Film warty obejrzenia.

[Małgorzata]

Polecam film:
https://www.youtube.com/watch?v=e0EHqP84pi4

[kontousunięte1]

Potwierdzam. Kiedyś go oglądałam i podobał mi się. Nie wiedziałam,że fabularne też można tu polecać.

[Coco]

Melodramat? Z pewnością obejrzę, szukałam sporo jakichś pięknych filmów o miłości, ale zwykle do mnie nie trafiają.

[magda]

Poszukajxie filmu pt "kochanek" ciekawy o miłości i smutny i z ciekawych czasów.

[Anmarivero]

Co jak co, ale "Kochanek" to film o namiętności, cielesnej żądzy, nie o miłości. Jest to obraz negatywny w 100% i nie ma w nim nic budującego, jednym słowem film bez wartości. Upadła ludzka natura, rozdwojenie duszy (wersja oficjalna i nieoficjalna życia) nic ponad to.

[Anmarivero]

Z filmów mających pozytywny przekaz polecam np. ten:
http://patrzjakifilm.blogspot.com/2014/ ... ans-i.html

[kontousunięte1]

Malowany welon jest świetny, a książka jeszcze lepsza. Polecam.

[Coco]

Poszukajxie filmu pt "kochanek" ciekawy o miłości i smutny i z ciekawych czasów.

Faktycznie, nie jest zbyt wartościowy, zwłaszcza dla chrześcijanina - właściwie skupia się na erotyce oraz jak pisała Anmarivero, jednak z braku laku można obejrzeć, bo to całkiem udany film, ale nic z niego nie wyniesiesz.

[magda]

jednym słowem film bez wartości.

Bo pewnie tylko na to patrzyłes na te "momenty", To film który pokazje jak dwa swiaty , dwie różne kultury niszczą miłośc , jak dziewczyna bardzo zakochana udaje ze nie kocha bo wie że nie ma szans na małżeństwo a facet też bardzo kochający rezygnuje z walki o miłośc bo tradycja i rodzina , oboje zadowalają się ochłapami ukrytego romansu i cierpia,do tego przepieknie pokazana epoka i orient. No momenty są, szkoda ze tylko je widziałes.

ale nic z niego nie wyniesiesz.

Duzo wyniesiesz , po pierwsze ze nie wchodzić w takie trudne związki bez przyszłości , po drugie że romans zawsze rani , po trzecie dawna Azja i zwyczaje jako piękna oprawa tego wszystkiego.

[Anmarivero]

oboje zadowalają się ochłapami ukrytego romansu

Dla Boga wszeteczeństwo jest obrzydliwością. I to jest to, co widziałam w tym filmie nawet jako osoba nienawrócona... Mężczyzna, który WIE, ŻE NIE JEST W STANIE ZAPEWNIĆ UKOCHANEJ GODNEGO ŻYCIA, powinien trzymać się z daleka, a nie wykorzystać wielokrotnie bynajmniej nie niewinną dziewczynę, która oddała mu to, co miała oddać swemu mężowi.


Ludzkie dobre intencje (dyskrecja, spłacenie długu itd)... jak splugawiona szmata przed Bogiem.

Ubolewam, że takie produkcje są polecane w protestanckim dziale, jako FILMY WARTE OBEJRZENIA. Ja szukam naprawdę budujących dzieł, jak "Ukryta kryjówka", "Chata wuja Toma", "Wiara jak ziemniaki"... Nie mówię o cukierkowej wizji rzeczywistości, ale o produkcjach, w których Ewangelia świeci, jak lampa postawiona na stole...

P.S. z książek serdecznie i gorąco polecam "Potęgę miłości" Francine Rivers. Od tej książki po prostu nie umiałam się oderwać. Przeczytałam całą przez wieczór, noc, aż do południa następnego dnia, jak dobrze pamiętam.

[kontousunięte1]

orąco polecam "Potęgę miłości" Francine Rivers.

To ja dorzucę tej samej autorki:
a/Potęga marzeń
b/Potęga nadziei
Super-hiper.

[magda]

Chata wuja Toma"

a co cię rajcuje w chacie wuja Toma?

[Anmarivero]

Miłość do PANA JEZUSA, wyrażoną w posłuszeństwie aż po grób.
Pomijam fakt, że nie cierpię słownictwa typu "rajcuje", bo to światowe gadanie w stylu filmu Woody Alena "Co nas kręci, co nas podnieca"... Bleeeee...

[Nick]

Co jak co, ale "Kochanek" to film o namiętności, cielesnej żądzy, nie o miłości.

Nie oglądałem filmu jednak mam pytanie: czy namiętność i pożądanie uważasz za zło zawsze, czy może okoliczności decydują?

[magda]

Ten film Kochanek jest o ludziach którzy błądza o okolicznosci rzadza ich życiem, zwyczaje tradycja różnice kultrowe materialne i sytuacja polityczna dwoje ludzi którzy mogliby być szczsliwym kochajacym się małżeństwem gdyby np byli z tego samego kraju lub żyli w innych czasach.