Przede wszystkim chciałbym przedstawić mechanizm, który pozwala na zbudowanie ciągu liczb siódmych.
Stanowią go wszystkie liczy, które dzielą się przez:
a) 1
b) 7
c) którąkolwiek liczbę pierwszą (Y), która stanowi część składową mnożenia 7 x Y
d) samą siebie
Pozwolę sobie zaprezentować 68 tych liczb. Oto one:
7,49,77,91,119,133,161,203,217,259
287,301,329,343,371,413,427,469,497,511
539,553,581,623,637,679,707,721,749,763,
791,833,847,889,917,931,959,973,1001,1043,
1057,1099,1127,1141,1169,1183,1211,1253,1267,1309,
1337,1351,1379,1393,1421,1463,1477,1519,1547,1561,
1589,1603,1631,1673,1687,1729,1757,1771
Pogrubiłem liczby, które można czytać w obie strony (jeszcze tak do końca nie wiem po co

Cóż...ciąg jak ciąg. Cechują go pewne regularności. Każda z tych liczb podzielona przez 7 daje nam określony wynik. Oto i zestaw wyników dzielenia:
Podzielę go w na specjalne rzędy aby wykazać pewną prawidłowość:
1,7
11,13,17,19,23,29,31,37,
41,43,47,49,53,57,61,67,
71,73,77,79,83,87,91,97,
101,103,107,109,113,119,121,127,
131,133,137,139,143,149,151,157,
161,163,167,169,173,179,181,187,
191,193,197,199,203,209,211,217,
221,223,227,229,233,239,241,247,
251,253...
Jak widać występuje pewna prawidłowość dotycząca ostatnich cyfr danych liczb:
Powtarzalność dotyczy ciągu ---> 1,3,7,9,3,9,1,7
Co ciekawe da się zauważyć również prawidłowość dotyczącą podstawowego ciągu "liczb siódmych". Tą zależność podam na przykładzie (trudno to opisać):
791 ----> 7 x 113 ---> 791 - 113 = 678
833 ----> 7 x 119 ---> 833 - 119 = 714
714 - 618 = 36
833 ----> 7 x 119 ---> 833 - 119 = 714
847 ----> 7 x 121 ---> 847 - 121 = 726
726 - 714 = 12
Podałem tylko dwa przykłady. Generalnie zależność ta tworzy powtarzalny ciąg, którego podstawową składową jest liczba 12 (ale również 6). Wygląda on następująco:
24,12,24,12,24,36,12,36.
Najbardziej zastanowiło mnie, że zabawa ta doprowadziła mnie do dość osobliwych badań nad zależnościami zachodzącymi pomiędzy cyframi: 9,7,3,1.
Oto zaskakujące (przynajmniej mnie) wyniki:
9/7 = 1.28571428571
3/7 = 0.42857142857
7/9 = 0.77777777777
9/7 + 7/9 = 2.0634920634
3/7 + 7/9 = 1.20634920634
Może to wszystko nic wielkiego (dawno nie miałem matematyki).
Pozwoliłem sobie też na małą nadinterpretację jako, że zaintrygowało mnie dzielenie 7/9 dające piękny siódemkowy wynik

1 - jedność
3 - Trójjedność
7 - pełnia
9 - mądrość
3/1 = 3
1/3 = trzecia część (występuje w Biblii)
9/3 = 3
3/9 = trzecia część (występuje w Biblii)
9/7 oraz 3/7 w kontekście dodawania do nich 7/9 (0.7777...) przedstawiłem powyżej.
Warto zauważyć, że 0.7777... + 0.3333... da nam zawsze same jedynki.
Czyżby pełnia, która osadza (ma taką podstawę) się na mądrości była kluczowa i wyższa rangą od mądrości, która osadza się na pełni?
Warto wspomnieć, że Jezus mówił o wybaczaniu 77 razy (są też interpretacje mówiące o siedemdziesiąt i siedem).
Ech...już mnie mózg boli

Pozdrawiam
