Strona 1 z 1

druga ziemia

: 25 lip 2015, 19:36
autor: nadrozd
mega mnie ciekawi jak tam jest, wyglada dosć przyjażnie


https://www.youtube.com/watch?v=gqW1bBoyW8s
https://www.youtube.com/watch?v=rwNzdga1kqc
Obrazek

: 25 lip 2015, 21:57
autor: Janek

: 25 lip 2015, 23:15
autor: nadrozd
nie to niedawne odkrycie.
pewnie bedzie wiecej. bo mamy coraz lepszy sprzęt.

wiesz przy odpowiedniej odległości od słońca atmosfera sie wytrorzy taka jaka nas interesuje.
tylko żeby skolonizowac to trzeba by tam dotrzeć (co jest chyba nie możliwe) i jakieś zycie wcześniej zasiać. Bo teraz to nie wyglada by tam jakiekolwiek rosliny rosły....

https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekt_Venus
Jacque Fresco juz od dawna wspominał ze chodzi mu po głowie stworzenie nowej ziemi, i gospodarki opartej nie na pieniądzu tylko na zasobach ale ze wzgledu na polityke na ZIemi... te plany tutaj sie nie uda zrealizować.
jedyne co mnie śmieszy w jego planie to naiwność ze wydzie prawie raj.... ale optymizm jest w sumie potrzebny ;)

Ja tam bym chetnie se jakaś planete skolonizował :)

: 26 lip 2015, 09:35
autor: kruszynka
nadrozd pisze: wyglada dosć przyjażnie

nadrozd pisze:pewnie bedzie wiecej.

No jest głośno. I w TV i w necie.
Przeczytałam w jednym z artykułów:

" Zadaniem teleskopu Keplera jest robienie zdjęć. Nie mamy możliwości spojrzenia na planetę z odpowiedniej bliskości. Zebranie informacji na temat śladów życia wymaga zaawansowanej technologii i urządzeń, które prawdopodobnie powinny znaleźć się na orbicie planety - tłumaczył Jon Jenkins."

No i właśnie. Nie mamy możliwości.
W TV widziałam film w którym wyjaśniano na jakiej podstawie uważamy, że odkryliśmy planetę: otóż obserwujemy światło danej gwiazdy. Jeśli regularnie to światło jest zakłócane to uznajemy, że właśnie jest to przesuwanie się na jej tle - planety. Ilość ubytku obserwowanego światła jest powodem do ocenienia wielkości planety, czy jej odległości.
Hm. No dobra. Ok. Ale żeby zaraz pisać takie rzeczy: "wiemy" o planecie to że jest 6 mld starsza od Ziemi, że jest na niej woda, że "prawdopodobnie" jest skalista (co wysnuto na podstawie "przypuszczalnej" masy).......?
Może powinnam zweryfikować to co sama uważam za definicję słowa "wiedza" :]

Wy nie macie takich dylematów?

: 26 lip 2015, 09:50
autor: nadrozd
kruszynka pisze:Wy nie macie takich dylematów?


nie specjalnie bo to ze na podstawie światła oni badaja to juz było w liceach na fizyce wykładane jestem rocznik (78).
na podstawie tego da sie nawet skłąd chemiczny okreslic badając widmo.
metoda mi osobiściw wydaje sie sensowna i logiczna. tym bardziej ze w technice jest wykorzystywana...
Tak ze same parametry fizyczne planety nie ma problemu wg mnie obliczyc i zmieżyc.


ale z tym wiekiem zas, to z chyba okreslic dokłądnie sie nieda ? CHodzi mi głownie o to ze pewnie używaja uproszczonego modelu ? BO jak biorą nie zweryfikowana do konca terorie wzgledności czasu einstaina pod uwage to na takiej odległości obliczenia chyba by było zbyt skaplikowane.

zwlaszcza ze patrzac w kosmos dociera do nas swiatło z takim opoznieniem (lagiem) ze widzimy to czego tam od dawna juz nie ma :(. I włąsnie zastanawiam sie jak oni to obchodzą.

: 26 lip 2015, 10:02
autor: kruszynka
nadrozd pisze:nie specjalnie bo to ze na podstawie światła oni badaja to juz było w liceach na fizyce wykładane jestem rocznik (78).

Wiem, i nie to jest moim dylematem.

Dylematem jest to, że o tej planecie się tyle opowiada, jakby ktoś wręcz z niej przyleciał i za chwilę zrobi nawet atlas. Żeby mieć te wszystkie wiadomości, jakimi media nas obsypują, trzeba by faktycznie umieścić na jej orbicie "obserwatora", ale ze względu na odległość.......wiemy.......że nie umieścimy.

Sądzę, że odpowiedzią na moje dylematy są intencje NASA do pobudzenia wyobraźni....podatnika :mrgreen:

: 26 lip 2015, 10:35
autor: Zbyszekg4
kruszynka pisze:Dylematem jest to, że o tej planecie się tyle opowiada, jakby ktoś wręcz z niej przyleciał i za chwilę zrobi nawet atlas.

A co dziwić?! Wszak to znana metoda, np. w kwestii ewolucji: jeden ząb wygrzebany, a wnet ilustracja i rzeźba posiadacza tego zęba pokazana... (z pewnością: tak wyglądał)! :-x

: 26 lip 2015, 13:52
autor: nadrozd
kruszynka pisze:, jakby ktoś wręcz z niej przyleciał i za chwilę zrobi nawet atlas


no włąsnie sie ciekawie jak zrobili to zdjecie....

podejrzewam ze jakaś symulacja fizyczna poprostu.
czylki czysta fantacja ;) i odrobina prawdopodobnieństwa.

kruszynka pisze:Wiem, i nie to jest moim dylematem.

no ja tam czasem spałem... na fizyce albo graliśmy w statki z tyłu zeszysztu. zależy jaki był nauczyciel i czy umiał zrobic dobry show :) czy tylko czytał z ksiązki ....i kazałuczyć sie na pamięć :/

: 26 lip 2015, 14:01
autor: kontousunięte1
nadrozd pisze: ze jakaś symulacja fizyczna poprostu.

Tak jest. Wczoraj taki wywiad z stronomem z Torunia słyszałam. Opowiadał między innymi,jak zrobiono te zdjęcia z Plutona. Okazuje się,że te obrazy,które są w internecie /które nam pokazują/ to wcale nie są fotki z tej sondy tylko symulacja przetworzone komputerowo z fragmentów. Montaz po prostu a nie prawdziwe fotki i więcej tam domysłów niż prawdy.
A co dopiero mówić o planecie na którą trzeba by jechać kilkadziesiąt milionów lat.
Czyli...nie kazdemu duchowi wierzcie ;-) ,naukowcom i internetowi tez nie :mrgreen: ;-)

: 26 lip 2015, 15:16
autor: nadrozd
kontousunięte1
mam kumpli inzynierów.
Jeden cos tam obiety sportowe i budowlane musi robic symulacje....
Drugi kolega robi symulacje jak sie zachowaja np mosty które konstruuje.
za takimi symulacjami idzie kasa i nieraz życie ludzi wiec modele symulacyjne mamy opracowane dośc dokładnie....


Sadze ze im dokładniejszy model iw iecej danych tym lepsza symulacja.


symulacja skał i ruchów tektonicznych to nie jest zbyt wielki problem
https://www.youtube.com/watch?v=VB0Z9LWDxyU
https://www.youtube.com/watch?v=FIPu9_OGFgc

https://www.youtube.com/watch?v=x8Fo2slT2WA
a sadze ze w zabawowych programach do grafiki 3d tego nie robią ;)
Tak ze zwracam uwage ze to dośc dokładne jest....

ale fakt dystans jednak potrzebny ..... bo to dalej symulacja.


mnie jednak temat dalej fascynuje :)


i nawet jak sie walneli tym razem naukowcy, to mam nadzieje ze jakieś takie panety zdatne do zamieszkania sa w kosmosie.

: 26 lip 2015, 15:30
autor: Zbyszekg4
nadrozd pisze:to mam nadzieje ze jakieś takie panety zdatne do zamieszkania sa w kosmosie.

Człowieku! Toż to nieskończenie lepsze rzeczy przygotowane dla zbawionych... Nie trać czasu na mrzonki o "kopiach Ziemi w kosmosie" - teraz i tak nic Ci z tego nie przyjdzie; miej Boga za życiowy Numer 1, a On da ci coś lepszego... :)

: 26 lip 2015, 16:28
autor: kontousunięte1
nadrozd,
:-D :-D Super te filmiki.
nadrozd pisze:ak sie zachowaja np mosty które konstruuje.

I bardzo słusznie. Nie chciałabym jechać mostem,który się zawali,jak ktoś kichnie :mrgreen: ,że o innych przypadkach nie wspomnę. ;-)

: 26 lip 2015, 16:41
autor: nadrozd
Zbyszekg4, jak byłem mały to marzyłem o tym zeby miec takie urzadzenia jak teraz,
i ludzie też mi mówili zeby nie marzyl :)

tylko dzieki marzeniom mamy progres rozwój itd, nawet jesli marzenia sa nie osiągalne.


Co do zbawienia to masz racje ... ale zdaje mi sie ze jedno z drugim ma dość mały związek.
taka planeta to w sumie zadne mecyje przecież.... odkryto amertyke to moga odkryc i milion planet.
zmieni sie poprostu po raz kolejny nasze patrzenie na świat i to tylko tyle.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum