chrońmy dzieci http://ratujmydzieci.pl/

Chrześcijańskie spojrzenie na wydarzenia polityczno-ekonomiczne - zarówno te krajowe jak i zagraniczne
Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

chrońmy dzieci http://ratujmydzieci.pl/

Postautor: chrześcijanin » 08 mar 2010, 18:43

Co do posłuszeństwa władzy, jest właśnie protest:
http://ratujmydzieci.pl/
Co powinieneś zrobić, jeśli widzisz, że rząd pragnie Twojego dobra? Ukryć swoje dobro!

Już wkrótce oprócz dochodów, majątku i niepoprawnych politycznie przekonań będziemy zmuszeni ukrywać własne dzieci. Bo inaczej nam je zabiorą. Wystarczy, że jakaś nadgorliwa pani lub pan („pracownik socjalny”) poweźmie podejrzenie, że może w naszym domu w przyszłości (!) dojść do użycia „przemocy” pod postacią na przykład „narzucania własnych poglądów”, „krytykowania zachowań seksualnych”, "kontrolowania", "ograniczania kontaktów". Krótko mówiąc, zawsze i każdemu będzie można zabrać dziecko. Będzie mógł to zrobić pracownik socjalny nawet bez orzeczenia sądu. Ustawa ta może też posłużyć do spełnienia przez władze maksymy: "Dajcie mi człowieka a znajdę na niego paragraf".

Obrazek


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony
Obrazek
cms|skr328|PL50950Wroclaw68
Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2
Awatar użytkownika
Ivah
Posty: 49
Rejestracja: 13 gru 2009, 21:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Ivah » 11 mar 2010, 18:42

Jeżeli już o tym mowa to proponuję ten film
http://www.youtube.com/watch?v=EFIwFnrNX1M

Niesamowite zjawisko społeczne. Mnie osobiście wizja życia w państwie bez głębszych relacji przeraża. Mówię o fakcie, który pokazany jest tutaj w Szwecji, że dużo jest "zmiksowanych" związków i dzieci wszystkich. To wynik moim zdaniem wygodnictwa i dużego egoizmu.. Tam właśnie uczy się dzieci już w przedszkolu, że jeżeli mama na Ciebie krzyknie to dzwoń na specjalną linię. Brak autorytetu, brak relacji... Tak to widzę, ale nie doświadczyłam tych ludzi nigdy.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 11 mar 2010, 21:12

Myślę, że media (nawet youtube) czasem przesadza w jednostronnym przedstawianiu jakiś ekstremów jako standardu występującego w danym społeczeństwie ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Ivah
Posty: 49
Rejestracja: 13 gru 2009, 21:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Ivah » 12 mar 2010, 19:15

:) tak, nie zakładałam jednokolorowego świata. Dzięki że się podzieliłaś spojrzeniem na Szwecję.
Skupiłam się na >zjawisku społecznym< ;)


Doulos
Posty: 103
Rejestracja: 05 lip 2008, 10:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: chrońmy dzieci http://ratujmydzieci.pl/

Postautor: Doulos » 15 mar 2010, 01:06

1 Tym. 2:1-3
1. Przede wszystkim więc napominam, aby zanosić błagania, modlitwy, prośby, dziękczynienia za wszystkich ludzi,
2. Za królów i za wszystkich przełożonych, abyśmy ciche i spokojne życie wiedli we wszelkiej pobożności i uczciwości.
3. Jest to rzecz dobra i miła przed Bogiem, Zbawicielem naszym,


chrześcijanin pisze:Co do posłuszeństwa władzy, jest właśnie protest:
http://ratujmydzieci.pl/
Co powinieneś zrobić, jeśli widzisz, że rząd pragnie Twojego dobra? Ukryć swoje dobro!

