Re: Czy Polska w 2017 roku będze płonąć?
: 31 gru 2016, 23:20
Jasnowidz? Ciemnowidz chyba, przecież oni nawet nie wiedzą co sie stanie za sekunde, dwie, a gdzie prorokowanie
Miejsce spotkań chrześcijan z kościołów ewangelickich i ewangelicznych
http://protestanci.info/
Samolub pisze:Teraz dobrze jest być trochę aspołecznym
Samolub pisze:Nadal polski podatnik zasila budżet Niemiec poprzez niesamowite zdzierstwo niemieckich firm/banków tu w Polsce, a wielu Polaków i Polek robi na nisko płatnych stanowiskach za śmieszne pieniądze w Niemczech, nie korzystając z zasiłków, opieki społecznej czy kiedys z emerytur. Łatwo wiec było okradać Polaków i z nadwyżki porobić różne inwestycje
Polsce został zablokowany podatek handlowy w wysokości okolo 1% od obrotu, który objąłby częściowo też firmy zagraniczne i banki które zostawiają tu tylko pensje i podatki, caly obrót tego PKB czy wytworzony towar nie należy do Polaków i może być bez ceł wywieziony do Niemiec a pieniądze przelane.
Dlatego w Polsce jest tak cienko. Są maszyny, zakłady, ludzie pracują jak wszedzie a nawet wiecej czy lepiej, ale jest 3 razy gożej niż w Niemczech bo robią Polskę w konia.
Gdzie te ideały Chrześcijańskie kochani Niemcy gdzie !
Król umacnia kraj prawem; kto ściąga wiele podatków, niszczy go.PrzypSalomona 29,4
Król umacnia kraj prawem; kto ściąga wiele podatków, niszczy go.PrzypSalomona 29,4
Rumunia idzie za ciosem - od 1 stycznia dokonała kolejnej obniżki VAT! Kiedy polscy politycy wezmą przykład?
wpis z dnia 3/01/2017
Władze Rumunii nie przestają nas zadziwiać. Po tym jak w ubiegłym roku, wbrew rekomendacji UE i MFW, dokonały obniżki podstawowej stawki podatku VAT z 24 do 20 proc., po tym jak obniżyły obciążenia fiskalne oraz składki wobec małych przedsiębiorców, po tym jak zlikwidowały 102 opłaty administracyjne (w tym abonament RTV i opłatę środowiskową) - postanowiły iść za ciosem i ponownie obniżyć podstawową stawkę podatku VAT. Tym razem z 20 na 19 proc. Nic tylko brać przykład!
Przypomnijmy - pod koniec 2015 roku rumuńskie władze zdecydowały, aby od 1 stycznia 2016 r. w kraju obowiązywały niższe stawki podatku VAT. Podstawowa stawka została zmniejszona z 24 do 20 proc. Wcześniej zmniejszono także stawki na żywność - z 24 do 9 proc. Jakby tego było mało rząd w Bukareszcie zdecydował, że od początku roku stawka podatku dochodowego dla przedsiębiorców prowadzących 1-osobową działalność gospodarczą wyniosła zaledwie 3 proc. Jeśli taki przedsiębiorca zatrudni pracownika, to stawka PIT spada mu do 2 proc. Jeśli zatrudni dwóch pracowników - stawka PIT zostaje zmniejszona tylko do 1 proc.! Wszystko to działo się wbrew rekomendacjom MFW i Komisji Europejskiej, które odradzały władzom w Bukareszcie dokonania tych zmian.
Efekty były rewelacyjne - ludzie zachowali więcej pieniędzy dla siebie, sprzedaż detaliczna wzrosła, a budżet kraju zanotował rekordowe wpływy.
Kontynuując reformy w październiku ub.r. rumuński parlament jednogłośnie przegłosował likwidację aż 102 opłat administracyjnych. Wśród zlikwidowanych znalazły się doliczana do rachunków za prąd opłata radiowo-telewizyjna (abonament RTV) oraz tzw. opłata środowiskowa, którą trzeba było płacić przy kupowaniu używanego samochodu.
To jednak nie koniec rumuńskiej "dobrej zmiany" w kwestiach podatkowych. Począwszy od 1 stycznia 2017 r. w Rumunii zaczęła obowiązywać nowa, po raz kolejny obniżona, podstawowa stawka podatku VAT - tj. 19 proc. Stawka ta, wg zapowiedzi rumuńskich polityków, ma być jeszcze raz obniżona. Począwszy od 2018 roku ma ona wynosić zaledwie 18 proc. (dla porównania - w Polsce podstawowa stawka podatku VAT jest obecnie równa 23 proc.).
Powstaje pytanie - kiedy polscy politycy wezmą przykład z Rumunii i obniżą VAT przynajmniej do poziomu 22 proc.? Wszak obiecali to zrobić już 3 lata temu i do dziś tej obietnicy nie dotrzymali...
Źródło: Retailers in Romania ready to apply the VAT cut from 20% to 19% starting January 1 (Romania-Insider.com)
wpis z dnia 3/01/2017
Dzik pisze:Rumuni potrafią a Polacy nie potrafią obniżać podatków: