Ankieta internautów po debacie wygląda mniej więcej tak:
http://fakty.interia.pl/raporty/raport- ... Id,1727997
Komentarz P.Kukiza na temat Korwina z FB:
To, co na "debacie" wykonał Pan Korwin-Mikke z JOW-ami...
Panie Januszu... Umów należy dotrzymywać. To PODSTAWA współpracy.
Ja rozumiem, gdyby Pan przed programem podzielił się ze mną swoimi wątpliwościami co do JOW-ów... A Pan z planszami, wykresami wcześniej przygotowanymi , z "przyczajki" wali w swojego najlojalniejszego sojusznika....
Przypominam Panu, ze w restauracji "Lotos" w Warszawie, w obecności Pańskiego syna ,jeszcze przed wyborami umówilismy się, że tuż przed dniem wyborów ten z nas, który będzie miał niższy wynik sondażowy przekazuje głosy drugiemu. Potem zmienił Pan zdanie. I się nie sprzeciwiałem.
Na KAŻDYM spotkaniu z Obywatelami mówiłem, że nieważne na kogo zagłosują- ważne żeby na kandydata antysystemowego i zawsze Pana wymieniałem na pierwszym miejscu...
A Pan dołączył do chóru przeciwników JOW- sztandarowego dla mnie i ludzi, którzy mi zaufali postulatu. I to w takim momencie. Prawie jak Ruscy 17.09.1939 Emotikon smile
Przecierpiałem Pańskie "opinie" na temat niepełnosprawnych, przymknąłem oczy na Pański stosunek do kobiet, starałem sie załagodzic Pańskie "instynkty strzeleckie" na Śląsku....
Ale przesadził Pan. Pan jest nieobliczalny, Panie Januszu a Polska jedyna na świecie. To zbyt wielki skarb aby ryzykować jego stratę naciąganym sojuszem.
Bogu dzięki jest Jacek Wilk, są Narodowcy i wiele innych grup dla których Polska stoi ponad pieniądzem i sławą.
Niech Pan przekaże swoje głosy komukolwiek. Ja ich nie chcę. Bez wzgledu na to, jakie bedą wyniki wyborów w Anglii.
Dla mnie SŁOWO to SŁOWO. Dla Pana narzędzie socjotechniki. A ja nie jestem politykiem w "klasycznym", magdalenkowym rozumieniu polityki.
Czy Panu, tak po ludzku, nie wstyd?
Ja to widzę tak:
1. Kukiz - mówił szczerze i całkiem sensownie, na wszystkim się nie zna dlatego dał się zaskoczyć, jednak najważniejszym jego celem nie jest piastowanie urzędu, lecz zmiana konstytucji umożliwiająca "pozbycie się" oszustów magdalenkowego systemu
2. Korwin - człowiek nie słowny. Sojusz z tym człowiekiem, to wielkie ryzyko. Obietnice, które składa mogą nigdy nie zostać zrealizowane. Stosuje socjotechnikę. Przed podjęciem ważnej decyzji zmienia zdanie i staje w opozycji do sojuszników. Śmieje się pod nosem z innych kandydatów, tak nie postępuje kandydat na prezydenta.
3. Braun - o czym ten Pan w ogóle mówił?
4. Ogórek - wyuczone slogany recytowane z pamięci jak wierszyk. Obiecanki cacanki - to już było.
5. Duda - jw. Wodolejstwo. Zaproponował kilka ulg, które prawdopodobnie byłby w stanie zrealizować, jednak systemowo nic się nie zmieni. Raka trzeba wyleczyć od wewnątrz, a nie smarować go kremem do ciała.
6. Palikot - oprócz krytyki nie miał niczego do powiedzenia
7. Tanajno - zanim coś powiesz zastanów się dwa razy. Trochę się kompromitował
8. Wilk - mówił całkiem sensownie
9. Kowalski - jw
10. Jarubas - recytował wierszyki, powtarzał puste slogany
.