Poszukiwanie krola Dawida

[Adalbertus]

nie byl pewien jak to sie odbylo: w ciele czy poza cialem (a co to znaczy "poza cialem"

Ja też nie wiem jak to się odbyło, lecz zwróć uwagę, że Apostoł Paweł nie neguje możliwości bycia (istnienia) człowieka poza ciałem. Gdyby negował to pewnie by napisał: "było to w ciele, bo poza ciałem to niemożliwe".

[Lash]

A te duchy mysla , czuja, wiedza co sie dzieje w niebie i na ziemi (np. z ich bliskimi?).

Myślą i pewnie mają emocje, raczej nie wiedza co się dzieje ne ziemi.
por
(11) Kto zaś z ludzi zna to, co ludzkie, jeżeli nie duch, który jest w człowieku? Podobnie i tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży.

(18) Pokrzepili bowiem i mojego, i waszego ducha. Przyjmijcie ich jako takich! (1 list do Koryntian 16:18, Biblia Tysiąclecia)

Zarzucasz mi wczytywanie w tekst biblijny czegos, co wg Ciebie nie istnieje tam i w ogole nie istnieje nigdzie... A co tu Ty robisz? Podajesz cytaty dotyczace ZYWYCH osob i przenosisz to na osoby MARTWE sugerujac, ze ich duch mysli, ma emocje, ale RACZEJ o ziemskich sprawach nie wie... A skad takie wnioski dotyczace ZMARLYCH wziete z opisu ZYWYCH?!?

mieszasz.
Duch ludzki wie co sie dzieje
zna człowieka
ma emocje
zna Rzeczywistośc dookola niego

Gdy duch wraca do Boga to
- zna człowieka nadal ma wiedze nabyta
- ma emocje nadal
- wie to co jest w jego otoczniu czyli gdy jest u Boga to wie co sie tam dzieje - na ziemi juz nie jest więc nie wie co sie tu dzieje!

no chyba że wierzysz że DUCH umiera a nie żyje (przestaje istnieć ?)

Po drugie, co te duchy robia u Boga? Czy sa tam U BOGA duchy osob zbawionych i petepionych? Sa razem czy jakos oddzielnie?

Biblia jest stosunkowo skąpa w te informacje.

Wierze, ze Pawel pisal tu o wewnetrznym- duchowym- zyciu ludzi zywych;

Paweł Pisal o DUCHU ludzkim a nie duchowym życiu jako przenośni!

ale smierc wszystko przerywa: nie ma juz wewnetrznego duchowego zycia- wszystko ustaje: procesy fizyczne i psychiczne i duchowe...

to jest zmiana pisma któr mówi ze duch wie co jest w człowieku
na ....
własnie na co zmiana?
duchowe życie wie?

Dopiero zmartwychwstanie ozywia czlowieka! Do tej chwili czlowiek nie istnieje swiadomie w jakiejkolwiek czesci skladowej, a to co wraca do Boga (Kazn 12,7) nie jest niczym innym, jak ozywczym tchnieniem, ktory posiadaja wszelkie istoty zywe...

to jest tylko cos co ciebie nauczono
wskaz mi gdize biblia mówi ze duch nie wie nic po smierci!
Człowke jako całosć nie moze nic nowego zrobic czy poznac ale duch jego jest u Boga a Bóg jest Bogiem zywych

[Zbyszekg4]

Zbyszekg4 napisał/a:
Dopiero zmartwychwstanie ozywia czlowieka! Do tej chwili czlowiek nie istnieje swiadomie w jakiejkolwiek czesci skladowej, a to co wraca do Boga (Kazn 12,7) nie jest niczym innym, jak ozywczym tchnieniem, ktory posiadaja wszelkie istoty zywe...
to jest tylko cos co ciebie nauczono
wskaz mi gdize biblia mówi ze duch nie wie nic po smierci!
Człowke jako całosć nie moze nic nowego zrobic czy poznac ale duch jego jest u Boga a Bóg jest Bogiem zywych

Zatrzymam sie przy tym zwrocie :"Bog jest Bogiem zywych". Czy on dotyczy tego ze po smierci swiadomy duch ludzki swiadomie zyje u Boga?? Nie! Patrz: to dotyczy zapowiedzi ZMARTWYCHWSTANIA:

Lk 20:37-38 Bw „A że umarli wzbudzeni będą, to i Mojżesz zaznaczył przy krzaku gorejącym, gdy nazywa Pana Bogiem Abrahama i Bogiem Izaaka, i Bogiem Jakuba.(38) Nie jest On przeto Bogiem umarłych, ale żywych. Dla niego bowiem wszyscy żyją.”

Co znacza :ruah i pneuma ? bo te slowa sa tlumaczone na "duch", prawda?

[fantomik]

A czemu nie wytłuściłeś tego "Dla niego bowiem wszyscy żyją." ? Tak się tylko pytam.

[Zbyszekg4]

A czemu nie wytłuściłeś tego "Dla niego bowiem wszyscy żyją." ? Tak się tylko pytam.

Poniewaz chcialem podkreslic slowa na ktore Lash zwrocil uwage.
Chcesz moge i reszte wytluscic... ktora nie zmienia faktu, ze sprawa dotyczy zmartwychwstania, nie zas zycia zaraz po zgonie...

[Lash]

A czemu nie wytłuściłeś tego "Dla niego bowiem wszyscy żyją." ? Tak się tylko pytam.

Poniewaz chcialem podkreslic slowa na ktore Lash zwrocil uwage.
Chcesz moge i reszte wytluscic... ktora nie zmienia faktu, ze sprawa dotyczy zmartwychwstania, nie zas zycia zaraz po zgonie...

A jednak dla niego wszyscy żyja.
Widać że Bóg jest bogiem zywych bo dla niego wszyscy żyja i przyjdzie dzień powstania z martwych.
Jedno drugiemu nie przeczy

[Zbyszekg4]

A czemu nie wytłuściłeś tego "Dla niego bowiem wszyscy żyją." ? Tak się tylko pytam.

Poniewaz chcialem podkreslic slowa na ktore Lash zwrocil uwage.
Chcesz moge i reszte wytluscic... ktora nie zmienia faktu, ze sprawa dotyczy zmartwychwstania, nie zas zycia zaraz po zgonie...

A jednak dla niego wszyscy żyja.
Widać że Bóg jest bogiem zywych bo dla niego wszyscy żyja i przyjdzie dzień powstania z martwych.
Jedno drugiemu nie przeczy

Nie przeczy, lecz nie dlatego, ze juz teraz zmarli SWIADOMIE zyja z Bogiem, ale dlatego, ze dla Boga- ktory JEST: Jestem, ktory jestem: JHWH- terazniejszosc jest "podstawowym czasem" bo On jest ponad i poza czasem, w ktorym my sie obracamy (Stworca nie podlega czasowi, tak jak my- Jego stworzenia- wiec dla Niego wszyscy faktycznie zyja!...)

[fantomik]

Ek? coś za dużo filozofii Zbyszku. Piszesz kompletnie niezrozumiale (przynajmniej dla mnie). Czy rozważany był już w tym wątku fragment, w którym Paweł cieszy się, że umrze i będzie z Chrystusem? Oraz narracja męczeństwa Szczepana?

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

[__ngr_]

Zadalem w kilku miejscach- w czasie dyskusji- to jedno pytanie: Gdzie jest teraz krol Dawid; co sie z nim stalo, gdy umarl? (nie pytam o miejsce pochowku...)

Niestety, jakos nie ma, poza jedna, zadnych odpowiedzi na tak postawione pytanie... Zatem pozwole sobie otworzyc ten temat i zachecic do wypowiedzi przedstawicieli roznych denominacji, jak tez osoby "niezrzeszone"...

Dziekuje

Jeżeli nie pytasz o miejsce pochówku to po prostu jest tam gdzie każdy zmarły w szeolu, w krainie umarłych. Czeka jak każdy na zmartwychwstanie swojego ciała i na sąd. De facto sam też wierzył jeszcze za życia, że będzie w domu Pana:

"Dobroć i łaska towarzyszyć mi będą Przez wszystkie dni życia mego. I zamieszkam w domu Pana przez długie dni." [Księga Psalmów 23:6 - Biblia Warszawska]

Lub jak kto woli w "krainie żyjących" (Psalm 116:9).
Ale spokojnie czy nas wyprzedził w tym? Nie sądzę. Podobnie jak i my go nie wyprzedzimy.

"Albowiem jak wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, tak też wierzymy, że Bóg przez Jezusa przywiedzie z nim tych, którzy zasnęli. A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem. Przeto pocieszajcie się nawzajem tymi słowy." [I List do Tesaloniczan 4:14-18 - Biblia Warszawska]

[Lash]

A czemu nie wytłuściłeś tego "Dla niego bowiem wszyscy żyją." ? Tak się tylko pytam.

Poniewaz chcialem podkreslic slowa na ktore Lash zwrocil uwage.
Chcesz moge i reszte wytluscic... ktora nie zmienia faktu, ze sprawa dotyczy zmartwychwstania, nie zas zycia zaraz po zgonie...

A jednak dla niego wszyscy żyja.
Widać że Bóg jest bogiem zywych bo dla niego wszyscy żyja i przyjdzie dzień powstania z martwych.
Jedno drugiemu nie przeczy

Nie przeczy, lecz nie dlatego, ze juz teraz zmarli SWIADOMIE zyja z Bogiem, ale dlatego, ze dla Boga- ktory JEST: Jestem, ktory jestem: JHWH- terazniejszosc jest "podstawowym czasem" bo On jest ponad i poza czasem, w ktorym my sie obracamy (Stworca nie podlega czasowi, tak jak my- Jego stworzenia- wiec dla Niego wszyscy faktycznie zyja!...)

ciekawe ... Takie podejscie jednak mówi ze dla niego równie dobrze WSZYSCY NIE ZYJĄ bowiem przez wiekszośc terźniejszości NIE ZYJEMY na ziemie ale albo jestesmy w "szeolu" albo jeszcze nie zaistniliśmy ... Czy na pewno wierzysz ze o to chodziło Jezusowi?