W przeciwieństwie do protestantyzmu katolicy i prawoslawni

Bieżące aspekty życia w kościołach nieprotestanckich
Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 18 lut 2008, 12:48

Axanna pisze:Nie! Lash odpowiedział zgodnie z rzeczywistością, która krańcowo się różni od tego jak naucza KK... dziwne, nie?

Niestety, Lash odpowiedział zgodnie z protestancką wizją, a nie rzeczywistym nauczaniem Kk na temat Sukcesji Apostolskiej. :(


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Awatar użytkownika
Riddick
Posty: 3037
Rejestracja: 16 sty 2008, 15:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Riddick » 18 lut 2008, 12:53

Yarpen, po prostu trzeba sie przyzwyczaić do tego, że nieważne ile miałbyś racji, i tak żadnego z nich nie przekonasz do tego, bo te dziwne wizje XVI wiecznego "chrześcijaństwa" są naprawdę dziwne. A poza tym, w credo jest powiedziane że wierzymy w "Apostolski Kościół". Ten fragment jasno tłumaczy że Kościół bez Sukcesji to nie jest "Kościół Apostolski".


Sympatyk protestantyzmu
Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. Ew. Jana 12:46
Jezus jest Panem, życiem moim i zmartwychwstaniem
Hallers
Posty: 667
Rejestracja: 01 lut 2008, 21:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hallers » 18 lut 2008, 13:02

Riddick, te "dziwne wizje XVI wiecznego chrześcijaństwa" mają swoje źródło w Słowie Bożym i tylko na nim się opierają.

A teraz powiedz jakie jest źródło wizji na temat "sukcesji apostolskiej". Bo argument "jesteśmy jedynym prawdziwym kościołem chrześcijańskim bo ... tak sobie ustaliliśmy" to żaden argument.


Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 18 lut 2008, 13:03

Hallers pisze:Riddick, te "dziwne wizje XVI wiecznego chrześcijaństwa" mają swoje źródło w Słowie Bożym i tylko na nim się opierają.

Wybnacz Hallers, ale te wasze wizje opierają się na pomysłach ludzi, którzy uznali że są w stanie sami wyjaśniać Słowo Boże. Jednych doprowadziło to do tworzenia herezji (katarzy, waldensi, protestanci, kalwini itd) a innych do utraty wiary (ot. np.: Węcławski).
I jednym, i drugim pozostaje jedynie współczuć i modlić się za ich nawrócenie...


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 18 lut 2008, 13:06

Riddick pisze:Yarpen, po prostu trzeba sie przyzwyczaić do tego, że nieważne ile miałbyś racji, i tak żadnego z nich nie przekonasz do tego, bo te dziwne wizje XVI wiecznego "chrześcijaństwa" są naprawdę dziwne. A poza tym, w credo jest powiedziane że wierzymy w "Apostolski Kościół". Ten fragment jasno tłumaczy że Kościół bez Sukcesji to nie jest "Kościół Apostolski".
Rudzyku, tak naprawdę dziwna jest ta wasza nieodparta chęć do przekonywania w swoich racjach, nawet wtedy, gdy nieważnym jest dla was, czy ją w ogóle macie... 8/


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 18 lut 2008, 13:20

Yarpen Zirgin pisze:Wybnacz Hallers, ale te wasze wizje opierają się na pomysłach ludzi, którzy uznali że są w stanie sami wyjaśniać Słowo Boże. Jednych doprowadziło to do tworzenia herezji (katarzy, waldensi, protestanci, kalwini itd) a innych do utraty wiary (ot. np.: Węcławski).
I jednym, i drugim pozostaje jedynie współczuć i modlić się za ich nawrócenie...


A niektórych do ustanawiania dogmatów o czasowej nieomylności jakiegoś jednego człowieka, prawie-bóstwie jednego stworzenia albo i nawet całych jego zastępów. Wiesz Yarpen -- taka dyskusja jaką uprawiasz to się nawet dyskusją nazywać nie powinna. Masz jakieś rzeczowe argumenty czy tak sobie piszesz aby zwiększyć statystyki ruchu na sieci?

Jak mogę Ci zaproponować: otwórz Biblię Tysiąclecia (najlepiej ostatnie wydanie), znajdź wstęp do każdej z Ewangelii, przeczytaj każdy z nich i potem odpowiedz sobie na pytanie: Dla kogo były one pisane? Czy tylko dla teologów, którzy się jeszcze nie narodzili, a którzy to jako jedyni będą w stanie zrozumieć to słowo pisane? Coś mi tu wręcz mocno gnozą pachnie Yarpenie, a Jezus wszak mówił o głoszeniu ewangelii prostaczkom -- widać Apostołowie wg. Ciebie temu zadaniu nie podołali, a może wręcz uważasz, że Bóg im w tym nie dopomógł, że Ich w tym zadaniu opuścił?. Pomijam fakt, że przeczysz suwerennemu działaniu Ducha Świętego, a tu już niedalego od bluźnierstwa przeciw Niemu się znajduje.

Pozdrawiam,
f.


Hallers
Posty: 667
Rejestracja: 01 lut 2008, 21:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hallers » 18 lut 2008, 13:23

Yarpen Zirgin, poprosiłem o dowody na słuszność wiary w "sukcesję apostolską" bo nadal stoi na tym że "jesteście prawdziwym kościołem bo sami sobie tak ustaliliście". Jeżeli takich dowodów nie ma to proszę nie pisz o nawracaniu chrześcijan na katolicyzm bo do zbawienia nie jest mi potrzebna Wasza Współodkupicielka, Papieże, święte obrazy, odpusty, modlitwy do zmarłych, itp. A jeżeli sądzisz że jest inaczej poproszę o dowody bo ja swoje mam i opierają się one na Słowie Bożym.
Ostatnio zmieniony 18 lut 2008, 13:32 przez Hallers, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 18 lut 2008, 13:30

Axanna pisze:
Riddick pisze:Yarpen, po prostu trzeba sie przyzwyczaić do tego, że nieważne ile miałbyś racji, i tak żadnego z nich nie przekonasz do tego, bo te dziwne wizje XVI wiecznego "chrześcijaństwa" są naprawdę dziwne. A poza tym, w credo jest powiedziane że wierzymy w "Apostolski Kościół". Ten fragment jasno tłumaczy że Kościół bez Sukcesji to nie jest "Kościół Apostolski".
Rudzyku, tak naprawdę dziwna jest ta wasza nieodparta chęć do przekonywania w swoich racjach, nawet wtedy, gdy nieważnym jest dla was, czy ją w ogóle macie... 8/

A ja zaczynam ich powoli rozumieć -- widzisz Siostro, jeśli dopuszczą myśl, że choćby jeden dogmat czy nauka w ich denominacjach jest fałszywa i pochodzi tak naprawdę od Złego to będą musieli konsekwentnie zbadać wszystkie pozostałe i dorzucić te nieprawdziwe, co ostatecznie może spowodować, że będą musieli odrzucić np. 80% tego w co wierzą, a co im zastępuje prawdziwą Pewność Zbawienia, którą daje Jezus Chrystus. I z czym wtedy zostaną? Dar Jezusa odrzucili, a i swoje praktyki religijne, którymi chcą go zastąpić, by musieli odrzucić -- wtedy to pustka byłaby całkiem nie do zniesienia. Takie wnioski przynajmniej mi się aktualnie klarują jak czytam wypowiedzi przedstawicieli "jednozbawczych kościołów" na tym forum. (i jestem przekonany, że się na mnie teraz obrażą, ale niestety do takich wniosków doszedłem i mam nadzieję, że któryś się znajdzie co pomoże mi dojść do wniosków innych -- bardziej optymistycznych)

PS. do Yarpena -- jakbyś tak przypadkiem nie zwrócił uwagi, to pierwsze zdanie w moim poprzednim poście to ironia stylizowana na cytowaną Twoją wypowiedź. (piszę abyś mnie przypadkiem fałszywie nie oskarżał, że ja w takie bzdury wierzę)

Pozdrawiam,
f.


Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 18 lut 2008, 14:04

Hallers pisze:A jeżeli sądzisz że jest inaczej poproszę o dowody bo ja swoje mam i opierają się one na Słowie Bożym.

Ja też, tyle że na całym, a nie jedynie tym spisanym w Biblii (w dotatku wybiórczo interpretowanym (vide kwestia znaczenia czynów dla zbawienia w interpretacji protestanckiej)). :)
Problem w tym, że w XVI wieku ktoś wymyślił teorię, że wszystko w Biblii spisano, a wy w nią wierzycie...


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 18 lut 2008, 14:09

Yarpen Zirgin pisze:
Hallers pisze:A jeżeli sądzisz że jest inaczej poproszę o dowody bo ja swoje mam i opierają się one na Słowie Bożym.

Ja też, tyle że na całym, a nie jedynie tym spisanym w Biblii (w dotatku wybiórczo interpretowanym (vide kwestia znaczenia czynów dla zbawienia w interpretacji protestanckiej)). :)
Problem w tym, że w XVI wieku ktoś wymyślił teorię, że wszystko w Biblii spisano, a wy w nią wierzycie...
Problem w tym, że ktoś wymyślił teorie, że w Biblii nie wszystko zostało spisano, a wy ... nie wiem czy w nią wierzycie, podejrzewam, że wcale nie, mimo iż z zapałem udowodniacie... oj, nie, nie udowodniacie, gdyż tego udowodnić po prostu się nie da... niemniej wciskacie tą teoryjkę na każdym kroku, kiedy tylko trzeba jakoś uzasadnić bzdury sprzeczne z Pismem - że jakoby też od Boga pochodzą...


Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 18 lut 2008, 14:11

Axanna pisze:oj, nie, nie udowodniacie, gdyż tego udowodnić po prostu się nie da...

Moja droga Axanno, sęk w tym, że to już udowodniono, tylko uparcie odrzucasz słowa Pawła, że nie wszystko przekazał w swoich listach i tworzysz dziwne teorie, aby tylko wypaczyć sens jego słów... :)


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Hallers
Posty: 667
Rejestracja: 01 lut 2008, 21:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hallers » 18 lut 2008, 14:16

Czyli standard - zero dowodów, zero odpowiedzi na pytanie oraz szablonowe odpowiedzi

- nie musi, bo nie wszystko zostało spisane w Biblii,
- obok Biblii istnieje tradycja,
- to że jest napisane by "nie oddawać czci obrazom" wcale nie oznacza by ich nie czcić bo jest to tylko protestancka interpretacja.

CTRL + C ... CTRL V ... :-?

Yarpen,
jeżeli twierdzicie że do tego żeby kościół był chrześcijański potrzebna jest sukcesja apostolska to udowodnijcie dlaczego tak jest a nie atakuj przy tym protestantów, nie pisz o katarach, itp. bo to nie ma związku z dyskusją.


Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 18 lut 2008, 14:34

Hallers pisze:Czyli standard - zero dowodów, zero odpowiedzi na pytanie oraz szablonowe odpowiedzi

- nie musi, bo nie wszystko zostało spisane w Biblii,
- obok Biblii istnieje tradycja,
- to że jest napisane by "nie oddawać czci obrazom" wcale nie oznacza by ich nie czcić bo jest to tylko protestancka interpretacja.

CTRL + C ... CTRL V ...

ZIEEW....
Masz coś poza standardoymi zarzutami, które wklejasz jak ta katarynka?
Hallers pisze:Yarpen, jeżeli twierdzicie że do tego żeby kościół był chrześcijański potrzebna jest sukcesja apostolska to udowodnijcie dlaczego tak jest a nie atakuj przy tym protestantów, nie pisz o katarach, itp. bo to nie ma związku z dyskusją.

Wybacz, ale ja nic nie pisałem, że do "chrześcijańskości" Kościoła potrzebna jest sukcesja. Z tym pytaniem idź do osób, które taki argument wysunęły. :)
Poza tym, zwróć uwagę, od czego zaczął się mój wkład w dyskusję i do tego się odnieś, zamiast wciągać mnie w rozmowę, której nie zacząłem i w której nie zamierzam się udzielać w żaden inny sposób, poza prostowaniem błędów w waszych wizjach nauczania Kk.

Acha, na fragment o katarach popatrz przez całość mojej odpowiedzi odnośnie twojego argumentu o "opieraniu się na Słowie Bożym". Jeśli zaś to za mało, to zastanów się, czy protestantyzm jest oparty wyłącznie na słowie Bożym, skoro jest aż tak podzielony...


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 18 lut 2008, 14:46

Yarpen Zirgin pisze:
Axanna pisze:oj, nie, nie udowodniacie, gdyż tego udowodnić po prostu się nie da...

Moja droga Axanno, sęk w tym, że to już udowodniono, tylko uparcie odrzucasz słowa Pawła, że nie wszystko przekazał w swoich listach i tworzysz dziwne teorie, aby tylko wypaczyć sens jego słów... :)
Ja "uparcie odrzucam słowa Pawła, że nie wszystko przekazał w swoich listach"? :shock: A jakież to słowa... chociaż nie mój, a jednak nie mniej drogi Yarpenie? poproszę (jeeej :roll: ) o cytat ...

Koh 3:15 Bw "To, co jest, było już dawno, a to, co będzie, też już jest od dawna; bo Bóg przywraca to, co przeminęło."


Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 18 lut 2008, 14:48

2 Tes 2,15


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty

Wróć do „Życie kościelne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości