Szaty pastora

[Alkhilion]

I would sooner a man pointed at me in the street and called me a devil than call me a priest

I to wszystko przez mały biały kwadracik pod szyją? Niejaki ksiądz Bashoboora, katolicka wersja Benny Hinna, nosi na mszach zwykła koszulę- wniosek- chodźmy nago

[agnieszkas]

I would sooner a man pointed at me in the street and called me a devil than call me a priest

I to wszystko przez mały biały kwadracik pod szyją? Niejaki ksiądz Bashoboora, katolicka wersja Benny Hinna, nosi na mszach zwykła koszulę- wniosek- chodźmy nago

oj dobrze Alk, ze tu jestes.

[Kamil M.]

"Call yourself a priest, sir. I wonder men are not ashamed to take the title. When I collect what priests have done in all ages, what priests connected with the Church of Rome have done, I repeat what I have often said, I would sooner a man pointed at me in the street and called me a devil than call me a priest. For bad as the devil has been, he has hardly been able to match the crimes and cruelties and villainesses that have been transacted under the cover of a special priesthood."

- Ch. H. Spurgeon

Czas przestać się nazywać chrześcijanami

[Alkhilion]

"Call yourself a priest, sir. I wonder men are not ashamed to take the title. When I collect what priests have done in all ages, what priests connected with the Church of Rome have done, I repeat what I have often said, I would sooner a man pointed at me in the street and called me a devil than call me a priest. For bad as the devil has been, he has hardly been able to match the crimes and cruelties and villainesses that have been transacted under the cover of a special priesthood."

- Ch. H. Spurgeon

Czas przestać się nazywać chrześcijanami

I się skończył dzień dziecka

[Puritan]

"Call yourself a priest, sir. I wonder men are not ashamed to take the title. When I collect what priests have done in all ages, what priests connected with the Church of Rome have done, I repeat what I have often said, I would sooner a man pointed at me in the street and called me a devil than call me a priest. For bad as the devil has been, he has hardly been able to match the crimes and cruelties and villainesses that have been transacted under the cover of a special priesthood."

- Ch. H. Spurgeon

Czas przestać się nazywać chrześcijanami

Tłumaczenie:

Chce się pan nazywać księdzem? Dziwi mnie, że ludzie nie wstydzą się tego tytułu. Gdy przypominam sobie co zrobili księża w ciągu wieków, co zrobili księża związani z kościołem rzymskim, to powtarzam to, co często zwykłem mawiać: Wolałbym, żeby jakiś przechodzeń wskazał na mnie palcem krzycząc: "Diable!" niż miałby nazwać mnie księdzem, bo chociaż diabeł jest niewyobrażalnie zły, to nie udało mu się dokonać tylu okrutnych przestępstw pod płaszczykiem wyjątkowego kapłaństwa.

Czas przestać się nazywać chrześcijanami

W stronę anglikanizmu..

Anglikanie jak katolicy: http://www.rp.pl/artykul/380597.html

[Alkhilion]

Anglikanie jak katolicy: http://www.rp.pl/artykul/380597.html

Wiesz, papież mógłby zezwolić zielonoświątkowcom lub reformowanym baptystom na łączenie się z KRK- i tak nie wykorzystałbym tej możliwości.

[Kamil M.]

Purytaninie, ja rozumiem po angielsku. Po prostu argument pana Spurgeona brzmi tak: ktoś zrobił paskudne rzeczy pod imieniem X, więc ja nigdy nie dam się nazwać X i każdy kto się nazywa X, powinien się wstydzić. Wydaje mi się, że pod imieniem chrześcijan dokonano znacznie więcej okropności, niż pod mianem księdza czy kapłana (nota bene ang. priest wywodzi się od presbyter).

Anglikanie jak katolicy: http://www.rp.pl/artykul/380597.html

I? Dowiedz się czegoś więcej o anglikanizmie, bo to tylko wycinek całości.

[Puritan]

I to wszystko przez mały biały kwadracik pod szyją?

Droga do Watykanu to droga po małych schodkach, stopniowo.

Najpierw pastor ubierze koloratkę, później każe nazywać się księdzem, następnie zorganizuje nabożeństwo z księżmi katolickimi w roli kaznodziejów, aż w końcu będzie wołał do papieża: Przyjmij nas do siebie!

Co prawda anglikanie nigdy protestantami nie byli i zachowali katolicką naukę, to ich powrót do papy jest znamienny: http://www.kurierlubelski.pl/artykul/17 ... l?cookie=1

To samo niebawem stanie się z lutrami, kalwinami i innymi koloratkowcami.

A jak ktoś twierdzi inaczej, to źle twierdzi. Jak ktoś wygląda jak ksiądz katolicki, to niech sobie wygląda. Mnie pozostaje takim osobom współczuć i życzyć nawrócenia.

[Alkhilion]

I to wszystko przez mały biały kwadracik pod szyją?

Droga do Watykanu to droga po małych schodkach, stopniowo.

Najpierw pastor ubierze koloratkę, później każe nazywać się księdzem, następnie zorganizuje nabożeństwo z księżmi katolickimi w roli kaznodziejów, aż w końcu będzie wołał do papieża: Przyjmij nas do siebie!

Co prawda anglikanie nigdy protestantami nie byli i zachowali katolicką naukę, to ich powrót do papy jest znamienny: http://www.kurierlubelski.pl/artykul/17 ... l?cookie=1

To samo niebawem stanie się z lutrami, kalwinami i innymi koloratkowcami.

A jak ktoś twierdzi inaczej, to źle twierdzi. Jak ktoś wygląda jak ksiądz katolicki, to niech sobie wygląda. Mnie pozostaje takim osobom współczuć i życzyć nawrócenia.

[Kamil M.]

Co prawda anglikanie nigdy protestantami nie byli i zachowali katolicką naukę, to ich powrót do papy jest znamienny: http://www.kurierlubelski...t.html?cookie=1

Czy są protestantami to kwestia sporna. Powiedziałbym, że zachowali wszystko co najlepsze z nauki katolickiej (tzn. Kościoła powszechnego). A na czym ma polegać znamienność tego przejścia do Rzymu? O ile pamiętam anglikanów jest ponad 70 milionów, a artykuł podaje: "Wspólnoty anglikańskie, które chcą wstąpić do Kościoła katolickiego - liczbę ich wiernych ocenia się na ok. 500 tys." Natomiast z własnych wiadomości wiem, że anglikanie wcale się tak do tego Rzymu nie garną. Kto przeszedł ten przeszedł, ale szału nie ma.

Ciekawe, Puritan, że tak wszystkich wpychasz w ręce papieża. Może jesteś krypto-jezuitą?

[Puritan]

A na czym ma polegać znamienność tego przejścia do Rzymu?

Wspólnota Anglikańska liczy ok. 80 mln wiernych. Do drzwi Kościoła katolickiego dobija się już od kilku lat licząca do miliona wiernych Wspólnota Tradycyjnych Anglikanów (zerwała już formalne więzi z resztą anglikanów). Zapewne jako pierwsza skorzysta z nowych zasad zmiany wyznania, choć jej żonaty i dzieciaty prymas będzie musiał stracić urząd biskupi (co może ostudzić zapał innych biskupów do konwersji). Niewykluczone, że ostre spory m.in. na temat gejów, które od kilku lat wstrząsają Kościołem anglikańskim, będą popychać kolejnych - zwłaszcza świeckich - wiernych w stronę papiestwa.

http://wyborcza.pl/1,96165,7166120,Angl ... kami_.html

Konserwatywni anglikanie zostają katolikami, liberalni wyświęcają gejów na księży i pozwalają na homoseksualne związki.

Ciekawe, Puritan, że tak wszystkich wpychasz w ręce papieża.

Czytam Wikipedię oraz zlinkowane na niej strony. Skoro jest napisane, że milion konserwatywnych anglikanów chce zostać katolikami, to najprawdopodobniej tak jest.
Nikogo nie wpycham, a stwierdzam znane wszem i wobec fakty.

[Kamil M.]

Konserwatywni anglikanie zostają katolikami, liberalni wyświęcają gejów na księży i pozwalają na homoseksualne związki.

Konserwatywni anglikanie, jak sama nazwa wskazuje, pozostają anglikanami. Niektórzy (też nie wszyscy) anglokatolicy przechodzą do Rzymu gdzie ich miejsce. A liberalni robią to co liberalni robią w każdym wyznaniu. No big deal, jak to mówią.

Czytam Wikipedię oraz zlinkowane na niej strony. Skoro jest napisane, że milion konserwatywnych anglikanów chce zostać katolikami, to najprawdopodobniej tak jest.
Nikogo nie wpycham, a stwierdzam znane wszem i wobec fakty.

Mówię jeszcze o tych luteranach, kalwinach i kim tam jeszcze. I jeszcze wieszczysz, że wszyscy pójdą do Rzymu, jakby Rzym był pępkiem świata i czymś wartym uwagi. Dla kogo jest, dla tego jest.

[Puritan]

Mówię jeszcze o tych luteranach, kalwinach i kim tam jeszcze. I jeszcze wieszczysz, że wszyscy pójdą do Rzymu, jakby Rzym był pępkiem świata i czymś wartym uwagi.

Rzym jest pępkiem świata dla milionów protestantów na całym świecie, o czym świadczy ten oto obrazek, na którym liderzy największych denominacji protestanckich w USA czule witają się z papieżem:
http://www.youtube.com/watch?v=6Gx66s8v ... re=related

[Kamil M.]

Jak również nie jest pępkiem świata dla milionów protestantów na całym świecie. Wystarczy wyjść ze swojej ciasnej komórki, złapać wreszcie trochę świeżego powietrza i się rozejrzeć. Rzeczywistość jest bardziej złożona niż "Puritan vs. spapizowana reszta świata". Ale o tym to już się sam musisz przekonać. EOT.

[Puritan]

Jak również nie jest pępkiem świata dla milionów protestantów na całym świecie.

Nie twierdzę, że jest inaczej. Twierdzę, że ogromna liczba protestantów lgnie w stronę Rzymu, ale nie jest prawdą twój zarzut, że

Ciekawe, Puritan, że tak wszystkich wpychasz w ręce papieża.

Wypadałoby przeprosić, ale cóż, łatwiej kogoś posądzić, trudniej przyznać się do niesprawiedliwego osądu i wykręcać kota ogonem pisząc głupstwa takie jak to:

"Puritan vs. spapizowana reszta świata"