora mężczyznę.

Nieco trudniej jest z kwestiami typu małżeństwa homoseksualne. Jednak wiele "liberalnych" denominacji pozwala poszczególnym zborom i duchownym nie udzielać takich małżeństw, nawet jeżeli są one akceptowane w denominacji jako takiej. Czasem oczywiście mogą być naciski ze strony innych kościołów, prezbiterium okręgowego etc. Różnie to bywa.

Myślę, że wiele zborów metodystycznych w Polsce jest stosunkowo konserwatywnych.


"The Road goes ever on and on

Down from the door where it began.

Now far ahead the Road has gone,

And I must follow, if I can, " J.R.R. Tolkien
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Metodyści i liberalizm

Postautor: KAAN » 23 sty 2017, 10:59

Metodyści cierpią z powodu swojej struktury, mają hierarchię kościelną i jak każda taka wspólnota degradują się, nie ma wyjątku od tej reguły. Znam Bożych ludzi w tym wyznaniu, ale są tam tez ludzie niewierzący, którzy powodują destrukcję tej wspólnoty. W moim mieście zbór Metodystów upadł w przeszłości z powodu niewierzącego księdza - pastora wspólnoty. Teraz jest to garstka ludzi.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Dla poszukujących”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości