Gdy jestem w... to kupuję...
Gdy jestem w... to kupuję...
KIOSKU RUCHU /EMPIKU/ KSIĘGARNI (NAZWA)/ DEWOCJONALIACH
to lubię kupić i polecam...
szczególnie unikam i odradzam...
Jestem ciekaw, bo może coś inersującego umyka mojej uwadze. pytam szczególnie, bo ostatnio wpadło mi czasopismo w rękę - Nexus, i mam mieszane uczucia, są artykuły czysto medyczne, są artykuły ze świata innych wierzeń i zjawisk paranormalnych, ale i rzekomo naukowe artykuły co potrafią cytować Biblię na podparcie ponadczasowości wiedzy starożytnych ludzi...
Lubię kupić i polecam Najwyższy Czas w Ruchu, w Empiku co najwyżej jakiś przewodnik turystyczny, ostatnio w księgarni Muza znalazłem kilka kreacjonistyczych książek (szok!) MacIntosch, Giertych... , w dewocjonaliach ledwo znalazłem goły krzyż, bez symbolu wyobrażonego Jezusa.
Unikam National Geographic i podobnych popularno-naukowych pism bo mnóstwo twierdzeń ewolucyjnych o tym, że w końcu znaleziono brakujące ogniwo dowodzone na podstawie jednej-dwóch kości, do Empiku wchodzę, ale w sumie nie wiem czemu, trudno znaleźć coś wartościowego, w dziale religia odnajduję dzieła Jezuitów, Hellera, biografie JPII i modlitewniki do papieży, męczenników i najróżniejszych Maryj oraz Dawkinsa i Hawkinga (poczytuję na miejscu na dowolnej stronie, ubaw po pachy gwarantowany, ale to i tak przytłaczające co jest promowane), zas w dewocjonaliach nie przebywam częstwo, nie umiem czegoś odrzucić, ale pewnie protestant wyrzuciłby 90% symboliki i ksiązek.
to lubię kupić i polecam...
szczególnie unikam i odradzam...
Jestem ciekaw, bo może coś inersującego umyka mojej uwadze. pytam szczególnie, bo ostatnio wpadło mi czasopismo w rękę - Nexus, i mam mieszane uczucia, są artykuły czysto medyczne, są artykuły ze świata innych wierzeń i zjawisk paranormalnych, ale i rzekomo naukowe artykuły co potrafią cytować Biblię na podparcie ponadczasowości wiedzy starożytnych ludzi...
Lubię kupić i polecam Najwyższy Czas w Ruchu, w Empiku co najwyżej jakiś przewodnik turystyczny, ostatnio w księgarni Muza znalazłem kilka kreacjonistyczych książek (szok!) MacIntosch, Giertych... , w dewocjonaliach ledwo znalazłem goły krzyż, bez symbolu wyobrażonego Jezusa.
Unikam National Geographic i podobnych popularno-naukowych pism bo mnóstwo twierdzeń ewolucyjnych o tym, że w końcu znaleziono brakujące ogniwo dowodzone na podstawie jednej-dwóch kości, do Empiku wchodzę, ale w sumie nie wiem czemu, trudno znaleźć coś wartościowego, w dziale religia odnajduję dzieła Jezuitów, Hellera, biografie JPII i modlitewniki do papieży, męczenników i najróżniejszych Maryj oraz Dawkinsa i Hawkinga (poczytuję na miejscu na dowolnej stronie, ubaw po pachy gwarantowany, ale to i tak przytłaczające co jest promowane), zas w dewocjonaliach nie przebywam częstwo, nie umiem czegoś odrzucić, ale pewnie protestant wyrzuciłby 90% symboliki i ksiązek.
- Psrus
- Posty: 4052
- Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
- wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Dziś wypożyczyłem w bibliotece podręczniki akademickie: Dzieje życia na Ziemi, wprowadzenie do paleobiologii Jerzego Dzika, i Ewolucję Douglasa Futuyamy. Polecam zapoznać się z czymś innym niż tylko sekciarską szarlatanerią.
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Psrus pisze:Dziś wypożyczyłem w bibliotece podręczniki akademickie: Dzieje życia na Ziemi, wprowadzenie do paleobiologii Jerzego Dzika, i Ewolucję Douglasa Futuyamy. Polecam zapoznać się z czymś innym niż tylko sekciarską szarlatanerią.
Jak Biblia nie odpowiedziała na początki życia na Ziemi to szuka się m.in. u Futuyamy? Albo to tylko ciekawość?
- Psrus
- Posty: 4052
- Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
- wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Jak Biblia nie odpowiedziała na początki życia na Ziemi
Ty to powiedziałeś.
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Udostępniam mądrości z dowolnej strony ksiązek Dawkinsa i Hawkinga (chyba) jakie były na półce religijnej w Empiku
i nie kupiłem
i nie kupiłem
- Imperator
- Posty: 6337
- Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
- wyznanie: Prezbiterianizm
- Lokalizacja: Merry ol' England
- O mnie: PhD
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
betme pisze:Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Gdy jestem w Lidlu* to kupuje proteinowe buleczki. Polecam lekko wysuszone w piekarniku z maslem. Mniam!
*) Lidl UK, nie wiem jak w Polsce.
Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
-
- Posty: 8825
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
- wyznanie: Brak_denominacji
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Ale z ciebie dowcipniś, Imperator. W naszym Lidlu to ja karaluchy w cukierkach znalazłam. Nie polecam.
- n.ellie
- Posty: 380
- Rejestracja: 09 maja 2016, 10:17
- wyznanie: Brak_denominacji
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
kontousunięte1 pisze:Ale z ciebie dowcipniś, Imperator. W naszym Lidlu to ja karaluchy w cukierkach znalazłam. Nie polecam.
Eee ja lubię Lidla
I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. (1 Kor 13:2)
https://www.instagram.com/kobieta_z_biblia/
http://kobietazbiblia.blogspot.com/
https://www.instagram.com/kobieta_z_biblia/
http://kobietazbiblia.blogspot.com/
- Imperator
- Posty: 6337
- Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
- wyznanie: Prezbiterianizm
- Lokalizacja: Merry ol' England
- O mnie: PhD
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
n.ellie pisze:kontousunięte1 pisze:Ale z ciebie dowcipniś, Imperator. W naszym Lidlu to ja karaluchy w cukierkach znalazłam. Nie polecam.
Eee ja lubię Lidla
Jak jestem w Polsce, to kupuje sobie kabanosy wieprzowe. Najsmaczniejsze moim zdaniem robi firma Tarczynski.
Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
- Dzik
- Posty: 974
- Rejestracja: 18 lut 2011, 14:00
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Polska
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Imperator pisze:n.ellie pisze:kontousunięte1 pisze:Ale z ciebie dowcipniś, Imperator. W naszym Lidlu to ja karaluchy w cukierkach znalazłam. Nie polecam.
Eee ja lubię Lidla
Jak jestem w Polsce, to kupuje sobie kabanosy wieprzowe. Najsmaczniejsze moim zdaniem robi firma Tarczynski.
Niedawno oglądałem w telewizji pewną wioskę. Chaty maja wysoko. A jak wc służą im świnki. Zanim z wc doleci do ziemi to świnki otwierają buzie i bezpośrednio im tam to wlatuje.
9 powodów, dla których nie powinno się jeść wieprzowiny
#1 Świnia jest prawdziwym „śmietnikiem”. Je wszystko, wliczając w to mocz, odchody, brud, gnijące ciała zwierząt, robaki lub psujące się warzywa. Będzie jeść nawet narośle rakowe innych świń lub zwierząt.
#2 Mięso i tłuszcz świń wchłania toksyny jak gąbka. Ich mięso może być 30 razy bardziej toksyczne niż wołowina lub dziczyzna.
#3 Podczas jedzenia wołowiny lub dziczyzny, trawienie mięsa trwa 8-9 godzin, więc mała ilość toksyn w mięsie jest powoli wtłaczana do naszego systemu i może być „czyszczona” przez wątrobę. Kiedy jemy wieprzowinę, trawienie zajmuje tylko 4 godziny. Otrzymujemy zatem o wiele większą ilość toksyn w krótszym czasie.
#4 W przeciwieństwie do innych ssaków, świnia nie poci się. Pot jest środkiem usuwania toksyn z organizmu. W takim wypadku toksyny pozostają wewnątrz ciała świni i w jej mięsie.
#5 Świnie są tak odporne na trucizny, że ledwo można je zabić strychninami lub innymi szkodliwymi substancjami. Rolnicy często będą zamykać świnie wewnątrz lęgowiska grzechotników, gdyż zwierzęta te zjedzą węże, a nawet ukąszone, nie będą poszkodowane przez jad.
#6 Gdy świnia jest zmasakrowana, robaki i owady dostają się do jej ciała wcześniej i szybciej, aniżeli do ciała innego zwierzęcia. W przeciągu kilku dni ciało świni jest pełne robaków.
#7 Świnie mają w swoim ciele ponad tuzin pasożytów, takich jak tasiemce, przywry, robaki i włośnie. Nie ma bezpiecznej temperatury, w której wieprzowina ma być ugotowana w celu zapewnienia, że wszystkie te pasożyty, ich cysty i jaja zostaną zabite.
#8 Mięso wieprzowe ma dwa razy tyle tłuszczu, co wołowina. Ok. 85 g (3 uncje) schabu wieprzowego zawiera 18 gramów tłuszczu, a taka sama porcja mięsa wołowego zawiera tylko 8,5 g.
#9 Krowy mają złożony system trawienny, posiadając 4 żołądki. Tym samym ich trawienie (spożywają same rośliny) zajmuje ponad 24 godziny. W przeciwieństwie, jeden żołądek świni potrzebuje tylko 4 godzin do strawienia tego paskudnego pokarmu, „zwracając” toksyczne jedzenie do ciała.
Źródło: http://www.ensignmessage.com/archives/porkfacts.html
Tłum. Girion
https://uderzwfalsz.wordpress.com/2015/ ... eprzowiny/
Świnia wydala tylko 2% kwasu moczowego z organizmu- 98% tego związku pozostaje w jej tkankach. Nadmiar kwasu moczowego w organizmie człowieka jest przyczyną wielu chorób, np. dna moczanowej, kamicy nerek.
Mięso wieprzowe jest również źródłem zakażenia:
"Trichinella Spiralis " (włośniem kręty)
Pasożyt ten występuje tylko u świń i dzików i różni się od innych pasożytów (występujących np. u krów) tym, że larwy włośnia nie niszczy proces gotowania lub smażenia. " Trichinella Spiralis " powoduje:
1- zapalenie błony śluzowej jelit " wrzodziejące"
2- zatrucie pokarmowe,
3- zaburzenia metaboliczne,
4- zmiany skórne,
5- zapalenie naczyń na tle immunologicznym.
Osoby, u których doszło do osiedlenia się larw włośni w mięśniach (mięśniach pomocniczych w oddychaniu) zapadają na duszności i choroby nie można już wyleczyć, co w konsekwencji prowadzi do śmierci. Ktoś może powiedzieć, że nowoczesna nauka potrafi izolować i zabić włośnie kręty z mięsa wieprzowego. Odpowiedź jest jedna: tylko u tych świń, które są wyhodowane i gotowane sposobami naukowymi.
"Taenia Solum"
Pasożyt powoduje zaburzenia trawienne, biegunkę, zaparcia, bóle głowy, brak apetytu.
Mięso wieprzowe jest również powodem wielu chorób, tj.:
a) Human Cysticerusis - atakuje tkankę mózgową, serce i oczy.
b) Eryspeloid - Powoduje wysoką temperaturę, zapalenie węzłów chłonnych, wywołuje drgawki,
c) Entamebu.
d) Balantidum Coli.
Niemieccy badacze odkryli w mięsie wieprzowym nowe białko - Sutoxin, które wywołuje wiele chorób alergicznych, tj. astmę, bóle stawów. Badania udowodniły ponadto obecność:
ˇ substancji "mukopolysic ", substancji bogatej w siarkę, która jest czynnikiem wywołującym choroby stawów,
ˇ duże stężenie hormonu Wzrostu (GH), co prowadzi do deformacji tkanki organizmu,
ˇ substancji, która eliminuje z organizmu człowieka witaminy E i A powodując hipowitaminozę,
ˇ substancji, która upośledza funkcje układu limfatycznego człowieka,
ˇ cholesterolu, którego nadmiar we krwi człowieka jest przyczyną różnych chorób m.in, miażdżycy.
http://www.planetaislam.com/islam/wieprzowina.html
Badania naukowców z University of Manchester sugerują, że osoby, które nawet jednego dnia nie mogą się obejść bez mięsa wieprzowego dwukrotnie częściej chorują na reumatoidalne zapalenie stawów. Zbyt często jedzenie mięsa powoduje również cukrzycę. Każda dodatkowa jego porcja ponad niezbędne minimum zwiększa ryzyko tej choroby o 26 proc., a w wypadku wędlin lub parówek aż o 40 proc. - sugerują badania dr Teresy T. Fung z Harvard School of Public Health w Bostonie. Mięso wieprzowe podejrzewane jest nawet o to, że o 80 proc. zwiększa u kobiet ryzyko endometriozy! Ta choroba spowodowana jest przemieszczeniem się śluzówki macicy do innych narządów. Nie wiadomo, jaki ma związek z dietą, ale znacznie rzadziej chorują na nią panie, które jedzą dużo zawierających fitoesterogeny warzyw i owoców, szczególnie soi. Coraz więcej osób traci również wzrok z powodu tzw. zwyrodnienia plamki żółtej. Do lat 80. XX wieku ta choroba prawie nie dotykała osób poniżej 64. roku życia. Dziś, wraz ze wzrostem spożycia mięsa i spadkiem spożycia zielonych warzyw liściastych, chorują na nią osoby coraz młodsze.
Duże spożycie wieprzowiny grozi także rakiem jelita grubego. Prof. Sheila Bingham z Human Nutrition Unit w Cambridge podejrzewa, że za jego wywołanie odpowiedzialne są znajdujące się w komórkach mięśniowych hemoglobina i mioglobina, białka zdolne wiązać tlen. W jelitach człowieka pod ich wpływem dochodzi do tzw. nitryfikacji, w wyniku czego powstają związki o działaniu rakotwórczym. Dr Hall Huggins z "It's All in Your Head" twierdzi, że konsumowanie wieprzowiny ma bardzo negatywny wpływ na czerwone ciałka krwi (CC).
http://wiadomosci.onet.pl/religia/swiet ... prza/r4l6f
Smacznego kabanoska Imperatorze
-
- Posty: 3947
- Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Dzik pisze:Mięso i tłuszcz świń wchłania toksyny jak gąbka. Ich mięso może być 30 razy bardziej toksyczne niż wołowina lub dziczyzna
Czy mięso dzików jest pozbawione tych wad?
_____________________________________________________________________________
Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził... (1. List św. Jana 5.1)
http://www.katowice.kwch.pl
Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził... (1. List św. Jana 5.1)
http://www.katowice.kwch.pl
- Dzik
- Posty: 974
- Rejestracja: 18 lut 2011, 14:00
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Polska
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Adalbertus pisze:Dzik pisze:Mięso i tłuszcz świń wchłania toksyny jak gąbka. Ich mięso może być 30 razy bardziej toksyczne niż wołowina lub dziczyzna
Czy mięso dzików jest pozbawione tych wad?
Mięso dzików nie jest pozbawione tych wad.
Znajdź sobie w internecie definicję słowa dziczyzna, bo nie rozumiesz znaczenia tego wyrazu
-
- Posty: 3947
- Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Dzik pisze:Mięso dzików nie jest pozbawione tych wad.
Widzę, że dbasz o swoje bezpieczeństwo.
_____________________________________________________________________________
Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził... (1. List św. Jana 5.1)
http://www.katowice.kwch.pl
Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził... (1. List św. Jana 5.1)
http://www.katowice.kwch.pl
- fantomik
- Posty: 15800
- Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
- wyznanie: Inne ewangeliczne
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
Dzik pisze: Smacznego kabanoska Imperatorze
Tylko Bogu dziękować pozostaje za to, że stworzył świńki tak aby rzeczy, które uważamy za odpady przetwarzały na wspaniałe mięsko, które najlepiej smakuje z grilla! Chwała Panu
Pozdrawiam,
f. (moje dwa smaczne grosze)
"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
- Dzik
- Posty: 974
- Rejestracja: 18 lut 2011, 14:00
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Polska
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Gdy jestem w... to kupuję...
fantomik pisze:Dzik pisze: Smacznego kabanoska Imperatorze
Tylko Bogu dziękować pozostaje za to, że stworzył świńki tak aby rzeczy, które uważamy za odpady przetwarzały na wspaniałe mięsko, które najlepiej smakuje z grilla! Chwała Panu
Pozdrawiam,
f. (moje dwa smaczne grosze)
Przecież mięsa nie mają w ogóle smaku. Smak mięsa to w rzeczywistości smak jego przypraw. Szczególnie glutaminianu mono sodowego który niszczy komórki w mózgu.
Smacznego glutaminianu Fantomiku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość