Ewangeliczny dogmat na kanwie tradycji

Jak postrzegamy Boga....
Awatar użytkownika
Agata_K
Posty: 62
Rejestracja: 23 maja 2009, 12:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Ewangeliczny dogmat na kanwie tradycji

Postautor: Agata_K » 24 maja 2009, 09:12

Ewangeliczni chrześcijanie wierzą, że chrzest jest tylko przez zanurzenie. Nie ma ani jednego wersetu mówiącego, że tak ma czy musi wyglądać chrzest. To tylko interpretacja, podobnie jak chrzest dzieci.

Czemu więc my-ewangelicy jesteśmy obrzucani błotem za chrzest dzieci a wy sami możecie sobie dodawać do Pisma?


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Ewangeliczny dogmat na kanwie tradycji

Postautor: Norbi » 24 maja 2009, 10:26

Agata_K pisze:Ewangeliczni chrześcijanie wierzą, że chrzest jest tylko przez zanurzenie. Nie ma ani jednego wersetu mówiącego, że tak ma czy musi wyglądać chrzest. To tylko interpretacja, podobnie jak chrzest dzieci.

Czemu więc my-ewangelicy jesteśmy obrzucani błotem za chrzest dzieci a wy sami możecie sobie dodawać do Pisma?

Błędne założenia, błędne wnioski: http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 9923#49923


Awatar użytkownika
Agata_K
Posty: 62
Rejestracja: 23 maja 2009, 12:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Agata_K » 24 maja 2009, 10:43

Hbr 9:10

Hbr 9:10 Br „Chodzi bowiem jedynie o przepisy dotyczące ciała, pokarmów, napojów i różnych obmyć, [przepisy] obowiązujące tak długo, jak długo nie nastąpi doskonalszy porządek.”

, Łk 11:38

A faryzeusz dziwił się, zauważywszy, że nie dokonał obmycia przed jedzeniem.”


Łuk 16:24,
I zawołał: Ojcze Abrahamie, zlituj się nade mną i przyślij Łazarza, żeby choć umoczył koniec swojego palca w wodzie i zwilżył mi język, bo strasznie cierpię w tym ogniu.”


J 13:26

A Jezus odpowiedział: To ten, któremu za chwilę podam umoczony chleb. I umoczywszy chleb podał go Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty.”

Wszędzie tam występuje rdzenne baptidzo. Nie oznacza wszędzie całkowitego zanurzenia jak widzisz.

Pismo zna symbol pokropienia jako oczyszczenie:

Lb 8:7 Br „Oczyszczenia dokonasz w taki sposób: pokropisz ich wodą przebłagania, każesz im dokładnie ogolić całe ciało i dokładnie wyprać ubrania. W ten sposób niech dokonają oczyszczenia.”

Ezech 35:26 Pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi..."

Tak więc to wasze wnioski są błędne jako baptidzo oznaczało tylko zanurzenie.


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 24 maja 2009, 10:50

Agata_K pisze:Tak więc to wasze wnioski są błędne jako baptidzo oznaczało tylko zanurzenie.

Agato, opamiętaj się! :)
To nie wnioski, a fakty!
Sprawdź w oryginale i przestań walczyć z faktami

I nie cytuj bezmyślnie Biblii, bo gdzie Ty znajdujesz związek umoczenia palca, albo kawałka chleba z chrztem to już chyba sama nie wytłumaczysz :O
Ostatnio zmieniony 24 maja 2009, 10:52 przez Norbi, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Agata_K
Posty: 62
Rejestracja: 23 maja 2009, 12:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Agata_K » 24 maja 2009, 10:52

Fakty przeczą Tobie. I opamiętaj się Ty-szczególnie z grzechów nieczystych
Żenada :/


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 24 maja 2009, 10:55

Agata_K pisze:I opamiętaj się Ty-szczególnie z grzechów nieczystych
Żenada :/

Ty dobra jesteś :D
Może rozwiniesz?


Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 24 maja 2009, 15:32

ciach ciach.

czyżby nam się ujawnił kolejny troll?


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 24 maja 2009, 20:47

J 3:23 Bw "Jan także chrzcił w Ainon blisko Salim, bo tam było dużo wody, a ludzie przychodzili tam i dawali się chrzcić."

Mt 3:6 Bw "I byli chrzczeni przezeń w rzece Jordanie, wyznając grzechy swoje."

Mk 1:5 Bw "I wychodziła do niego cała kraina judzka i wszyscy mieszkańcy Jerozolimy, a on chrzcił w rzece Jordanie wyznających grzechy swoje."

Dz 8:36-39 Bw „A gdy tak jechali drogą, przybyli nad jakąś wodę, a eunuch rzekł: Oto woda; cóż stoi na przeszkodzie, abym został ochrzczony?(37) Filip zaś powiedział mu: Jeśli wierzysz z całego serca, możesz. A odpowiadając, rzekł: Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym.(38) I kazał zatrzymać wóz, zeszli obaj, Filip i eunuch, do wody, i ochrzcił go.(39) Gdy zaś WYSZLI Z WODY, Duch Pański porwał Filipa i eunuch nie ujrzał go więcej, lecz radując się jechał dalej swoją drogą.”


Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 24 maja 2009, 23:29

Czyli właściwe tłumaczenia poniższych wersetów są takie:

Rzym. 6:3
3. Czyż nie wiecie, że my wszyscy, umoczeni w Chrystusa Jezusa, w śmierć jego zostaliśmy umoczeni?
(BW)

1 Kor. 12:13
13. Bo też w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy umoczeni w jedno ciało - czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni jednym Duchem.
(BW)

Gal. 3:27
27. Bo wszyscy, którzy zostaliście w Chrystusie umoczeni, przyoblekliście się w Chrystusa,
(BW)

Nie wiem, jak można się upierać, że jesteśmy tylko częściowo zanurzeni w jedno ciało, częściowo zanurzeni w Jezusa - pewnie, no bo po co cały człowiek ma być w Panu zanurzony, wystarczy umaczać. Ale w takim razie i to przyobleczenie w Jezusa jest takie... częściowe...


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Awatar użytkownika
Agata_K
Posty: 62
Rejestracja: 23 maja 2009, 12:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Agata_K » 25 maja 2009, 05:53

W tekstach Axanny nie ma żadnego dowodu na to, że chrzest był przez pełne zanurzenie. Równie dobrze ludzie mogli stać w wodzie i byli polewani.

Nie wiem co Cię irytuje w "umoczeniu". Niejeden tekst mówi, że zostaliśmy pokropieni krwią Chrystusa. Czy to oznacza, że działanie jest słabsze? O chrzcie nie decyduje ilość wody. Poprzez wodę, dołączone do niej Słowo i działanie Ducha Świętego jesteśmy zarówno całkowicie zanurzenie w Chrystusie jak i pokropieni, obmyci i polani.

Chrzest przez zanurzenie to piękny symbol, jednak upatrywanie w nim jedynej poprawnej formy chrztu z jednoczesnym pogardzaniem tymi, którzy inaczej zostali ochrzczeni uważam za faryzeizm oraz niebiblijną tradycję.

Powtarzam, że nigdzie nie pisze "chrzest ma być przez pełne zanurzenie". To tylko i wyłącznie Wasze wnioski m.in z tego, że "było dużo wody". Tak samo, jak ewangelicy wnioskują, że skoro chrzest był "całych domów" i dzieci też potrzebują chrztu, to także dzieci można i winno się chrzcić.

Od samego Chrystusa do 16 wieku chrzest był w całym bogactwie swych form. Aż nagle zjawili się ludzie, którzy stwierdzili, że tylko oni są dobrze ochrzczeni...Pioner baptystów o ile dobrze pamiętam ochrzcił się sam...zanurzając się w wodzie :-/

Ja nie deprecjonuję chrztu nikogo. Ale także nie pozwolę, aby ktoś deprecjonował mój chrzest i to rzekomo na podstawie Biblii. To tylko Wasza kolejna tradycja.


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 25 maja 2009, 08:16

Agata_K pisze:Chrzest przez zanurzenie to piękny symbol, jednak upatrywanie w nim jedynej poprawnej formy chrztu z jednoczesnym pogardzaniem tymi, którzy inaczej zostali ochrzczeni uważam za faryzeizm oraz niebiblijną tradycję.

Czy ignorancję można określić mianem głupoty?
Czy nawet teksty oryginału nic dla Ciebie nie znaczą?
Agata_K pisze:Powtarzam, że nigdzie nie pisze "chrzest ma być przez pełne zanurzenie".

To się nazywa mantra.
Podobno jak się coś kilkaset razy powtórzy, zaczyna się w to samemu wierzyć.
Luterańsko-katolicka tradycja, jest u Ciebie już tak mocno zakorzeniona, że całkowicie wyklucza zdolność "normalnego" postrzegania faktów.
Ale niema co się dziwić, skoro tata jest luterańskim księdzem


Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: chrześcijanin » 25 maja 2009, 09:06

Agata_K pisze:Hbr 9:10
Hbr 9:10 Br „Chodzi bowiem jedynie o przepisy dotyczące ciała, pokarmów, napojów i różnych obmyć, [przepisy] obowiązujące tak długo, jak długo nie nastąpi doskonalszy porządek.”
Łk 11:38
A faryzeusz dziwił się, zauważywszy, że nie dokonał obmycia przed jedzeniem.”
Łuk 16:24,
I zawołał: Ojcze Abrahamie, zlituj się nade mną i przyślij Łazarza, żeby choć umoczył koniec swojego palca w wodzie i zwilżył mi język, bo strasznie cierpię w tym ogniu.”
J 13:26
A Jezus odpowiedział: To ten, któremu za chwilę podam umoczony chleb. I umoczywszy chleb podał go Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty.”
Wszędzie tam występuje rdzenne baptidzo. Nie oznacza wszędzie całkowitego zanurzenia jak widzisz.


niezbyt
problem polega na tym, ze gdy myslimy o obmyciu kielicha - wyobrazamy sobie kran nad zlewem lub zmywarke, jednakze wtedy tak nie bylo, aby obmyc kielich - nalezalo go do miski zanurzyc i wyjac - tak jak dzieje sie w ewangelicznym chrzcie.

Luk 16:24 bgn (24) I wołając, powiedział: Ojcze Abrahamie, zmiłuj się nade mną oraz poślij Łazarza, aby zanurzył w wodzie czubek swojego palca oraz ochłodził mój język, bo cierpię w tym płomieniu.


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony
Obrazek
cms|skr328|PL50950Wroclaw68
Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2
Awatar użytkownika
Agata_K
Posty: 62
Rejestracja: 23 maja 2009, 12:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Agata_K » 25 maja 2009, 10:05

Czy ignorancję można określić mianem głupoty?


Tak, ale nie chciałabym nazywać Cię głupcem, Pismo zakazuje.

Czy nawet teksty oryginału nic dla Ciebie nie znaczą?


Dla mnie znaczą, dla Ciebie nic.

To się nazywa mantra.
Podobno jak się coś kilkaset razy powtórzy, zaczyna się w to samemu wierzyć.
Luterańsko-katolicka tradycja, jest u Ciebie już tak mocno zakorzeniona, że całkowicie wyklucza zdolność "normalnego" postrzegania faktów.
Ale niema co się dziwić, skoro tata jest luterańskim księdzem


Mantrujesz Ty. Powtarzasz, że chrzest tylko przez zanurzenie dorosłych-Ty. Tradycja jest we mnie na tyle zakorzeniona, że nie jestem skłonna słuchać duchów zwodniczych które Tobą kierują. Także fakt, że ojciec księdzem-pomaga odpędzić się od demonów.


Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 25 maja 2009, 10:39

czyżby nam się ujawnił kolejny troll?

Bystra jesteś.
Kamil M. pisze:Nie wiem, jak można się upierać

Jako moderator powinieneś dać przykład i nie karmić trolla.
Czekamy więc na KAANa lub Lasha żeby wyrzucić mąciciela.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 25 maja 2009, 11:55

Puritan pisze:Jako moderator powinieneś dać przykład i nie karmić trolla.
Czekamy więc na KAANa lub Lasha żeby wyrzucić mąciciela.

A, rzeczywiście. Po prostu wróciłem po kilku dniach przerwy i nie czytałem innych postów Agaty jak tylko te. Teraz widzę, że w innych trolluje. My bad.


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości