Aborcja a polityka

Chrześcijańskie spojrzenie na wydarzenia polityczno-ekonomiczne - zarówno te krajowe jak i zagraniczne
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Aborcja a polityka

Postautor: Puritan » 02 kwie 2016, 20:19

Współcześnie w Polsce można dokonywać aborcji z trzech powodów:

Ustawa z 1993 roku przewiduje trzy wyjątki pozwalające na aborcję: kiedy jest zagrożenie życia lub zdrowia matki, podejrzenie, że dziecko zostało poczęte w wyniku czynu zabronionego i kiedy u dziecka stwierdza się ciężkie i nieodwracalne wady.

http://www.polskieradio.pl/7/129/Artyku ... az-aborcji

Tak wyglądało prawo w zakresie aborcji eugenicznej za Lenina i Hitlera:

Aborcję do prawa państwowego pierwszy wprowadził w 1920r. Lenin. Drugim był Hitler - w 1933r wprowadził aborcję eugeniczną czyli możliwość zabijanie dzieci, które mogą mieć defekty (aktualnie obowiązujące w prawodawstwie wielu krajów).

W Niemczech hitlerowskich tworzono filmy pokazujące ludzi niepełnosprawnych w sposób mający przekonać naród, że należy takie osoby eliminować.

http://wiara.arachbox.com/Eugenika_i_genetyka

Tak to wygląda obecnie w Holandii:

W Holandii można dokonywać tzw 'aborcji pourodzeniowej', tzn zabija się dziecko, po jego urodzeniu w momencie, gdy okazuje się, że 'coś nam w nim nie pasuje'
http://wiara.arachbox.com/Eugenika_i_genetyka

Spotkałem wielu ludzi uważających się za chrześcijan (zarówno katolików jak i protestantów), którzy głosują na partie popierające ustawę z 1993 r., np. PO. Moim zdaniem chrześcijanin nie ma prawa głosować na ustawę sankcjonującą legalne zabijanie dzieic np. z zespołem Downa. Posłowie PiS mają podobne zdanie i zgłosili projekt „Stop Aborcji”.

W uzasadnieniu autorzy projektu poddają surowej krytyce obowiązujące ustawodawstwo, w tym zwłaszcza przepisy uchylające pełną ochronę prawa do życia. Analizują każdą z trzech dopuszczalnych w ustawie sytuacji, kiedy osoba do tego uprawniona może dokonać aborcji: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej; gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu; wreszcie, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.

Proponowana nowelizacja nie przewiduje sankcji karnych jedynie w pierwszym przypadku. Zgodnie z projektem, nie popełniłby przestępstwa lekarz, jeżeli śmierć dziecka poczętego byłaby "następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia matki dziecka poczętego".

Autorzy projektu mają nadzieję na jego pozytywne przyjęcie przez władzę ustawodawczą.

Jak stwierdzają, posłowie klubu Prawa i Sprawiedliwości "jasno wyrazili swoje poparcie dla pełnej ochrony życia podczas głosowania nad obywatelskim projektem Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Aborcji” 11 września 2015 roku".

http://www.pch24.pl/premier-szydlo-popi ... z44h6JeDQe

Czy głosując kierujecie się stanowiskiem danej partii w sprawach moralności, takich jak aborcja czy małżeństwa homoseksualne?


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: kontousunięte1 » 04 kwie 2016, 09:55

Temat bardzo ciekawy,ale obawiam się,że mało kto odważy się napisać prawdę i szczerze,co o tej aborcji mysli.
Jeśli chodzi ci tylko o odpowiedź w sprawie głosowania /na partię i jej poglądy-bez wgłębiania się w aborcję itp./,to moja jest taka,że wybieram mniejsze zło. Uważam generalnie politykę i polityków za.../ :oops: :oops: /. No,a jesli ktoś pociągnie sprawę aborcji to może się wypowiem.


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: kontousunięte1 » 04 kwie 2016, 13:14

Zreszta rozum kazdy ma swoj więc Ci co beda chcieli i tak aborcje zrobia, w podziemiu albo na Slowacji. Nie uwazam zeby kosciol powinien intersować się ustawami państwa.

Dokładnie tak.
Poza tym przykazanie "nie zabijaj" wprawdzie dotyczy wszystkich ludzi,ale każdy ma prawo wyboru. Społeczeństwo składa się z ludzi wierzących i innych,a nawet dla wierzącego jest to wyzwanie,jeśli dowiaduje się,że ma w swoim łonie pół-człowieka,który nigdy nie będzie samodzielny,czy ma do wyboru-urodzić chore dziecko,sama umrzeć i na świecie zostawić jeszcze gromadkę /na przykład/ innych swoich dzieci z mężem nieodpowiedzialnym albo jakąś patologią. To są trudne sprawy i wybory i bardzo mogę jedynie współczuć osobom,które mają takie wyzwania. Nakazywać ustawowo, i to pod presją gromady dobrze sobie żyjących biskupów, to co najmniej nadużycie. No,ja mam mocniejsze słowo,ale co tam,niech się cieszą,że nie są pod ręką,bo.... ;P ;)


Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Puritan » 04 kwie 2016, 14:29

Nie jest to temat zapychacz. Tutaj mamy do czynienia z mordowaniem. Nie rozumiem dlaczego mamy wzorować się na panu Adolfie i akceptować fakt, że w naszym kraju zabija się tysiące nienarodzonych dzieci. Argument, że jeśli ktoś będzie chciał to i tak zamorduje jest nietrafiony.
Jeśli ktoś chce mordować za granicą - droga wolna. Ale jeśli zażyczy sobie mordować w Polsce, to powinien się liczyć z konsekwencjami. Państwo powinno dbać o to, aby na terenie naszego kraju nie popełniano gwałtów, mordów itp. Państwo nie powinno ułatwiać dokonywania morderstw. Równie dobrze można byłoby powiedzieć, że bez sensu utrzymywać policję, bo i tak będą mordy i tak. Będą, ale to znaczenie ograniczy ich ilość. W krajach zachodnich państwo finansuje mordy z kieszeni podatnika. Jako ewangeliczni chrześcijanie powinniśmy zdecydowanie poprzeć polityków, którzy stoją za obroną życia.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: kontousunięte1 » 04 kwie 2016, 14:51

Jasne,że bronić trzeba życia,ale....gdyby twoja żona była w ciąży i ta ciąża byłaby no...straszna /bywają płody bez jakiegoś narządu, np.płuc,serca/ i lekarz uprzedza cię,że urodzenie takiego dziecka to wyrok śmierci dla żony,a ty zostaniesz z takim "warzywem" sztucznie podtrzymywanym już na zawsze. Kogo wybierzesz?
Każesz zabić żonę,aby ratować płód?
Ja mówię o takich sprawach. Nikt nie ma prawa nikomu odbierać życia,ale trzeba też pomyśleć o indywidualnych tragediach. No i społeczeństwo to nie tylko chrześcijanie. To sumienie człowieka powinno decydować,a nie biskupi jednego kościoła.


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Samolub » 04 kwie 2016, 15:08

A jak dziecko źle sie juz uczy też juz aborcja jest? Albo jak nie będzie za rzadem sie wykazywac, złe rokowania, wada genetyczna jak to profesorowie i psycholodzy rzadowi okresla, zaburzenie "imie systemowego profesora"

I czy wiek 18 lat nie powinien byc granica w ktorej można dokonać aborcjii ?


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: kontousunięte1 » 04 kwie 2016, 15:55

Ależ o czym ty piszesz,Samolub. No już lepiej cicho bądź,jak masz takie bzdety nadawać.Sorki. Nie zrozumiałeś nic,co napisałam,albo ja nie umiem przekazać mysli.


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Samolub » 04 kwie 2016, 16:23

Nie do Cb kontousunięte1 pisalem, bo Twojego postu jeszcze nie bylo zanim zaczalem. A zrozumiec dobrze zrozumialem problematyke ktora poruszasz


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: kontousunięte1 » 04 kwie 2016, 16:41

Jak nie było postu? Mój:13,51 Twój:14,08
Może i nie do mnie,ale tak wyszło.
W ogóle uważam,że faceci nie mają prawa decydować o takich sprawach. Najczęściej bywa tak,że jak już dziecko się urodzi chore /mniej lub bardziej/,czy nawet jak poważnie zachoruje po latach, to faceci zwijają żagle i kobieta jest z całym życiowym majdanem sama.
A tu decydują panowie i to w dodatku w sukienkach.Lepiej swoich penisów by pilnowali,bo mogę się założyć,że niejedna kobieta przez takiego świątobliwego dopuściła się tego grzechu.
Dlaczego nikt z forum nie wypowiada się? Tylko ja mam zdanie w tym temacie,jako kobieta? A może tylko ja jedna taką wstrętną grzesznicą jestem,że w ogóle dopuszczam takie myśli.
Problem jest,bo faktycznie,jak ktoś będzie chciał aborcji,a nie będzie miał środków na wyjazd za granicę czy prywatną klinikę /nie łudźmy się, na pewno nie jeden lekarz połakomi się na kasę/ to faktycznie pójda w ruch wieszaki i inne śrubokręty.Kto wtedy odpowie za śmierć matek niedoszłych?


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: KAAN » 04 kwie 2016, 16:51

kontousunięte1 pisze:Poza tym przykazanie "nie zabijaj" wprawdzie dotyczy wszystkich ludzi,ale każdy ma prawo wyboru.
Znaczy co??? Mogę sobie wybrać zabijanie pomimo że Bogu się to nie podoba? Od czasu do czasu kogoś udusić bo mam wybór?


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: kontousunięte1 » 04 kwie 2016, 17:04

KAAN pisze:
kontousunięte1 pisze:Poza tym przykazanie "nie zabijaj" wprawdzie dotyczy wszystkich ludzi,ale każdy ma prawo wyboru.
Znaczy co??? Mogę sobie wybrać zabijanie pomimo że Bogu się to nie podoba? Od czasu do czasu kogoś udusić bo mam wybór?

Nie o to chodzi. Chodzi o aborcję i tą ustawę. Nie wszyscy ludzie są wierzący, nie wszyscy to chrześcijanie,nie wszyscy wierzą w Boga ,respektują dekalog itd. Prawo w ten sposób narzucone jest złe. To sprawa sumienia i sprawa kobiety.
Nie mają prawa decydować mężczyźni i to księża i wymuszać takie zakazy.
Żeby nie było wątpliwości-nie jestem zwolenniczką aborcji,nigdy nie miałam ani ja ani nikt mi bliski takiego problemu.I Bogu dzięki,bo to musi być straszne. Ale uważam,że w wyjątkowych wypadkach /np.zagrożenie życia matki,ciężkie wady genetyczne,nieodwracalne uszkodzenia płodu/ powinna być zgoda na przerwanie ciąży. Nie jakies tam widzimisię dziś balanga za miesią OOOOOOO stało się ,to w te pędy do usunięcia.Nawet nie wiem,czy powinno być przyzwolenie na aborcję zdrowej ciąży ,która jest wynikiem gwałtu /można np.oddać dziecko innej rodzinie/.


Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Kamil M. » 04 kwie 2016, 17:57

Wuko, dlatego warto się najpierw zainteresować co rzeczona ustawa miałaby zakładać. Np. zagrożenie życia matki jak najbardziej nie oznacza, że kobieta jest w tej sytuacji skazana na śmierć. Prawo nie wymaga heroizmu - jeśli ratując matkę nie uda się uratować dziecka, to trudno, trzeba się z tym pogodzić. Ale jeśli chodzi o wady płodu - nie jestem lekarzem, ale z tego, co czytałem na ten temat, podobno bezpieczniej dla życia i zdrowia kobiety doczekać do końca ciąży, dokonać cesarskiego cięcia. Samo zaś dziecko, jeśli jest nie do uratowania, dzięki temu może umrzeć w godny sposób, w ludzkich warunkach, a nie rozszarpane w łonie własnej matki.

I uważam, że absolutnie każdy człowiek, bez względu na płeć, zawód czy powołanie ma prawo powiedzieć, że czarne jest czarne, a białe jest białe, że jedne rzeczy są prawdziwe i sprawiedliwe, a inne są kłamstwem i zbrodnią, zwłaszcza, kiedy kwestią jest życie i godność człowieka. To delikatny temat i trzeba umieć o nim rozmawiać uczciwie i delikatnie, ale to nie oznacza, że traktowanie drugiego człowieka jak śmiecia jest prywatną sprawą kogokolwiek. Nie ma tutaj też miejsca na kompromis na zasadzie "Wprawdzie zagazujemy Żydów, ale tylko tych z wadami genetycznymi".


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Samolub » 04 kwie 2016, 18:36

kontousunięte1 pisze:Jak nie było postu? Mój:13,51 Twój:14,08
Może i nie do mnie,ale tak wyszło.


kontousunięte1, powiedziałem ze nie było. Weszlem przed 13.51 w okienko pisania. Jak wyslalem wiadomosc to zobaczylem Twoja. Pisalem w zwiazku z postem Purytanina

kontousunięte1 pisze:W ogóle uważam,że faceci nie mają prawa decydować o takich sprawach.


W jakich? A kobieta ma prawo zachodzic w ciaze z danym facetem? Gdyby tak było jak mówisz to kobieta nie powinna sie interesowac kochankami malzonka, chlopaka etc. logika taka nie ma sensu bo do "zrobienia sobie dziecka" potrzebna mezczyzny, ze tak sie zabawnie wyraze. Decyzje powinny być wspolne.

kontousunięte1 pisze:A tu decydują panowie i to w dodatku w sukienkach.


Nie wiem, na mnie katolicki kler nie wplywa, ani ich nauczania nie słucham czy muzuman, wiec ciężko mi stwierdzic.

kontousunięte1 pisze:Lepiej swoich penisów by pilnowali,bo mogę się założyć,że niejedna kobieta przez takiego świątobliwego dopuściła się tego grzechu.



No racja, ale co inni maja z tym wspolnego, tym bardziej Protestanci i Protestantki. Podlegamy pod to co mowi katolicki kler? Sluchamy celibatowców? No przestań kontousunięte1 takie rzeczy opowiadac, nawet do tego tematu katolicki kler musial wleź?

kontousunięte1 pisze:Nie o to chodzi. Chodzi o aborcję i tą ustawę. Nie wszyscy ludzie są wierzący, nie wszyscy to chrześcijanie,nie wszyscy wierzą w Boga ,respektują dekalog itd. Prawo w ten sposób narzucone jest złe. To sprawa sumienia i sprawa kobiety.


Nie wszyscy respektuja to ze nie wolno krasc, nie musze respektowac Twojej wlasnosci, jestem silniejszy mogę sila zabrac, czemu mialbym pracowac czy podlegac pod prawo ktore nakazuje mi utrzymywanie emerytow, chorych?

Każdą sprawe można tak przedstawic, nie mam racjii? A jesli zastasze sobie ludzi to mam ? kontousunięte1 takie myslenie nie ma sensu, wszystko jest sprawa sumienia, nawet zabijanie na ulicy przechodniow. Tak samo mozna ustalic prawo ze dzieci to wlasnosc tylko rodzicow. Do 18 roku mogą je zabic, jest to sprawa sumienia przecież, jezeli 90% bedzie przeciwko Tb dla swietego spokoju sie ugniesz mam rozumieć.

Skoro Pan wyznaczyl nas żeby bronic jego przykazan, również slabszych i mniejszych to sie tego trzymac nalezy. Wiec nalezy rozwazyc zagrozenie, oraz kwestie cierpienia jednostki oraz jej wole. Dzieci małe swojej woli wyrazic nie mogą, jeśli nie nauczysz dziecka ze ma swoje prawa lub kazdy czlowiek jest wolny i w takim spoleczenstwie wychowasz to bedac doroslym sprawa bedzie wyglądać podobnie. To sie nazywa niewolnictwo, totalitaryzm czy kontrola spoleczna.

Chrzescijanstwo w kwestii prawa oraz spoleczenstwa przynioslo wszelka wolnosc. A nawet jesli nie, to reszta ludzi niewierzacych czy wladzy dostosowywala sie dostosowuje do potrzeb spoleczenstwa, woli szerszej grupy osob. Nie wyrazajac swojej woli czy krytycyzmu godzac sie na wszystko nikt spoza wierzacych w Chrystusa nie bedzie sie z Tb liczyl poniewaz to sa tylko ludzkie instynkty i wygodnictwo. Wiekszosc ludzi ze swiata mysli w innych kategoriach. Dziś tylko roznica jest taka np w Polsce czy na zachodzie, ze licza sie z Chrzescijanami, bo musza. Stąd taka forma przedstawiania sytuacjii wywolujaca wspolczucie czy stawiajaca na szali wyrzeczenie podobnej lub tej samej wartosci. Zas wiekszosc ludzi zabraloby dzieciom bulke z reki na ulicy czy pieniadze, tylko ze to nie jest dobrze postrzegane. Tak jak pisal Paweł do Tymoteusza



1:8 Wiemy zaś, że zakon jest dobry, jeżeli ktoś robi z niego właściwy użytek,
1:9 Wiedząc o tym, że zakon nie jest ustanowiony dla sprawiedliwego, lecz dla nieprawych i nieposłusznych, dla bezbożnych i grzeszników, dla bezecnych i nieczystych, dla ojcobójców i matkobójców, dla mężobójców,
1:10 Rozpustników, mężołożników, dla handlarzy ludźmi, dla kłamców, krzywoprzysięzców i dla wszystkiego, co się sprzeciwia zdrowej nauce,
1:11 Zgodnej z ewangelią chwały błogosławionego Boga, która została mi powierzona.
Biblia Warszawska: Pierwszy list św. Pawła do Tymoteusza 1

Niektorzy zakon mają w sercu, nie musza być wierzacymi ale przestrzegaja i rozrozniaja dobro od zła. Inni rozrozniaja, ale dobro nie zawsze sie oplaca, wiec czynią źle i łamią zakon.

Prawo w duzej mierze opiera sie na wewnetrzynych przekonaniach o dobru oraz jest poparte Pismem bo Prawo Boże jest dobre, a kazdy też chyba ma sumienie i to odroznia. Prawo jest dla tych ktorzy je łamią z różnych powodow. Nie znaczy to ze Ateista, Buddysta czy Muzumanin jest zły, oni rozrozniaja tak samo dobro i zło. Niestety ludzie jacyś pograzeni w wlasnych chciwosciach manipuluja tymi naiwnymi ludzmi którzy uwazaja ze wszyscy sa dobrzy, mili i przestrzegaja tego co "mowi serce" a poniewaz taką mozliwosc i ulude maja bedac w spoleczenstwach o wysokich standardachr moralnych, silnej wladzy prawa, wydaje im sie ze kazdy jest dobry. Owszem duzo ludzi jest dobrych i nie zdolnych do wyrzadzania krzywdy, ale reszta to zluda, bo duza czesc jest niezdolna ze wzgledu na prawo, kare itd Wuko

Widzialas kiedys Chrzescijanina Nowo Narodzonego ktory maltretowal zwierzeta ? Ktore sobie zyja i odczuwają... inni znowu po prostu uwazaja to za złe, inni lubuja zło ale boja sie kary czy innych. Jesli nie ma prawa zło zaczyna działać, innaczej będą Cie "swiatowi" traktowac kiedy wiedza ze masz znajomych, rodzine i inne zabezpieczenia, innaczej gdy bedziesz sama, biedna i zmeczona. Wtedy tylko Chrzescijanie czy ludzie z Chrystusem do Cb dotra wobec wlasnych wyrzeczen etc. Choć niektorzy niewierzacy też tak robia. Predzej czy pozniej jednak przestaja walczyc z Bogiem bo wczesniej uznali ze swiat jest dobry bez Boga, a sanemu tez mozna coś zbudowac. Wszystko co dobre pochodzi od Boga, ludzie tylko tym dysponuja czy powoli marnuja. Bez łask Boga bez dzialania Ducha Swietego ta planeta dawno temu bylaby grobowcem i miejscem gdzie pozostaly tylko suche kosci. Czlowiek jest z natury zły, nawet ten co zna Prawde czy wie co dobre boryka sie z rzeczywistoscia ktora bez Boga prowadzi tylko i wylacznie do tego by isc na skroty. Czlowiek który przestrzegalby wszystkiego co jest zgodne z moralnoscia, sumieniem, zawsze kierujac sie Prawda, mowiac to co mysli poszedlby w strone troche podobna jak Chrystus. Stąd cała Boża Łaska i Zbawienie z Chrystusa, sami Zbawic sie nie mozemy. Człowiek powinien chetnie korzystac z Daru Łaski Zbawiciela i uznac siebie za grzesznego potrzebujacego uswiecenia




21:1 Potem ukazał się znowu Jezus uczniom nad Morzem Tyberiadzkim, a ukazał się tak:
21:2 Byli razem: Szymon Piotr i Tomasz zwany Bliźniakiem, i Natanael z Kany Galilejskiej, i synowie Zebedeusza, i dwaj inni z uczniów jego.
21:3 Powiedział do nich Szymon Piotr: Idę łowić ryby. Rzekli mu: Pójdziemy i my z tobą. Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie złowili.
21:4 A kiedy już było rano, stanął Jezus na brzegu; ale uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus.
21:5 Rzekł im więc Jezus: Dzieci! Macie co do jedzenia? Odpowiedzieli mu: Nie.
21:6 A On im rzekł: Zapuśćcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie. Zapuścili więc i nie mogli jej już wyciągnąć z powodu mnóstwa ryb.
21:7 Wtedy ów uczeń, którego miłował Jezus, rzekł Piotrowi: Pan jest. Szymon Piotr więc, usłyszawszy, że Pan jest, przepasał się szatą, był bowiem nagi, i rzucił się w morze;
21:8 Drudzy zaś uczniowie przybyli w łodzi, bo byli niedaleko od lądu, mniej więcej na dwieście łokci, ciągnąc sieć z rybami.
21:9 A gdy wyszli na ląd, ujrzeli rozniecone ognisko i rybę położoną na nim, i chleb.
21:10 Rzekł im Jezus: Przynieście kilka ryb, które teraz złowiliście.
21:11 Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął sieć na ląd, pełną wielkich ryb, których było sto pięćdziesiąt trzy; a chociaż ich tyle było, nie podarła się sieć.
21:12 Rzekł im Jezus: Pójdźcie i spożywajcie. A żaden z uczniów nie śmiał go pytać: Kto Ty jesteś? Bo wiedzieli, że to Pan.
21:13 A Jezus zbliżył się, wziął chleb i dał im, podobnie i rybę.
21:14 Trzeci to już raz ukazał się Jezus uczniom swoim po wzbudzeniu z martwych.
21:15 Gdy więc spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: Szymonie, synu Jana, miłujesz mnie więcej niż ci? Rzekł mu: Tak, Panie! Ty wiesz, że cię miłuję. Rzecze mu: Paś owieczki moje.
21:16 Rzecze mu znowu po raz drugi: Szymonie, synu Jana, miłujesz mnie? Rzecze mu: Tak, Panie! Ty wiesz, że cię miłuję. Rzekł mu: Paś owieczki moje.
21:17 Rzecze mu po raz trzeci: Szymonie, synu Jana, miłujesz mnie? Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: Miłujesz mnie? I odpowiedział mu: Panie! Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że cię miłuję. Rzecze mu Jezus: Paś owieczki moje.
21:18 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, sam się przepasywałeś i chodziłeś, dokąd chciałeś; lecz gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a kto inny cię przepasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz.
21:19 A to powiedział, dając znać, jaką śmiercią uwielbi Boga. I powiedziawszy to, rzekł do niego: Pójdź za mną.

21:20 A Piotr, obróciwszy się, ujrzał idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który przy wieczerzy wsparł się o pierś Jezusa i zapytał: Panie, któż jest ten, co cię wyda?
21:21 A Piotr widząc go, rzekł do Jezusa: Panie, a co z tym?
21:22 Rzecze mu Jezus: A gdybym zechciał, aby ten pozostał, aż przyjdę, co ci do tego? Ty chodź za mną!
21:23 Więc rozeszła się wśród braci ta wieść, że ów uczeń nie umrze; wszakże Jezus nie powiedział, że nie umrze, lecz: A gdybym zechciał, aby ten pozostał, aż przyjdę, co ci do tego?
21:24 A to właśnie jest uczeń, który składa świadectwo o tych rzeczach i to napisał; a wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe.
21:25 Wiele też innych rzeczy dokonał Jezus, które, gdyby miały być spisane jedna po drugiej, mniemam, że i cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by należało napisać
.

Także Wuko Jezus wyraznie nakazuje by glosic Ewangelie i paść owieczki. By ich nie dosiegly wilki, Pismo informuje o wilkach w owczej skorze.
Dobrze jest jesli wilk musi pozostac w owczej skorze w obawie przed tymi którzy opiekuja sie owczarnią. Stąd Paweł pisze o zakonie, po co i dla kogo.


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: kontousunięte1 » 04 kwie 2016, 19:26

Kamil
podobno bezpieczniej dla życia i zdrowia kobiety doczekać do końca ciąży, dokonać cesarskiego cięcia. Samo zaś dziecko, jeśli jest nie do uratowania, dzięki temu może umrzeć w godny sposób, w ludzkich warunkach, a nie rozszarpane w łonie własnej matki

Kluczowym słowem jest tu "podobno".Żeby to było takie proste....Kilkanaście dni temu głośno było w tv-pielęgniarka położna nagłośniła- taki właśnie przypadek.Pozwolono urodzić się takiemu bardzo choremu dziecku,położono je i kilka godzin,nie ratując,nie robiąc NIC,czekano na jego zgon.Pielęgniarka powiedziała,że do końca życia będzie słyszała płacz tego niemowlęcia. No cóż-od poczęcia do naturalnej śmieci /kiedy dziecko było zbitkiem kilku komórek,kiedy dziecko miało 9 miesięcy i konało kilka godzin/.Można i tak.Humanitarne to bardzo jest.
To delikatny temat i trzeba umieć o nim rozmawiać uczciwie i delikatnie, ale to nie oznacza, że traktowanie drugiego człowieka jak śmiecia jest prywatną sprawą kogokolwiek. Nie ma tutaj też miejsca na kompromis na zasadzie "Wprawdzie zagazujemy Żydów, ale tylko tych z wadami genetycznymi".

Chyba nie bardzo rozumiem tą twoją wypowiedź. Gdzie ja potraktowałam kogoś jak śmiecia?
Samolub
A kobieta ma prawo zachodzic w ciaze z danym facetem?

Oczywiście,jak zwykle wszystkiemu winne kobiety. Co tu mają do rzeczy jacyś kochankowie,daj spokój,co mnie obchodzi kto z kim śpi i za ile?Nie ten temat.
Nie wiem, na mnie katolicki kler nie wplywa, ani ich nauczania nie słucham czy muzuman, wiec ciężko mi stwierdzic.

Tylko,że to pod naciskiem kleru rzymskokatolickiego wprowadza się tą ustawę.
Zgoda,czyli katolickość to nie jest znów aż taki Babilon,skoro stoi /jako jedyny/ na straży dekalogu i moralności/. Jakoś przez tyle lat nie słyszałam głosów protestantów,że poprzednia ustawa jest straszna,bo dopuszcza aborcję w trzech /chyba/ przypadkach. Jakoś to KrK stoi na straży moralności i pod tym względem,że nie udziela ślubu parom jednopłciowym,nie ordynuje kobiet itd. Więc może zadajmy pytanie o to wypełnianie nakazów chrześcijańskich,o pilnowanie nauk Chrystusa, o ten Babilon wreszcie i może jeszcze o podwójne standardy?....
No przestań kontousunięte1 takie rzeczy opowiadac, nawet do tego tematu katolicki kler musial wleź?


No jednak musiał,jak to wyżej opisałam.
Do 18 roku mogą je zabic, jest to sprawa sumienia przecież, jezeli 90% bedzie przeciwko Tb dla swietego spokoju sie ugniesz mam rozumieć.

Co ty mówisz?
Jak dla mnie temat się wyczerpał,to znaczy ja nie mam chyba nic więcej do dodania.
Nie jestem za aborcją,o czym pisałam.
Nie zgadzam się na tą ustawę i jako kobieta i jako matka.
Bo pewnie chrześcijanką nawróconą i nowonarodzoną w tej chwili nazwać się nie mogę.
Ot, detal taki mi się przypomniał,z Biblii zresztą.Bóg nakazał wielokrotnie w ST wymordować całe ludy z dziećmi,kobietami w ciąży,starcami,chorymi,po prostu narody wyrżnąć w pień.
Więcej pytań nie mam.


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Samolub » 04 kwie 2016, 20:05

kontousunięte1 pisze:Samolub
A kobieta ma prawo zachodzic w ciaze z danym facetem?

Oczywiście,jak zwykle wszystkiemu winne kobiety. Co tu mają do rzeczy jacyś kochankowie,daj spokój,co mnie obchodzi kto z kim śpi i za ile?Nie ten temat.


Chodzi mi o to czy kobieta ma prawo zajsc w ciaze bez zgody faceta :lmao: zauwaz ze dziecko nie pyta sie ani kobiety ani faceta o zdanie =P o to mi chodzilo. Kobieta ma ten problem ze fizycznie jest zwiazana z dzieckiem od poczecia. Ale czy to oznacza ze dziecko to jej wlasnosc. Facet reproduktor, najmowany zapladniacz, bo tak nalezy mniemac z Twojej wypowiedzi ze mezczyzna jest temu raz ze winny, dwa nie ma zdania, trzy zakladasz odrebne zdanie.

kontousunięte1 pisze:Tylko,że to pod naciskiem kleru rzymskokatolickiego wprowadza się tą ustawę.
Zgoda,czyli katolickość to nie jest znów aż taki Babilon,skoro stoi /jako jedyny/ na straży dekalogu i moralności/. Jakoś przez tyle lat nie słyszałam głosów protestantów,że poprzednia ustawa jest straszna,bo dopuszcza aborcję w trzech /chyba/ przypadkach.


No nie widzę żeby ta ustawa była radykalnym naruszeniem, poza tym ze dziecko z gwaltu matka moglaby urodzic i oddać pod opieke innych ludzi. Zauwaz ze niektorzy adoptuja dzieci ktore są biologicznie od dwoch innych rodzicow. Chociaz w wypadku matki to kojarzyc sie moze z gwaltem. Jednak urodzenie takiego dziecka i oddanie do sierocinca chyba nie jest takie straszne? Gdyby panstwo pomoglo matce za ten trud "ciazowy" oraz urodzenie by nie wykorzystywac ludzi jako imkubatory. Mysle ze spoleczenstwo te kilka zlotych by wydalo i zlitowalo sie nad maluchem zeby mogl sobie zyc, moze nawet liczyc na adopcje rodzicow którzy chca miec dzieci a nie mogą.

kontousunięte1 pisze:Jakoś to KrK stoi na straży moralności i pod tym względem,że nie udziela ślubu parom jednopłciowym,nie ordynuje kobiet itd. Więc może zadajmy pytanie o to wypełnianie nakazów chrześcijańskich,o pilnowanie nauk Chrystusa, o ten Babilon wreszcie i może jeszcze o podwójne standardy?....


Jakby diabel Cie sluchal to by napisal sobie na czole Jezus i by Ci sie pokazal. Albo wiedzac ze Rzym uznajesz za Babilon wrzucilby tam jednego sprawiedliwego, to bys skojarzyla ze w Babilonie jest sprawiedliwy wiec poza Babilonem wsrod sprawiedliwych jest Babilon !

To ze Ksieza moga coś wniesc z Ewangelii nie znaczy ze to staje sie nieczyste. Bo na tej zasadzie Biblia jest tez w Babilonie, nawet Biblia jest czytana w Kosciolach Katolickich, to znaczy ze jesli KRK to falszywy kosciol Biblia jest falszywa?

Czy ja sie z zasady z Ksiedzem nie zgodze jak Pis z PO, Ksiadz powie coś dobrego to Babilon to mowi wiec jest złe? Pomysl kontousunięte1 co za retoryke stosujesz, ochłoń


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam

Wróć do „Polityka i ekonomia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości