Cytat:
Czy to że Bóg dał ci wystarczająco dobry słuch dzięki czemu możesz usłyszeć prośbę brata o modlitwę za niego czyni z Boga "chłopca na posyłki i gońca?!?
Jednak, żeby Maria "cię usłyszała" potrzebuje do tego kogoś, kto Jej te modlitwy przedstawi.
Chyba, że masz taki sam kontakt z Marią i tzw. "świętymi" jak ja ze swymi braćmi ze zboru.
Rozmawiasz z nią bezpośrednio, słuchasz Jej, wymieniasz się uwagami i kiedy odwiedza Cię na popołudniowej herbatce to prosisz ją o modlitwę - Jest tak?
Sądzę że nie.
W przypadku modlitw kierowanych do Marii kto występuje pomiędzy tobą a Nią?
pozdrawiam
nie wiem czy nie doczytujesz moich wypowiedzi bo nie odpowiadasz na niektóre pytania a poza tym zadajesz te pytania pomimo moich wyjaśnień i prawie wcale nie odnosisz się do tych wyjaśnień.
]Nikt nie musi występować pomiędzy Maryją( i innymi świętymi w niebie) a mną w przypadku próśb kierowanych do Maryi i innych świetych w niebie.Wystarczy że Bóg da im duchowe możliwości percepcyjne pozwalające usłyszeć moje modlitwy podobnie jak braciom żyjącym na ziemi dał cielesne zmysły pozwalające słyszeć i widzieć moje prośby do nich skierowane.
Nie mam oczywiście takich samych relacji ze świetymi w niebie jak z braćmi na ziemi ale jakie to ma znaczenie?Apostoł Paweł też nie maiał takich relacji z adresatami swojego listu w czasie gdy go pisał a nie przeszkadzało mu to prosić w liście o modlitwę za siebie do Boga.