Kolektywne czytanie Pisma: Mateusz 4:1-11

Studium poszczególnych ksiąg biblijnych!
Uwagi, obserwacje itp.
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Kolektywne czytanie Pisma: Mateusz 4:1-11

Postautor: fantomik » 09 kwie 2008, 23:02

Mianem wstępu kilka zasad (a może ich brak):
- można pisać swoje subjektywne odczucia nt. omawianego fragmentu Pisma
- dozwolone jest podawanie innych referencji w tym temacie (także dla poszczególnych wersów)
- dozwolone jest używanie słowników i komentarzy biblijnych, piszmy tylko z jakich korzystamy :-)
- jak ktoś zna grekę to bardzo proszęm, jeśli jest to sensowne, o "rozpracowanie" danych fragmentów też w grece dla tych, którzy greki (jeszcze) nie znają :-)
zadawać można też pytania :-)


Mateusz 4:1-11 - "Kuszenie Jezusa"

Mat. 4:1 (BW)
1. Wtedy Duch zaprowadził Jezusa na pustynię, aby go kusił diabeł.

Zastanawiające jest, że to Duch zaprowadził Jezusa, aby go kusił diabeł. Można wywnioskować z tego, że kuszenie było niezbędne, dlaczego? Pamiętamy, jak pierwszy Adam uległ pokusie diabła, w tym wypadku mamy do czynienia z "nowym Adamem", który już na pokusy diabelskie nie jest podatny. Mogę więc pokusić się ;-) o stwierdzenie, że w tym już momencie szatan musiał poczuć realnie swoją klęskę.

Warto zauważyć również, że użyte słowa "jeżeli jesteś Synem Bożym" nie mają znamion wątpliwości lecz właściwie oznaczają "ponieważ jesteś Synem Bożym", szatan nie podważał tego faktu (podobnie jak duch nieczysty w Mk1,24 wiedział dokładnie kim jest Jezus). Użyta grecka składania zakłada prawdziwość stwierdzenia.

Warto zauważyć, że zły do swojego kuszenia posługuje się treścią Słowa Bożego (wypaczając jego znaczenie), co tak na prawdę czyni od samego początku -- 1 Moj 2:17 vs 1 Moj 3:1
Z kuszenia wynika też nauka, że każdy prowadzony Duchem Świętym może być atakowany przez złego, jednak szatan jest bezsilny wobec tych osób, które odpierają jego ataki używając Bożego Słowa (nie tylko literalnie, co postępując zgodnie z Nim).

Dokładniejsze spojrzenie na kolejne etapy kuszenia zostawiam pozostałym czytającym :-) tak aby nasza refleksja, rzeczywiście była "kolektywna" :-)

Pozdrawiam,
f.


Awatar użytkownika
Blaith
Posty: 673
Rejestracja: 29 sty 2008, 15:23
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Blaith » 14 kwie 2008, 11:18

co do kuszenia: mi się wydaje, że przez przyjęcie ciała był Jezus na kuszenie podatny, bo inaczej to by chyba sensu nie miało. nie był podatny "duchowo", bo wiedział, że szatan jest ojcem kłamstwa i jego obietnice nie mają pokrycia oraz że posłuszeństwo wobec Ojca jest na pierwszym miejscu.

poza tym, dla tych, którzy mają wątpliwości o pozycji Jezusa, pomocny może być wers o usługiwaniu Mu aniołów :)


Awatar użytkownika
aska
Posty: 1618
Rejestracja: 01 kwie 2008, 22:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: aska » 18 kwie 2008, 21:55

Jest napisane, że doświadczył On wszystkiego prócz grzechu. Jeśli nie doświadczyłby kuszenia, to jak mógłby pomóc, wiedzieć ile kosztuje zaparcie się swoich pragnień, ile wart jest głód, jak długo można się oprzeć pokusie w extremalnych warunkach. On był doświedczany ze względu na nas i dzieło Ojca, żebyśmy też nie popadli my w pokuszenie i nie powiedzieli, że o tym czy o tamtym to Bóg nie ma pojęcia. Ma. :-)


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 18 kwie 2008, 23:44

Mozna spojrzec na to tez z innej strony
Jezus - Pystynia - 40 dni - bez i jedzenia - nie narzekal
Izrael - Pustynia - 40 lat - bez dobrego mieska - narzekanie na Brak zalelka /mieso/- choc manne mieli

Jezus - Skocz - pokus Boga
Izarel - Wilokrotnie wystawial Boga na proby.

Jezus - Poczekam na krolestwo i wileki Izrael
Izrael - Chcemu juz i teraz krolowac Bez Boga.

Jezus mial cialo sarki - zwyciezajac grzech w ciele zwyciezyl go dla nas.
Krzyzujac cialo na krzyzu. pokonal grzech ostatecznie.

To tak w skrocie :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 21 kwie 2008, 15:11

Ktoś kiedyś napisał w odniesieniu do tego odcinka ciekawą myśl, która zawsze przychodzi mi do głowy, gdy zachodzi mowa o kuszeniu na pustynie, mianowicie, że:
"Pierwszy Adam nie był głodny i upadł, a drugi Adam był głodny, ale nie upadł...".
Drugie, co przychodzi mi na myśl i też wydaje się być ważne, to fakt, że Jezus zawsze powoływał się na Pisma, mówiąc "napisane...", a nie jak to jest modne wśród różnej maści zwodzicieli - powoływanie się na tradycje, przekazy ustne, "ducha proroctwa" i podobne.


makesh
Posty: 2037
Rejestracja: 20 maja 2010, 16:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: makesh » 05 lip 2010, 18:30

Zauwazylam ze liczba czterdziecie ma duze znaczenie w Biblii. Dziwnym trafem ta liczba ma duze znaczeniu i na wschodzie (poganskim).
Musial Jezus przebywac w pustyni. Bo tak rozpoczynali swe sluzbe prorocy. Tak slyszalam ze w taki sposob sie przygotywowali.
Tak zastanawiam sie teraz czy ten Sergei Nieczytajlo z Uzbekistanu nie ma racji z tym umartwianiem ciala? Moze w taki sposob daleko od ludzi prorocy umartwiali swe ciala dla sluzby Bogu Swietemu?

Kusil Go ten diabel 3 razy. Ale za trzecim razem Jezus mowi: Idz precz, szatanie!
Zastanawiam sie gdyby nie rozkazal szatanowi odejsc czy nadal by on dreczyl Jezusa swoim kuszeniem? Poprostu zwrocilam uwage na Jezusa potege, bedac slabym fizycznie byl mocny w Duchu.

Fragment konczy sie tym ze aniolowi przystapili i uslugiwali Jemu. Mocne zakonczenie. Chwala Panu!


makesh
Posty: 2037
Rejestracja: 20 maja 2010, 16:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: makesh » 06 lip 2010, 22:20

A gdzie reszta rodzialu 4 :?:

(12) Gdy /Jezus/ posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. (13) Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. (14) Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza: (15) Ziemia Zabulona i ziemia Neftalegou, Droga morska, Zajordanie, Galilea pogan! (16) Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło.

W tym fragmencie od 12 do 16 mowa glownie o spelnionym proroctwie. U Pana musi sie wszystko wypelnic, bo to jest Jego slowo. I On nie zignoruje nawet ani joty.


(17) Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie.


(18) Gdy /Jezus/ przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. (19) I rzekł do nich: Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi. (20) Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. (21) A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. (22) A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.

Zostawili wszystko i to natychmiast. Poszli za Jezusem. Nie bylo zadnego kontraktu, ani pytania. I zostali rybakami ludzi!


(23) I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu. (24) A wieść o Nim rozeszła się po całej Syrii. Przynoszono więc do Niego wszystkich cierpiących, których dręczyły rozmaite choroby i dolegliwości, opętanych, epileptyków i paralityków, a On ich uzdrawiał. (25) I szły za Nim liczne tłumy z Galilei i z Dekapolu, z Jerozolimy, z Judei i z Zajordania.

Glosil On o krolestwie najpierw, a potem leczyl. Chodzil po calym kraju, nie mial zadnego misjonarskiego zaplecza ani finansowego. Wzial ze soba prostych ludzi - rybakow, ktorzy ani bogaci nie byli ani intelegentni nie byli, ani tez zadnego autorytetu wsrod ludu nie mieli. Takie jest Jego Krolestwo - wspaniale!


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 07 lip 2010, 08:38

makesh pisze:A gdzie reszta rodzialu 4 :?:

Widać zapomnięliśmy przenieść: http://forum.protestanci.info/viewtopic.php?t=463

Pozdrawiam,
f.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.

Wróć do „Studium Biblii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości