Ewolucja organizmów jest faktem.

[Soul33]

Na razie mamy szczątkowy materiał dowodowy, bo form pośrednich, niestety, ale jednak brakuje (i to nie tylko w linii "ewolucji" człowieka). Jak się znajdą, to pogadamy o tym, czy TE jest teorią, czy, jak do tej pory, jedynie hipotezą.

A po co Ci jeszcze więcej form pośrednich? Czy aby wiedzieć, że Twoi przodkowie nie zmaterializowali się z nicości, tylko ich pochodzenie jest naturalne potrzebujesz mieć szczątki przedstawicieli wszystkich pokoleń, czy właściwie ile by wystarczyło?

to wskaż konkretny przykład transformacji gatunku z jednego w drugi,

Widzimy, że gatunki się zmieniają. Czyli z czasem te zmiany narastają. Po co więcej?

[liberator]

to wskaż konkretny przykład transformacji gatunku z jednego w drugi

przecież wskazałem na przykładzie potomków człowieka

[zBiblia]

To są przypuszczenia, że to byli potomopwie człowieka. Wierzysz w bajki. Nigdy ich nie widziano, aby dali zycie człowiekowi. Tak samo komar nigdy nie stał się ćmą, muchą, ani ważką, a są podobni. Soul, gatunki się zmieniają, to normalne, ale zawsze pozostają sobą, twoje dziecko też jest człowiekiem, mimo, iż ma inny wygląd od ciebie lub ma tzw. wilcze włosy, albo trzecią rękę.

[liberator]

To są przypuszczenia, że to byli potomopwie człowieka. Wierzysz w bajki. Nigdy ich nie widziano, aby dali zycie człowiekowi.

Wierzę w naukę, nie w bajki
Nigdy nie widziano humanoidów z przedstawionych obrazków?
No widzimy ich szczątki przecież.
Nigdy nie było tak, że nagle narodził się pierwszy człowiek czy jakikolwiek zaawansowany w rozwoju gatunek. To są bardzo powolne, mozolne zmiany rozłożone w szerokim czasie.

[zBiblia]

Dlatego wierzysz w bajki bez pokrycia. Żadnej, nawet powolnej zmiany, nie zaobserwowano. Ciekawe skąd masz wiedzę o tym że człowiek nie był od początku.
Jak się ustosunkujesz do faktu naukowego (nauce wierzysz), że szczątki dzisiaj żyjących zwierząt są w najstarszych warstwach geologicznych?

[liberator]

Żadnej, nawet powolnej zmiany, nie zaobserwowano.

Ależ obserwujemy na skamielinach właśnie

Ciekawe skąd masz wiedzę o tym że człowiek nie był od początku.

Z biologii, teorii ewolucji, z zapisu kopalnego...

Jak się ustosunkujesz do faktu naukowego (nauce wierzysz), że szczątki dzisiaj żyjących zwierząt są w najstarszych warstwach geologicznych?

Jakie to zwierzęta i gdzie to odnaleziono? Znasz jakieś badania takiego przypadku?

[zBiblia]

No widzisz jaki nieprzygotowany do dyskusji jesteś, mówisz o absolutach, a nie wiesz wszystkiego.
Doucz się i wróć. Polecam strony kreacjonistyczne. Jest tam wiele udokumentowanych opisów. Pomoge ci:
https://answersingenesis.org/fossils/living-fossils/

[liberator]

mówisz o absolutach, a nie wiesz wszystkiego.

Czy ja gdzieś twierdziłem że wiem wszystko ?
Ponosi Cię widzę
O jakich absolutach... ?

Odpowiedz proszę na pytanie o skamielinach dzisiejszych zwierząt w najstarszych warstwach.

[zBiblia]

Dostałeś wiedzę z zakresu nauki, pocztaj o owadach, skorupiakach, rożnych roślinach i innych.
Napisalem, ze wyznajesz absoluty ponieważ, opierasz człowieka tylko na powolnym procesie ewolucyjnym, sam to przyznałeś

[liberator]

Dostałeś wiedzę z zakresu nauki, pocztaj o owadach, skorupiakach, rożnych roślinach i innych.

Podałeś link do jakichś dość już wiekowych, amerykańskich tekstów na blogach. Nie na temat.
Podaj badania na temat który wspomniałeś (skamieliny dzisiejszych zwierząt w najstarszych warstwach geologicznych).

Napisalem, ze wyznajesz absoluty ponieważ, opierasz człowieka tylko na powolnym procesie ewolucyjnym, sam to przyznałeś

Nie wyznaję absolutów To specjalność religijna...
Uznaję natomiast odkrycia nauki, które jasno pokazują, że człowiek dzisiejszy powstał na drodze powolnej ewolucji przez dobór naturalny.

[Soul33]

Niektóre gatunki zwierząt istnieją ponad 200 mln lat. Jak krokodyle, czy rekiny (różnią się tylko wielkością). Oczywiście nijak nie przeczy to ewolucji. Wskazuje tylko na nadzwyczajne, niemal doskonałe, przystosowanie organizmu do środowiska. Po prostu nie zmieniają, bo nie ma takiej potrzeby.

Soul, gatunki się zmieniają, to normalne, ale zawsze pozostają sobą.

Gatunki zmieniają się cały czas i te zmiany narastają aż w końcu stają się coraz mniej podobne do swoich przodków.

Choć można też zauważyć, że zawsze jakieś podobieństwo pozostaje, np. wszystkie ssaki dzielą wspólne cechy, tak samo wszystkie kręgowce itd. Aż po eukarioty i prokarioty.

[zBiblia]

Problem w tym że w najstarszych warstwach nie powinno sie znajdować nic co jest z punktu widzenia ewolucji dostosowaniem późniejszym, nie łapiecie problemu. Dla początkujących w naukach przyrodniczych jak wy, dobre na odmóżdzanie są wykłady Hovinda, a teraz na polskim kanale cykle o kreacji/ewolucji prowadzone na idzpodprad przez panią Małgosię, doktorantkę w dziedzinie biologii. I nie ma znaczenie, czy cos jest stare czy nie, bo nadal nauka powołuje się na turystę Darwina, ważne, czy obiektywne i zgodne z faktami tym samym.

[liberator]

Problem w tym że w najstarszych warstwach nie powinno sie znajdować nic co jest z punktu widzenia ewolucji dostosowaniem późniejszym, nie łapiecie problemu.

Ty załap to:
Zademonstruj jakieś badania na ten temat...

[zBiblia]

To się zaiteresuj i poczytaj i pooglądaj, jak byłem ateistą, to ewolucja się nie trzymała całości, to jest fantastyka naukowa, żeby wierzyć, ze np. dino staje się ptakiem, matematycznie i informatycznie niemożliwe! Są na to badania i mając takie wątpliwości sam je odkryłem. Pomogłem tobie i tak za bardzo, musisz się sam postarać by zrozumieć, ale do tego trzeba mieć chęci. Bye, idę czytać słowo prawdy

[liberator]

To się zaiteresuj i poczytaj i pooglądaj,

Ale ja gustuję w naukowych, a nie pseudonaukowych rzeczach.
Jeśli masz takowe na temat o którym mówisz to jaki problem jest tu podać?
Po co robisz te uniki? Pewnie dlatego, że nie masz co pokazać...

żeby wierzyć, ze np. dino staje się ptakiem, matematycznie i informatycznie niemożliwe!

A jakże to ta matematyczna niemożliwość została wyliczona ?
Informatycznie? Że co? Rozwiniesz?

Są na to badania i mając takie wątpliwości sam je odkryłem.

No to zapodaj te badania, proszę ładnie

Bye, idę czytać słowo prawdy

Czyli co takiego ?