KAAN pisze:Nie, to ty własny błąd próbujesz ubrać w prawdę i obrócić tak żeby wyglądało że ja jestem poganinem. Standard w wykonaniu katolików . Twój błąd polega na tym że prześladowania wierzących z wczesnego okresu mieszasz z herezjami które były prekursorem dogmatu o przeistoczeniu z późniejszych wieków. Mieszasz prześladowanie za wiarę z herezją licząc że chwała cierpienia za wiarę usprawiedliwi niebiblijny dogmat. To tak nie działakometa pisze: oraz świadectwa z zebrań Eucharystycznych ze starożytności gdzie wyraźnie mówi się o Ciele Pańskim i strzeże się tego Ciała Pańskiego jak skarbu. Stało się to nawet powodem do oskarżania chrześcijan o kanibalizm... Ty też używasz tu takiego oskarżenia.
Dlaczego podajesz wobec mnie akurat takie zarzuty? Ja napisałem o owym kanibalizmie - w takim oto kontekście - że jest to pewne świadectwo tego, że poganie coś tam wiedzieli o Eucharystii (pewnie słyszeli że spożywa się tam Ciało) i w taki błędny sposób interpretowali to, że wyszło im, że na zebraniach chrześcijańskich stosuje się kanibalizm. Nie napisałem, że jesteś poganinem, tylko że zastosowałeś pewną analogiczną metodę jak owi starożytni, którzy błędnie rozumieli Eucharystię. Nie zarzucam ci żadną miarą pogaństwa. Po prostu błąd pogan polegał na ty, że nie rozumieli oni czym jest Eucharystia dlatego słysząc o Ciele Chrystusa zarzucali kanibalizm...