Tomasz Piątek

[Michał]

Ewangelik reformowany. Pisarz (polecam jego powieści "Błogosławiony wiek" i "Wąż w kaplicy"), autor pamfletu "Antypapież" i publicysta lewicowej "Krytyki Politycznej".

Jego felietony zawierają dużą dawkę antyklerykalizmu i antykatolicyzmu, złośliwi twierdzą, że jest protestantem by nie być katolikiem. Ale ja nie jestem złośliwy. Na stronie pisarza znajdujemy świadectwo jego nawrócenia: http://www.tomaszpiatek.pl/rejestr.html Nie widzę podstaw, by nie uznać tego nawrócenia za szczere i autentyczne. Do mnie samego ostatnio duchowość reformowana przemawia bardziej niż np. luterańska, więc patrzę na te sprawy bardzo podobnie jak Piątek.

I trochę zastanawia mnie, jak on to harmonijnie godzi z lewicową agendą światopoglądowo-obyczajową. No bo chociaż on różne rzeczy niuansuje np. w kwestii homoseksualizmu http://www.krytykapolityczna.pl/TomaszP ... d-215.html, czy aborcji http://www.krytykapolityczna.pl/TomaszP ... d-215.html http://www.krytykapolityczna.pl/TomaszP ... d-222.html , wyraźnie widać że waży argumenty, że dla niego stanowisko "lewicowe" nie jest wcale oczywiste i wynikająca samo przez się, to jednak ostatecznie opowiada się za legalnością aborcji (choć nie uważa jej wcale za coś dobrego) i tzw. prawami gejów.

I mnie fascynuje - jak to można tak harmonijnie łączyć - bo skoro ktoś łączy to można. Jak można logicznie, praktycznie i psychologicznie.

To zagadnienie podobne do kwestii czemu protestanci o konserwatywnych poglądach prędzej zagłosują na "lewicę" niż na katolicką prawicę.

PS Proszę o niepisanie postów sprowadzających się do tego jaki to liberalny i odstępczy jest KE-R oraz jaki to nieodrodzony jest Tomasz Piątek, bo nie wniosą one niczego do dyskusji.

[Piotrek.]

W swoich felietonach czasem prezentuje postawę nieco nadgorliwego neofity.

I trochę zastanawia mnie, jak on to harmonijnie godzi z lewicową agendą światopoglądowo-obyczajową.

Bycie chrześcijaninem nie zobowiązuje do prawicowych poglądów. Natomiast lewica ≠ liberalizm obyczajowy.

Środowisko KP jest bardzo umiarkowane i daleko mu do fanatyzmu oraz powszechnie znanego , wypaczonego obrazu lewicy.