Strona 13 z 31

: 30 kwie 2015, 17:02
autor: kontousunięte1
dr.sky pisze:Kukiz już 9% wg sondażu TVN

Chyba się zwolennicy Po-Pisu wystraszyli, bo dziś już lament podnieśli,że poparcie na Kukiza to ściema. :mrgreen: ;-) Zauważcie ataki na portalach na niego :-D
Jak tak dalej pójdzie to złamię swoją żelazną zasadę i pójdę na niego zagłosować. Choćby po to żeby żaden zwolennik pisu /od których w moim rejonie jest gęsto/ nie wpadł na oddanie mojego głosu na swojego dudka.
Ciekawostka: ktoś na Fb skrytykował blond-Ogórek i zostało zablokowane konto na miesiąc.
Teraz już się nie dziwię,że jeden filik antyrządowy znikł z mojej osi czasu.
Gorsza inwigilacja niż za PRL-u :zalamany:

: 30 kwie 2015, 17:10
autor: konto skasowane
Mnie niestety nie będzie w PL i zagłosować nie będę mógł, ale zagłosowałbym na Kukiza w tej chwili. Gdyby naprawdę większość przemyślała, a nie szła bezmyślnie głosować na mniejszość, to Kukiz miałby szanse dostać się do drugiej tury.

: 30 kwie 2015, 17:15
autor: Rembov
Paweł Kukiz, bo jako jedyny ma REALNY do wykonania program wyborczy.

: 30 kwie 2015, 19:03
autor: Oberyn.
Miałem głosować na kogoś z dwójki Kukiz- Korwin, i chyba zdecyduję się na Kukiza, właśnie szukałem kogoś, kto ma poglądy prawicowe, ale nie tak odjechane jak JKM.

: 30 kwie 2015, 19:13
autor: Imperator
Oberyn. pisze:szukałem kogoś, kto ma poglądy prawicowe


Co sadzisz/sadzicie o panu Grzegorz Braun?

: 30 kwie 2015, 20:37
autor: kontousunięte1
Imperator pisze:Grzegorz Braun?

Nic, w ogóle go nie kojarzę.

: 30 kwie 2015, 20:43
autor: Oberyn.
Imperator pisze:Co sadzisz/sadzicie o panu Grzegorz Braun?


Z programu wyborczego wynika, że to samo co Korwin czy Kukiz, ale w mediach go nie ma, więc wiele powiedzieć nie mogę, widziałem z nim jeden wywiad dla TVP i trochę jechał po nich, że są propagandową stacją, która narzuca tematy zastępcze np. rozdmuchany temat przejazdu "Nocnych Wilków" i mówił coś o Bulu Komorowskim, ze jest zdrajcą i jest utopiony w mafii.

: 30 kwie 2015, 21:29
autor: konto skasowane
filius dei pisze:Ja nie idę na wybory by popierać to zło


Nie idąc na wybory popierasz to zło, które już jest, a może być mniejsze. To przez takich ludzi, którzy rządzili kilka milionów polaków wyemigrowało za pracę. Twoje dziecko - ty także - nie otrzymasz emerytury. Pracować będziecie na umowy śmieciowe. Dlaczego, bo jak ktoś nie idzie głosować, to nie chce mieć lepiej. Woli nic nie robić i jedynie wyładowywać swoją frustrację mówiąc źle o rządzących i ich krytykować, a także porównywać się z obywatelami innych państw, którym żyje się lepiej. Potem taki ktoś wyjeżdża za pracą za granicę i głośno proklamuje "Wracać do Polski? Po co? Tam nic nie ma i jest bieda. Nigdy w życiu tam nie wrócę" Niestety nie pomyśli ktoś taki, że tam także ludzie wybierają swoich przedstawicieli, dlatego mają tak jak mają.

: 30 kwie 2015, 21:36
autor: konto skasowane
I dlatego nie mają nic robić? Jak będzie w szkole nauczyciel prześladował twoje dziecko, to nie pójdziesz do dyrekcji aby wnieść wniosek o zmianę nauczyciela?
Jesteś jeszcze młoda, dlatego nie do końca rozumiesz że każdy, nawet chrześcijanin ma możliwość wpływania na otoczenie i próbować zmieniać je na lepsze.

: 01 maja 2015, 13:11
autor: Juneo
filius dei pisze:A ja się dziwie że chrześcijanie w ogóle mieszają sie w coś takiego jak polityka, przecież ojczyzna ludzi wierzących jest w niebie nie na ziemi a jedynym władcą najwspanialszym jest Jezus Chrystus, co wierzący maja wspólnego z tym światem oprócz tego że muszą tu żyć ja nie wierze że ktoś kto na prawdę jest mądry i uczciwy będzie chciał pchać się w politykę by zostać prezydentem bo w polityce nie ma uczciwości jest to świat zły pełny przekrętów a człowiek który poznał Boga już nie należy do tego świata.(..)

Analizując historię pod kątem udziału chrześcijan w życiu politycznym, widzimy, że u swego zarania, chrześcijanie całkowicie dystansowali się od udziału w aparacie państwa, bo mieli do tego następujące powody:
Chrześcijanie odmawiali wzięcia jakiegokolwiek udziału w administracji państwowej Cesarstwa i jego obronie zbrojnej. Niemożliwością było, aby chrześcijanin mógł zostać żołnierzem, dostojnikiem państwowym bądź władcą, nie wyrzekając się tym samym obowiązku bardziej uświęconego. Po odstąpieniu od zasad wyznawanych przez pierwszych chrześcijan i jawnym odstępstwie od nauk Chrystusa sytuacja uległa zmianieźródło

Tak więc -od początku tak nie było, dopiero wtedy, gdy chrześcijaństwo ostygło i nastąpiło odstępstwo od zasad wyznawanych przez pierwszych chrześcijan - kolejni już nie podążali w ślady swych poprzedników, ale asymilowali się 'do świata', co oczywiście nie wyszło im na dobre, a dzisiaj można powiedzieć: tym bardziej nie wychodzi na dobre, a świat się tym nie przejmuje, tylko robi 'swoje'.

filius dei pisze:(..)chcę żeby moim jedynym władcą był Pan Jezus i to Jemu mam podlegać, władzy jedynie mam być posłuszna i się o nich modlić.

Bardzo rozsądna dla chrześcijanina postawa.
dr.sky pisze:(..)Jesteś jeszcze młoda, dlatego nie do końca rozumiesz że każdy, nawet chrześcijanin ma możliwość wpływania na otoczenie i próbować zmieniać je na lepsze.

A ja uważam, że pomimo, iż jesteś jeszcze młoda, to całkiem dobrze rozumiesz mechanizmy rządzące tym światem, gratuluję rozwagi i pozostało mi życzyć Ci jak najmniej rozczarowań w osobistych zderzeniach z brutalnymi zasadami, panującymi na tym ciągle jeszcze miejscami pięknym, bo stworzonym przez Boga świecie, ale zawłaszczanym, niszczonym i korumpowanym przez zło i złych..
Myślę, że dla Ciebie, jak i dla mnie i każdego, kto z tęsknota oczekuje Nowego Nieba i Nowej Ziemi, wiara, która jest pewnością dziedzictwa tych przyszłych rzeczy i jego rękojmią, stanowi ogromne pocieszenie, a jednocześnie pozwala się dystansować od tego, co się dzieje i nieuchronnie stacza wprost do otchłani..

dr.sky. - z racji tego, że jesteś już nieco starszy (od filius dei) , powinieneś wiedzieć, że nawet jeśli chrześcijanin stara się usilnie dobrze wpływać na otoczenie, to niekoniecznie te próby dobrze się kończą, gdy otoczenie nie jest podobnie nastawione.

: 01 maja 2015, 13:20
autor: konto skasowane
Juneo pisze:władzy jedynie mam być posłuszna i się o nich modlić.


Tutaj także można to nieco rozwinąć. W dzisiejszych czasach cywilizowanej Europy, chrześcijanie mają ten przywilej, że nie są już tak prześladowani za wiarę jak za czasów cesarstwa rzymskiego i jeśli chodzi o prawa obywatelskie, stoją na równi z niewierzącymi ludźmi. Pismo Święte naucza jednak, że nie sama modlitwa wystarcza - chociaż zawsze powinna stać na pierwszym miejscu - do tego aby coś się zaczęło dziać. Pismo naucza, że Bóg współdziała ku dobremu z tymi, którzy Go miłują. Dlatego jeżeli już ktoś modli się o władze, to także powinien wykorzystać możliwość wybierania bardziej kompetentnych osób.

: 01 maja 2015, 15:27
autor: Michał
Imperator pisze:Co sadzisz/sadzicie o panu Grzegorz Braun?


Ultrakatolik. Taki naprawdę ultra ;)

: 01 maja 2015, 15:35
autor: konto skasowane

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum