Strona 1 z 8

Zielonotuskowcy, czyli Donald Tusk wybrany przez Boga

: 15 wrz 2011, 16:29
autor: Imperator
Zielonotuskowcy, czyli Donald Tusk wybrany przez Boga

Donald Tusk do spółki z Bronisławem Komorowskim to wielki dar Boga dla Polski. Tym wielkim przywódcom oddawać honory będą królowie ziemi. Takie opinie nie są kiepskim żartem, ale częścią kazań, jakimi od wielu miesięcy raczą swoich wiernych kaznodzieje z Kościoła Bożego w Chrystusie. Wspierani są przez Platformę Obywatelską, która jednego z przedstawicieli tej wspólnoty wprowadziła już nawet do parlamentu.

http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ ... boga_15352

Mirror: http://www.uploadscreenshot.com/image/460170/9287143

Cytaty z artykulu pochodza z tego tekstu "Sytuacja duchowa Polski po katastrofie smoleńskiej" dostepnego tu: http://www.docelu.biblia.info.pl/audio/sytuacja.pdf
Mirror: http://www.sendspace.com/file/j87iq7

Moj komentarz:
Bardzo ciekawy artykul... pokazuje jakimi niebezpiecznymi politycznie ludzmi sa osoby w przywodztwie ruchu wstawiennikow. Jak omamieni i zwiedzeni. No ale nie ma sie co dziwic, zla teologia wydaje zle owoce.

I zeby bylo jasne, wszelka wladza pochodzi od Boga, i nie ma takiej ktora przez Boga nie bylaby ustanowiona.

: 15 wrz 2011, 20:45
autor: savedrob
"El sueño de la razón produce monstruos"

: 16 wrz 2011, 19:51
autor: Alkhilion
:/

: 26 wrz 2011, 00:54
autor: Michał
Lubelski Kościół Nowego Przymierza budził swego czasu kontrowersję jako "zbyt angażujący się w politykę" - kiedyś prokorwinistycznie, dziś ostro propisowsko (nawet dla mnie, wyborcy PiSu - za ostro!), ale jednak pastor Chojecki nie twierdzi, że JKM okazał się Saulem, a JarKacz to Dawid :-P

Natomiast w przypadku "zielonotuskowców" teoria o Bożym wybraniu Bronka i Donka to niemal oficjalne stanowisko Kościoła. I to jest naprawdę chore... To jest dopiero zmieszanie wiary z polityką! Jeśli Komorowski byłby królową brytyjską, to jakiś "zielonotuskowiec" byłby jego arcybiskupem Canterbury... :-/

Swoją drogą, jakiś czas temu, w polskich środowiskach ewangelikalnych widoczna była pewna fascynacja Platformą. Pamiętam, jak w 2006 przekonywano mnie, że Hanna Gronkiewicz-Waltz jest "nasza". Dziś to wyraźnie opadło, ludzie chyba się rozczarowali i dostrzegli, że niekoniecznie jest to taka Boża partia. Ale dalej puszcza się ploty, że Tusk (pochodzący AFAIK z rodziny ewangelickiej, chyba niezbyt religijny, niemający skrupułów, by uznać że "Warszawa warta jest mszy" i wziąć katolicki ślub kościelny w apogeum kampanii wyborczej) uczestniczy w spotkaniach modlitewnych w domu HGW i jest krypto-nowonarodzonym chrześcijaninem.

Jaki interes mają w tym politycy PO wiem - kilka tysięcy głosów. Zastanawiam się, jaki interes mają macherzy ze środowisk chrześcijańskich, którzy to nakręcają.

: 27 wrz 2011, 08:29
autor: inside
Ciekawe komentarze ukazały się pod artykułem...


Jak KK promuje PiS, to PO też "swoich" sobie znalazło...

: 27 wrz 2011, 11:12
autor: Michał
inside pisze:Jak KK promuje PiS, to PO też "swoich" sobie znalazło...


Akurat KK i PO bardzo często robią sobie wzajemnie dobrze. Kuria krakowska najlepszym przykładem.

: 27 wrz 2011, 15:04
autor: Michał
Orion2 pisze:PiS jest najmocniej promowany przez Rydzyka i katolickich ultrasów typu Fronda, Christianitas, Polonia Christiana czy Zawsze Wierni.


Może w mediach o. Rydzyka i ostatnio we "Frondzie". "Christianitas" to pismo środowiska Marka Jurka, "Polonia Christiana" nie popiera jakoś specjalnie PiSu, a "Zawsze Wierni" nie zajmują się bieżącą polityką. Lektura Twoich wypowiedzi o polityce każe mi stwierdzić, że niestety widzisz ją w sposób nad wyraz uproszczony.

Obecne wśród niektórych protestantów myślenie, że PiS to partia ultrakatolicka, więc należy popierać PO jest śmieszne i żałosne.

PiS to nie jest jakaś partia skrajnie katolicka. Wręcz przeciwnie - Jarosław Kaczyński hasła katolickie traktuje w sposób czysto instrumentalny. Także sojusz z mediami z Torunia jest przede wszystkim taktyczny.

PO żyła bardzo dobrze z episkopatem, nie szczędziła grosza na Świątynię Opatrzności Bożej, a że czasem Tusk oznajmił "nie będziemy klękać przed księdzem"? Polityk różne rzeczy oznajmia. Na listach wyborczych PO różnych działaczy, katolickich z parafii czy jakichś KIKów bywa zazwyczaj więcej niż w PiSie.

Jedyna różnica jest taka, że PiS żyje dobrze z klerem parafialnym, a PO z episkopatem.

Także jeśli chodzi o stosunek do wartości chrześcijańskich, to nie sposób tych partii jakoś różnicować - to już zależy od konkretnych posłów i ich głosowań. Choć ostatnio PO zaczęła w większości skręcać w stronę progresywistyczną.

Ja szczerze mówiąc nie widzę powodu, dla którego polski protestant miałby popierać PO. Z uwagi na Godsona? A może Buzka?

: 28 wrz 2011, 20:48
autor: Michał
Orion2 pisze:Ja jesli pójdę głosować to skłaniam się raczej ku zagłosowaniu może na PJN albo PSL (jeśli chodzi o Sejm) i Unię Prezydentów (jesli idzie o kandydatów do Senatu). A poza tym na pewno pominąłbym osoby z miejsc mandatowych


Też rozważałem PJN, ale zagłosuję najprawdopodobniej na PiS, właśnie na osobę z miejsca niemandatowego.

: 30 wrz 2011, 21:00
autor: Michał
Orion2 pisze:kreowanie kultu LK jako najwybitniejszego prezydenta jakiego miała Polska


Na pewno najmniej zły po 89 r.

Orion2 pisze:wizja Polski jako "katolickiego państwa narodu polskiego".....


A gdzie i kiedy PiS taką wizję zgłasza? Bracia Kaczyńscy zawsze byli zwolennikami Polski Jagiellońskiej, idei nie wiążącej polskości z etnicznością czy wyznaniem. To o czym piszesz, to raczej dorobiona gęba plus ew. indywidualne wyskoki.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum