Chyba Bóg mnie przeklął. Autentycznie, nie mam już siły dźwigać swojego krzyża, jedyne o czym myślę z przyjemnością to o tym, żeby założyć sobie sznur na szyję, umrzeć i przestać istnieć.
Robiłem w swoim życiu złe rzeczy ale ta kara to dla mnie za dużo. Nieważne ile się modlę i jak bardzo staram się uświęcić jest tylko gorzej. W ogóle nieważne co zrobię. Bliska mi osoba umiera na raka, wygląda jak żywy trup. Nawet zęby zaczynają mi się sypać, a ja powoli wpadam w coraz większy obłęd.
Nie chcę was tu zarzucać swoimi problemami, ten kto by się dowiedział o wszystkim co mnie spotkało to autentycznie takiemu człowiekowi, tak jak to Biblii napisano zadzwoniłoby w obydwu uszach.
Nie chcę nawet do tego wracać. Nie proście mnie o to. Błagam was tylko o modlitwę w intencji pełnego uzdrowienia mnie i mojej rodziny i naszego pełnego nawrócenia. Bo z takim ciężarem doświadczeń to jest to wszystko niesamowicie trudne. Momentami to mam wrażenie jakby Bogu zależało na tym, żeby mnie potępić.
Z trudem to wszystko napisałem, niełatwo mi było przemóc moja dumę, dlatego proszę nie miejcie pretensji jeśli nie odpowiem w tym temacie. Po prostu się za nas pomódlcie, bardzo was proszę.
Wszystko się wali
- Holy Ghost
- Posty: 49
- Rejestracja: 28 sty 2015, 01:04
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Świat
- Gender:
- Kontaktowanie:
Pomodlę się w twojej intencji.Trwaj!
Bezwyznaniowy chrześcijanin o protestanckich poglądach/były rzymski katolik
''Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, kłamcę z niego robimy i nie ma w nas Słowa jego.''- 1 list Jana 1:10
''Od początku do końca oceniaj człowieka tylko i wyłącznie po jego czynach.''-Tupac Amaru Shakur
''Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, kłamcę z niego robimy i nie ma w nas Słowa jego.''- 1 list Jana 1:10
''Od początku do końca oceniaj człowieka tylko i wyłącznie po jego czynach.''-Tupac Amaru Shakur
-
- Posty: 4628
- Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
- wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
hmhmm,
Nie znam cię, ale widzę po twoich wypowiedziach, że po prostu nienawidzisz Boga. Nie oczekuj, że Bóg będzie tobie okazywał miłość, jeśli twoje wypowiedzi są jawnie prześmiewcze. Najgorszym grzechem jest bluźnienie Bogu, a z tego co widzę, właśnie to robisz. Nie dziw się więc, że spotyka cię to, co cię spotyka.
Gdy byłem w wojsku jeden z żołnierzy drwił bluźnierczo używając imienia Jehowa. Wiedziałem, że to się dla niego dobrze nie skończy. Na następny dzień przyszedł do naszego pokoju żołnierz z innej kompanii, który tak obił mu twarz, że hej.
Jeśli nie wierzysz w Boga z Biblii, to przynajmniej Go nie obrażaj, bo będzie z tobą jeszcze gorzej. Najlepiej oczywiście nawróć się, a wtedy Bóg przestanie cię karać
Nie znam cię, ale widzę po twoich wypowiedziach, że po prostu nienawidzisz Boga. Nie oczekuj, że Bóg będzie tobie okazywał miłość, jeśli twoje wypowiedzi są jawnie prześmiewcze. Najgorszym grzechem jest bluźnienie Bogu, a z tego co widzę, właśnie to robisz. Nie dziw się więc, że spotyka cię to, co cię spotyka.
Gdy byłem w wojsku jeden z żołnierzy drwił bluźnierczo używając imienia Jehowa. Wiedziałem, że to się dla niego dobrze nie skończy. Na następny dzień przyszedł do naszego pokoju żołnierz z innej kompanii, który tak obił mu twarz, że hej.
Jeśli nie wierzysz w Boga z Biblii, to przynajmniej Go nie obrażaj, bo będzie z tobą jeszcze gorzej. Najlepiej oczywiście nawróć się, a wtedy Bóg przestanie cię karać
Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Puritan pisze:hmhmm,
Nie znam cię, ale widzę po twoich wypowiedziach, że po prostu nienawidzisz Boga. Nie oczekuj, że Bóg będzie tobie okazywał miłość, jeśli twoje wypowiedzi są jawnie prześmiewcze. Najgorszym grzechem jest bluźnienie Bogu, a z tego co widzę, właśnie to robisz. Nie dziw się więc, że spotyka cię to, co cię spotyka.
Gdy byłem w wojsku jeden z żołnierzy drwił bluźnierczo używając imienia Jehowa. Wiedziałem, że to się dla niego dobrze nie skończy. Na następny dzień przyszedł do naszego pokoju żołnierz z innej kompanii, który tak obił mu twarz, że hej.
Jeśli nie wierzysz w Boga z Biblii, to przynajmniej Go nie obrażaj, bo będzie z tobą jeszcze gorzej. Najlepiej oczywiście nawróć się, a wtedy Bóg przestanie cię karać
Jesteś ateistą prawda? To aż krzyczy z twojego postu.
Wróć do „Świadectwa, rozważania, nauczania ... ku wzajemnemu zbudowaniu”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości