Kolektywne czytanie Pisma: Mateusz 4:1-11
: 09 kwie 2008, 23:02
Mianem wstępu kilka zasad (a może ich brak):
- można pisać swoje subjektywne odczucia nt. omawianego fragmentu Pisma
- dozwolone jest podawanie innych referencji w tym temacie (także dla poszczególnych wersów)
- dozwolone jest używanie słowników i komentarzy biblijnych, piszmy tylko z jakich korzystamy
- jak ktoś zna grekę to bardzo proszęm, jeśli jest to sensowne, o "rozpracowanie" danych fragmentów też w grece dla tych, którzy greki (jeszcze) nie znają
zadawać można też pytania
Mateusz 4:1-11 - "Kuszenie Jezusa"
Mat. 4:1 (BW)
1. Wtedy Duch zaprowadził Jezusa na pustynię, aby go kusił diabeł.
Zastanawiające jest, że to Duch zaprowadził Jezusa, aby go kusił diabeł. Można wywnioskować z tego, że kuszenie było niezbędne, dlaczego? Pamiętamy, jak pierwszy Adam uległ pokusie diabła, w tym wypadku mamy do czynienia z "nowym Adamem", który już na pokusy diabelskie nie jest podatny. Mogę więc pokusić się o stwierdzenie, że w tym już momencie szatan musiał poczuć realnie swoją klęskę.
Warto zauważyć również, że użyte słowa "jeżeli jesteś Synem Bożym" nie mają znamion wątpliwości lecz właściwie oznaczają "ponieważ jesteś Synem Bożym", szatan nie podważał tego faktu (podobnie jak duch nieczysty w Mk1,24 wiedział dokładnie kim jest Jezus). Użyta grecka składania zakłada prawdziwość stwierdzenia.
Warto zauważyć, że zły do swojego kuszenia posługuje się treścią Słowa Bożego (wypaczając jego znaczenie), co tak na prawdę czyni od samego początku -- 1 Moj 2:17 vs 1 Moj 3:1
Z kuszenia wynika też nauka, że każdy prowadzony Duchem Świętym może być atakowany przez złego, jednak szatan jest bezsilny wobec tych osób, które odpierają jego ataki używając Bożego Słowa (nie tylko literalnie, co postępując zgodnie z Nim).
Dokładniejsze spojrzenie na kolejne etapy kuszenia zostawiam pozostałym czytającym tak aby nasza refleksja, rzeczywiście była "kolektywna"
Pozdrawiam,
f.
- można pisać swoje subjektywne odczucia nt. omawianego fragmentu Pisma
- dozwolone jest podawanie innych referencji w tym temacie (także dla poszczególnych wersów)
- dozwolone jest używanie słowników i komentarzy biblijnych, piszmy tylko z jakich korzystamy
- jak ktoś zna grekę to bardzo proszęm, jeśli jest to sensowne, o "rozpracowanie" danych fragmentów też w grece dla tych, którzy greki (jeszcze) nie znają
zadawać można też pytania
Mateusz 4:1-11 - "Kuszenie Jezusa"
Mat. 4:1 (BW)
1. Wtedy Duch zaprowadził Jezusa na pustynię, aby go kusił diabeł.
Zastanawiające jest, że to Duch zaprowadził Jezusa, aby go kusił diabeł. Można wywnioskować z tego, że kuszenie było niezbędne, dlaczego? Pamiętamy, jak pierwszy Adam uległ pokusie diabła, w tym wypadku mamy do czynienia z "nowym Adamem", który już na pokusy diabelskie nie jest podatny. Mogę więc pokusić się o stwierdzenie, że w tym już momencie szatan musiał poczuć realnie swoją klęskę.
Warto zauważyć również, że użyte słowa "jeżeli jesteś Synem Bożym" nie mają znamion wątpliwości lecz właściwie oznaczają "ponieważ jesteś Synem Bożym", szatan nie podważał tego faktu (podobnie jak duch nieczysty w Mk1,24 wiedział dokładnie kim jest Jezus). Użyta grecka składania zakłada prawdziwość stwierdzenia.
Warto zauważyć, że zły do swojego kuszenia posługuje się treścią Słowa Bożego (wypaczając jego znaczenie), co tak na prawdę czyni od samego początku -- 1 Moj 2:17 vs 1 Moj 3:1
Z kuszenia wynika też nauka, że każdy prowadzony Duchem Świętym może być atakowany przez złego, jednak szatan jest bezsilny wobec tych osób, które odpierają jego ataki używając Bożego Słowa (nie tylko literalnie, co postępując zgodnie z Nim).
Dokładniejsze spojrzenie na kolejne etapy kuszenia zostawiam pozostałym czytającym tak aby nasza refleksja, rzeczywiście była "kolektywna"
Pozdrawiam,
f.