Przekleństwo, rodowe przekleństwo i "związywanie"

Obrona wiary ....
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 04 lis 2013, 15:50

Bóg może okazać mu łaskę jeśli szczerze się upamięta.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 04 lis 2013, 16:08

magda pisze:ale czy jak ktoś odpadł to może powrócić? Chyba nie


To nie jest mentalnosc pasterza, ale wilka.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 lis 2013, 16:12

piernik pisze:Zastanawia mnie podobieństwo niektórych praktyk "walki duchowej" z praktykami katolickimi.
Tzw. Marsze dla Jezusa, ogłaszanie Jego władzy, czy to nie przypomina dawnych katolickich obyczajów np. stawiania kapliczek Maryjnych czy tzw. świętych w celu powstrzymania "złego".


No ale podmiot jest inny tu chodzi o Jezusa a tam o Marię a nierzadko o jakiś wizerunek np Marię z częstochowy a to różnica.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 lis 2013, 16:16

jj pisze:To nie jest mentalnosc pasterza, ale wilka.


Nie rozumiem o jakiej mentalnosci mówisz ,czyjej?


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 04 lis 2013, 16:48

magda pisze:
jj pisze:To nie jest mentalnosc pasterza, ale wilka.


Nie rozumiem o jakiej mentalnosci mówisz ,czyjej?


Mentalnosc wilka:

(29) Ja wiem, że po odejściu moim wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając trzody,
(Dzieje Apost. 20:29, Biblia Warszawska)


(15) Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w odzieniu owczym, wewnątrz zaś są wilkami drapieżnymi!
(Ew. Mateusza 7:15, Biblia Warszawska)


Mentalnosc Pasterza:

(11) Ja jestem dobry pasterz. Dobry pasterz życie swoje kładzie za owce.
(12) Najemnik, który nie jest pasterzem, do którego owce nie należą, widząc wilka nadchodzącego, porzuca owce i ucieka, a wilk porywa je i rozprasza,
(13) ponieważ jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.
(14) Ja jestem dobry pasterz i znam swoje owce, i moje mnie znają.
(Ew. Jana 1011-14, Biblia Warszawska)


(12) Jak się wam wydaje? Gdyby jakiś człowiek miał sto owiec i jedna z nich zabłąkałaby się, czyż nie zostawi w górach dziewięćdziesięciu dziewięciu i nie pójdzie szukać zabłąkanej?
(13) A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę powiadam wam, że się z niej bardziej raduje niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu, które się nie zabłąkały.
(14) Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, aby zginął jeden z tych małych.
(Ew. Mateusza 18:12-14, Biblia Warszawska)


(27) Owce moje głosu mojego słuchają i Ja znam je, a one idą za mną.
(28) I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej. (29) Ojciec mój, który mi je dał, jest większy nad wszystkich i nikt nie może wydrzeć ich z ręki Ojca. (30) Ja i Ojciec jedno jesteśmy.
(Ew. Jana 10:27-29, Biblia Warszawska)






...nikt nie wydrze ich z ręki mojej.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 lis 2013, 16:57

No ale co to ma do mojej wypowiedzi nie rozumiem?


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 04 lis 2013, 17:00

To, że Bóg jest pasterzem i może okazać Twojemu synowi miłosierdzie. :mrgreen:


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 04 lis 2013, 17:05

magda pisze:No ale co to ma do mojej wypowiedzi nie rozumiem?


to, ze tak mysli wilk, a nie pasterz:

magda pisze:ale czy jak ktoś odpadł to może powrócić? Chyba nie


Pasterz ratuje owce z kazdej sytuacji. Takze wtedy, kiedy sie od niego odlacza. Szczegolnie wtedy! Zostawia pozostale, zeby ratowac te jedna owce. Nikt nie wyrwie owcy z reki pasterza. To jest mentalnosc Dobrego Pasterza.

Wilk natomiast mysli o rozproszeniu owiec, o uniemozliwieniu powrotu.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 lis 2013, 17:07

Mam taką nadzieję i teraz jak JJ napisał to


jj pisze:...nikt nie wydrze ich z ręki mojej.


To mam nadzieję ,ze jednak nikt go nie oderwie od Jezusa bo przecież należał do Jezusa i był bardzo wierzący. Ale ciężko mi jednak na razie.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 04 lis 2013, 17:20

magda pisze:Mam taką nadzieję i teraz jak JJ napisał to


jj pisze:...nikt nie wydrze ich z ręki mojej.


To mam nadzieję ,ze jednak nikt go nie oderwie od Jezusa bo przecież należał do Jezusa i był bardzo wierzący. Ale ciężko mi jednak na razie.




(6) Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu.
(7) A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie.
(List do Filipian 4:6-7, Biblia Warszawska)


1. Nie troszczcie się o nic.
2. powierzcie prośby wasze Bogu.
3. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 lis 2013, 17:39

Dlatego jeszcze nie zwariowałam jak słucham jego nowych pogladów. Powierzam wszystko Bogu i wiem ze moze kiedyś go znów przygarnie ,że Jezus pójdzie znaleśc zagubioną owieczkę, wiem ze tak będzie ale chciałabym zeby to juz sie zdarzyło bo czy ja tego dozyję a jak on sie nawróci za 20 lat, jest przecież bardzo młody to juz tego nie dożyję i też mnie martwi że wnuczka jest wychowywana bez Boga. Jednak to okropne jak ten świat potrafi wierzącego człowieka zamotać.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 04 lis 2013, 18:40

magda pisze:Dlatego jeszcze nie zwariowałam jak słucham jego nowych pogladów. Powierzam wszystko Bogu i wiem ze moze kiedyś go znów przygarnie ,że Jezus pójdzie znaleśc zagubioną owieczkę, wiem ze tak będzie ale chciałabym zeby to juz sie zdarzyło bo czy ja tego dozyję a jak on sie nawróci za 20 lat, jest przecież bardzo młody to juz tego nie dożyję i też mnie martwi że wnuczka jest wychowywana bez Boga. Jednak to okropne jak ten świat potrafi wierzącego człowieka zamotać.


Nie mysl, ze tylko ty masz duze dzieci i duze problemy. :)


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 04 lis 2013, 18:46

Nie myślę ale bardzo się martwie tym synem. Nie będe juz wam tym zawracac głowy zdaje sie na Boga i już bo to najlepsze. Jak tam z twoim zdrowiem czy juz lepiej?


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
ola7
Posty: 1205
Rejestracja: 31 gru 2012, 08:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ola7 » 04 lis 2013, 19:08

List do Rzymian 8:38-39 Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce,
Ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

List do Hebrajczyków 7:25 Dlatego też może zbawić na zawsze tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi.

:-D


Wolność, jest darem od Boga i wyrazem Jego najwyższej Miłości do nas.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 04 lis 2013, 20:53

magda pisze:ale czy jak ktoś odpadł to może powrócić? Chyba nie

Ale twój syn nie odpadł! Jest nadal dzieckiem Bożym i Bóg się o niego upomni.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.

Wróć do „Apologia Chrześcijaństwa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości