macio_men pisze:Dlaczego kadzenie zostało odrzucone przez część luteranów? Jak jest w innych wspólnotach?
Polski KE-A - z racji tego, że przez wieki był zdominowany przez Niemców - ma w sobie całkiem sporo pozostałości Kościoła Ewangelicko-Unijnego, czyli powstałego w 1817 roku na mocy Unii Staropruskiej, łączącej luteranów i reformowanych.
Owczesny król Prus - Fryderyk Wilhelm III, za sprawą którego to się odbyło - wyznawał liberalny niskokościelny kalwinizm, a więc pozbawiony niemal wszystkich tych liturgicznych
"dodatków".
Luteranizm w oryginalnym, wysokim nurcie zachował się w państwach pozbawionych wpływów kalwinizmu, a więc min. w Szwecji. Do dzisiaj strój liturgiczny luterańskich pastorów nie różni się tam specjalnie od stroju rzymskokatolickich duchownych. Co więcej, w tamtejszych kościołach nie brakuje obrazów, malowideł i figur, a w katedrze w Uppsali znajdują się nawet relikwie św. Eryka.
Jednak w opozycji do prostego i skromnego charakteru powstałego Kościoła, spośród części luteranów wyodrębili się przeciwnicy zawartej unii - tzw.
"staroluteranie".
(dzisiaj w Niemczech to SELK) Obecnie na całym Pomorzu już na pierwszy rzut oka widać, który kościół w przeszłości należał do Kościoła unijnego, a który do staroluterańskiego.
Tutaj fragmenty wysokiej liturgii luterańskiej z Kościoła Szwecji - prawie jak katolicka lub anglikańska:
http://www.youtube.com/watch?v=M7kuR9_dqfw
http://www.youtube.com/watch?v=Wvytf0eS8Io
http://www.youtube.com/watch?v=_d3FsqTIPVY
http://www.youtube.com/watch?v=b0pk1tubVC4
A jak u innych? Nie używa się takich atrakcji. Jedynie niektórzy bardziej tradycyjni metodyści.
Osobiście uważam, że wadą kalwinizmu było zbyt pochopne odrzucenie wyższej liturgii.
PS : Przed wojną wspólnym kościołem dla luteranów i katolików był również gdański kościół mariacki.