Gdzie są formy przejściowe między różnymi białkami?

Dyskusje o powstaniu świata.
Onlyou
Posty: 176
Rejestracja: 29 sty 2012, 21:50
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Lokalizacja: Gdańsk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Onlyou » 16 mar 2014, 22:11

Piotrek. pisze:
Onlyou pisze:
Piotrek. pisze:No cóż, idąc Twoim tropem, można by stwierdzić, że w ten sposób odrzuciłeś Słowo Boże albo uważasz je za niewiarygodne. Księga Jozuego jasno podaje : "I zatrzymało się słońce".

Można też przyjąć inne stanowisko i dokonując egzegezy tego fragmentu, dojść do wniosku, że treść ≠ formie. Znajduje to potwierdzenie również w innych dziełach antycznych - Iliada Homera też donosi o zatrzymaniu Słońca, chociaż wiadomo, iż jest to wyłącznie opis poetycki. (chcemy, czy nie - Biblia powstała w określonym kręgu kulturowym, więc trudno brać ją za oderwaną od tamtejszych realiów i standardów)


Wg mnie nie jest to opis poetycki, a opis zjawiska przez obserwatora znajdującego się na ziemi. Mój opis sytuacji: siedzę w pociągu i w pewnej chwili moja torba na kółkach zjechała zatrzymując się dopiero na drzwiach. Czy teraz będziesz się ze mną kłócił, ze torba nie zatrzymała się, a porusza się z prędkością pociągu względem ziemi? A może nazwiesz to opisem poetyckim?


Nie trzeba być astronomem, aby wiedzieć, że z punktu widzenia ziemskiego obserwatora takie coś jest ewidentnie niemożliwe. Zwłaszcza, gdy mówimy o obserwatorze znajdującym w niższych szerokościach geograficznych (Bliski Wschód to okolice 30°N), gdzie Słońce góruje pod znacznie większym kątem, niż w naszej strefie. W związku z tym, nie ma opcji, by nie dostrzec zmiany wysokości Słońca na niebie. :-D

Opis z Księgi Jozuego byłbym skłonny uznać za odczucia autora, gdyby Izraelici zamieszkiwali nie bliską Zwrotnikowi Raka Palestynę, a strefę okołobiegunową. W przypadku Słońca na tej samej wysokości lub niewielkiej ich różnicy, można by stwierdzić, że zrobiło sobie "postój". :)


Aha, no to chylę czoła i przyznaję, że się pomyliłem ;-)


Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 16 mar 2014, 22:28

fauxpas pisze:Zwalczaj co najwyżej teorie ateistyczne w ramach biogenezy, a nie ewolucję - tak będzie najuczciwiej.

Ewolucja to, upraszczając, proces zmian, jakie przechodzą organizmy pod wpływem mutacji genetycznych i zjawisk biologicznych takich jak dobór naturalny.
Koniec.
Kropka.


Nasze nieporozumienie wynikało z wcześniejszych moim rozmów z Piotrkiem. gdzie pisaliśmy o wszystkich tych rzeczach, mój błąd. ;-) Jak pisałem, uznaję ewolucję w takim sensie, że organizm przystosowuje się do warunków jakie panują w danym środowisku, natomiast nie zgadzam się z tym, że gatunki przechodzą z jednego w drugi, jest to proces niemożliwy i niezauważalny (tak, wiem, miliony lat bla bla ;-) ) Poza tym zakładam, że Ziemia ma 6 tys. lat tym bardziej to niemożliwe.

fauxpas pisze:No właśnie - zakłada. To może załóżmy też, że to Bóg w swojej mądrości niezmierzonej stworzył ewolucję, nie powstała ona w skutek efektu domina (ani samoistnie), tylko była ingerencją Bożą.


Kolejny raz pojawiają się tu nam argumenty teologiczne :mrgreen: Wybacz, ale bez nich nie da się dyskutować, to tak jakby dyskutować o samochodzie pomijając całkowicie silnik ;-) bo właśnie te argumenty są jednymi z najważniejszych w tej dyskusji.

fauxpas pisze:Znajduję to niekonsekwentnym wobec:
Gen 2: (7) ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą.

I co z tego, że tylko o człowieku mamy taki opis? Czy to znaczy, że wszystko powstało zero-jedynkowo, tylko nie człowiek? A Ewa dodatkowo powstała z już istniejącej materii (żebra), a nie nawet ex nihilo?
I skąd założenie, że zjawisko, które nie trwa miliardy lat, jest w porządku? Na jakiej podstawie?


Tak, wszystko powstało zero-jedynkowo tylko nie człowiek :-) Zbyszek to wytłumaczył. Dla mnie to jest proste.

Skoro uznajesz, że Bóg tworzy Adama z prochu ziemi, to Adam musiał być małpoludem, tak? No bo innego wyjaśnienia nie ma.

Piotrek. pisze:Widocznie przeczytałeś go niedokładnie.


Dlatego wczoraj prosiłem o wyjaśnienie ;-)

Piotrek. pisze:Poza tym - czy ludzie muszą wszystko wiedzieć, w tym każdą Boską tajemnicę :?: Wydaje mi się, że nie. Podobne podejście czasem prowadzi do doszukiwania się w Biblii nawet daty końca świata i wielu innych rzeczy. Pokora też się przydaje. :)


Czyli co? Kończymy dyskusję i każdy zostaje przy swoim zdaniu?


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 16 mar 2014, 23:30

Effata pisze:
fauxpas pisze:Zwalczaj co najwyżej teorie ateistyczne w ramach biogenezy, a nie ewolucję - tak będzie najuczciwiej.

Ewolucja to, upraszczając, proces zmian, jakie przechodzą organizmy pod wpływem mutacji genetycznych i zjawisk biologicznych takich jak dobór naturalny.
Koniec.
Kropka.


Nasze nieporozumienie wynikało z wcześniejszych moim rozmów z Piotrkiem. gdzie pisaliśmy o wszystkich tych rzeczach, mój błąd. ;-) Jak pisałem, uznaję ewolucję w takim sensie, że organizm przystosowuje się do warunków jakie panują w danym środowisku, natomiast nie zgadzam się z tym, że gatunki przechodzą z jednego w drugi, jest to proces niemożliwy i niezauważalny (tak, wiem, miliony lat bla bla ;-) ) Poza tym zakładam, że Ziemia ma 6 tys. lat tym bardziej to niemożliwe.

No to zostańmy przy tym, bo ja już sił nie mam... :-P.

fauxpas pisze:No właśnie - zakłada. To może załóżmy też, że to Bóg w swojej mądrości niezmierzonej stworzył ewolucję, nie powstała ona w skutek efektu domina (ani samoistnie), tylko była ingerencją Bożą.


Kolejny raz pojawiają się tu nam argumenty teologiczne :mrgreen: Wybacz, ale bez nich nie da się dyskutować, to tak jakby dyskutować o samochodzie pomijając całkowicie silnik ;-) bo właśnie te argumenty są jednymi z najważniejszych w tej dyskusji.

Mam wrażenie, że cały czas myślisz, że ja bronię ewolucjonizmu (w tym szerszym, Twoim sensie) jako takiego - a tymczasem ja proszę o niekorzystanie z jednego argumentu. Argumentów teologicznych nie musisz podawać, bo je znam i się z nimi zgadzam.

Wtórując Twojej analogii: rozmawiamy tylko o oponach samochodu, do tego nie trzeba (chyba...?) wiedzy o silniku :-).

fauxpas pisze:Znajduję to niekonsekwentnym wobec:
Gen 2: (7) ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą.

I co z tego, że tylko o człowieku mamy taki opis? Czy to znaczy, że wszystko powstało zero-jedynkowo, tylko nie człowiek? A Ewa dodatkowo powstała z już istniejącej materii (żebra), a nie nawet ex nihilo?
I skąd założenie, że zjawisko, które nie trwa miliardy lat, jest w porządku? Na jakiej podstawie?


Tak, wszystko powstało zero-jedynkowo tylko nie człowiek :-) Zbyszek to wytłumaczył. Dla mnie to jest proste.

A dla mnie nieuzasadnione. Ale jak wyżej: nie mam już siły :-P.

Skoro uznajesz, że Bóg tworzy Adama z prochu ziemi, to Adam musiał być małpoludem, tak? No bo innego wyjaśnienia nie ma.

A tego to nie rozumiem, ale boję się dopytywać :-P.


Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 17 mar 2014, 00:14

Widzę, że Ty też nie masz już siły :-P Proponuję zostawić zatem ten temat, chyba, że masz jeszcze jakieś ciekawe spostrzeżenia, ja raczej nie, temat dla mnie jasny, Bóg stworzył świat Słowem, bez żadnych zjawisk, a Adama ukształtował z prochu ziemi, na swój obraz i podobieństwo.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 17 mar 2014, 06:04

fauxpas pisze:A ja się zgadzam z argumentem śmierci przed grzechem.


fauxpas pisze:To może załóżmy też, że to Bóg w swojej mądrości niezmierzonej stworzył ewolucję, nie powstała ona w skutek efektu domina (ani samoistnie), tylko była ingerencją Bożą.

Jak godzisz powyższe 2 zdania swoje?!?
Najpierw zgadzasz się, że nie mogło być śmierci przed grzechem, a zaraz potem chcesz widzieć Boga jako twórcę ewolucji, która umieszcza śmierć przed grzechem!!
Jest to logiczne??!


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 17 mar 2014, 17:03

Effata pisze:Widzę, że Ty też nie masz już siły :-P Proponuję zostawić zatem ten temat, chyba, że masz jeszcze jakieś ciekawe spostrzeżenia, ja raczej nie, temat dla mnie jasny, Bóg stworzył świat Słowem, bez żadnych zjawisk, a Adama ukształtował z prochu ziemi, na swój obraz i podobieństwo.

Tak zróbmy :-).

Abandon the thread, abandon the thread!
:-D


Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 17 mar 2014, 17:10

Zbyszekg4 pisze:
fauxpas pisze:A ja się zgadzam z argumentem śmierci przed grzechem.


fauxpas pisze:To może załóżmy też, że to Bóg w swojej mądrości niezmierzonej stworzył ewolucję, nie powstała ona w skutek efektu domina (ani samoistnie), tylko była ingerencją Bożą.

Jak godzisz powyższe 2 zdania swoje?!?
Najpierw zgadzasz się, że nie mogło być śmierci przed grzechem, a zaraz potem chcesz widzieć Boga jako twórcę ewolucji, która umieszcza śmierć przed grzechem!!
Jest to logiczne??!

Och, nie godzę: śmierć przed grzechem, jeśli argument nie jest odparty, rzeczywiście dyskwalifikuje ewolucję jako stworzenie Boże. Dlatego piszę w oderwaniu od tego argumentu - tzn. jeśli ewolucjonista jakoś udowodni, że wcale nie ma problemu ze śmiercią przed grzechem, to wtedy i sama ewolucja może być traktowana jako stworzenie Boże.
A ja mam wrażenie, że niektórzy dyskwalifikują ewolucję nie z powodu śmierci przed grzechem, ale... z niej samej, jako zmienności organizmów w czasie. A ona sama z siebie chyba nie przeczy Bożemu autorstwu stworzenia.

Chętnie i z Tobą bym zakończył dyskusję. Chciałbym, aby nasza polemika wydała owoc w postaci nie oskarżania w przyszłości innych ludzie o niewiarę z powodu niezgody w jakimś okołobiblijnym temacie. I mam naprawdę, nie skończy się to na szyderczej odpowiedzi ;-).


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 17 mar 2014, 20:35

fauxpas pisze:śmierć przed grzechem, jeśli argument nie jest odparty, rzeczywiście dyskwalifikuje ewolucję jako stworzenie Boże.

Amen!

fauxpas pisze:jeśli ewolucjonista jakoś udowodni, że wcale nie ma problemu ze śmiercią przed grzechem, to wtedy i sama ewolucja może być traktowana jako stworzenie Boże.

Niechajże udowadnia kto potrafi...

fauxpas pisze:A ja mam wrażenie, że niektórzy dyskwalifikują ewolucję nie z powodu śmierci przed grzechem, ale... z niej samej, jako zmienności organizmów w czasie. A ona sama z siebie chyba nie przeczy Bożemu autorstwu stworzenia.

Czy ewolucja to tylko zmienność organizmów w czasie? Czy ewolucja nic, a nic nie mówi o zmienności gatunków - czyli, że z jednego gatunku (np. ryba) po milionach lat powstaje inny gatunek (już nie ryba)? Ja tak pojmuję ewolucję bo tego uczą filmy przyrodnicze w TV.
Sama zmienność to może być i jest w naturze, ale czy też w naturze występuje zmienność międzygatunkowa?


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 17 mar 2014, 23:09

Zbyszekg4 pisze:Czy ewolucja to tylko zmienność organizmów w czasie? Czy ewolucja nic, a nic nie mówi o zmienności gatunków - czyli, że z jednego gatunku (np. ryba) po milionach lat powstaje inny gatunek (już nie ryba)? Ja tak pojmuję ewolucję bo tego uczą filmy przyrodnicze w TV.
Sama zmienność to może być i jest w naturze, ale czy też w naturze występuje zmienność międzygatunkowa?

To jeszcze zależy od definicji słowa "gatunek", bo to jednak systematyka ludzka, a nie boska ;-). I "ryba" nie jest, zdaje się, nazwą gatunku.
Ale definicję na poziomie Wikipedii mogę podać:

Ewolucja (łac. evolutio – rozwinięcie, rozwój) – ciągły proces, polegający na stopniowych zmianach cech gatunkowych kolejnych pokoleń wskutek eliminacji przez dobór naturalny lub sztuczny części osobników (genotypów) z bieżącej populacji. Wraz z nowymi mutacjami wpływa to w sposób ciągły na bieżącą pulę genową populacji, a przez to w każdym momencie kształtuje jej przeciętny fenotyp. Zależnie od siły doboru oraz szybkości wymiany pokoleń, po krótszym lub dłuższym czasie, w stosunku do stanu populacji wyjściowej powstają tak duże różnice, że można mówić o odrębnych gatunkach.

Jak widzisz - "można mówić", że nowy gatunek A to B, ale może Biblia nazywa to wszystko C - mając gdzieś naszą nomenklaturę - i nie ma żadnego konfliktu.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 17 mar 2014, 23:36

Przeczytalam ta definicje ewolucji i jak to sie ma do tego ze po mutacjach z regoly powstaja osobniki z wadami ktore albo uniemozliwiaja przezycie albo rozmnazanie albo osobniki rozmnazajace sie po kilku pokoleniach naprawiaja uszkodzenia kodu genetycznego na podstawie nieuszkodzonego kodu mitochondrialnego poczytajcie o badaniach tych mutacji u muszek owocowych jak zadziwily naukowcow ze po kilku pokoleniach mutantow znow zaczely sie rodzic nieuszkodzone osobniki.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 18 mar 2014, 06:08

fauxpas pisze:Jak widzisz - "można mówić", że nowy gatunek A to B, ale może Biblia nazywa to wszystko C - mając gdzieś naszą nomenklaturę - i nie ma żadnego konfliktu.

Wiesz, ża dużo tu: "można/może"... Ja zamiast gdybać, wolę przyjąć to co NAPISANO: Słowem Boga wszystko uczynione zostało doskonałym!

Wolisz gdybanie niż pewność?!?


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 18 mar 2014, 10:38

Teoria ewolucji nie ma żadnego praktycznego znaczenia, oprócz ideologicznej walki z kreacjonizmem. Powstała jako narzędzie do walki z biblijnym poglądem na powstanie wszystkiego i jest ciągle udoskonalana, choć można zauważyć, że wobec coraz większej wiedzy z zakresu genetyki, biochemii i innych pokrewnych nauk, to udoskonalanie osiągnęło swój kres. Natura zbyt dosadnie wskazuje na rękę Bożą w powstaniu świata, aby ewolucja mogła dalej dominować w umysłach mądrych ludzi.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 18 mar 2014, 12:51

KAAN pisze:Teoria ewolucji nie ma żadnego praktycznego znaczenia, oprócz ideologicznej walki z kreacjonizmem.


Oj i tu się mylisz jest ona bardzo przydatna temu światu. Usprawiedliwione są dzięki niej wszelie złe rzeczy no bo nie ma odpowiedzialności przed Bogiem a to bardzo temu światu potrzebne. Do tego odwodzi ludzi od Boga więc to jest wielkie narzędzie djabła rzadzącego tym światem. Dla świata i jego władcy to bardzo przydatna rzecz wręcz konieczna dlatego tak bardzo ją chroni.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 18 mar 2014, 13:03

KAAN pisze:Natura zbyt dosadnie wskazuje na rękę Bożą w powstaniu świata, aby ewolucja mogła dalej dominować w umysłach mądrych ludzi.


Do tego dochodzą coraz nowsze dowody na to, że dinozaury żyły razem z ludźmi, że nie wyginęły 65 mln lat temu, i znajdowane są nieskamieniałe ich kości.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 18 mar 2014, 13:10

magda pisze:
KAAN pisze:Teoria ewolucji nie ma żadnego praktycznego znaczenia, oprócz ideologicznej walki z kreacjonizmem.
Oj i tu się mylisz jest ona bardzo przydatna temu światu. Usprawiedliwione są dzięki niej wszelie złe rzeczy no bo nie ma odpowiedzialności przed Bogiem a to bardzo temu światu potrzebne. Do tego odwodzi ludzi od Boga więc to jest wielkie narzędzie djabła rzadzącego tym światem. Dla świata i jego władcy to bardzo przydatna rzecz wręcz konieczna dlatego tak bardzo ją chroni.
Ja pisałem o praktycznym znaczeniu, czyli w budowaniu czegoś dobrego, to o czym piszesz jest zawarte w drugiej części mojego postu mówiącego o wojnie ideologicznej.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Kreacjonizm vs. Ewolucjonizm”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości