Oberyn. pisze:Co do nabożeństwa, to podoba mi się pieśń, która zaczyna się od 6:47, świetna.
Byli katolicy znają takie pieśni.
Słabo.... Bardzo słabo. Nie masz głodu Boga i społeczności ?Vrijer pisze: I wole odbebnic godzine albo 1,5 niz siedziec 2 godziny jak za kare.
Pan Piernik pisze:Za to kazanie pastora Adama...
Dragonar pisze:Byli katolicy znają takie pieśni.
Jaśniej. Podaj szczegóły, czym jest maraton, czym nabożeństwo. Wiesz, przez moje 25 lat bywałem w różnych denominacjach (wszystkim niech Pan sprzyja, a ja je błogosławię i imieniu Jezusa) nie zaznałem żadnego maratonu, choć czasem byłem znużony, zmęczony, śpiący, zniecierpliwiony - to wynikało z mojego samopoczucia. Długie kazanie, nawet najlepsze może spowodować dekoncentrację. Ale maraton? Wytłumacz mi proszęVrijer pisze:Co innego 2 godziny nabozenstwa a co innego 2 godziny maratonu
Wróć do „Inicjatywy kulturalne i nie tylko.....”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości