PROTESTANCI

Na forum Protestanci.info niebawem będzie miała miejsce debata protestancko-katolicka, której temat brzmi: "Tylko Pismo, czy Pismo i Tradycja - co powinno być nieomylnym autorytetem dla Kościoła?".

Jest to pierwsza debata formalna, jaka się tu odbędzie, stąd administracja bardzo prosi o zaangażowanie. Skoro znany jest już temat, konieczne jest zebranie uczestników. Potrzebujemy jednego przedstawiciela stanowiska protestanckiego oraz jednego przedstawiciela stanowiska katolickiego.

Przede wszystkim, nie trzeba się bać wzięcia udziału, ponieważ:
- w debatach nie mają brać udział wyłącznie tytani teologii, ale zwykli użytkownicy forum, którzy wypowiadają się kulturalnie,
- jest to dopiero pierwsza debata, stąd przestrzeganie regulaminu (zobacz: LINK) nie będzie bez litości egzekwowane, jest to niejako próba debaty,
- osoby chodzące do pracy lub posiadające inne obowiązki nie będą poganiane, ponieważ w debatach forumowych nie liczy się zbytnio czas, dlatego jedną wypowiedź można spokojnie tworzyć - w skrajnych sytuacjach - nawet parę dni.

Zgłaszajcie się bez obaw, zaś administracja wybierze dwóch uczestników, po jednym dla każdego stanowiska. Jedyne warunki to bycie protestantem/katolikiem oraz przestrzeganie zasad kultury osobistej.

Zgłaszamy się pod tym postem ?
Jeśli tak to się zgłaszam po stronie katolików.

keres1372 pisze:Zgłaszamy się pod tym postem ?

Tak.
Polecam poczytać "Regulamin prowadzenia debat", zwłaszcza punkt 4:2, aby dowiedzieć się, jak wygląda taka debata: LINK.

Fajnie, ale kto z protestantow jest obcykany w tym temacie? Trzeba wysunac jakiegos mocnego zawodnika. Wiem ze Filip czyta Tradycje, ciekawe tylko czy mu sie chce i czy ma czas. Cos nie ma odzewu z obozu protestantow. No dalej, zglaszajcie sie, nie trzescie portami

Ariela pisze:Fajnie, ale kto z protestantow jest obcykany w tym temacie? Trzeba wysunac jakiegos mocnego zawodnika. Wiem ze Filip czyta Tradycje, ciekawe tylko czy mu sie chce i czy ma czas. Cos nie ma odzewu z obozu protestantow. No dalej, zglaszajcie sie, nie trzescie portami

Po stronie katolickiej poza zgłoszonym już kandydatem mogliby zgłosić się jeszcze: Albertus, Rembov lub Obserwatorek. Z protestantów w debacie chętnie zobaczyłbym Filipa, Adalbertusa lub fauxpasa. Oczywiście to tylko propozycje - każdy może. Nie bójcie się, ludziska!

Ariela co sie martwisz o protestantoow:) Nie zabraknie spokojna głowka
Dragonar bedzie miał z czego wybierać

Ja juz widze dobrych kandydatów:
KAAN, fauxpas (to jest dobry zawodnik), Zbyszekg4, i inni , moze nawet dr. sky

navi31 pisze:Dragonar bedzie miał z czego wybierać

Wybiera cała administracja forum.

a czy w debacie będa ogłoszeni zwycięzcy?
Mam nadzieje ze nie, bo taka debata to musi być z korzyścią, zeby jedni poznali troszkę wierzenia drugich
W ten sposob wzrastamy, a nie przy niezdrowej rywalizacji:)

navi31 pisze:a czy w debacie będa ogłoszeni zwycięzcy?
Mam nadzieje ze nie, bo taka debata to musi być z korzyścią, zeby jedni poznali troszkę wierzenia drugich
W ten sposob wzrastamy, a nie przy niezdrowej rywalizacji:)

Nie będą ogłoszeni.

"Kiedy w IV sekcji debaty moderator dokonuje podsumowania i kończy debatę, zabronione jest, aby opowiadał się po stronie któregokolwiek uczestnika debaty." (4:7)

Rywalizacja nie jest celem debaty.

Poczekajmy aż Rembov wróci.Może się zgłosi.
Temat jest kuszący. Choć moim zdaniem odpowiedź na pytanie w temacie debaty tak oczywista że właściwie nie ma nad czym debatować.

Albertus pisze:Poczekajmy aż Rembov wróci.Może się zgłosi.

Liczyłem na Ciebie. Rembova miało tydzień nie być.

Albertus pisze:Temat jest kuszący. Choć moim zdaniem odpowiedź na pytanie w temacie debaty tak oczywista że właściwie nie ma nad czym debatować.

Nie przesadzajmy - kwestia jest bardzo dyskusyjna, a jednocześnie fundamentalna dla całej teologii protestanckiej lub katolickiej.

myślę że Rembov wróci

Liczę na niego bo ma zapał i cierpliwość

fundamentalna dla całej teologii protestanckiej lub katolickiej.

Nie przesadzajmy. Przed Lutrem nikt nie dostrzegał takiej alternatywy i nie usiłował wybierać między Pismem a Pismem i Tradycją.

Dragonar pisze:

Ariela pisze:Fajnie, ale kto z protestantow jest obcykany w tym temacie? Trzeba wysunac jakiegos mocnego zawodnika. Wiem ze Filip czyta Tradycje, ciekawe tylko czy mu sie chce i czy ma czas. Cos nie ma odzewu z obozu protestantow. No dalej, zglaszajcie sie, nie trzescie portami

Po stronie katolickiej poza zgłoszonym już kandydatem mogliby zgłosić się jeszcze: Albertus, Rembov lub Obserwatorek. Z protestantów w debacie chętnie zobaczyłbym Filipa, Adalbertusa lub fauxpasa. Oczywiście to tylko propozycje - każdy może. Nie bójcie się, ludziska!

A może ty spróbujesz?

Albertus pisze:Nie przesadzajmy. Przed Lutrem nikt nie dostrzegał takiej alternatywy i nie usiłował wybierać między Pismem a Pismem i Tradycją.

Nie chcę zaczynać debaty już tutaj, jednak chodziło mi o to, że jeżeli ktoś jest postawiony przed wyborem między protestantyzmem i katolicyzmem, to w istocie jest to kwestia fundamentalna. Odpowiedź na pytanie, które jest tematem debaty sprawia, że stajemy się protestantami lub katolikami - stawiamy się po jednej lub po drugiej stronie, zaś w z kwestii autorytetu w Kościele wynika rozwiązanie również innych problemów, niezależnie od dziedziny teologii. Jeżeli przekona się protestanta lub katolika w tej sprawie, reszta jego światopoglądu nieuchronnie musi ulec zmianie. Tymczasem niepotrzebnie użyłeś słowa "nikt", ponieważ nawet, gdy nie zgadzamy się, czy pierwotny Kościół stosował zasadę Sola Scriptura, to z pewnością główne postaci tzw. prereformacji ją wyznawały.

Albertus pisze:A może ty spróbujesz?

W jakiejś debacie chciałbym wziąć udział, ale na pewno nie w tej i nie teraz - za dużo zajęć, a do tego niebawem pojawi się planowany od dawna wyjazd.

Tymczasem niepotrzebnie użyłeś słowa "nikt", ponieważ nawet, gdy nie zgadzamy się, czy pierwotny Kościół stosował zasadę Sola Scriptura, to z pewnością główne postaci tzw. prereformacji ją wyznawały.

No tak.Masz rację. Lepiej było napisać że przez pierwsze tysiąclecie istnienia Kościoła praktycznie nikt nie dostrzegał takiej alternatywy