Rembov pisze:św.tomek pisze:naprawdę nie wiesz, że wedle protestankciej teologii
Bóg udziela swych łask bez szafarzy?
Ponieważ Biblia uczy, że Bóg rozdziela swoje łaski także przez szafarzy (1P 4:10), to protestanckie baśnie o braku szafarzy odrzucam.
OKej, to precyzyjniej - zapominałęm że wobec katolika nie należy uywać skrótów myślowych :
Bóg udziela swych łask niezależnie od szafarzy - brak szafarza nie jest dla Boga żadną przeszkodą w udzueleniu łaski (np. odpuszczenie grzechu). Szafarstwo w katolickim rozumieniu tego słowa nie istnieje. Biblijny sens tego słowa nie a nic wspónego z katolicką biurokracją.
A frament, który zacytowałeś jedyne potwierdza protestancką wizję (a obala katolicką), gdyż pokazuje, że szafarstwo wynika tylko i wyłącznie z właściwej postawy szafrza, a nie prze sam fakt posiadania odpowiedniej tabliczki na drzwiach (czyli urzędu)
1 Ptr 4:8-11
8. Przede wszystkim miejcie wytrwałą miłość jedni ku drugim, bo miłość zakrywa wiele grzechów.
9. Okazujcie sobie wzajemną gościnność bez szemrania!
10. Jako dobrzy szafarze różnorakiej łaski Bożej służcie sobie nawzajem tym darem, jaki każdy otrzymał.
11. Jeżeli kto ma [dar] przemawiania, niech to będą jakby słowa Boże! Jeżeli kto pełni posługę, niech to czyni mocą, której Bóg udziela, aby we wszystkim był uwielbiony Bóg przez Jezusa Chrystusa. Jemu chwała i moc na wieki wieków! Amen.Jak więc widzisz skuteczność szafarstwa ludzi całkowicie zależy od ich włąściwej postawy.
A gdy tej postawy brak, to Bóg i tak może udzielić swej łaski.
Słowo Boże jest dla mnie ważniejsze od słowa protestanckiego.
gyby tak było to byś nie wyrywal go z kontekstu dla uzasadnienia swego prywatnego wykładu, jak tro uczyiłeś wyżej
św.tomek pisze:Dla Boga nie ma znaczenia czy ktoś macha łapkami, kropi wodą, stuka w deske, smaruje tluszczem - nie ma w związku z tym też znaczenia czy jest to lajdak , czy święty - nikt Bogu nie jest potrzebny do udzielenie swej łaski - rozumiesz?
Jako że Biblia uczy nas, że Bóg ustanowił ludzi szafarzami swoich łask, to widać jednak uznaje, że tacy szafarze są mu potrzebni.
Są Mu
przydatni - nie sa Mu potrzebni. Może się bez nich obejść. To jest tylko łaska, że Bóg chce nas używac jako narzędzi - my Bogu nie wyświadczamy łaski, że dajemy sie użyć. I zbłądził ten, który uwierzył katolickiej nauce, że ten dar działa jak automat.
wiara jest czynna w miłości
Rembov pisze:św.tomek pisze:Szafarstwo łaskami to wasz chory wymysł - Duch Swięty nie zwraca na wasze wymysły uwagi.
To "chory wymysł", który powtarzamy za 1 Listem św. Piotra.
tiaaaa... powtarzacie jak papugi, ale zupełnie nie rozumiecie jego treści.
Katolicka nauka w dużej mierze opiera się na braniu pojedynczych słówek lub zwrotów z Biblii, nazwaniu tym słowem czegoś kompletnie innego, niż mówi dany fragment - a potem twierdzicie że Biblia potwierdza waszą doktrynę, bo używacie podobnego słówka (a naiwni wierni nawet nie sprawdza, że w Biblii odnosi sie o dczegos kompetnie innego).
W taki sposób używacie np. słowa "tradycja", którego biblijny sens jest zupełnie inny, niz wasz, albo gdy Pismo mówi o "obrazie Chrystusa" - wy w zupełnie idiotyczny sposób próbujecie wmawiać naiwniakom, że to odnosi się do ikon.
Wasze fałszywe "szafarstwo" wynikające z urzędu nie istnieje. Szafarstwo wynika z posłuszeństwa, z napełniania się duchem, z pokory, miłości itd.