Już wkrótce oprócz dochodów, majątku i niepoprawnych politycznie przekonań będziemy zmuszeni ukrywać własne dzieci. Bo inaczej nam je zabiorą. Wystarczy, że jakaś nadgorliwa pani lub pan („pracownik socjalny”) poweźmie podejrzenie, że może w naszym domu w przyszłości (!) dojść do użycia „przemocy” pod postacią na przykład „narzucania własnych poglądów”, „krytykowania zachowań seksualnych”, "kontrolowania", "ograniczania kontaktów". Krótko mówiąc, zawsze i każdemu będzie można zabrać dziecko. Będzie mógł to zrobić pracownik socjalny nawet bez orzeczenia sądu. Ustawa ta może też posłużyć do spełnienia przez władze maksymy: "Dajcie mi człowieka a znajdę na niego paragraf".

Obrazek


Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 16 mar 2010, 14:21

fantomik pisze:Myślę, że media (nawet youtube) czasem przesadza w jednostronnym przedstawianiu jakiś ekstremów jako standardu występującego w danym społeczeństwie ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

dokladnie :!: gdy wyjezdzalem do Norwegii to tez troche sie obawialem jak to bedzie wygladac, bo naogladalem sie roznych filmikow, naczytalem roznych sensacji na necie, a jak przyjechalem to sie okazalo, ze to co dla mnie bylo w tedy zaskoczeniem to dla norwegow rowniez bylo jak sie o tym dowiedzieli :mrgreen:
TV i prasa lubi wszystko ubarwiac i mooooocno przesadzac, w koncu zyje z sensacji... dla mnie Skandynawia jest bardziej prorodzinna niz PL.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 16 mar 2010, 15:55

Hardi pisze:
fantomik pisze:Myślę, że media (nawet youtube) czasem przesadza w jednostronnym przedstawianiu jakiś ekstremów jako standardu występującego w danym społeczeństwie ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

dokladnie :!: gdy wyjezdzalem do Norwegii to tez troche sie obawialem jak to bedzie wygladac, bo naogladalem sie roznych filmikow, naczytalem roznych sensacji na necie, a jak przyjechalem to sie okazalo, ze to co dla mnie bylo w tedy zaskoczeniem to dla norwegow rowniez bylo jak sie o tym dowiedzieli :mrgreen:
TV i prasa lubi wszystko ubarwiac i mooooocno przesadzac, w koncu zyje z sensacji... dla mnie Skandynawia jest bardziej prorodzinna niz PL.
Dokładnie to samo moge napisac o Anglii. Naprwdę mniej tu "nagich bilboardów' niż w polsce!


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: chrońmy dzieci http://ratujmydzieci.pl/

Postautor: chrześcijanin » 17 mar 2010, 10:43

Doulos pisze:1 Tym. 2:1-3
1. Przede wszystkim więc napominam, aby zanosić błagania, modlitwy, prośby, dziękczynienia za wszystkich ludzi,
2. Za królów i za wszystkich przełożonych, abyśmy ciche i spokojne życie wiedli we wszelkiej pobożności i uczciwości.
3. Jest to rzecz dobra i miła przed Bogiem, Zbawicielem naszym,


chrześcijanin pisze:Co do posłuszeństwa władzy, jest właśnie protest:
http://ratujmydzieci.pl/
Co powinieneś zrobić, jeśli widzisz, że rząd pragnie Twojego dobra? Ukryć swoje dobro!

Już wkrótce oprócz dochodów, majątku i niepoprawnych politycznie przekonań będziemy zmuszeni ukrywać własne dzieci. Bo inaczej nam je zabiorą. Wystarczy, że jakaś nadgorliwa pani lub pan („pracownik socjalny”) poweźmie podejrzenie, że może w naszym domu w przyszłości (!) dojść do użycia „przemocy” pod postacią na przykład „narzucania własnych poglądów”, „krytykowania zachowań seksualnych”, "kontrolowania", "ograniczania kontaktów". Krótko mówiąc, zawsze i każdemu będzie można zabrać dziecko. Będzie mógł to zrobić pracownik socjalny nawet bez orzeczenia sądu. Ustawa ta może też posłużyć do spełnienia przez władze maksymy: "Dajcie mi człowieka a znajdę na niego paragraf".

Obrazek

@ Doulos
czy to tak mam rozumieć, że potępiasz inicjatywę Bartosika?

jako uzupełnienie lektury: http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... _kaze.html
Pan Bóg też czasem daje nam klapsy
rozmawiała Aleksandra Kozłowska 2010-03-13, ostatnia aktualizacja 2010-03-12 13:59:06.0

Dla mnie jako chrześcijanina największym autorytetem jest Pismo Święte - Stary i Nowy Testament. I to w każdej dziedzinie. Jeśli chodzi o życie rodzinne, Biblia wyraźnie mówi, że gdy trzeba, dzieci należy karcić - mówi Paweł Bartosik*, pastor Ewangelicznego Kościoła Reformowanego w Gdańsku

Aleksandra Kozłowska: Na czym polega akcja "RatujmyDzieci.pl"?

Paweł Bartosik: Jest to inicjatywa naszych kalwińskich - Ewangelicznych Kościołów Reformowanych w Polsce. Chcemy wyrazić publiczny sprzeciw wobec rządowego projektu zmiany ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Nie zbieramy podpisów przeciwko ustawie - robi to już strona stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców, ale chcemy naszym głosem wesprzeć wszystkich tych, którzy protestują.

Co się wam nie podoba w tej ustawie?

- To nadmierna ingerencja państwa w życie rodziny i nieuzasadniony brak zaufania do większości rodziców w naszym kraju. Ustawodawcy wychodzą z aroganckiego przekonania, że to oni wiedzą lepiej niż rodzice jak wychowywać cudze dzieci.

Ale ta ustawa nie wzięła się z niczego - co chwila pojawia się informacja o zakatowanym dziecku i sąsiadach, którzy słyszeli krzyki ale nie interweniowali. Albo o matce z dziećmi uciekającej przed mężem pijakiem i brutalem do ośrodka pomocy społecznej, podczas gdy on sam spokojnie sobie siedzi w domu. Ustawa ma to zmienić.

- Nie sądzę. Projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie to wyraz nienaruszalnej wiary we Wszechmocne Państwo. Podnosi się lament: w polskich rodzinach (ilu?) dzieci są maltretowane - stwórzmy więc kolejne przepisy by państwo ratowało dzieci spod opresji agresywnych rodziców bowiem każdy z nich jest potencjalnym zagrożeniem dla swoich pociech. To absurd, ale taki właśnie jest duch tej ustawy. Uważam, że sytuacje, o których pani mówi to patologia, a tę ściga się z Kodeksu Karnego. Cały jego rozdział zatytułowany "Przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece" nastawiony jest na ochronę rodziny przed przemocą fizyczną, psychiczną i ekonomiczną. W naszej akcji chodzi zaś o miliony zwykłych rodziców, którzy na ogół nie są zwyrodnialcami i na ogół kochają swoje dzieci bardziej niż ustawodawcy. Jeśli to rodzice, a nie państwo, ponoszą odpowiedzialność za zachowania własnych dzieci, to państwo nie ma prawa odbierać im środków dzięki którym wielu z nich uczy dzieci odróżniać dobro od zła i wybierać dobro. Tym bardziej, że Pismo Św. naucza, że rodzina jest instytucją bardziej pierwotną od państwa.

Ustawa mówi m.in. o zakazie przemocy - zarówno psychicznej jak i fizycznej.

- Właśnie, ale kto będzie decydował o tym czym jest "przemoc psychiczna"? Czy to, że zabronię mojemu dziecku pójść na imprezę w podejrzanym towarzystwie? Czy to, że nie będę się godził na przygodne stosunki seksualne, a może to, że chcę wychowywać dziecko zgodnie z moim chrześcijańskim światopoglądem? Zakaz wszelkiej przemocy fizycznej zrównuje ciężkie patologie ze zwykłym rodzicielskim klapsem wymierzanym z poszanowaniem godności dziecka.

W moim przekonaniu jest dokładnie na odwrót: to rodzice posiadają naturalne prawo do oceny stopnia ingerencji państwa w ich życie rodzinne. Odwracanie tego porządku wynika z absurdalnego założenia, że polska rodzina jest na wskroś dotknięta patologią i przestępczością, zaś państwo od zarania dziejów pełniło i będzie pełnić rolę wyzwoliciela i troskliwego opiekuna ratującego ciemiężone dzieci przed rodzicielską opresją. Wystarczy podstawowa znajomość historii i obecnej sytuacji na świecie by uczciwie odpowiedzieć sobie na pytanie: Kto dał nam większe podstawy do nieufności? Przeciętny rodzic, gdy mówimy o jego miłości, trosce i dążeniu do dobra własnego dziecka, czy państwo, gdy mówimy o poszanowaniu przez nie życia, wolności oraz godności człowieka i rodziny?

