Przydział emigrantów

[Samolub]

Witam,

Polska, Czechy i Slowacja ma przyjmowac 84os/mies
Niemcy 100os/mies

Oczywiscie uwzględniając że wiekszosc z nich zmierza do Niemiec to tylko symboliczne wydaje się ich zobowiazanie. Oni imigrantow się pozbywaja. Prawdopodobnie do Polski trafią ci najbardziej niebezpieczni oraz fanatyczni. Bo o to Niemca chodzi zeby zostawic sobie Chrzescijan i dzieci a przestepcow oraz dewiantow odeslac na wschód. Jednak chce zrobić pewne skromne porownanie

Polska + Czechy + Slowacja = 38 mln + 10.5 mln + 5.5 mln = 84 osoby/ 64 mln = 1.31 osoby na mln obywateli

Niemcy = 100osoby/ 82 mln
Czyli Niemcy przyjmą w ciagu miesiaca 1.21 osoby na mln obywateli

Polska, Czechy i Slowacja maja przyjac wiecej osob jesli porownamy to potencjałem ludnosciowym. Zważywszy że Niemcy przyjma odsetek osob zmierzajacych do Rzeszy. A do Polski nikt nie zmierza to wykolegowali niezle Polakow w Brukseli

Kolejna ciekawostka jest to że azylu udziela panstwo nieobjete wojną do ktorego docieraja emigranci, czyli panstwo bezpieczne gdzie nie panuje wojna, glod. Bedzie to wiec najczesciej panstwo oscienne, ewentualnie panstwo znajdujace sie na trasie ucieczki morskiej np Cypr, Malta czy Wlochy. Czemu więc "przesladowani" zmierzaja z Wloch do Anglii ? Wlochy są objete wojna? Brak tam miejsc azylowych? Są we Włoszech prześladowani? Daje stowe jak ktoś to wytłumaczy, skoro Wlochy udzielaja azylu to przecież nie ma to sensu.

Noi Turcy wyganiaja tych uciekinierow? To spory kraj. Może Turcja na tym sporo zarabia... a Niemcy za unijne wspolnotowe pieniądze kupuja sobie Tureckie służby przy okazjii zalatwiajac swoje interesy. Zwoluja emigrantow zarobkowych a teraz przydzielaja ich innym panstwom. Tych drugiego/trzeciego sortu przydziela Polsce.
Nie oszukujmy się to oni dyktuja warunki. Albo Polska sie ukozy albo niemiecka prasa zwyzywa Polan od swin i dewiatow.

Wyliczylem jasno ze Polska, Słowacja oraz Czechy przyjmą więcej emigrantow w przeliczeniu na mieszkanca. To negocjowala Ewa Kopacz, wstepnie, bo to byly kwoty symboliczne... deklaracje. No to ladne negocjacje. Pogratulować

Ciekawi mnie jaki procent beda stanowili Chrzescijanie... prawie połowa uciekinierow wojennych to nie muzumanie. A ok 1/3 Chrzescijanie.

Zobaczymy więc czy proporcjonalnie wsrod tych 84 osob będzie okolo 25 Chrzescijan i 15 osob innych wyznan nie muzumanskich.

[Puritan]

Kiedy lewacy mówią o tym, że robi się gorąco, to znaczy, że robi się gorąco: https://www.facebook.com/78114611200845 ... =3&theater

[artur403]

Targowanie się o migrantów jako rzeczy to wysoce niechrześcijańskie. Tak małe liczby Polsce nie zaszkodzą. Może Samolub czy Puritan zdobędzie się na odrobinę miłosierdzia? Chyba, że woli iść do piekła za brak miłosierdzia?

[Puritan]

Tak małe liczby Polsce nie zaszkodzą.

Aby zrobić bombę i przeprowadzić zamach potrzeba na moje oko 5-10 ludzi maksimum.

Może Samolub czy Puritan zdobędzie się na odrobinę miłosierdzia? Chyba, że woli iść do piekła za brak miłosierdzia?

Brakiem miłosierdzia jest wystawianie setek polskich obywateli na utratę życia z rąk zamachowców.

[Norbi]

Może Samolub czy Puritan zdobędzie się na odrobinę miłosierdzia? Chyba, że woli iść do piekła za brak miłosierdzia?

Daj przykład i jako pierwszy okaż miłosierdzie.
To ilu imigrantów przyjmiesz do siebie???

[artur403]

Wreszcie jakieś sensowne argumenty. To się każdemu powinno zadawać. Ja do siebie nikogo nie przyjmę.
Ale państwo by kilku mogło przyjąć.

Jak widać sprawa ma swoje "ale", jest dość skomplikowana. Dlatego też lepiej się wypowiadać w sposób ostrożny.

[kontousunięte1]

artur403:

Ale państwo by kilku mogło przyjąć.

Państwo-czyli kto konkretnie. Państwo to my,prawda? Załóżmy czysto teoretycznie. Jakaś polska rodzina przyjmuje ich. Potem okazuje się,że to nieroby,terroryści,są konflikty,a co więcej,gdzieś w kraju wybucha bomba. Czy wiesz-znając polskie realia-,że ta rodzina która ich przyjęła może od razu manatki pakować i sama udać się na emigrację,imigrację czy jak tam obecnie się mówi ,byle politycznie poprawnie...
Ja nie mam nic przeciwko ludziom uciekającym przed wojną czy prześladowaniem.Jednak ta konkretna sytuacja w Europie nie jest żadną emigracją zarobkową czy ucieczką przed wojną. To najazd i to dobrze zorganizowany,bo pod płaszczykiem ucieczki przed wojną.
Nie było się usa wtrącać i rozwalać system w krajach arabskich,ale widać ten ma plan i go realizuje.

[artur403]

Z drugiej strony Franciszek i pastor z KECh przypominają, że potrzebującym należy pomóc. Możesz więc wylać dziecko z kąpielą.
Zakładasz, że jakaś konkretna rodzina to rodzina terrorystów. A jeśli tak nie jest?

[Puritan]

Z drugiej strony Franciszek i pastor z KECh przypominają, że potrzebującym należy pomóc. Możesz więc wylać dziecko z kąpielą.
Zakładasz, że jakaś konkretna rodzina to rodzina terrorystów. A jeśli tak nie jest?

Pomagać można na różne sposoby. Polska mogłaby np. zasponsorować obóz dla uchodźców w jakimś arabskim kraju. Zacznijmy od tego, że żaden Arab nie chce przyjeżdżać do Polski - oni wszyscy chcą do krajów zachodnich, bo tam dostają wysoki socjał. Po drugie mieszkanie w Polsce jest niebezpieczne dla Arabów, bo są oni ofiarami dyskryminacji i przemocy na tle rasistowskim: http://wawalove.pl/Brutalne-pobicie-Pak ... ele-a22270
Więc przyjmowanie Arabów do Polski nie jest aktem miłosierdzia, a aktem głupoty.

[artur403]

Polska to już chyba robi. Czy Pani Premier już nie dołożyła pieniędzy do tych miliardów dla Turcji??

[kontousunięte1]

Z drugiej strony Franciszek i pastor z KECh przypominają, że potrzebującym należy pomóc. Możesz więc wylać dziecko z kąpielą.
Zakładasz, że jakaś konkretna rodzina to rodzina terrorystów. A jeśli tak nie jest?

Mnie akurat papież nie musi w tej sprawie upominać i apelować. Jak już,to niech KrK sprzeda swoje majętności i sprawa głodu i zaspokojenia potrzeb najbiedniejszych zostałaby globalnie rozwiązania.
Ale nie o tym wszak.
Nie zakładam,że konkretna rodzina weźmie terrorystów. Może źle się wyraziłam.Jakaś rodzina weźmie uchodźców,a gdzieś w kraju ktoś bombę podłoży,to /znając mentalność ludzi/ ta polska rodzina może pakować manele,bo będą postrzegani w środowisku jako potencjalni współsprawcy każdej zbrodni,której dopuszczą się obcy w kraju. O to mi chodzi.
Puritan
oczywiście ,że pomagać,ale na ich terenie. Jednak już czytałam ,że jest projekt w Brukselce,że socjal ma być we wszystkich krajach wypłacany jednakowy dla nich. I nie łudźmy się,że chodzi tu o 50 zł zapomogi,jaką dostają często nasi najbiedniejsi z Op.Społecznej /bo nie ma pieniędzy/.
To będzie socjal na zachodnim poziomie wypłacany z naszych podatków,które rosną i rosną /chociaż się coraz rzadziej podatkami nazywają/.

[szajla11]

Z drugiej strony Franciszek i pastor z KECh przypominają, że potrzebującym należy pomóc. Możesz więc wylać dziecko z kąpielą.
Zakładasz, że jakaś konkretna rodzina to rodzina terrorystów. A jeśli tak nie jest?

Mnie akurat papież nie musi w tej sprawie upominać i apelować. Jak już,to niech KrK sprzeda swoje majętności i sprawa głodu i zaspokojenia potrzeb najbiedniejszych zostałaby globalnie rozwiązania.
Ale nie o tym wszak.
Nie zakładam,że konkretna rodzina weźmie terrorystów. Może źle się wyraziłam.Jakaś rodzina weźmie uchodźców,a gdzieś w kraju ktoś bombę podłoży,to /znając mentalność ludzi/ ta polska rodzina może pakować manele,bo będą postrzegani w środowisku jako potencjalni współsprawcy każdej zbrodni,której dopuszczą się obcy w kraju. O to mi chodzi.
Puritan
oczywiście ,że pomagać,ale na ich terenie. Jednak już czytałam ,że jest projekt w Brukselce,że socjal ma być we wszystkich krajach wypłacany jednakowy dla nich. I nie łudźmy się,że chodzi tu o 50 zł zapomogi,jaką dostają często nasi najbiedniejsi z Op.Społecznej /bo nie ma pieniędzy/.
To będzie socjal na zachodnim poziomie wypłacany z naszych podatków,które rosną i rosną /chociaż się coraz rzadziej podatkami nazywają/.

brawo, niech kościół sprzeda swoje majetności napominam papieża niech sprzedaje co ma i bez ochrony chodzi po ulicy

[artur403]

Czyli co, Watykan ma sprzedać?
Ma zostać tułaczem?

[kontousunięte1]

Czyli co, Watykan ma sprzedać?
Ma zostać tułaczem?

No,na allegro.
Czy jedyną "majętnością" krk jest Watykan? A te dobra na całym świecie,ziemie,budynki i budowle,skarbce i wszelkie cuda niewida? Najgorsze jest to,że ciągle im mało,ciągle się dopominają o zwrot czegoś,więcej i więcej. Dobrze wiesz o czym mówię. O pazerności i nienasyceniu dobrami materialnymi.Czy tak Jezus nauczał?
A papież ma tylko jedną rolę,jak już ten Watykan sprzeda-modlić się.

[artur403]

Nie damy sobie odebrać budynków kościelnych!!!!
Są bardzo pożyteczne, bo można w nich spotkania religijne urządzać, a czasem i zatrzymać się w takim budynku na wielotygodniowe rekolekcje.
Więc ziemia, na której stoją też jest pożyteczną.
A jak komuna zabrała, to normalne, że się upominają.
Plan zubożenia katolików spełznie na niczym. Nie damy się!!!