Nabożeństwo - spotkanie z Bogiem czy o Bogu?

O nabożeństwie
Reformed_Pastor
Posty: 161
Rejestracja: 11 kwie 2010, 16:22
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Gdańsk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Reformed_Pastor » 07 maja 2011, 18:52

Małgorzata pisze:A po co liturgia?? Ona powinna być minimalna.
.


Skąd wiesz? Jaki fragment Pisma Św. o tym mówi?


Zapraszam na mój blog: pbartosik.pl
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 07 maja 2011, 19:15

No to zależy, co rozumie się pod pojęciem liturgiki. Zawsze treść musi mieć swoja formę i to oczywistość. Ale zbyt "wybujała" liturgika sprawia, że ludzie rozpraszają się i większą uwagę skupiają na rytuałach. I o to mi tylko chodziło.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
Pekola
Posty: 164
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:41
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Pekola » 08 maja 2011, 08:28

Na na nowoczesnych uwielbieniach typu skakanie na 1 nóżce może ludzi nie rozprasza?


Awatar użytkownika
Iv
Posty: 3755
Rejestracja: 18 kwie 2010, 16:53
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Iv » 08 maja 2011, 16:36

Pekola pisze:Na na nowoczesnych uwielbieniach typu skakanie na 1 nóżce może ludzi nie rozprasza?

nie, rozprasza tylko skakanie na dwóch nóżkach.

I to ma być argument przeciw temu o czym pisałam Małgosia ? :-/


Miłość i Dobro :)

Nie daj się pokonać złu, lecz sam dobrem zwyciężaj zło. (Rz 12,21)
Nade wszystko miejcie gorliwą miłość jedni ku drugim, gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów. (1P 4,8)
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 08 maja 2011, 16:39

Reformed_Pastor pisze:A powitanie, śpiew, modlitwa, kazanie, ogłoszenia to nie liturgia?

Owszem, tylko odbywa się to tak,że kazanie jest głoszone ciągle w koło z ulubionych ksiąg danego pastora.Ileż kazań można wysłuchać np. o Achabie? Otóż kilkanaście.
A modlitwa? Wylewanie swoich próśb i podziękowań przez kilku aktywistów zborowych /ciągle tych samych/. Żadnego np.wspólnego, choćby Ojcze nasz...
No a potem herbatka i kawka.
Jakoś to nie trafia do mnie. :-(


Awatar użytkownika
Pekola
Posty: 164
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:41
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Pekola » 08 maja 2011, 17:55

nie, rozprasza tylko skakanie na dwóch nóżkach.

I to ma być argument przeciw temu o czym pisałam Małgosia ? :-/
Tak, choć było to nieudolne :lol:
Mnie liturgia np. katolicka czy prawosławna ani deka nie rozprasza a wręcz nadaje powagi i uduchawia i czuję obecność Bożą. Nabożeństwa charyzmatyczne np. skakanie na jednej nóżce, chociaż są fajne to odwracają mnie od Boga(innych pewnie też)i nie odczuwam obecności Bożej.


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 08 maja 2011, 19:15

Pekola pisze:nie odczuwam obecności Bożej.


A kto Ci powiedział, że musisz czuć?? Ty masz wiedzieć o tym, bo tak mówi Słowo Boże: "Gdzie dwóch lub trzech spotyka się w Imię moje, ja jestem pośród nich"


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 09 maja 2011, 23:13

Małgorzata pisze:
Pekola pisze:nie odczuwam obecności Bożej.


A kto Ci powiedział, że musisz czuć?? Ty masz wiedzieć o tym, bo tak mówi Słowo Boże: "Gdzie dwóch lub trzech spotyka się w Imię moje, ja jestem pośród nich"

Ten fragment jest o dyscyplinie, a nie o nabożeństwach. Tam gdzie jest i jeden w Jego Imieniu jest Chrystus.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Iv
Posty: 3755
Rejestracja: 18 kwie 2010, 16:53
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Iv » 10 maja 2011, 21:49

Pekola pisze:
nie, rozprasza tylko skakanie na dwóch nóżkach.

I to ma być argument przeciw temu o czym pisałam Małgosia ? :-/
Tak, choć było to nieudolne :lol:
Mnie liturgia np. katolicka czy prawosławna ani deka nie rozprasza a wręcz nadaje powagi i uduchawia i czuję obecność Bożą. Nabożeństwa charyzmatyczne np. skakanie na jednej nóżce, chociaż są fajne to odwracają mnie od Boga(innych pewnie też)i nie odczuwam obecności Bożej.


Myślę, że jeśli uzależnia się odczuwanie Boga od jakiś zewnętrznych rzeczy (np. forma obrządku, liturgii, sposób jakiejś ekspresji itd.) to chyba pojawia się problem.


Miłość i Dobro :)

Nie daj się pokonać złu, lecz sam dobrem zwyciężaj zło. (Rz 12,21)
Nade wszystko miejcie gorliwą miłość jedni ku drugim, gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów. (1P 4,8)
Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 05 cze 2011, 23:36

Odkopuję temat :) i mam kilka pytań do forumowiczów:

- Czy liturgia jest zła czy może być dobra? Oraz dlaczego?
- Czy przygotowane lub ustalone zawczasu modlitwy są złe czy mogą być właściwe i dlaczego?
- Jeśli ktoś z was jest zwolennikiem liturgii, jakie funkcje w niej upatruje?
- Jaką formę liturgii uważacie za właściwą? Opiszcie pokrótce.

Dziękuję za wszelkie wypowiedzi :)


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 07 cze 2011, 12:09

Kamil M. pisze: Odkopuję temat :) i mam kilka pytań do forumowiczów:
- Czy liturgia jest zła czy może być dobra? Oraz dlaczego?

Prosze ciebie o definicję liturgii - jaką szeroką masz tą definicję
Kamil M. pisze: - Czy przygotowane lub ustalone zawczasu modlitwy są złe czy mogą być właściwe i dlaczego?
Moga być właściwe gdy są w Ducha Św.
Kamil M. pisze: - Jeśli ktoś z was jest zwolennikiem liturgii, jakie funkcje w niej upatruje?
W moim pojęciu liturgia jest zawsze.
Brak ustlownej - liturgii jest tu fomą liturgi
Kamil M. pisze: - Jaką formę liturgii uważacie za właściwą? Opiszcie pokrótce.
Dziękuję za wszelkie wypowiedzi :)

i znowu definicja wg ciebie liturgii.
Wg mnie każda liturgia z Ducha Św jest OK.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 07 cze 2011, 18:40

Kamil M. pisze:- Czy liturgia jest zła czy może być dobra? Oraz dlaczego?


Wszystko, co ma treść, musi mieć również formę. W tym sensie liturgia (jako dodatek do treści a nie treść jako taka) jest dobra i konieczna dla utrzymaniu dyscypliny w zborze.

Kamil M. pisze:- Czy przygotowane lub ustalone zawczasu modlitwy są złe czy mogą być właściwe i dlaczego?


150 Psalmów raczy sugerować, że dobre, o ile są rozważane i przyjmowane szczerze, nie zasię jako odklepywane wierszyki. Skutki odklepywania widać tak w Krk, jak i w Kościołach Ewangelickich.

Kamil M. pisze:- Jeśli ktoś z was jest zwolennikiem liturgii, jakie funkcje w niej upatruje?


To zależy, co to znaczy dla Ciebie być "zwolennikiem" liturgii. Liturgia w Kościele była od zawsze, powinna być po prostu jak najprostsza, jak proste serca prostych chrześcijan. Jak dzieci, użytkownicy, jak dzieci.

Kamil M. pisze:- Jaką formę liturgii uważacie za właściwą? Opiszcie pokrótce.


Biblijną: śpiewanie Psalmów+modlitwa+poznawanie Słowa Bożego+Wieczerza.


Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Kamil M. » 07 cze 2011, 21:48

Lash pisze:Prosze ciebie o definicję liturgii - jaką szeroką masz tą definicję

A, no właśnie tu jest problem. Najbardziej wolałbym, gdybyście wy napisali co rozumiecie przez liturgię i opisali jej optymalne użycie. Ale z mojej strony postrzegam liturgię jako nie tylko określony porządek wykonywanych czynności, ale również właśnie np. ustalone modlitwy, gesty. Krótko mówiąc liturgia jako ustalona akcja mająca miejsce na spotkaniu. W tym kontekście pytam - jest dobra czy zła ALBO ile takiej liturgii powinno być ALBO jakie ukształtowanie liturgii wolicie.
Lash pisze:Moga być właściwe gdy są w Ducha Św.

Hm. Czy mógłbyś rozwinąć? Bo zdaje się, że we współczesnym ewangelicznym chrześcijaństwie uznaje się, że z Ducha Świętego to jest tylko "spontan", a cokolwiek ustalonego i odmawianego (nie wyklepywanego, ale odmawianego) to jest litera i zakon, i brak Ducha, i "piekło i szatani" ;)
Lash pisze:W moim pojęciu liturgia jest zawsze.
Brak ustlownej - liturgii jest tu fomą liturgi

Zgadzam się :) Przy czym wydaje mi się do tego, że "brak liturgii" potrafi być bardziej opresyjny niż jakaś liturgia.
Lash pisze:Wg mnie każda liturgia z Ducha Św jest OK.

Ok. A jak wg ciebie powstaje liturgia "z Ducha Św."? Czy ktoś może siąść i po prostu w modlitwie napisać taką liturgię? "Skomponować" pod natchnieniem Ducha? Na ile widzisz to jako coś stworzonego spontanicznie a na ile z namysłem, modlitwą, planowaniem?
Alkhilion pisze:Wszystko, co ma treść, musi mieć również formę. W tym sensie liturgia (jako dodatek do treści a nie treść jako taka) jest dobra i konieczna dla utrzymaniu dyscypliny w zborze.

Czy liturgia może być tylko forma dla jakichś treści czy też sama w sobie może nieść treść (np. w sposób symboliczny)?
Alkhilion pisze:150 Psalmów raczy sugerować, że dobre, o ile są rozważane i przyjmowane szczerze, nie zasię jako odklepywane wierszyki. Skutki odklepywania widać tak w Krk, jak i w Kościołach Ewangelickich.

Rozważane=studiowane? Czy może być np. tak, że ktoś podaje/czyta/śpiewa albo wszyscy śpiewają/odmawiają psalm na nabożeństwie jako sposób modlitwy zgromadzenia bez rozważań i studiów i "wczuwania się"?
Alkhilion pisze:To zależy, co to znaczy dla Ciebie być "zwolennikiem" liturgii. Liturgia w Kościele była od zawsze, powinna być po prostu jak najprostsza, jak proste serca prostych chrześcijan. Jak dzieci, użytkownicy, jak dzieci.

Co to znaczy, że prosta? Tzn. że jak najmniej rzeczy ma być ustalone? Jeśli tak to co powinno a co nie powinno być ustalone? Oraz ważne pytanie: dlaczego tak a nie inaczej? :)
Alkhilion pisze:Biblijną: śpiewanie Psalmów+modlitwa+poznawanie Słowa Bożego+Wieczerza.

Czy mógłbyś proszę wskazać źródła tego wzoru? To jest dla mnie bardzo ciekawe :)

A następnym razem napiszę coś od siebie :idea:


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 08 cze 2011, 00:07

Kamil M. pisze:Czy liturgia może być tylko forma dla jakichś treści czy też sama w sobie może nieść treść (np. w sposób symboliczny)?


Nie jestem zwolennikiem symbolizmu, bo zawsze ryzykujemy przerostem formy nad treścią i popadnięciem w religianctwo. Z drugiej strony Jezus sam posługiwał się symbolami, więc kwestia wydaje się być otwarta.

Kamil M. pisze:Rozważane=studiowane? Czy może być np. tak, że ktoś podaje/czyta/śpiewa albo wszyscy śpiewają/odmawiają psalm na nabożeństwie jako sposób modlitwy zgromadzenia bez rozważań i studiów i "wczuwania się"?


Można tak powiedzieć. Jeśli słowo nie jest rozważane, to trafia w próżnię i marnujemy tylko czas. Dlatego właśnie pochwalam wymierającą dziś posługę kantora (zastąpionego przez lidera uwielbienia, co nie było chyba dobrym pomysłem)

Kamil M. pisze:Czy mógłbyś proszę wskazać źródła tego wzoru? To jest dla mnie bardzo ciekawe


Opis ostatniej wieczerzy z Ew. wg Mateusza zawiera wszystkie te cztery elementy- modlitwę, podzielenie się Eucharystią podczas Wieczerzy, wykład nauki i śpiewanie hymnu.

Kamil M. pisze:A następnym razem napiszę coś od siebie


Ok.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 08 cze 2011, 09:53

Kamil M. pisze:- Jaką formę liturgii uważacie za właściwą? Opiszcie pokrótce.

Troszkę zależy od treści jaką ma liturgia przekazywać, a nie samej formy. Dla wielu dana forma będzie komunikowała te głębsze treści rzeczywistości, a dla wielu będzie pustymi gestami/słowami. Więc jeśli jedni rozumieją chrystocentryczność danej formy liturgii i pobudza ona ich serca ku Bogu to jest to dla nich właściwa forma liturgii moim zdaniem. Dla innych inna będzie właściwa (a jeszcze zapewne znajdą się i tacy, że żadna ich serc pobudzać nie będzie, ale to temat na osobną dyskusje ;)).

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.

Wróć do „Liturgika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości