Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Chciałbyś zaproponować temat debaty? Pragnąłbyś wziąć udział? To miejsce dla Ciebie!
andevi
Posty: 1539
Rejestracja: 15 paź 2014, 13:00
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Królestwo Boże
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: andevi » 06 paź 2015, 22:38

To ja też coś podrzucę. Może ktoś się pokusi o dodanie polskich napisów ;) Nauczanie w jęz.angielskim
https://www.youtube.com/watch?v=_hdATFRXZZQ


Szema Izrael, Adonai Elohenu, Adonai Ehad
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: kontousunięte1 » 07 paź 2015, 11:01

Jest nowy wpis KAANA.
Na pewno ma rację w tym,że wmawianie ludziom /piszę po swojemu,on jest delikatny i wyważony/,że jak nie mówią językami to nie mają Ducha św.,że muszą zabiegać o dary,że każdy chrześcijanin powinien uzdrawiać,wypędzać demony itd., jest osłabianiem wiary ludzi szczerze wierzących i poszukujących Boga.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: magda » 07 paź 2015, 21:21

Ale Biblia naucza zże mamy prosić o dary zeby być jak najlepiej wyposażonym do pracy dla Boga . Ja na prawde jak widzę kosciół taki że ludzie przychodza ładnie odprasowani w lepszych ciuchach siadaja w ławce pator cos z Biblii poczyta potłumaczy , ludzie pospiewaja znów jakas modlitwa wiadomosci zborowe kawka z ciasteczkiem i do domu i tak w kółko co niedziela czy to o to Jezusaowi chodziło czy nie było jakiejs innej działalnosci była . owszem byli swykli wierni co to sobie wiedli spokojne cicha życie w Jezusie ale byli i tacy co działali niesli ewangelie dalej co wyrywali djabłu ludzi dla Boga no nie wszyscy muszą byc jednakowi i uwazam ze jeśli ktoś prosi o dary i chce działać to to jest dobre i Bóg daje te dary . Tylko z językami mam problem bo nigdy nie słyszałam zeby ktos naprawde mówił obcymi jezykami z regóły bełgoczą , gulgają , gaworzą lub trzepia jak karabin maszynowy . Nie widziałam zeby sie ktos modlił w taki sposób jak nrmalnie ale w innym języku. wiec to jakieś fałszywe dary są .


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: Ian » 08 paź 2015, 20:56

Dlaczego KAAN twierdzi że niektóre dary Ducha Świętego przemijają a jednoceśnie twierdzi, że
KAAN pisze:Czy może wystąpić dzisiaj mówienie językami? Czy ludzie bywają cudownie uzdrawiani? Czy ktoś może głosić Słowo Boże pomimo tego że go się nie nauczył na pamięć? Oczywiście! Duch Działa jak chce i kiedy chce, ale te rzeczy nie są przywiązane do osoby, ale są bezpośrednim działaniem Ducha, niezależnie od człowieka. Znam świadectwa głoszenia Ewangelii w nieznanym języku, znam świadectwa uzdrowienia z choroby i nie kłóci się to z tym co naucza Słowo o przemijaniu pewnych darów i z czasem łaski w jakim żyjemy.

No właśnie chyba się kłóci. Gdzie tu przemijanie darów skoro nadal występują?


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: Klangman » 08 paź 2015, 23:04

Sola Scriptura - Duch Święty 0:1? ;)


U podstaw matematyki leży ludzka potrzeba kontrolowania i chronienia tego co się posiada (znalezione w Internecie)
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: magda » 08 paź 2015, 23:41

Ja to widzę ze z tymi darami Ducha jest coś nie tak. Wedłóg mnie nie nastało to co doskonałe . jedna rzecz jest doskonała Biblia ale dlaczego miałyby zniknąć dary takie jak np uzdrawianie jeśli chorych coraz wiecej , a z resztą kazdy dar i jego działanie pokazuje niewierzacym chwałę Boga i skłania do nawrócenia i uwierzenia tak te dary działały jak je mieli apostołowie i innipo nich. teraz jest tak wielu zagubionych tak wielu w sumoe odpadło od wiary ze bardzo by sie przydały dary i cuda a ich nie widać bo nie oszukujmy sie widać coś sporadycznie. Żeby działały dary Ducha trzeba mieć wiare chociaż jak ziarko gorczycy , no to wniosek nie ma wiary nawet małej czasem sie zdarzy ale to bardzo rzadkie. Dlatego chyba Jezus sie zastanawiał czy znajdzie wieare na ziemi jak przyjdzie bo ja to widzę ze jakoś to zanikanie darów Duch ajest związane z brakiem wiary a nie ze odgórnie Bóg zabrał dary . Po prostu warunek żeby one sie manifestowały nie jest spełniony. Co wy o tym myślicie.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: Samolub » 09 paź 2015, 01:09

Dary nie przemijaja i jest ich więcej, pewne dary nie wystepuja bo sa potrzebne inne, jak dar jezykow jest potrzebny to może byc udzielony.

Dary jezykow nie są udzielane zeby ich nie rozumiec, ani zeby nimi mowic po to zeby sobie nimi mowic. Dary nie są wyznacznikiem wiary ale wiaza sie z wiarą, na podstawie tego czy ktos posiada ich więcej, mniej czy wogole nie musi zachodzic zaleznosc w tym czy ktos jest bardziej chrzescijanski, wierzący etc. Tak samo ktos posiadajacy je może byc mniej skuteczny w tej kwesti ktorej dar dotyczy niz osoba bez tego daru.

To jest szeroka kwestia...
Same Dary Ducha Swietego to chec dzialania Bożego poprzez ludzi, co oznacza że oprocz wlasnego rozwoju, osobowosci, wiedzy, przenikliwosci dysponujemy niezaleznie mocą Bożą, nie wlasną.

Tak więc niektorzy nie zdaja sobie sprawy rownież że czesto jako osobowosc maja dary zblizone do tych udzielanych przez Ducha Swietego. Przykladem jest, badanie pism, empatia, spostrzegawczosc, umiejetnosc wiazania faktow, uspokajania sytuacji, grup, wyczuwanie atmosfery, nastroju etc. sa to przeciez rzeczy ktore ludzie stosują lepiej lub gożej

Dary Ducha Swietego to te które Bóg trwale bądz tymczasowo lub jednostkowo powierza czlowiekowi by działał w imieniu Pana.
To że nie wystepuja w jakims czasie czy grupie może zalezec od grupy ale tez czasu. Bo pewne potrzeby przemijają bądz sie pojawiają.

Dzień pięćdziesiątnicy to wydarzenie ważne bo zapowiadające służbę Ewangelizacyjną Apostołów.

Od tego dnia i Objawienia się Zmartwychwstałego Chrystusa braciom i siostrom wiara uczniów Chrystusa krzepnie, oni zaś nabierają pewności siebie i charyzmy. Dar języków w dzień Piećdziesiątnicy przejawia się w zwiastowaniu ludziom Ewangeli oraz szerzeniu się wieści o niedawnych wydarzeniach. Ma konkretne znaczenie, cel oraz skutek, jest niezbędnym znakiem i pomocą w początkowym etapie tworzenia sıę spoleczności chrześcijanskiej.


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: Ian » 09 paź 2015, 07:54

Moim zdaniem niekoniecznie jest tak jak piszesz magda. Zgadzam się z Samolubem, że obecność ponadnaturalnych darów Ducha Świętego nie jest wyznacznikiem wiary, ale te dary są udzielane przez Boga zgodnie z Jego planem. Podczas formowania się Biblii były one bardziej potrzebne niż teraz i dlatego występowały tak często. Ale również dzisiaj w niektórych rejonach świata słyszy się o ponadnaturalnym działaniu Ducha Świętego. Nie mówię tu o charyzmatycznych zborach, które twierdzą że u nich te dary objawiają się na codzień. Najczęściej jest to bujda, hipnoza i różne triki. Ale mówię tutaj o głoszeniu ewangelii w różnych południowo-amerykańskich i azjatyckich krajach gdzie Ewangelia nie jest znana, czasem słyszy się o cudach w tych krajach. Uważam że nie można jednoznacznie stwierdzić na podstawie Biblii że cudowne dary Ducha Świętego zanikły totalnie. Nie są tak częste, ale wciąż mogą występować, tak myślę.


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: magda » 09 paź 2015, 09:38

No widzisz Ian w takich rejonach świata występują cuda nawet takie jak robili czarownicy faraona bo tam jest w to wielka wiara . Byłam w 3 świecie dosc długo i wiem że tam ludzie maja tak potężną wiarę w rózne rzeczy jak tylko chyba dziecko moze mieć , wiarę granicząca z przekonaniem i jeśli jest tak wielka wiara własnie w Jezusa wtedy sie cuda manifestują. Na przykład moje uzdrowienie z guza płuc 11 lat temu to też było dlatego że ja szłam na tą modlitwę z wiara taka jak przekonanie ze bedę uzdrowiona bo byłam tak bardzo tchuzliwa i tak bardzo bałam sie wyciecia całego płuca i to tego wiekszego bo widziałam w szpitalu jak leżałam jak sie oddycha na takim kawałku płuca taki mnie strach obleciął ze pomyslałam ze Bóg ma 100% mnie uzdrowi bo wiem ze nie bedę żyć bez płuca , Tak byłam tego pewna a gdyby to miało stać sie teraz to nie mam takiej wielkiejwiary jak przekonanie. Na pewno też i pastor miał taka wiarę ten co się modlił bo i inna kobieta przedemna została uzdrowiona po modlitwie z guza jajnika bez operacji i miał przekonanie wiec to jest bardzo związane z wiarą nawet Jezus to móiwł i zawsze pytał czy ten uzdrawiany wierzy w to ze bedzie uzdrowiony , Dary Ducha moze mamy ale z wiara juz kiepsciuteńko.

Łk 17:6 bw "A Pan rzekł: Jeślibyście mieli wiarę jak ziarno gorczyczne, i rzeklibyście do tego figowca: Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze, usłuchałby was."
Mt 17:20 bw "A On im mówi: Dla niedowiarstwa waszego. Bo zaprawdę powiadam wam, gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, to powiedzielibyście tej górze: Przenieś się stąd tam, a przeniesie się, i nic niemożliwego dla was nie będzie."

Pan Jezus wyraźnie uzaleznia to od wiary. czyli nie mamy wiary tz zaufania do Jezusa ze możemy czynić cuda

J 14:12 bw "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam:[b] Kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków,[/b] które Ja czynię, i [b]większe nad te czynić będzie;[/b] bo Ja idę do Ojca."

Tu chodzi o to że mamy watpliwości w sercu a nie pewnosc najlepszy dowód ze taka dyskusja zaistniała ,jezli Jezus wyrażnie wielokrotnie mówi że bedziemy w stanie dokonywać cudów róznego rodzaju to musimy mieć przekonanie ze tak jest a nie mieć wątpliwości a niestety mamy , Tak już ten swiat i też te rózne często nawzajem sie wykluczajace nauki na nas oddziaływują ze nie jestesmy juz zdolni chyba do takiej wielkiej wiary. To moje zdanie.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: Klangman » 09 paź 2015, 10:10

Też zgadzam się z Samolubem. Jednocześnie podzielam zdanie Kaana odnośnie wniosków dotyczących Sola Scriptura. Zgoda co do istnienia proroctw wymusza zgodę na ewentualność powstawania nowych natchnionych Pism. Duch jest jeden i Słowo jest jedno. Jeśli Bóg jest Bogiem żywych, a ciało świątynią Ducha Świętego to trudno wykluczyć możliwość manifestowania się Ducha poprzez Słowo. Problem dotyczy zatem rozpoznania, a jako że wszystko co niezbędne dla zbawienia już zawarto kanonie Pisma, to nie ma sensu nadawanie kanonicznego statusu milionom natchnionych zdań :)

Oczywiście mogę tkwić w błędzie.

Ps. Podzielam też pogląd Magdy o tym, że brak nam wiary.


U podstaw matematyki leży ludzka potrzeba kontrolowania i chronienia tego co się posiada (znalezione w Internecie)
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: magda » 09 paź 2015, 12:10

Z tymi proroctwami to myślę ze to nie chodziło o jakieś proroctwa dla całej ludzkosci które by trzeba było włączyc do Biblii , mogaą być i teraz prorocy bo tamci prorocy w pierwszych zborach prorokowali co do ludzi w zborze czy drobnych rzeczy które beda ważne w danej społecznosci.

1Kor 14:24-25 bw "(24) Lecz jeśli wszyscy prorokują, a wejdzie jakiś niewierzący albo zwykły wierny, wszyscy go badają, wszyscy go osądzają, (25) skrytości serca jego wychodzą na jaw i wtedy upadłszy na twarz, odda pokłon Bogu i wyzna: Prawdziwie Bóg jest pośród was."

to były proroctwa na użytek lokalny i kierujące tym konkretnym zborem i tak teraz też mógłby Bóg do nas mówić ostrzegać itp ,pkazywać kto jest kim i jakie ma zamiary jak w pierwszych zborach To jest co innego niz wielcy prorocy posłani obwieścic cos ważnego dla ludzkosci.
Dlaczego niby nie miałoby być prorokowania takiego lokalnego zwłaszcza ze taka sytuacja zawsze przynosi chwałe Bogu i przysparza wiernych. Jeśli wejdę do jakiegs koscioła a tam jakis prorok powie mi że robiłam to to i tamto że mam zamiar to to i tamto jeszcze zrobić że mam czegos nie robic to na pewno będę zadowolona jeśli widzę ze to od Boga pochodzi i podziekuje Bogu , co byłoby w tym zego tak jak u tych pierwszysch chrzescijan jak opisane i dlaczego to teraz nie jest potrzebne uważam ze bardzo potrzebne nie byłoby żadnych pedofili w zborach czy innych nadużyc bo prorok mówiłby co się dzieje i jak napiasane w biblii nawet "zamysły serc wychodziłyby na jaw" to na prawde byłoby potrzebne bardzo w tych właśnie czasach teraz . Gdyby to nie był ważny dar to apostoł nie nawoływałby żeby o niego prosić Boga ,

1Kor 14:1 bw "Dążcie do miłości, starajcie się też usilnie o dary duchowe, a najbardziej o to, aby prorokować."
1Kor 14:12 bw "Tak i wy, ponieważ usilnie zabiegacie o dary Ducha, starajcie się obfitować w te, które służą ku zbudowaniu zboru."

Własnie proroctwo służyło zbudowaniu zboru bo zapobiegało wszelkiemu złu które by sie do zboru wkradło. Nie zawsze proroctwo to przepowiadanie przyszłosci ale prorok mówi do ludzi słowa od Boga i Bóg np ostrzega pokazuje zamysły serca i co z tego może wyniknąć to bardzo ważny dar ,który nie moze przeminąć. Bóg dał nam Pismo Świete ale nie obejmuje ono wszystkiego co sie dzieje i dzialo w poszczególnych małych zborach czy nawet jak stwierdził J?an wszystkiego o Jezusie
J 21:25 bw "Wiele też innych rzeczy dokonał Jezus, które, gdyby miały być spisane jedna po drugiej, mniemam, że i cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by należało napisać."

Z powyższego wynika że Biblia nie zawiera wszystkiego a tylko kluczowe najważniejsze rzeczy i proroctwa ważne dla wszystkich dla całej ludzkosci a nie ma wszystkich drobiazgów które lokalnie mogą byc ważne i przysparzać Bogu chwły.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
madelinka
Posty: 476
Rejestracja: 05 paź 2015, 17:27
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: madelinka » 09 paź 2015, 15:31

magda pisze:. Jezus nakarmił ludzi to też sprawy ciała ale takie rzeczy zawsze kierują uwagę ludzi na Boga czy to sprawy ciała zaspokajają czy jak proroctwa i inne sprawy ducha nie ma znaczenie bo w rezultacie Bóg jest chwalony i wywyższany,


Tak być powinno, ale ja w obecnym czasie obserwuję coś innego. Uwaga i cześć należne tylko Bogu, zostały przekierowane na posługującego darem lub na sam dar. Tak dzieje się zarówno w odnowach w KK (skrajnym przykładem tego jest Armia Dzieci) czy w całym Ruchu Wiary. Skala zjawiska jest ogromna.

andevi pisze:To ja też coś podrzucę. Może ktoś się pokusi o dodanie polskich napisów ;) Nauczanie w jęz.angielskim
https://www.youtube.com/watch?v=_hdATFRXZZQ

Nie wiem czy ostrzegasz czy polecasz. Ten pan, jest właśnie przykładem tego co się dzieje gdy człowiek zasiada na Bożym tronie i o wszystkim decyduje sam. Nauka o powszechności daru uzdrawiania jest niebiblijna, jak też o tym, że można się tego daru nauczyć. Wszystkie szkoły "wyposażania" w duchowe dary, to zwiedzenie naszych czasów. Oczywiście chodzi tutaj cały czas o dary spektakularne:glosalia, uzdrawianie i wypędzanie demonów, bo wszystkie te ruchy skupiają się właśnie na tych darach. A przecież wiadomo, że istnieją znacznie ważniejsze i nieprzemijające dary choć zupełnie niedostrzegalne. A z nich największa jest miłość - o te dary powinniśmy zabiegać.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: magda » 09 paź 2015, 17:06

Dostrzegamy miłosć ale nie ma ważniejszych darów , one są ważne i potrzebna wszystkie i może nie mozna się ich nauczyć ale mozna przez nakładanie rak przekazac tak jak to sie dziłoa za czasów apostolskic a nauczyć mozna tylko jak to wykożystac jak przełamać nieśmiałość w podchodzeniu do ludzi jak wytłumaczyć o co ci chodzi itp . Nie wiem co jest z tym panem Torbenem ale myśle ze skoro ludzie są uzdrawiani bo przeciez nawet ktos mu podarował hotel bo tak był szczesliwy ze mu znkikła dolegliwość wiec jednak nie bądż pochopna w ocenianiu , Ja mam zamiar sprawdzic tą sprawe i własnie sie umawiam z przedstawicielami tego w polsce będą uzdrawiać w Łodzi i tam jadę. Lepiej sprawdzic. Ja w tym ruchu Armia dzieci nie widzę zadnych darów a tylko to ze raduja sie dla Jezusa z muzyką. W Afryce wszystkie koscioły tak tańczą . Jak wolno śpiewaćź tak i tańczyc też jak Dawid skakał przed arką.Niech sobie tańczą. Problemem z takimi ruchami jest to że nie są wyposarzani w wiele rzeczy potrzebnych do przetrwania w dorosłym zyciu w otoczeniu swiata rządzacego przez djaba i dorastaja i ida za światem z tej armii dzieci potem zostanie garstka .


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
madelinka
Posty: 476
Rejestracja: 05 paź 2015, 17:27
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: madelinka » 11 paź 2015, 09:18

magda pisze:Dostrzegamy miłosć ale nie ma ważniejszych darów


Magdo, wybacz, ale ja tylko przytoczyłam słowa Pawła(1Kor.13), który też tylko powtórzył za Chrystusem,jaki jest najważniejszy owoc życia w Duchu Świętym. Sam Paweł pisał, że wszystkie dary przemijają, lecz miłość, jeśli jest Prawdziwa- nigdy. :-P



magda pisze:a mam zamiar sprawdzic tą sprawe i własnie sie umawiam z przedstawicielami tego w polsce będą uzdrawiać w Łodzi i tam jadę.


Proszę Cię zatem, żebyś była ostrożna. Przepraszam, że zwracam się do Ciebie w ten sposób, przecież się nie znamy, jednak przesłuchałam naukę Torbena, widziałam jego filmiki z akcjami uzdrawiania i mogę a nawet muszę, w świetle Słowa Bożego, ocenić jego działalność. Mimo mojej sympatii do niego (muszę przyznać, że bardzo odróżnia się od współczesnych liderów ruchu cudów), muszę odrzucić jego naukę w całości (choć w wielu momentach mówi zgodnie ze Słowem Bożym) i proszę, abyś również przesłuchała jego lekcji z Pismem w ręku. Niestety języki, którymi modli się on i wszyscy, którym nałożył ręce, są tymi samymi (według mnie jest to jeden język wywodzący się z Indii), którymi modli się cały ruch znaków i cudów, Armia Dzieci (na filmikach rzeczywiście tylko tańczą, ale mają charyzmat uzdrawiania i wskrzeszania- mam bliski kontakt z tym ruchem).

magda pisze: mozna przez nakładanie rak przekazac tak jak to sie dziłoa za czasów apostolskich


I właśnie w tym sęk, ten duch przekazywany jest przez nałożenie rąk, to niezaprzeczalny fakt. Ale :"Umiłowani,nie dowierzajcie każdemu duchowi,ale badajcie duchy, czy są z Boga,gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie".1J.2, 4 Proszę, nie dawaj sobie nałożyć rąk, bez sprawdzenia całej ich nauki, pamiętając, że :"Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście - niech będzie przeklęty!"Gal.1, 9
Poza tym, każdy z nas został zapieczętowany Duchem Świętym raz na zawsze przez Jezusa Chrystusa i nie ma potrzeby, by ktokolwiek udzielał nam jeszcze raz jakiegoś ducha -proszę, rozważ to w swoim sercu!
A Armia Dzieci, jest bardzo niebezpiecznym ruchem, współpracuje z IHOP i z Bethel Church - można posłuchać czego nauczają na youtube.


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Debata: Dary Ducha Świętego w Kościele - dyskusja

Postautor: kontousunięte1 » 11 paź 2015, 09:42

madelinka
Zgadzam się z twoim wpisem w 100%%
magda,uważaj!!!



Wróć do „Organizacja debat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości