Początki Kościoła

Rzut oka na historię eklezjalną
kometa
Posty: 2092
Rejestracja: 05 maja 2009, 20:31
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kometa » 30 paź 2009, 10:07

KAAN pisze:Z katolicyzmu na wiarę ewangeliczną nawraca się znacząca liczba księży, a pierwsze wspólnoty braterskie w Warszawie założyli nawróceni księza katoliccy Żebrowski, Bortkiewicz i Przeorski. Można dostać w Polsce książkę nawróconego zakonnika p.t. "Zobaczyłem światło".


Owszem - zapewne - konwersje następują - w jedną i w drugą stronę. Nie spierając się o statystyki - konwersje na protestantyzm są bardziej wyławiane w szumie informacyjnym - bo protestantów (w Polsce) jest mało i każdy kto się do nich przyłączy - to jest to bardziej nagłośnione niż konwersja w drugą stronę. Konwersje na katolicyzm zawsze są cichsze - i nie są nagłośnione. Czy to dobrze czy to źle - niech każdy sam sobie odpowie.


Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 30 paź 2009, 11:02

kometa pisze:
KAAN pisze:Z katolicyzmu na wiarę ewangeliczną nawraca się znacząca liczba księży, a pierwsze wspólnoty braterskie w Warszawie założyli nawróceni księza katoliccy Żebrowski, Bortkiewicz i Przeorski. Można dostać w Polsce książkę nawróconego zakonnika p.t. "Zobaczyłem światło".


Owszem - zapewne - konwersje następują - w jedną i w drugą stronę. Nie spierając się o statystyki - konwersje na protestantyzm są bardziej wyławiane w szumie informacyjnym - bo protestantów (w Polsce) jest mało i każdy kto się do nich przyłączy - to jest to bardziej nagłośnione niż konwersja w drugą stronę. Konwersje na katolicyzm zawsze są cichsze - i nie są nagłośnione. Czy to dobrze czy to źle - niech każdy sam sobie odpowie.


Nie wiem czy to dobrze, czy źle - ale na pewno nie jet to prawda :)
Szumu wokół przejść na katolicyzm robi się całkiem sporo. Ostatnio np. w przypadku Tony Blaira.


kometa
Posty: 2092
Rejestracja: 05 maja 2009, 20:31
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kometa » 30 paź 2009, 11:12

Ja mówiłem raczej o polskich realiach. Owszem - masz rację, że dużo szumu jest jeśli chodzi o przejście z anglikanizmu na katolicyzm - ale tam to robi duża grupa biskupów.

Natomiast przyznasz chyba, że konwersje (w Polsce) z ewangelikalizmu na katolicyzm są po cichu.


Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 30 paź 2009, 11:38

nie przyznam

np. na apologetyka.katolik.pl publikowane są świadectwa takich konwersji

P.S. Blair jeszcze nie jest biskupem :)


kometa
Posty: 2092
Rejestracja: 05 maja 2009, 20:31
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kometa » 30 paź 2009, 11:42

ps. ja mówiłem o dużej grupie biskupów anglikańskich, którzy własnie mają przejść na katolicyzm ;)


Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 30 paź 2009, 12:59

tak czy siak nie widze w tym szumie nic złego

Ludzie którzy świadomie wybierają swoje wyznanie są bardzo ciekawi, bo zazwyczaj robia to z jakichś powodów. Zwykle mają głębokie motywacje i poważne pezemyślenia, analizy -zmiana taka jest bowiem bardzo trudna i wymaga sporej desparacji i pewości tego, co sie robi.
Osoby trwjące w "wierze ojców" od niemowlactwa nader często robia to nazasadzie owczego pędu nie specjalnie zastanaiając się nad tym.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 30 paź 2009, 15:33

kometa pisze:
KAAN pisze:Z katolicyzmu na wiarę ewangeliczną nawraca się znacząca liczba księży, a pierwsze wspólnoty braterskie w Warszawie założyli nawróceni księza katoliccy Żebrowski, Bortkiewicz i Przeorski. Można dostać w Polsce książkę nawróconego zakonnika p.t. "Zobaczyłem światło".


Owszem - zapewne - konwersje następują - w jedną i w drugą stronę. Nie spierając się o statystyki - konwersje na protestantyzm są bardziej wyławiane w szumie informacyjnym - bo protestantów (w Polsce) jest mało i każdy kto się do nich przyłączy - to jest to bardziej nagłośnione niż konwersja w drugą stronę. Konwersje na katolicyzm zawsze są cichsze - i nie są nagłośnione. Czy to dobrze czy to źle - niech każdy sam sobie odpowie.
Ja nie mam zamiaru się licytować w ilości, bo niedługo będziesz szczęśliwy z dorobku wielu milionów anglikanów(jak dobrze pójdzie) tyle że te "nawrócenia" nie mają żadnej wartości przed Bogiem bo:
1. Taki np. anglikanizm z protestantyzmem ma tyle wspólnego co rum i rumak (ew. koń i koniak), anglikanizm to religia podobna do rzymskiej, gdzie głową kościoła jest obecnie królowa Elżbieta, a powodem powstania był grzech Henryka VIII. Powoływanie się że np. anklikanin nawrócił się na katolicyzm, to tak jak przejście z deszczu pod rynnę.
2. Tzw nawrócenie na katolicyzm nie przynosi skutku zbawienia człowieka z powodu fałszywej doktryny o zbawieniu i usprawiedliwieniu jaką głosi KK a co za tym idzie fałszywej wiary wiernych KK.

To co chciałem ci pokazać to to że katolik który z otwartym sercem czyta Słowo Boże i modli się do Boga o ratunek, znajduje odpowiedź u Boga i nawraca się. Ja też jestem nawróconym katolikiem, kiedyś byłem bardzo gorliwym, nawet należałem do sodalicji mariańskiej i mówiłem różańce... dopóki Bóg mnie nie nawrócił przez swoje Słowo i Ducha. Dzięki wielkiej Bożej łasce i miłości jestem teraz zbawiony w Panu Jezusie, tak jak ci księża nawróceni.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 30 paź 2009, 15:39

Kaan pisze: Ja też jestem nawróconym katolikiem, kiedyś byłem bardzo gorliwym, nawet należałem do sodalicji mariańskiej i mówiłem różańce... dopóki Bóg mnie nie nawrócił przez swoje Słowo i Ducha. Dzięki wielkiej Bożej łasce i miłości jestem teraz zbawiony w Panu Jezusie, tak jak ci księża nawróceni.


Ja tez. Trudno jest mi teraz ogarnąć moją wcześniejszą głupotę. Cieszę się, że Bóg mi ją wybaczył :-D
Ostatnio zmieniony 30 paź 2009, 16:06 przez Małgorzata, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 30 paź 2009, 15:43

Małgorzata pisze:
Ja też jestem nawróconym katolikiem, kiedyś byłem bardzo gorliwym, nawet należałem do sodalicji mariańskiej i mówiłem różańce... dopóki Bóg mnie nie nawrócił przez swoje Słowo i Ducha. Dzięki wielkiej Bożej łasce i miłości jestem teraz zbawiony w Panu Jezusie, tak jak ci księża nawróceni.


Ja tez. Trudno jest mi teraz ogarnąć moją wcześniejszą głupotę. Cieszę się, że Bóg mi ją wybaczył :-D
Fajnie tylko ze to nie moja wypowiedź chyba Kaana


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 30 paź 2009, 15:46

:roll: oczywiście. Ale sądzę, że nic się nie stało, bo masz podobne odczucia. Przepraszam.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 30 paź 2009, 16:07

Małgorzata pisze::roll: oczywiście. Ale sądzę, że nic się nie stało, bo masz podobne odczucia. Przepraszam.
Wyedytowalem i poprawilem


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
kometa
Posty: 2092
Rejestracja: 05 maja 2009, 20:31
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kometa » 04 lis 2009, 13:44

KAAN pisze:
kometa pisze:
KAAN pisze:Z katolicyzmu na wiarę ewangeliczną nawraca się znacząca liczba księży, a pierwsze wspólnoty braterskie w Warszawie założyli nawróceni księza katoliccy Żebrowski, Bortkiewicz i Przeorski. Można dostać w Polsce książkę nawróconego zakonnika p.t. "Zobaczyłem światło".


Owszem - zapewne - konwersje następują - w jedną i w drugą stronę. Nie spierając się o statystyki - konwersje na protestantyzm są bardziej wyławiane w szumie informacyjnym - bo protestantów (w Polsce) jest mało i każdy kto się do nich przyłączy - to jest to bardziej nagłośnione niż konwersja w drugą stronę. Konwersje na katolicyzm zawsze są cichsze - i nie są nagłośnione. Czy to dobrze czy to źle - niech każdy sam sobie odpowie.
Ja nie mam zamiaru się licytować w ilości, bo niedługo będziesz szczęśliwy z dorobku wielu milionów anglikanów(jak dobrze pójdzie) tyle że te "nawrócenia" nie mają żadnej wartości przed Bogiem bo:
1. Taki np. anglikanizm z protestantyzmem ma tyle wspólnego co rum i rumak (ew. koń i koniak), anglikanizm to religia podobna do rzymskiej, gdzie głową kościoła jest obecnie królowa Elżbieta, a powodem powstania był grzech Henryka VIII. Powoływanie się że np. anklikanin nawrócił się na katolicyzm, to tak jak przejście z deszczu pod rynnę.
2. Tzw nawrócenie na katolicyzm nie przynosi skutku zbawienia człowieka z powodu fałszywej doktryny o zbawieniu i usprawiedliwieniu jaką głosi KK a co za tym idzie fałszywej wiary wiernych KK.

To co chciałem ci pokazać to to że katolik który z otwartym sercem czyta Słowo Boże i modli się do Boga o ratunek, znajduje odpowiedź u Boga i nawraca się. Ja też jestem nawróconym katolikiem, kiedyś byłem bardzo gorliwym, nawet należałem do sodalicji mariańskiej i mówiłem różańce... dopóki Bóg mnie nie nawrócił przez swoje Słowo i Ducha. Dzięki wielkiej Bożej łasce i miłości jestem teraz zbawiony w Panu Jezusie, tak jak ci księża nawróceni.


Wiesz - patrząc na zasady protestantyzmy (pierwotne) to na pewno anglikanom bliżej do nich niż większości forumowiczów, którzy protestancko całkowicie się przepoczwarzyli i zostały wam tylko ogólne hasła 3xsola itp. Gdyby jakimś cudem zdarzyło by się, że Luter pojawiłby się tu i teraz to z wrażenia przeżegnałby się widząc - co powyprawiano z rozpoczętym przez niego kierunkiem... Jak twoja KAAN denominacja i pokrewne wykrzywiły do granic absurdu obraz chrześcijaństwa...


Awatar użytkownika
Riddick
Posty: 3037
Rejestracja: 16 sty 2008, 15:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Riddick » 04 lis 2009, 14:41

kometa pisze:Jak twoja KAAN denominacja i pokrewne wykrzywiły do granic absurdu obraz chrześcijaństwa...

Twoja też wykrzywiła i przez to Luter powiedział że tak być nie bedzie. I jak na razie widać, żen ie zamierzacie powrócić na łono Kościoła Chrystusa..


Sympatyk protestantyzmu
Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. Ew. Jana 12:46
Jezus jest Panem, życiem moim i zmartwychwstaniem
kometa
Posty: 2092
Rejestracja: 05 maja 2009, 20:31
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kometa » 04 lis 2009, 15:12

Riddick pisze:
kometa pisze:Jak twoja KAAN denominacja i pokrewne wykrzywiły do granic absurdu obraz chrześcijaństwa...

Twoja też wykrzywiła i przez to Luter powiedział że tak być nie bedzie. I jak na razie widać, żen ie zamierzacie powrócić na łono Kościoła Chrystusa..


"Tak być nie będzie..." - masz rację. Nie powrócimy na łono Kościoła Chrystusowego. Bo nie możemy. My JESTEŚMY Kościołem więc nigdzie wracać nie musimy. Wy musicie ;)


Awatar użytkownika
Riddick
Posty: 3037
Rejestracja: 16 sty 2008, 15:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Poznań
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Riddick » 04 lis 2009, 15:16

kometa pisze:Nie powrócimy na łono Kościoła Chrystusowego. Bo nie możemy.

No to przykre to jest. Bardzo przykre, ale pamiętaj że Chrystus zawsze czeka, abyś do nie go powrócił...
kometa pisze:My JESTEŚMY Kościołem więc nigdzie wracać nie musimy

Po co kłamać, każda Wasza nauka skonfrontowana ze Słowem Bożym wyklucza to co mówisz, tak więc mówię, że jeżeli chcesz być zbawiony, musisz wrócić do Chrystusa, a nie jak złodziej wbijać się do Królestwa Bożego oknem, zamiast wejść drzwiami...
kometa pisze:Wy musicie ;)

My JESTEŚMY Kościołem, co potwierdzamy przed Wami każdym wersetem Pisma.


Sympatyk protestantyzmu
Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby każdy, kto wierzy we mnie, nie pozostał w ciemności. Ew. Jana 12:46
Jezus jest Panem, życiem moim i zmartwychwstaniem

Wróć do „Historia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości