Szokujące wyznania obnażające Polską wiarę

[Psrus]

Znalazłem to na jednym blogu chrześcijańskim (protestanckim), autor tego bloga twierdzi że to z jakiegoś tematu na forum onet.pl. Pytanie do tematu: kto ważniejszy: papież JP2 czy Jezus? Byłem zszokowany kiedy to przeczytałem:

Osobom o słabych nerwach radzę nie czytać.

wierzący: - No moim zdaniem JP2
Waldek: - Ja się nie zgadzam, chyba lepszy jest Jezus.
CANADA: - to moze bys jakis argument dlaczego jezus ma byc wazniejszy? JAN PAWEL II byl POLAKIEM i PATRYJOTA, byl dla nas dobry i szczodrobliwy dla kraju, jest dla nas swietym nr 1
Maria: - Jak to dlaczego, Jezus jest synem Boga
pozdro: - ale jp II jest polakiem
heh: - ale jest Bóg(!) Honor Ojczyzna. Kolejność nieprzypadkowa.
pako: - Ty ją uznajesz. Nie ja. Nie wierze w Jezusa. Nie widziałem go. Nie ma zadnych dowodów na jego istnienie. A Jana Pawła II widziałem na własne oczy. Jak patrzyl na mnie, mahał do mnie, mimo że robil to do kilkuset tysiecy ludzi tam obecnych. Jego kocham najbardziej
TOM: - POPIERAM,POZDROWIENIA Z NYC.
wierzący: - No moim zdaniem JP2
Mikołaj: - Ja mysle ze sa obaj tak samo wazne.
KŁÓTLIWY PRZY S...: - NIEE, CHRYSTUS JEST WAŻNIEJSZY
Kaska: - Jaki z Ciebie wierzacy skoro stawiasz JP II nad Jezusa?
Waleczny: JAN PAWEŁ DRUGI WIELKI
Anna: - Jan Paweł II chyba jest ważniejszy.
modlitwa: - jezus jest juz dluzej swietym, ja glosuje za jezusem
Zygmunt: - Ja też, chociaż JP II jest Polakiem więc chyba jest dla nas Polakuw ważniejszy.....
Oleg: - moim zdaniem sa na rowni, mniej wiecej
Zofia: - JAN PAWEL II,BO BYL POLAKIEM!!
Teresa: JP2 bo polski, a Jezus... wiadomo.
matrix: - Bez Jezusa Jan Paweł II nie byłby tym kim był. Oczywiste, że Jezus był ważniejszy.
maria: - Ja się nie zgadzam, uważam że dla nas Polaków ważniejszy jest Jan Paweł II Wielki. Modlę się do niego codziennie o łaski dla całej rodziny.
katolik: - Oczywiscie ze Pan Jezus a tak na marginesie to co to za glupie pytanie.
mikosz: - moim zdaniem to JP II wiecej dla nas zrobil, dla nas Polaków
MD: - A co to za pytanie??? Uważam że obaj są dla nas bardzo ważni, myślę że Jan Paweł Drugi wysłuchuje bardziej modlitw swoich Rodaków, ale Jezus jest też bardzo ważny!
Anna: - Jan Paweł II
M: - NA RÓWNI.
Black: - JP II przynajmniej istniał
amietliwy: - Chyba trzeba sięgnąc do zdania o tym samego Papieża JPII. Zdaje mi się, że On uważal się za Boga
darek: - Zdecydowanie JP 2, modlimy sie do Niego codziennie.
katoliczka: - ja oddaje glos na JANA PAWLA WIELKIEGO. oczywiscie,ze jest wazniejszy od Jezosa
teresaL: - moge sie mylic, ale dla mnie osobiscie Jan Pawel 2 Wielki jest wazniejszy.Czesto jest tak ze slucha moich modlitw i rozmawiam z nim w myslach
KATOLIK: - DLA MNIE OSOBISCIE JP2 ALE NIE NARZUCAM NIKOMU
Jan: - Nareszcie ciekawa dyskusja. Ja uwazam ze JPII jest ... drugi.
yarek shalom: - Tylko Jezus - JPII byl zwyklym grzesznym czlowiekiem, nic wiecej. Jezus czyli Bog jest najwazniejsza istota na swiecie - a jezeli ktos twierdzi inaczej to albo jest chory umyslowo albo nie zna Biblii

Ochyda.
Tylko czekać aż Jan paweł II zostanie beatyfikowany i wyrosną w całej polsce jego sanktuaria.
Najbardziej zainteresowały mnie wypowiedzi zaznaczone na czerwono:
moim zdaniem to JP II wiecej dla nas zrobil
to moze bys jakis argument dlaczego jezus ma byc wazniejszy?
Nie wiem jak mam to skomentować. Ale to dobrze obrazuje kim jest JP2 dla Polaków i kim jest Jezus.
Dlaczego tak wygląda katolicka rzeczywistość i KTO JEST ZA TO ODPOWIEDZIALNY? - pytanie do katolików.

[Puritan]

Gdybyście byli ze świata, świat miłowałby to, co jest jego; że jednak ze świata nie jesteście, ale Ja was wybrałem ze świata, dlatego was świat nienawidzi. (Jan. 15:19)

Papieża kochali wszyscy ludzie ze świata (np. katolicy, buddyści, muzułmanie, ateiści). Ale Biblia mówi, że oznacza to, że człowiek ten nie miał nic wspólnego z Chrystusem - był antychrystem. To proste - świat kocha antychrysta i wszystkich, którzy są jego ducha, a chrześcijanie kochają Chrystusa i wszystkich, którzy są jego Ducha.

[Riddick]

Racja, przecież co mają Chrześcijanie wspólnego z antychrystem i papieżem. Nic, dlatego że Chrześcijanie mają wspólnotę z Chrystusem, nie z belialem

[sanctam]

Papieża kochali wszyscy ludzie ze świata (np. katolicy, buddyści, muzułmanie, ateiści). Ale Biblia mówi, że oznacza to, że człowiek ten nie miał nic wspólnego z Chrystusem - był antychrystem.

Myślenie trochę sekciarskie - jeżeli ktoś jest lubiany to automatycznie jest diabłem?

To proste - świat kocha antychrysta i wszystkich, którzy są jego ducha, a chrześcijanie kochają Chrystusa i wszystkich, którzy są jego Ducha.

Czytasz za dużo Biblii, antychryst to ktoś twierdzący, że sam jest Bogiem (chyba, że JP 2 tak twierdził, to ok).

[Riddick]

Sanctam, jeżeli dla Ciebie Biblia i jej opinie są sekciarskie, to już Twój problem, bo opinie zawarte w Biblii są o wiele ważniejsze niż ludzkie błędne poglądy...

[sanctam]

Sanctam, jeżeli dla Ciebie Biblia i jej opinie są sekciarskie,

A gdzie w Biblii jest napisane, że JP2 to antychryst, czy on zabił kogoś, ma krew na rękach - dlaczego miałby być antychrystem, JP2 ogłosił się Bogiem, odbierał cześć boską ?
Sekciarze bez wątpienia mówią: tak, tak mówi Biblia. Myślisz, że ktoś czytający i podpierający się Biblią nie może być sekciarzem ?
Może vide świadkowie jehowy i koniec obecnego systemu rzeczy (już nadchodzi).

to już Twój problem, bo opinie zawarte w Biblii są o wiele ważniejsze niż ludzkie błędne poglądy...

Można z Biblii wyciągać błędne wnioski, nie doszukałem się u JP2 cech znamionujących bestię, ale może JP2 implicate spełniał warunki antychrysta ?
Protestanci:
- bez wątpienia spełniał.

I to nie jest myślenie sekciarskie ?

[Brawario]

Gdybyście byli ze świata, świat miłowałby to, co jest jego; że jednak ze świata nie jesteście, ale Ja was wybrałem ze świata, dlatego was świat nienawidzi. (Jan. 15:19)

Papieża kochali wszyscy ludzie ze świata (np. katolicy, buddyści, muzułmanie, ateiści). Ale Biblia mówi, że oznacza to, że człowiek ten nie miał nic wspólnego z Chrystusem - był antychrystem. To proste - świat kocha antychrysta i wszystkich, którzy są jego ducha, a chrześcijanie kochają Chrystusa i wszystkich, którzy są jego Ducha.

To jednak jest pewne uproszczenie mówić, iż skoro ktoś był kochany przez niechrześcijan (bo o to chyba Ci chodzi, gdy piszesz "ludzie ze świata") to z pewnością ów był ambasadorem zła. W ten sposób można by wszak dojść do absurdalnych wniosków. Wszak, czy nasz Pan Jezus Chrystus nie jest do dziś dnia, jedną z najbardziej szanowanych i cenionych postaci historycznych? Przecież, swój szacunek dla Pana Jezusa deklarują niemal wszyscy - buddyści, muzułmanie, ateiści i agnostycy. Naprawdę mało jest ludzi, którzy w jakiś sposób nie przyznawali by naszemu Panu wielkości. Oczywiście, nie znaczy to, iż w takim razie ci ludzie idą dobrą drogą, bo nie wystarczy widzieć w Jezusie wielkiego człowieka czy choćby i wielkiego proroka, jednak ślepe podążanie za wyznaczonym przez Ciebie sposobem rozumowania, może i prowadzić do takich wniosków. JPII zresztą był ceniony i szanowany na podobnej zasadzie jak Jezus - to znaczy, ach on był wielki, ale w tym, w tym i w tym, nie miał racji.

[joann]

JPII zresztą był ceniony i szanowany na podobnej zasadzie jak Jezus

no i właśnie w tym sęk

[inside]

Znalazłem to na jednym blogu chrześcijańskim (protestanckim), autor tego bloga twierdzi że to z jakiegoś tematu na forum onet.pl. Pytanie do tematu: kto ważniejszy: papież JP2 czy Jezus? Byłem zszokowany kiedy to przeczytałem:

Czytałam to na onet.pl Całość tego "sondażu":
http://wiadomosci.onet.pl/forum.html?fo ... VtMDAxLmpz

Tylko czekać aż Jan paweł II zostanie beatyfikowany i wyrosną w całej polsce jego sanktuaria.

Coś z tą beatyfikacją chyba jakieś problemy są...

A gdzie w Biblii jest napisane, że JP2 to antychryst, czy on zabił kogoś, ma krew na rękach - dlaczego miałby być antychrystem, JP2 ogłosił się Bogiem, odbierał cześć boską ?

wiesz... ja się spotkałam z tym, że ogólnie papież to antychryst,
bo w apokalipsie jest mowa o kimś takim, komu wszyscy ludzie pokłon oddawać będą...
Czy też ogólnie słyszałam o tym że papież dokonuje tego co jest w Biblii zapisane...

A rozchodzi się głównie o ten fragment:

I ujrzałem Bestię wychodzącą z morza, mającą dziesięć rogów i siedem głów, a na rogach jej dziesięć diademów, a na jej głowach imiona bluźniercze. Bestia, którą widziałem, podobna była do pantery, łapy jej - jakby niedźwiedzia, paszcza jej - jakby paszcza lwa. A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę. I ujrzałem jedną z jej głów jakby śmiertelnie zranioną, a rana jej śmiertelna została uleczona. A cała ziemia w podziwie powiodła wzrokiem za Bestią; i pokłon oddali Smokowi, bo władzę dał Bestii. I Bestii pokłon oddali, mówiąc: Któż jest podobny do Bestii i któż potrafi rozpocząć z nią walkę? A dano jej usta mówiące wielkie rzeczy i bluźnierstwa, i dano jej możność przetrwania czterdziestu dwu miesięcy. Zatem otworzyła swe usta dla bluźnierstw przeciwko Bogu, by bluźnić Jego imieniu i Jego przybytkowi, i mieszkańcom nieba. Potem dano jej wszcząć walkę ze świętymi i zwyciężyć ich, i dano jej władzę nad każdym szczepem, ludem, językiem i narodem. Wszyscy mieszkańcy ziemi będą oddawać pokłon władcy, każdy, którego imię nie jest zapisane od założenia świata w księdze życia zabitego Baranka. (9) Jeśli kto ma uszy, niechaj posłyszy!

(Apokalipsa (Objawienie) 13:1-9, Biblia Tysiąclecia)

Znalazłam jeszcze coś takiego:
http://apokalipsa.blog.onet.pl/2,ID3341 ... index.html

[Riddick]

Wszak, czy nasz Pan Jezus Chrystus nie jest do dziś dnia, jedną z najbardziej szanowanych i cenionych postaci historycznych?

Raczej wątpię. Jak na razie, to tylko nieliczni, tzn. Chrześcijanie szanują Pana Jezusa, a nie głoszą pustosłowa.

Przecież, swój szacunek dla Pana Jezusa deklarują niemal wszyscy - buddyści, muzułmanie, ateiści i agnostycy.

NIe wiem gdzie wyczytałeś tę opowieść, ale jak znajdę w jakiejś księgarni, to pewnie kupię. Wiesz o czym piszesz? Jak na razie to za wiarę w Jezusa Chrześcijanie są prześladowani, i to przez muzułmanów, ateistów i innych. Kiedy się Jezusa szanuje, to raczej nie zabija się Jego dzieci.

Karol Wojtyła zresztą był ceniony i szanowany na podobnej zasadzie jak Jezus - to znaczy, ach on był wielki, ale w tym, w tym i w tym, nie miał racji.

A dlaczego porównujesz antychrysta do Boga? Jakim prawem?

[Brawario]

Riddick, chyba źle mnie zrozumiałeś. Sednem mego wpisu było pokazanie, iż tak jak w wypadku odniesienia do Pana Jezusa, szacunek od strony niechrześcijan dla JPII jest w dużej części albo pozorny, albo bardzo wybiórczy.
Jana Pawła II porównałem zaś do Zbawiciela nie dlatego, jakobym uważał tego pierwszego za boga. Po prostu widać duże podobieństwa pomiędzy uznaniem świata dla tego papieża, a uznaniem świata dla Jezusa Chrystusa.

[markulus]

Po prostu widać duże podobieństwa pomiędzy uznaniem świata dla tego papieża, a uznaniem świata dla Jezusa Chrystusa.

niestety przyjacielu Jezusa świat odrzucił

[Brawario]

Po prostu widać duże podobieństwa pomiędzy uznaniem świata dla tego papieża, a uznaniem świata dla Jezusa Chrystusa.

niestety przyjacielu Jezusa świat odrzucił

Nauczanie JPII w dużej części też zostało odrzucone przez świat.