Jak zdaniem pastora wygląda bicie z poszanowaniem godności?

- Przede wszystkim mówię tu o klapsach, nie biciu w gniewie, uniesieniu, czy pod wpływem alkoholu. Dla mnie jako chrześcijanina największym autorytetem jest Pismo Święte - Stary i Nowy Testament. I to w każdej dziedzinie: kulturze, sztuce, nauce, edukacji, polityce. Jeśli chodzi o życie rodzinne, Biblia wyraźnie mówi, że gdy trzeba, dzieci należy karcić, m.in. fizycznie, np. w Księdze Przysłów czy słowami Apostoła Pawła w Liście do Efezjan. Dlatego projekt ustawy zabraniający chrześcijańskiemu rodzicowi stosowania kar cielesnych, skazuje się go na konflikt sumienia. Oczywiście absolutnie nie można dziecka dyscyplinować w gniewie, w miejscu publicznym, jak to się niestety często zdarza.

A gdzie i kiedy?

- Klapsy powinno się stosować w jasno określonych sytuacjach: np. nieposłuszeństwa, kłamstwa czy braku szacunku dla rodziców. Wtedy wiadomo: był jawny bunt, będzie więc bolała tylna część ciała. Nigdy nie powinno się dyscyplinować dzieci za nieumyślne błędy, np. wylany sok podczas obiadu ani w chwilowym uniesieniu. Zdarza się czasem, że proszę żonę, żeby to ona porozmawiała z dzieckiem, gdy widzę, że moje emocje nie pozwalają bym ja się tym zajął. Mówię o rozmowie ponieważ klaps jest tylko jej elementem - zanim nastąpi, rodzic powinien upewnić się czy dziecko rozumie, że świadomie złamało zakaz, sam też musi mieć pewność, że wyraźnie o tym zakazie wcześniej mówił. W naszej rodzinie rozmowa z dzieckiem zawsze kończy się przeprosinami, zapewnieniem o wybaczeniu, pojednaniem (przytulamy wtedy dziecko) i wspólną modlitwą. Uczymy w ten sposób dzieci, że grzech przede wszystkim niszczy więzi między nami, a Bogiem oraz w naszej rodzinie. Cały ten "rytuał", o którym mówię ma więc na celu przywrócenie, odnowę więzi. Oczywiście sam nie jestem doskonały, mnie również się zdarza, że w chwili zdenerwowania krzyknę, uniosę się. Przepraszam wtedy syna czy córkę prosząc o wybaczenie. Zatem klaps, aby rzeczywiście działał dyscyplinująco powinien być wymierzany z poszanowaniem godności dziecka. Tylko wówczas będzie wyrazem miłości, nie zaś kapryśnym wyładowaniem gniewu ojca czy matki.

Klaps wyrazem miłości - dla mnie to sprzeczność.

- Pan Bóg w Liście do Hebrajczyków 12:5-8 mówi: "Synu mój, nie lekceważ karania Pańskiego ani nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza; bo kogo Pan miłuje, tego karze, i chłoszcze każdego syna, którego przyjmuje. Jeśli znosicie karanie, to Bóg obchodzi się z wami jak z synami; bo gdzie jest syn, którego by ojciec nie karał? A jeśli jesteście bez karania, które jest udziałem wszystkich, tedy jesteście dziećmi nieprawymi, a nie synami". Punktem wyjścia jest dla mnie Boża pedagogika. Bóg nie ignoruje grzechu, karze za występki, ale i przebacza. Fakt, że Boży Syn cierpiał na krzyżu za nasze grzechy, najlepiej pokazuje, że Bóg nie machnął ręką na grzech. Cierpienie Jezusa na krzyżu było wielkie lecz krótkotrwałe. Nie był to przejaw sadyzmu Ojca wobec Syna lecz akt Jego ogromnej miłości do ludzi. Dla autorów projektu ustawy być może jest to powód aby pracownik socjalny lub sąd rodzinny odebrał Bogu Ojcu prawa rodzicielskie. Bóg jednak jest taki, że reaguje na grzech, niekiedy również "daje nam klapsy" gdy świadomie zbroimy, ale i przebacza gdy wyznajemy grzechy. Bo jest dobry. Zawsze w centrum tego jak On nas wychowuje jako synów i córki - pozostaje godność człowieka. Mówiłem o "krótkotrwałym" bólu ponieważ w moim przekonaniu większym okrucieństwem od dyscyplinującego klapsa jest tygodniowy lub miesięczny szlaban dla dziecka na słodycze, bajki, wyjścia na podwórko lub do kolegów. Nie widzę powodów by poprawiać Pana Boga, który jako Stwórca lepiej zna naturę każdego dziecka niż niechrześcijański pedagog lub psycholog.

Jak wychowuje pastor swoje dzieci?

- Staram się to robić zgodnie z Bożą pedagogiką objawioną w Piśmie Św. Dlatego zawsze komunikuję dzieciom, że to, co robię jako rodzic nie wynika z mojego "widzimisię", a z tego, że ponad nami jest Bóg, który mówi nam co wolno, a czego nie. Jako tata swoim zachowaniem staram się im malować właściwy obraz Ojca w niebie. Wiadomo, różnie z tym bywa bo sam jestem grzesznikiem, ale to jest mój cel. Moje trzy główne środki wychowawcze to: pouczanie, własny przykład oraz modlitwa o dzieci. Codziennie po pracy staram się z nimi spędzać czas na zabawie, czytaniu książek, opowiadaniu bajek przed snem. Pytam jak im minął dzień, czy byli mili dla siebie nawzajem i czy słuchali mamy. Każdego dnia wieczorem wspólnie, całą rodziną czytamy Biblię, śpiewamy, modlimy się. Poniedziałki są dla mnie jako pastora luźniejszym dniem od pracy, dlatego poświęcam je na całodniowe wycieczki z dziećmi. To również odciąża żonę.

*Paweł Bartosik, pastor Ewangelicznego Kościoła Reformowanego w Gdańsku (www.gdansk.reformacja.pl), doktorant Studiów w Zakresie Pedagogiki i Nauk o Polityce na Uniwersytecie Gdańskim, ma żonę i trójkę dzieci. Kościół, któremu przewodzi powstał w Gdańsku w 2005 r. Co niedziela wynajmują salę-kaplicę w jednej z gdańskich podstawówek. Organizują wykłady i konferencje na tematy religijne, światopoglądowe, naukowe, niedawno na UG odbyły się spotkania na temat kreacjonizmu. Kontakt z pastorem: gdansk@reformacja.pl



Biblia o karceniu dzieci

• Nie kocha syna, kto rózgi żałuje, kto kocha go - w porę go karci. Księga Przysłów (przypisywana Salomonowi) 13.24

• W sercu chłopięcym głupota się mieści, rózga karności wypędzi ją stamtąd. Księga Przysłów 22.15

• Karcenia chłopcu nie żałuj, gdy rózgą uderzysz - nie umrze. Ty go uderzysz rózgą, a od Szeolu zachowasz mu duszę. Księga Przysłów 23.13
za: http://trojmiasto.gazeta.pl/drukuj?spon ... 55245.html


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony

Obrazek

cms|skr328|PL50950Wroclaw68

Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 17 mar 2010, 13:59

Lash pisze:Dokładnie to samo moge napisac o Anglii. Naprwdę mniej tu "nagich bilboardów' niż w polsce!

To tak jak w Norge, tutaj nie ma w cale nagich bilbordow, nie ma czasopism tego typu w sklepach kioskach itd. tylko moga byc w sexshopach, prostytucja jest nielegalna i za to zarowno klient jak i uslogodawczyni dostaje grzywne i odsiatke na 3 miesiace, alkoholu mocnego nie kupi sie w spozywczaku, markecie czy na stacji benzynowej, i jedynie od godziny 12:00 do godziny 20:00 w tygodniu, w sobote do 18:00 a w niedziele zero.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 17 mar 2010, 14:09

Hardi pisze:
Lash pisze:Dokładnie to samo moge napisac o Anglii. Naprwdę mniej tu "nagich bilboardów' niż w polsce!

To tak jak w Norge, tutaj nie ma w cale nagich bilbordow,
Pewnie za zimno gołym paniom na zdjeciach ;) :D
Hardi pisze: nie ma czasopism tego typu w sklepach kioskach itd. tylko moga byc w sexshopach, prostytucja jest nielegalna i za to zarowno klient jak i uslogodawczyni dostaje grzywne i odsiatke na 3 miesiace, alkoholu mocnego nie kupi sie w spozywczaku, markecie czy na stacji benzynowej, i jedynie od godziny 12:00 do godziny 20:00 w tygodniu, w sobote do 18:00 a w niedziele zero.
To brzmi prawie jak opis niewoli ;0 ;) ;) Gdzie ta nasza katolicka sarmacka wonolść - "djamy im ją " ;)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Doulos
Posty: 103
Rejestracja: 05 lip 2008, 10:36
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: chrońmy dzieci http://ratujmydzieci.pl/

Postautor: Doulos » 18 mar 2010, 02:39

Nie. Nie potępiam. Jednak nawet najlepsze ludzkie prawo nie odmieni ludzkiej duszy. Jedynym ratunkiem grzesznego serca jest nowe narodzenie. Przede wszystkim głośmy ewangelię, która jest mocą Bożą i módlmy się. Ufajmy suwerennemu Bogu, że uczyni to co najlepsze.
Pozdrawiam

chrześcijanin pisze:@ Doulos
czy to tak mam rozumieć, że potępiasz inicjatywę Bartosika?

za: http://trojmiasto.gazeta.pl/drukuj?spon ... 55245.html[/quote]


makesh
Posty: 2037
Rejestracja: 20 maja 2010, 16:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: makesh » 21 maja 2010, 15:07

Ivah pisze:Jeżeli już o tym mowa to proponuję ten film
http://www.youtube.com/watch?v=EFIwFnrNX1M

Niesamowite zjawisko społeczne. Mnie osobiście wizja życia w państwie bez głębszych relacji przeraża. Mówię o fakcie, który pokazany jest tutaj w Szwecji, że dużo jest "zmiksowanych" związków i dzieci wszystkich. To wynik moim zdaniem wygodnictwa i dużego egoizmu.. Tam właśnie uczy się dzieci już w przedszkolu, że jeżeli mama na Ciebie krzyknie to dzwoń na specjalną linię. Brak autorytetu, brak relacji... Tak to widzę, ale nie doświadczyłam tych ludzi nigdy.


Przyjdz Jezu szybciej!


makesh
Posty: 2037
Rejestracja: 20 maja 2010, 16:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: makesh » 21 maja 2010, 15:15

Lash pisze:
Hardi pisze:
fantomik pisze:Myślę, że media (nawet youtube) czasem przesadza w jednostronnym przedstawianiu jakiś ekstremów jako standardu występującego w danym społeczeństwie ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

dokladnie :!: gdy wyjezdzalem do Norwegii to tez troche sie obawialem jak to bedzie wygladac, bo naogladalem sie roznych filmikow, naczytalem roznych sensacji na necie, a jak przyjechalem to sie okazalo, ze to co dla mnie bylo w tedy zaskoczeniem to dla norwegow rowniez bylo jak sie o tym dowiedzieli :mrgreen:
TV i prasa lubi wszystko ubarwiac i mooooocno przesadzac, w koncu zyje z sensacji... dla mnie Skandynawia jest bardziej prorodzinna niz PL.
Dokładnie to samo moge napisac o Anglii. Naprwdę mniej tu "nagich bilboardów' niż w polsce!


zle jest na zachodzie i w tej Anglii jak najbardziej

http://www.youtube.com/watch?v=U8OeYpMYAac



Wróć do „Polityka i ekonomia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości