Kazetha, nie napisałeś mi, czy od samego początku w temacie ewolucji nauczano tak, jak to teraz prezentujesz (nie wiem czy mam o zwrot pieniędzy od nauczycieli występować...)?
Nie napisałeś nic, gdy Cię zapytałem:
Jaka jest różnica między słowem "ewoluuje", a słowem "wyodrębnia się"? [kontekst: pewien podany przez Ciebie cytat].
Dobrze by było, gdybyś też zapodał coś, co by jednoznacznie dowodziło, że mutacje są pożyteczne i służą ewolucji...
Może też odp. na pyt.:
Jak godzisz naukę Pisma św. z tym, że musisz uznać, że śmierć istniała od zawsze, skoro Bóg objawił, że tak nie było, a dopiero grzech ludzi na świat śmierć sprowadził?!
Żadnej sprzeczności nie widzisz?
Zamiast poruszyć w/w sprawy, Ty kolego (jak zacząłem czytać Twoje posty, to myślałem, że pisze kobieta), jak mantrę powtarzasz teksty o teoriach... o hipotezach... - bawisz się w słowne gierki, zamiast prowadzić dialog... [i występujesz jakby w imieniu wszystkich ewolucyjnych naukowców, że żaden szanujący się nie powie czegoś tam...
A skąd Ty wiesz, co każdy naukowiec mówi, i który to jest bardziej, a który mniej się szanujący?...
Pamiętaj: Uogólnienia nie są dobrą metodą opisywania ludzkich zachowań!
A może ja słuchałem tych mniej szanujących się naukowców? - tych, co to z pewnością siebie mówili, że na pewno wiadomo, że wielki wybuch BYŁ, a obserwowana materia i życie jest jego efektem! Nie mieli oni na czołach napisu:
"Mało szanujący się naukowiec."]
Zbyszekg4 pisze: Nie wiem czy Jezus zmartwychwstał. Zaskoczę Cię - TY TEŻ NIE WIESZ. Ale najprawdopodobniej oboje w to WIERZYMY. Czy Ty nie widzisz różnicy?
No to może nie zmartwychwstał?!
Czy niczego osoba wierząca nie może WIEDZIEĆ, a tylko we wszystko ma wierzyć (w sensie: może tak było, a może nie - kto to wie...)?
http://biblia.apologetyka.com/search?ut ... 500&sort=1Pod tym linkiem znajdziesz wersety, gdzie słowo "wiem" i "wiemy" występuje w Biblii - jak widzisz są sprawy, które można WIEDZIEĆ, nie tylko w nie wierzyć (w tym sensie, co wyżej podaję, bo tak potocznie się rozumie wiarę).
A co do samego zmartwychwstania Jezusa to co powiesz na to:
1Co 15:1-9 bw
(1) A przypominam wam, bracia, ewangelię, którą wam zwiastowałem, którą też przyjęliście i w której trwacie,
(2) i przez którą zbawieni jesteście, jeśli ją tylko zachowujecie tak, jak wam ją zwiastowałem, chyba że nadaremnie uwierzyliście.
(3) Najpierw bowiem podałem wam to, co i ja przejąłem, że Chrystus umarł za grzechy nasze według Pism
(4) i że został pogrzebany, i że dnia trzeciego został z martwych wzbudzony według Pism,
(5) i że ukazał się Kefasowi, potem dwunastu;
(6) potem ukazał się więcej niż pięciuset braciom naraz, z których większość dotychczas żyje, niektórzy zaś zasnęli;
(7) potem ukazał się Jakubowi, następnie wszystkim apostołom;
(8) a w końcu po wszystkich ukazał się i mnie jako poronionemu płodowi.
(9) Ja bowiem jestem najmniejszym z apostołów i nie jestem godzien nazywać się apostołem, gdyż prześladowałem Kościół Boży.Czy Paweł pisze tu o czymś, co jest pewne - o czym można rzec: wiem!/wiemy! - czy tylko snuje przypuszczenia i nie wie tak naprawdę czy Jezus zmartwychwstał czy nie - a tylko w to wierzy?!
Jaką wartość mają relacje osób, które WIDZIAŁY Chrystusa - żywego! - po Jego śmierci?!
Apostoł wymienia konkretnie:
# Kefas i dwunastu apostołów;
# ponad 500 ludzi jednocześnie;
# Jakub;
# wszyscy apostołowie;
# Saul z Tarsu - czyli Paweł, autor tekstu powyższego.
Czy na podstawie ich relacji, ich zeznań, ich doświadczenia, można WIEDZIEĆ ŻE JEZUS ZMARTWYCHWSTAŁ?!
Ja twierdzę, że można - dlatego
wiem, że Jezus Chrystus żyje!A Ty chcesz tę podaną wiedzę negować... pisząc:
Nie wiem czy Jezus zmartwychwstał. (nie rób tego, bo za daleko się posuniesz, kolego).
A skoro by się okazało, że jednak nie zmartwychwstał, to co wtedy?!
Ano to:
1Co 15:12-19 bw
(12) A jeśli się o Chrystusie opowiada, że został z martwych wzbudzony, jakże mogą mówić niektórzy między wami, że zmartwychwstania nie ma?
(13) Bo jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie został wzbudzony;
(14) a jeśli Chrystus nie został wzbudzony, tedy i kazanie nasze daremne, daremna też wasza wiara;
(15) wówczas też byliśmy fałszywymi świadkami Bożymi, bo świadczyliśmy o Bogu, że Chrystusa wzbudził, którego nie wzbudził, skoro umarli nie bywają wzbudzeni.
(16) Jeśli bowiem umarli nie bywają wzbudzeni, to i Chrystus nie został wzbudzony;
(17) a jeśli Chrystus nie został wzbudzony, daremna jest wiara wasza; jesteście jeszcze w swoich grzechach.
(18) Zatem i ci, którzy zasnęli w Chrystusie, poginęli.
(19) Jeśli tylko w tym życiu pokładamy nadzieję w Chrystusie, jesteśmy ze wszystkich ludzi najbardziej pożałowania godni.
Jednak Chrystus zmartwychwstał - można to WIEDZIEĆ, i dlatego z taką pewnością Paweł pisze dalej tak:
1Co 15:20 bw
(20) A jednak Chrystus został wzbudzony z martwych i jest pierwiastkiem tych, którzy zasnęli.
Amen! [też powiesz na to amen?! czy dalej masz wątpliwości?... Jeśli je masz, to nie mam dobrych wieści odnośnie postawy wątpienia (nie koniecznie w temacie zmartwychwstania - Jk 1:6 bw "Ale niech prosi z wiarą, bez powątpiewania; kto bowiem wątpi, podobny jest do fali morskiej, przez wiatr tu i tam miotanej."]