Samolub,
Rozumiem, ze mieszkasz od lat w stanach i piszesz z autopsji.
(może nawet jesteś kongresmenem partii republikańskiej?
)
Po za tym trochę więcej pokory by się przydało Samolub, bo twoje uwagi, delikatnie pisząc nie są w temacie, a osobiste wycieczki zostaw dla siebie i swoich kumali, o ile ci pozwolą.
Co do moich poglądów. To kolejna wtopa. Nie, nie ma lewicowych poglądów, raczej daleko mi do lewicowych.
Hmm, ciekawe jakiej opcji politycznej byłby Jezus?
No ale skoro ty partię demokratyczną nazywasz lewicową, to ... pośmiać się i tyle
Samolub, rozumiem, ze dla ciebie nie ma znaczenia, kto jakie życie prowadzi i sprawę 3 żon Trumpa to drobnostka. No można i tak.
No cóż, skoro jego osobiste przyrzeczenie "aż śmierć nas nie rozłączy" jest mało istotne, to gratuluję.
Zamydlane, tym, ze Obama to... jest dziecinne. to w stylu "a w Ameryce to murzynów biją".
Rozumiem, że dla ciebie Trump, to taki dobry chrześcijanin?
Mam wątpliwości co do Trumpa. Raczej zbawcą ameryki nie będzie
No ale jako jego osobisty doradca wiesz co i jak będzie się zachowywał i jakie będzie wprowadzał zmiany.
Jak co, oczywiście się zgłoszę, bo już wiem do kogo.
Co do kongresu USA, to chyba nie chcesz powiedzieć, ze nie ma żadnych uprawnień?