Dlaczego Jezus jest Bogiem JHWH - argumenty za

[Albertus]

Małgorzata:

Oczywiście sądzi tak Magisterium KK

Tak.Tak naucza Kościół Święty - nasza Matka.

Ale jest to też moje przekonanie oparte na studiowaniu Biblii i Tradycji oraz na obserwacji rzeczywistości a także tego forum...

[Wybrany]

Ja takich nie znam, ale wy pewnie znacie wiele takich.
Być może część była omawiana, ale teraz spróbujemy spojrzeć na nie tak: argument za i przeciw..
Kto pierwszy? Poproszę o jeden argument za.... Tylko Jeden, najważniejszy.

Ewidentnie w całym Słowie przejawia się współpraca i zależności pomiędzy Bogiem JHWH - Jezusem Chrystusem i Duchem Świętym. Ja osobiście nie używam słowa Trójca, bo to wyrażenie umowne i w Biblii nie występuje, ale nie można zaprzeczyć właśnie temu, że często w Nowym Testamencie są paralele do Starego Testamentu (jednego bez drugiego nie warto czytać) , jak np. Jezus rzekł to lub to Duch to lub to i jest odwołanie do ST, gdzie mówi to sam Jahwe. Warto prześledzić tę kwestię.

[Małgorzata]

Małgorzata:

Oczywiście sądzi tak Magisterium KK

Tak.Tak naucza Kościół Święty - nasza Matka.

Ale jest to też moje przekonanie oparte na studiowaniu Biblii i Tradycji oraz na obserwacji rzeczywistości a także tego forum...

Dwie matki? Maria i Kościół, a może jeszcze znajdzie się jedna?

No właśnie. Tak sadzi magisterium i Ty. Niekoniecznie Bóg.

[Albertus]

Dwie matki? Maria i Kościół, a może jeszcze znajdzie się jedna

Dokładnie!

A teraz pytanie za 100 punktów:

Ile matek miał Św. Jan apostoł?

Ściśle wg Biblii oczywiście!

[Małgorzata]

Dwie matki? Maria i Kościół, a może jeszcze znajdzie się jedna

Dokładnie!

A teraz pytanie za 100 punktów:

Ile matek miał Św. Jan apostoł?

Ściśle wg Biblii oczywiście!

Matkę ma się jedną. Inna to - opiekunka albo podopieczna. W wypadku Jana, to ta druga.

[Albertus]

Matkę ma się jedną. Inna to - opiekunka albo podopieczna. W wypadku Jana, to ta druga.

Matkę ma się jedną w sensie fizycznych narodzin.

Natomiast Apostoł Jan miał wg Biblii trzy matki - tę która go urodziła która przychodziła do Jezusa w jego sprawie, Maryję o której Jezus powiedział że to jego matka.( i ja nie kwestionuję Jego słów) i Jeruzalem Niebieskie czyli Kościół.

Ja nie pisałem o Kościele że jest moją matką w sensie fizycznych narodzin ale w innym sensie.

Jeśli tego nie rozumiesz to pozostaje współczuć.

Trochę dziwne że na polonistyce tego nie uczyli?

[Małgorzata]

Trochę dziwne że na polonistyce tego nie uczyli?

I w tym momencie skończyła się merytoryczna dyskusja. Tylko stać Cię na personalne przytyki.

[Albertus]

I w tym momencie skończyła się merytoryczna dyskusja. Tylko stać Cię na personalne przytyki.

Małgorzato wycofanie się z głupoty którą się napisało jest pewną sztuką.Jeśli nie ma się jej opanowanej to lepiej milczeć.A najlepiej się przyznać do błędu a to już prawie chrześcijaństwo w praktyce

[Małgorzata]

I w tym momencie skończyła się merytoryczna dyskusja. Tylko stać Cię na personalne przytyki.

Małgorzato wycofanie się z głupoty którą się napisało jest pewną sztuką.Jeśli nie ma się jej opanowanej to lepiej milczeć.A najlepiej się przyznać do błędu a to już prawie chrześcijaństwo w praktyce

Jesteś na forum protestanckim i wiele Twoich nauk jest po prostu bzdurą kompletną, niebiblijną, ludzką nauką. Pewnie tylko kultura osobista niektórych wstrzymuje przed dość dosadnym podsumowanie Twoich wywodów. Możesz mądrzyć się na na forum katolickim, ale tam to chyba niektórym w głupotach do pięt nie urastasz. Dlatego tu przesiadujesz i siejesz kąkol.
EOT

[Kinia]

bardzo lubie to zestawienie Jezus Bogiem myślę, że odpowiada na pytanie

[Realista]

bardzo lubie to zestawienie Jezus Bogiem myślę, że odpowiada na pytanie

Już sam wstęp zniechęca do dalszego czytania jeżeli autor na podstawie imienia Emmanuel wyciaga wniosek o ontologicznym Bóstwie Chrystusa to smiało można sobie darować dalsza lekturę. To tak jakby ktoś mniemał, iż Elijahu też jest osobą Boską poniewaz to imię po hebrajsku oznacza dosłownie On [jest] Bogiem.

[jj]

bardzo lubie to zestawienie Jezus Bogiem myślę, że odpowiada na pytanie

Już sam wstęp zniechęca do dalszego czytania jeżeli autor na podstawie imienia Emmanuel wyciaga wniosek o ontologicznym Bóstwie Chrystusa to smiało można sobie darować dalsza lekturę. To tak jakby ktoś mniemał, iż Elijahu też jest osobą Boską poniewaz to imię po hebrajsku oznacza dosłownie On [jest] Bogiem.

Podobnie jest z twoja argumentacja. Juz sam wstep zniecheca swoim ewidentnym dysonansem w stosunku do Slowa Bozego. Przed Eliaszem nie zegnie sie wszelkie kolano, przed Jeshua - tak.

[Realista]

Podobnie jest z twoja argumentacja. Juz sam wstep zniecheca swoim ewidentnym dysonansem w stosunku do Slowa Bozego. Przed Eliaszem nie zegnie sie wszelkie kolano, przed Jeshua - tak.

Z tego, iż Bóg obdarował Chrystusa całą władza na niebie i ziemi nie wynika tożsamość ontologiczna więc na próżno z taka zawziętością sprzeciwiacie się Słowu Bożemu, które mówi wyraźnie, iż Jedynym Prawdziwym Bogiem jest Ten, który posłał Jezusa Chrystusa Jan 17.3. O Panu Jezusie podobnie jak o innych Bożych mężach możemy mówić jako o Bogu lecz poprzez apoteozę.

[Kinia]

jak to nie wynika?

Izajasz 9:6, Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju.

Jan 20:28 Tomasz Mu odpowiedział: «Pan mój i Bóg mój!»

Heb 1:8, 10 Do Syna zaś: Tron Twój, Boże na wieki wieków, berło sprawiedliwości berłem królestwa Twego. 9 Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś nieprawość, dlatego namaścił Cię, Boże, Bóg Twój olejkiem radości bardziej niż Twych towarzyszy. 10 Oraz: Tyś, Panie, na początku osadził ziemię, dziełem też rąk Twoich są niebiosa.

Nie pojmujesz jednej rzeczy...Jezus na ziemi nie był Bogiem, natomiast po zmartwychwstaniu i przemianie już tak! odzyskał całą swoją boskość.
ten fragment wszystko tłumaczy:

Filipian 2:5-8 5 To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie. 6 On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, 7 lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, 8 uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej. 9 Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, 10 aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. 11 I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca.

do końca nie bedziemy wiedzieć jak wygląda relacja Syn-Ojciec, w jaki sposób Syn został zrodzony i co znaczy, ze potem bedzie poddany Ojcu...nie wyklucza to jednak boskości Syna..Bóg może wszystko, więc dlaczego nie mógłby posłać, np. część siebie na ziemie? pamietać trzeba, że umysł nasz nie ogarnia Boga, baaa nawet nie wiemy co nas czeka po śmierci...

[agent terenowy]

A czy Bóg może mieć swojego Boga?

"dlatego
namaścił Cię, Boże, Bóg Twój olejkiem radości bardziej niż Twych towarzyszy".(Hebr 1,9)
Jakoś od jakiegoś czasu mnie dziwi, że Ojciec jest nazwany Bogiem Jezusa, także po zmartwychwstaniu, Jezus mówi o Ojcu, że jest jego Bogiem. A jakoś nie widać, żeby Ojciec nazwał Syna swoim Bogiem.
Podobnie z Głową.
Ojciec jest Głową Jezusa a nie odwrotnie.
Zastanawiajace...