jelonek pisze:Kość mówi chociażby, to, że należała do żyjącego kiedyś organizmu.
Kość nie mówi, mówi ten co na kość patrzy.
A przyroda może mówić o wiele więcej, ale ty zamykasz swój umysł na tą możliwość.
Ty zamykasz swój umysł na wiedzę.
Oczywiście, dla ciebie każda dyskusja z oponentem dłuższa niż jedna strona nosi znamiona trolowania.
Przytyki osobiste są trolowaniem, odpuść ten sposób pisania, za trolowanie sa punkty karne p. regulamin.
Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1][2], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.
To jest trollowanie,
Właśnie to robisz, dlatego nawołuję do zmiany sposobu dyskusji. Moje odpowiedzi w twoim tonie widocznie niczego cię nie uczą, dlatego zacznę reagować ostrzej na twoje trolowanie.
Gentry mógł potwierdzić co najwyżej że granit musiał powstać w ciągu bardzo krótkiego czasu, i nawet jeśli to potwierdził, to nie potwierdza to automatycznie kreacjonizmu młodej ziemii, bo nie wyklucza milionów lat istnienia świata od stworzenia. Twoje wnioski nie wynikają z przesłanek.
Wynikają, to co zbadał Gentry potwierdza biblijny opis stworzenia.
Mogły, ponieważ teoria ewolucji oferuje ku temu mechanizmy
Nie mogły, bo te mechanizmy nie działają, a szkielety sa zebrane według widzimisie jakiegoś ewolucjonisty bez żadnych przesłanek naukowych. Po prostu wydawały się mu podobne.
Jakie szkielety są zebrane według widzimisię jakiego ewolucjonisty?
Popatrz sobie na obrazki na temat rzekomej ewolucji konia, to właśnie jest widzimisie ewolucjonisty.
Pojęcie "kolumna geologiczna" nie istnieje nawet w polskiej terminologii geologicznej ani jakiejkolwiek innej, nie ma czegoś takiego, to tworek kreacjonistycznych publikacji tłumaczonych z języka angielskiego.
Masz braki w edukacji, istnieje coś takiego jak kolumna geologiczna, poczytaj co to oznacza u ewolucjonistów, w polskim języku jest to pojęcie stratygrafia, a ściślej tabela stratygraficzna. Tabela jest określeniem dokumentu a nie wyidealizowanej formy wszystkich warstw stratygraficznych w kolejności chronologicznej.W języku polskim nie ma wielu terminów naukowych, dlatego polscy naukowcy posługują się intensywnie językiem angielskim.
Gdybyś czytał dokładnie, zauważyłbyś że w tym samym poście w którym wykazałem ci że nie istnieje pojęcie kolumny geologicznej, użyłem pojęcia tabeli startygraficznej, myślisz że nie zdaję sobie sprawy z jej istnienia? Nazwa "kolumna geologiczna" nie funkcjonuje w geologii, nawet anglojęzycznej, to potworek kreacjonistyczny, twór literatury kreacjonistycznej, w podręcznikach geologii nie znajdziesz takiego pojęcia w indeksie.Używanie takiego pojęcia to błąd terminologiczny.[/quote]Błędem jest upieranie się przy swoich polskich wyobrażeniach wobec wiedzy reszty świata, posługujesz się erystyką. Erystyka polega na tym, że wymyślasz nieistniejacą zasadę, że jak coś nie jest nazwane w języku polskim to nie istnieje.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.