Strona 2 z 3

: 20 sie 2015, 00:53
autor: Velure
Teraz nastała jasność :)

: 21 sie 2015, 11:44
autor: Klangman
Więcej jest takich par godzin, które dają ten efekt. Może kiedyś sobie ustalę wszystkie. Tymczasem jeszcze jedna i ciekawa :)

Przy 22:02 (71°) - 2:22 (61°) mieliśmy wynik 19:40 (10°)

Jaka para da nam wynik wynoszący 5°? :)

Re: Podsumowanie dnia

: 17 gru 2015, 21:27
autor: Klangman
Dodając do siebie wszystkie liczby odpowiedzialne za godziny i minuty podczas 12 godzin (360° małej wskazówki zegara i 4320° dużej) otrzymamy liczbę 25920. Jest to wynik mnożenia 432x60.
Ciekawie jest na pewnych etapach dodawania :) Przed nastaniem 2:00 liczby zdążą się zsumować do ... 4320. Przed nastaniem 8:00 będzie to 16560 :)

Wszystko się zgadza :)

Re: Podsumowanie dnia

: 09 sty 2016, 18:33
autor: Klangman
Dodając do siebie wszystkie liczby na tarczy zegara według następującego klucza: 1+2 (jako dwunasta) + 1+2+1 (jako dwunasta jeden) + 1+2+3 (jako dwunasta trzy); dodamy do siebie 2088 liczb i uzyskamy wynik równy 8100.

Dzieląc dzień na połowy (od 12:00 do 5:59 i od 6:00 do 11:59) otrzymamy dwa zestawy po 1044 liczby (widać 144). Pierwszy z nich sumuje się do 3600 (ładnie kojarzy się z 360 stopni), a drugi da nam 4500 (ładnie kojarzy się z 45 stopni).

Otrzymujemy zatem kolejny haczyk umożliwiający łączenie czasu i dwóch połówek (tym razem dnia) z geometrią.

Ponadto kolejne 432 liczby od początku dnia sumują się, dziwnym zbiegiem okoliczności, równiutko do 1200 :)

Pozdrawiam :)

Re: Podsumowanie dnia

: 29 sty 2016, 23:53
autor: Torcik
Fascynujace.
A jakie dwie cyfry daja 5? Mam na mysli pytanie z postu 21.08.2015 godz.11:44. Nikt nie odpowiedzial,a ja z matmy malo bystra jestem.

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 05:07
autor: Samolub
Klangman pisze:Dodając do siebie wszystkie liczby na tarczy zegara według następującego klucza: 1+2 (jako dwunasta) + 1+2+1 (jako dwunasta jeden) + 1+2+3 (jako dwunasta trzy); dodamy do siebie 2088 liczb i uzyskamy wynik równy 8100.

Dzieląc dzień na połowy (od 12:00 do 5:59 i od 6:00 do 11:59) otrzymamy dwa zestawy po 1044 liczby (widać 144). Pierwszy z nich sumuje się do 3600 (ładnie kojarzy się z 360 stopni), a drugi da nam 4500 (ładnie kojarzy się z 45 stopni).

Otrzymujemy zatem kolejny haczyk umożliwiający łączenie czasu i dwóch połówek (tym razem dnia) z geometrią.

Ponadto kolejne 432 liczby od początku dnia sumują się, dziwnym zbiegiem okoliczności, równiutko do 1200 :)

Pozdrawiam :)


To naucz się liczyc 2208 takich liczb przy tym głupawym założeniu, czyli reszta do kosza. Policz jeszcze raz i daj znać : )
Bez sensu, a jeszcze sprawdzaj to...

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 10:23
autor: Klangman
Torcik pisze:Fascynujace.
A jakie dwie cyfry daja 5? Mam na mysli pytanie z postu 21.08.2015 godz.11:44. Nikt nie odpowiedzial,a ja z matmy malo bystra jestem.


Wcześniejszy przykład, który obejmował godziny 22:02 i 2:22 dał 10 stopni. Chcemy otrzymać 5 stopni, czyli połowę 10. Aby otrzymać połowę z 10 musimy po prostu podzielić przez 2. Zróbmy to zatem także z godzinami:

22:02 zamieni się w 11:01, a 2:22 w 1:11. No i teraz odejmowanko: 11:01 (35.5 stopnia) - 1:11(30.5 stopnia) = 9:50.

O godzinie 9:50 mamy między wskazówkami 5 stopni :)

Ps. Zadałaś złe pytanie. Nie można tego ująć w ten sposób, że dociekamy "dwóch cyfr". Ja zapytałem o parę i miałem na myśli parę wyrażoną momentem czasowym czyli 11:01 i 1:11.

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 10:30
autor: Klangman
Samolubie, jeśli się pomyliłem w liczeniu to popełniłem błąd (sprawdzę).

Co do założenia to... może być ono głupie, lub powody zakładania okazują się dla Ciebie niezrozumiałe. Z całym szacunkiem do Twojej bystrości zakładam tą drugą opcję :) Mi chodzi o podobieństwa rezultatów. W tym przypadku z morza liczb często wynurza się 144. Każdy ogarnięty naukowiec widząc powtarzalność wybiegającą zdecydowanie ponad przypadkowość będzie widział w tym jakąś zagadkę. Moje dociekania są czasochłonne ale znajdują się na niskim poziomie zaawansowania intelektualnego. Trudniejsze będzie zbudowanie fabuły w oparciu o liczby.

Liczyć nie trzeba zbyt dużo. Są takie narzędzia jak Excel. Wystarczyło raz wpisać ten ciąg liczb i on sam to sumuje uśrednia itd. Faktem jest, że wpisywanie tego (1,2,1,2,1,1,2,2,1,2,3,1,2,4... itd.) było czasochłonne.

8377 występuje po 2208 liczbach (wystarczy parę ruchów ręką, by to ustalić).

Pozdro! :)

Ps. Czy koty są domyślnie ustawiane? :)

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 10:51
autor: Klangman
Mam przy biurku budzik. Nakręciłem go i wystartował. Chodzi raczej krótko. O której się zatrzymał? O 1:44
Mam w sypialni zegarek. Jest na baterie i chodzi. Zepsuł się i teraz tylko hałasuje. Sekundowa wskazówka się zatrzymała. O której? O 1:44 i 44 sekundy.

Przypadek? A może ktoś się do mnie włamuje i ustawia tak sprzęty, bym się wkręcił? :)

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 14:40
autor: magda
Oglądałam filmik o liczbach fibonaccieo jeden z wielu i były tam rózne takie pokazane gdzie te liczby występują i gościu też wyrzucał zera jak klangman co mnie zadziwiło .Klangmanie szukaj , szukaj a moze cos przypadkiem odkryjesz.

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 16:53
autor: Samolub
O godzinie 9:50 mamy między wskazówkami 5 stopni :)


Hah jakie 5 stopni? O 9.50 miedzy wskazowkami bedzie prawie 60 stopni a dokladnie 55 stopni
Jesli tak umiesz liczyc i wogole oszukujesz w kazdym obliczeniu lub robisz bład to nie ma sensu
To tez sprawdz i daj znac. Nie zaglebiam się w reszte to tak na oko widac bledy

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 23:07
autor: Klangman
Tarcza zegara (pełen obrót) to 360°. Każde 5 minut to 30°, bo 360:12=30. Godzina 9:50 ustawia wskazówki w okolicach zegarowej dziesiątki. Precyzyjnie w dziesiątkę trafia dłuższa wskazówka, krótsza nie wskazuje dziewiątki (wtedy byłoby 30 stopni) lecz musi być przesunięta w kierunku dziesiątki. Pytanie brzmi: o ile stopni? Każda minuta na tarczy zegara to 0.5 stopnia dla wskazówki krótszej. 50 minut oznacza 25 stopni.
Zatem 30-25=5.

Nie umiem jaśniej wytłumaczyć. Mam nadzieję, że to wystarczy.

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 23:08
autor: Klangman
magda pisze:Oglądałam filmik o liczbach fibonaccieo jeden z wielu i były tam rózne takie pokazane gdzie te liczby występują i gościu też wyrzucał zera jak klangman co mnie zadziwiło .Klangmanie szukaj , szukaj a moze cos przypadkiem odkryjesz.


Toś mnie zaskoczyła tą informacją :)

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 23:29
autor: Samolub
Klangman pisze:Tarcza zegara (pełen obrót) to 360°. Każde 5 minut to 30°, bo 360:12=30. Godzina 9:50 ustawia wskazówki w okolicach zegarowej dziesiątki. Precyzyjnie w dziesiątkę trafia dłuższa wskazówka, krótsza nie wskazuje dziewiątki (wtedy byłoby 30 stopni) lecz musi być przesunięta w kierunku dziesiątki. Pytanie brzmi: o ile stopni? Każda minuta na tarczy zegara to 0.5 stopnia dla wskazówki krótszej. 50 minut oznacza 25 stopni.
Zatem 30-25=5.

Nie umiem jaśniej wytłumaczyć. Mam nadzieję, że to wystarczy.


Zgadza się, pomylilem godziny, duza rowno na 10, a mała w 5/6 miedzy 9 a 10 czyli 1/6 z 30 stopni (godzina katowa) to 5 stopni, wiec okey

Re: Podsumowanie dnia

: 30 sty 2016, 23:49
autor: Klangman
No właśnie. Masz dar tłumaczenia, czytelniej to opisałeś :)

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum