Bóg opuścił Rosję

[konto skasowane]

Taki tam artykuł. Co o tym sądzicie?
http://www.fronda.pl/a/bog-opuscil-rosj ... 50203.html

[Kamil M.]

Szczerze powiedziawszy brzmi cokolwiek oszołomsko ta notatka z Frondy (swoją drogą, jak ktoś zauważył w komentarzy święty ogień zstępuje co Paschę nie w Betlejem, tylko w Jerozolimie w Bazylice Grobu Pańskiego).

I właściwie to nie wiem co się tak wszyscy skupili na Putinie. Putin to raczej od dawna z Bogiem nie ma nic wspólnego. Ja to bym się raczej martwił na miejscu patriarchy Cyryla, co to może oznaczać, że jemu święty ogień w rękach zgasł...

[konto skasowane]

I to na wszystkich świecach równocześnie. Ciekawi mnie, czy tak było jak opisuje fronda, czy jak zwykle jest to jakaś manipulacja faktami. Przydałby się jakiś zapis wideo.

[Psrus]

A katolikom nic nie gaśnie?

[Kamil M.]

Katolikom nic nie gaśnie, bo się im nic nie zapala: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bazylika_G ... Ogie.C5.84

Swoją drogą, nie potrafię znaleźć żadnych niezależnych źródeł informacji o tym, że ogień zgasł w Moskwie.

[kontousunięte1]

"Według Kościoła prawosławnego, Święty Ogień to to samo światło, które po zmartwychwstaniu Chrystusa towarzyszyło ukazaniu się anioła trzem Mariom.
To zdanie mnie zastanawia. Gdzie w Biblii jest o jakimś ogniu,któy ukazał się Mariom? Nie pamiętam takiego tekstu.
Swoją drogą mam czerwoną lampkę na samą wzmiankę "fronda".

[konto skasowane]

Fakt, że fronda, to fronda. Ale ciekami mnie jak to wyglądało w rzeczywistości.

[kontousunięte1]

ciekami mnie jak to wyglądało w rzeczywistości

Też bym chciała wiedzieć. Może jakieś strony rosyjskie,YT? Tylko,że ja nie bardzo wiem jak szukać...
Znamienne i zadziwiające, gdyby to była prawda.

[Kamil M.]

To zdanie mnie zastanawia. Gdzie w Biblii jest o jakimś ogniu,któy ukazał się Mariom? Nie pamiętam takiego tekstu.

Nie wiem, może autorom chodziło o blask szat aniołów, który Łukasz porównuje do błyskawicy (Łk 24:4)? Trzeba się autorów tekstu spytać, skąd to wzięli

[kontousunięte1]

Łukasz porównuje do błyskawicy

No ok, ale jeśli coś porównujemy do ognia/błyskawicy to przecież nie znaczy,że palili się żywym ogniem i co? Prawosławni złapali ten ogień i od 2 tys.lat go podtrzymują? To jakieś brednie wysnute z pajęczyny, jakaś mitologia.

[Kamil M.]

No ok, ale jeśli coś porównujemy do ognia/błyskawicy to przecież nie znaczy,że palili się żywym ogniem i co?

To jest coś, co ludziom wychowanym w wieku elektryczności okropnie trudno dostrzec i zrozumieć. Dla ludzi, którzy żyli przed wynalezieniem elektryczności światło naturalnie łączyło się z ogniem, a ogień ze światłem dlatego, że nie istniało w ich doświadczeniu światło, które nie pochodziło od ognia. Dlatego powiedzieć, że Bóg odziewa się w światłość i że Bóg jest ogniem trawiącym to w wyobraźni owych ludzi prawie jedno i to samo. Dlatego śmiało można powiedzieć, że np. gdy na Apostołach spoczęły języki ognia, to zostali oświeceni. Nie sądzę, żeby aniołowie palili się ogniem, zwłaszcza takim jaki znamy, ale w wyobraźni ludzi, którzy byli tego świadkami ogień i światłość były nierozłączne. Swoją drogą seraf, nazwa istoty anielskiej, oznacza dosłownie tego, który płonie, spala się.

Prawosławni złapali ten ogień i od 2 tys.lat go podtrzymują?

Wiesz na czym polega cud, o którym mowa? Na tym, że co roku w Wielką Sobotę po modlitwie na Grobie Pańskim pojawia się ogień, od którego patriarcha zapala świecie. Nikt nie przechowuje tego ognia na następny rok. On pojawia się co roku niezależnie.

[Imperator]

Wiesz na czym polega cud, o którym mowa? Na tym, że co roku w Wielką Sobotę po modlitwie na Grobie Pańskim pojawia się ogień, od którego patriarcha zapala świecie. Nikt nie przechowuje tego ognia na następny rok. On pojawia się co roku niezależnie.

Gdy poznalem pewnego prawoslawnego w 2002 roku we Lwowie, to byl to jego dowod na to ze prawoslawie to prawdziwa religia. Uwazal rzymskich katolikow i protestantow za odstepcow i heretykow.

[artur403]

Jak już mówimy o Cyrylu, to co powiecie o tej jego wypowiedzi:

O szczególnej roli obwodu kaliningradzkiego mówił patriarcha moskiewski w Kaliningradzie. Na forum odbywającego się tam Światowego Rosyjskiego Soboru Ludowego Cyryl głosił wyższość Rosji nad Zachodem, także w okresie sowieckim. Według zwierzchnika rosyjskiego prawosławia obwód kaliningradzki powinien być nie tylko strategiczną przeciwwagą dla nacisków płynących z Zachodu na Wschód, ale też duchową forpocztą Rosji w Europie.

Cyryl I podkreślił, że obecna chwila, jak żadna wcześniej, wymaga refleksji nad wspólnymi dla Zachodu i Wschodu wartościami ulegającymi rozpadowi. Jego zdaniem Rosja jak na razie zachowuje fundament duchowy i „ma wiele do powiedzenia zachodnim partnerom”. Jest otwarta na współpracę w sferach ekonomii, techniki, nauki, kultury, ale nie może ustępować w sprawach wiary prawosławnej i narodowej samoświadomości. Odwołując się do historii powtórzył płynące z Kremla idee o decydującym wkładzie Rosji w pokonaniu nazizmu i odejściu od zasad kolonializmu, czyli uciskania przez metropolie poddanych terytoriów. Okręg kaliningradzki określił jako owoc tej nowej polityki i zwycięstwa odniesionego nad nazizmem.
http://pl.radiovaticana.va/news/2015/03 ... du/1130109

Bo dla mnie obwód kalilingradzki jest to miejsce przechowywania iskanderów.
Czy wyobrażacie sobie, by np. JP2 kiedykolwiek użył takiej retoryki?

[kontousunięte1]

Wiesz na czym polega cud, o którym mowa?

Nie wiedziałam. Bardzo interesujące. Tym ciekawsze,że do dziś na 100% nie wiadomo gdzie ten Grób jest. Ciekawi mnie też,że nie ma /a przynajmniej ja nie znam/ żadnych wzmianek o tym cudzie. A może są jakieś dokumenty,bo to faktycznie cud nie byle jaki. Jeśli macie jakieś linki w tej sprawie to ja bardzo chętnie poczytam.
I od kiedy ten ogień się pojawia? Od początku? Od pierwszej rocznicy Zmartwychwstania?
Myślę,że to ważne, ponieważ w przeciwnym razie zawsze mogą to być manipulacje. No i dlaczego tylko prawosławnym się zapala a innym nie? A co z kalendarzem?

Uwazal rzymskich katolikow i protestantow za odstepcow i heretykow.
_________________

I bardzo słusznie w świetle cudu o jakim mowa

[kontousunięte1]

odejściu od zasad kolonializmu, czyli uciskania przez metropolie poddanych terytoriów. Okręg kaliningradzki określił jako owoc tej nowej polityki i zwycięstwa odniesionego nad nazizmem.

A to dobre. Sybir,kołchozy,zabory /i to nie tylko Polskę mam a myśli/ to przecież żaden ucisk i niewolnictwo
Powiem wam,że gdybym miała choć trochę pieniędzy wyjechałabym z tego chorego kraju, regionu w ogóle. I to jak najdalej,do jakiejś Nowej Zelandii albo Kanady, w takie miejsce,gdzie nie dochodziłyby głosy kłamliwych polityków,żadnego kościoła /mam na myśli polityczne organizacje kościelne/.

Bo dla mnie obwód kalilingradzki jest to miejsce przechowywania iskanderów.

To prawda.