Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Rozmowa o teologicznych różnicach międzywyznaniowych
kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: kontousunieteMtl » 24 cze 2017, 17:51

kontousunięte1 pisze: jak osoba kontousunięte1 ma nadrzędnego ducha wuki (już nie osobę)...

:rotfl: Nie. Ja to mój duch. Mój duch to ja. Nie wiem, jak to wyjaśnić (a mówią, że "mam gadanego" ;-) - tu wymiękam.)



kontousunięte1...juz nawet Dawid "wymiekal", mowiac w swoim psalmie:

„Uczyniony jestem cudownie, w sposób przejmujący lękiem”! (Psalm 139:14).


zBiblia
Posty: 439
Rejestracja: 22 mar 2017, 18:24
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: zBiblia » 24 cze 2017, 18:08

Obserwuję, że protestanci mają kłopot z rozpoznaniem istoty anioła. W ogóle jest pytanie, czy protestanci wierzą w świat duchowy. Mało kto z was był odważny odpowiedzieć, czy jest duchowy i w jaki sposób rozstrzyga Boga, w jaki sposób On w was mieszka...? Ustalę ponownie to wszystko i wolałbym zakończyć temat aniołów, który nie ma związku w rozmowie o jednej, dwóch czy trzech osobach Boga.

"Ale nadchodzi godzina, i teraz jest, gdy prawdziwi czciciele będą czcić Ojca w duchu i w prawdzie. Bo i Ojciec szuka takich, którzy będą go czcić. Bóg jest duchem, więc ci, którzy go czczą, powinni go czcić w duchu i w prawdzie" J 4:23-24. Nie wiem, być może dyspencjonaliści wierzą, że ta godzina to jest za ponad 2000 lat po Chrystusie i dlatego nie rozumieją pewnych Bożych kwestii. Dla mnie tekst jest klarowny. Dodam więcej, duch jest niewidzialny: "Wiatr wieje, gdzie chce, i słyszysz jego głos, ale nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd zmierza. Tak jest z każdym, kto się narodził z Ducha" J 3:8. "On jest obrazem Boga niewidzialnego i pierworodnym wszelkiego stworzenia, Przez niego bowiem wszystko zostało stworzone, to, co w niebie i to, co na ziemi, to, co widzialne i co niewidzialne, czy trony, czy panowania, czy zwierzchności, czy władze. Wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko istnieje dzięki niemu" Kol 1:15-17. Nie wiem, być może dla niektórych protestantów niewidzialne jest równe z nieistniejące. Nie dla mnie, i nie dla apostołów (dlatego może nie lubię nazywać się protestantem, ale wiem, że jestem chrześcijaninem, po prostu). Mało tego, On, Bóg jest Ojcem wszystkiego, nawet życia duchowego: "Poza tym nasi cieleśni ojcowie nas karali, a szanowaliśmy ich. Czyż nie tym bardziej powinniśmy poddać się Ojcu duchów, abyśmy żyli? Tamci bowiem karali nas przez krótki czas według swego uznania. Ten zaś czyni to dla naszego dobra, abyśmy byli uczestnikami jego świętości" Hbr 12:9-10.
Czy anioły są częścią tego niewidzialnego, duchowego świata? "Zdarzyło się pewnego dnia, gdy synowie Boży przybyli, aby stanąć przed PANEM, że też szatan pojawił się wśród nich" Job 1:6. Anioły synami Bożymi? Tak! Ale nie takimi jak Syn Boży, Jezus Chrystus, jednorodzony. Oni są stworzeni. "Do którego bowiem z aniołów powiedział kiedykolwiek: Ty jesteś moim Synem, ja ciebie dziś zrodziłem? I znowu: Ja będę mu Ojcem, a on będzie mi Synem? I znowu, gdy wprowadza pierworodnego na świat, mówi: Niech mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boga. O aniołach zaś mówi: On czyni swoich aniołów duchami, a swoje sługi płomieniami ognia. Lecz do Syna mówi: Twój tron, o Boże, na wieki wieków, berłem sprawiedliwości jest berło twego królestwa. Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś nieprawość, dlatego namaścił cię, o Boże, twój Bóg olejkiem radości bardziej niż twoich towarzyszy. Oraz: Ty, Panie, na początku założyłeś fundamenty ziemi, a niebiosa są dziełem twoich rąk. One przeminą, ale ty zostaniesz i wszystkie jak szata się zestarzeją; I jak płaszcz je zwiniesz, i zostaną odmienione. Ty zaś jesteś ten sam, a twoje lata się nie skończą. Do którego też z aniołów kiedykolwiek powiedział: Siądź po mojej prawicy, aż położę twoich nieprzyjaciół jako podnóżek pod twoje stopy? Czy nie są oni wszyscy duchami służebnymi, posyłanymi, by służyć tym, którzy mają odziedziczyć zbawienie?" Hbr 1:5-14. Chwała Panu mego Pana, Ojcu Wszechmogącego, i chwała Tobie Jezu, kocham Cie!
Więc może anioły są takie jak ludzie? Też nie. Jesteśmy nieco niżej w hierarchii, ale to nie szkodzi, bo potencjał mamy większy: "Jakże my ujdziemy, jeśli zaniedbamy tak wielkie zbawienie, które było głoszone na początku przez Pana, a potwierdzone nam przez tych, którzy go słyszeli? Którym i Bóg dał świadectwo przez znaki, cuda i różnorakie moce oraz przez udzielanie Ducha Świętego według swojej woli. Nie aniołom bowiem poddał przyszły świat, o którym mówimy. Ktoś to gdzieś stwierdził, gdy powiedział: Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, albo syn człowieczy, że troszczysz się o niego? Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów, chwałą i czcią ukoronowałeś go i ustanowiłeś go nad uczynkami twoich rąk. Wszystko poddałeś pod jego stopy. A skoro poddał mu wszystko, nie pozostawił niczego, co nie byłoby mu poddane. Lecz teraz jeszcze nie widzimy, aby wszystko było mu poddane. Ale widzimy Jezusa, który stał się niewiele mniejszy od aniołów, ukoronowanego chwałą i czcią za cierpienia śmierci, aby z łaski Boga zakosztował śmierci za wszystkich. Wypadało bowiem temu, dla którego jest wszystko i przez którego jest wszystko, aby, doprowadzając wielu synów do chwały, wodza ich zbawienia uczynił doskonałym przez cierpienie. Zarówno bowiem ten, który uświęca, jak i uświęceni, z jednego są wszyscy. Z tego powodu nie wstydzi się nazywać ich braćmi; Mówiąc: Oznajmię twoje imię moim braciom, pośród zgromadzenia będę ci śpiewał. I znowu: Będę pokładał w nim ufność. I znowu: Oto ja i dzieci, które dał mi Bóg. Ponieważ zaś dzieci są uczestnikami ciała i krwi, i on także stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć zniszczyć tego, który miał władzę nad śmiercią, to jest diabła; I aby wyzwolić tych, którzy z powodu lęku przed śmiercią przez całe życie podlegali niewoli. Bo zaiste nie przyjął natury aniołów, ale potomstwa Abrahama. Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby stał się miłosiernym i wiernym najwyższym kapłanem wobec Boga dla przebłagania za grzechy ludu. A że sam cierpiał, będąc kuszony, może dopomóc tym, którzy są w pokusach" Hbr 2:3-18. Chwała, chwała, chwała Panu naszemu, Zbawicielowi! Wierni, nazwani są też nazwani synami Bożymi, nie w sensie kreacji, ale zrodzenia: "Wszyscy bowiem jesteście synami Bożymi przez wiarę w Chrystusa Jezusa. Bo wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyodzialiście się w Chrystusa. Nie ma Żyda ani Greka, nie ma niewolnika ani wolnego, nie ma mężczyzny ani kobiety; wszyscy bowiem jedno jesteście w Chrystusie Jezusie. A jeśli należycie do Chrystusa, to jesteście potomstwem Abrahama, a zgodnie z obietnicą – dziedzicami" Gal 3:26-29. "Ten to Duch poświadcza naszemu duchowi, że jesteśmy dziećmi Bożymi. A jeśli dziećmi, to i dziedzicami, dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, jeśli tylko z nim cierpimy, abyśmy też z nim byli uwielbieni. Uważam bowiem, że cierpienia teraźniejszego czasu nie są godne porównywania z tą przyszłą chwałą, która ma się w nas objawić. Stworzenie bowiem z gorliwym wypatrywaniem oczekuje objawienia synów Bożych. Gdyż stworzenie jest poddane marności, nie dobrowolnie, ale z powodu tego, który je poddał, w nadziei; Że i samo stworzenie będzie uwolnione z niewoli zniszczenia do chwalebnej wolności dzieci Bożych. Wiemy bowiem, że całe stworzenie razem jęczy i razem cierpi w bólach rodzenia aż dotąd. A nie tylko ono, ale i my, którzy mamy pierwsze plony Ducha, i my sami w sobie wzdychamy, oczekując usynowienia, odkupienia naszego ciała. Nadzieją bowiem jesteśmy zbawieni. A nadzieja, którą się widzi, nie jest nadzieją, bo jakże ktoś może spodziewać się tego, co widzi?" Rz 8:16-24. "Wszelki dar dobry i wszelki dar doskonały pochodzi z góry i zstępuje od Ojca światłości, u którego nie ma zmiany ani cienia zmienności. Ze swojej woli zrodził nas słowem prawdy, abyśmy byli jakby pierwocinami jego stworzeń" Jk 1:17-18. Chwała Ojcu doskonałemu! Dziękujemy za tą wielką miłość!
Anioły nie są zatem osobami Boga (jak Ojciec i Syn), ani nie są ludźmi. Co więcej wiadomo o aniołach? To, że były stworzone przed powstaniem Ziemi i życia na niej, nie ma kompletnie żadnego znaczenia dla tutejszych rozważań, więc sobie to pominę. Z przytoczonego listu do Żydów mozna wyczytać wiele rzeczy, m.in. to, że są stworzone dla nieśmiertelenego Boga by mu służyć, by służyć tym co mają dostąpić zbawienia, są zatem nieśmiertelne (nie z natury, bo ta nieśmiertelność jest tylko w Bogu, ale ze stworzenia, nadaną przez Boga): "Jedyny mający nieśmiertelność i mieszkający w światłości niedostępnej, którego żaden z ludzi nie widział ani widzieć nie może; jemu niech będzie cześć i moc wieczna" 1Tm 6:16. "Nie mogą bowiem więcej umrzeć, bo są równi aniołom i będąc dziećmi zmartwychwstania, są dziećmi Bożymi" Łk 20:36. Dowiedzieliśmy się wcześniej, że skoro anioły są duchowymi bytami to są niewidzialne. Są wysłannikami Boga, Jego sługami:
"[color=#0080FF]Jan do siedmiu kościołów, które są w Azji. Łaska wam i pokój od tego, który jest i który był, i który ma przyjść, i od siedmiu Duchów, które są przed jego tronem; (...) W swej prawej ręce miał siedem gwiazd, a z jego ust wychodził ostry miecz obosieczny. Jego oblicze było jak słońce, gdy świeci w pełni swej mocy. (...) Tajemnica siedmiu gwiazd, które widziałeś w mojej prawej ręce i siedmiu złotych świeczników jest taka: siedem gwiazd to aniołowie siedmiu kościołów, a siedem świeczników, które widziałeś, to siedem kościołów. Do anioła kościoła w Efezie napisz: To mówi ten, który trzyma siedem gwiazd w swojej prawej ręce, który się przechadza wśród siedmiu złotych świeczników (...) A do anioła kościoła w Smyrnie napisz: To mówi pierwszy i ostatni, który był umarły, a ożył (...) A do anioła kościoła w Pergamonie napisz: To mówi ten, który ma ostry miecz obosieczny (...) A do anioła kościoła w Tiatyrze napisz: To mówi Syn Boży, który ma oczy jak płomień ognia, a jego stopy podobne są do mosiądzu (...) A do anioła kościoła w Sardes napisz: To mówi ten, który ma siedem Duchów Boga i siedem gwiazd: Znam twoje uczynki, że masz imię, które mówi, że żyjesz, ale jesteś martwy (...) A do anioła kościoła w Filadelfii napisz: To mówi Święty, Prawdziwy, ten, który ma klucz Dawida, ten, który otwiera i nikt nie zamknie, zamyka i nikt nie otworzy (...) A do anioła kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen, świadek wierny i prawdziwy, początek stworzenia Bożego (...) Z tronu wychodziły błyskawice, gromy i głosy, a przed tronem paliło się siedem ognistych pochodni, które są siedmioma Duchami Boga (...) I zobaczyłem, a oto między tronem i czterema stworzeniami, i między starszymi stał Baranek jakby zabity, który miał siedem rogów i siedmioro oczu, które są siedmioma Duchami Boga posłanymi na całą ziemię..." Obj 1:4, 16, 20-2:1, 8, 12, 18, 3:1, 7 ,14, 4:5, 5:6, itd. I chociaż tu jest wymiar ogólny i społeczności zborowej, to też możemy mówić o aniołach posyłanych indywidualnie, wprost do konkretnych ludzi: "Uważajcie, abyście nie gardzili żadnym z tych małych. Mówię wam bowiem, że ich aniołowie w niebie zawsze patrzą na oblicze mojego Ojca, który jest w niebie" Mt 18:10. "Gdy to sobie uświadomił, przyszedł do domu Marii, matki Jana, którego nazywano Markiem, gdzie wielu zebrało się na modlitwie. I zapukał Piotr do drzwi w bramie, i wyszła dziewczyna imieniem Rode, aby nasłuchiwać: Gdy poznała głos Piotra, z radości nie otworzyła bramy, lecz pobiegła i oznajmiła, że Piotr stoi przed bramą. A oni powiedzieli do niej: Oszalałaś! Jednak ona twierdziła, że tak jest istotnie. Odpowiedzieli: To jego anioł" Dz 12:12-15. Wiara w anioły była zatem żywa w czasach apostolskich, zgodnie z Bożą obietnicą: "Rozkaże bowiem o tobie swoim aniołom, aby cię strzegli na wszystkich twoich drogach" Ps 91:11 i przytoczonymi słowami Jezusa. Równocześnie anioły manifestowały swoją obecność wśród ludzi (często w ST) przybierając ludzką formę, dlatego chrześcijanom modlącym sie w domu matki Jana, nie byłoby czymś nadzwyczajnym zobaczyć anioła Piotra. To było na ten czas dla nich bardziej prawdopodobne, aniżeli zobaczyć rzeczywistego Piotra. "Niech trwa braterska miłość. Nie zapominajcie o gościnności, gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, aniołów gościli" Hbr 13:1-2. Jakie to piękne... A czy anioły mają skrzydła lub aureole? To już teologia fantastów...
Znamy trzech wysoko postawionych aniołów z imienia. Lucyfera, Gabriela i Michała. Ten pierwszy się zbuntował i jak już zaznaczyłem z jedną trzecią innych anielskich buntowników został zrzucony z nieba. Teraz działają jako szatan/diabeł i demony, co też już przytaczałem. Szatan nie jest stworzony na obraz Boga (jak ludzie są), ten anioł naszkicowany jest zupełnie inaczej: "I ukazał się inny cud na niebie: Oto wielki rudy smok mający siedem głów i dziesięć rogów, a na jego głowach siedem koron. (...) I chwycił smoka, węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat" Obj 12:3, 20:2. Węża starodawnego to odwołanie do Adama i Ewy w raju. "A jednak Chrystus zmartwychwstał i to pierwszy spośród tych, którzy posnęli. Skoro bowiem człowiek sprowadził śmierć, to również dzięki Człowiekowi nastąpi zmartwychwstanie umarłych. Podobnie jak na skutek łączności z Adamem wszyscy umierają, tak samo dzięki łączności z Chrystusem wszyscy zostaną ożywieni" 1Kor 15:20-22. Duch zły wszedł w osobę, w Adama, w nim umieramy, ale jest jedno wyjście ze śmierci, duchowa łączność z Chrystusem (przez Ducha Świętego, o czym nieustannie czynię notatkę w wielu postach). "Uważajcie, żeby was ktoś nie obrócił na własną korzyść przez filozofię i próżne oszustwo, oparte na ludzkiej tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie. Gdyż w nim mieszka cieleśnie cała pełnia Bóstwa. I jesteście dopełnieni w nim, który jest głową wszelkiej zwierzchności i władzy; W nim też zostaliście obrzezani obrzezaniem nie ręką uczynionym, lecz obrzezaniem Chrystusa, przez zrzucenie grzesznego ciała doczesnego; Pogrzebani z nim w chrzcie, w którym też razem z nim zostaliście wskrzeszeni przez wiarę, która jest działaniem Boga, który go wskrzesił z martwych. I was, gdy byliście umarłymi w grzechach i w nieobrzezaniu waszego ciała, razem z nim ożywił, przebaczając wam wszystkie grzechy; Wymazał obciążający nas wykaz zawarty w przepisach, który był przeciwko nam, i usunął go z drogi, przybiwszy do krzyża; I rozbroiwszy zwierzchności i władze, jawnie wystawił je na pokaz, gdy przez niego odniósł triumf nad nimi" Kol 2:8-15.

Wiedząc już, że anioły są bytami żywymi (dla potrzeb tego forum nazwę je osobami) jaki to ma związek z obroną Trójcy? Anioły jako byty niewidzialne (ale mogące się objawić człowiekowi) działają swym duchem w ludziach. Np. powodują opętanie, ducha tych demonów można wypędzić Duchem Świętym, tak jak czynił to Jezus, co już przybliżałem wcześniej. Czy robił to trzecią osobą Bożą, tylko dlatego, że sam był niezdolny?

kontousunięte1, chciałaś napisać: "osobę kształtuje duch tej osoby, ale duch nie może być kształtowany przez osobę"? Jeśli tak, to jak to ma zaprzeczać teologii, którą tu przybliżam?

Oczekuję w końcu uczciwości z waszej strony i odpowiedzi na pytania:
Dlaczego osoba Ducha Świętego nie zasiada na tronie?
Kim/czym jest "Duch Ojca", "Duch Syna", "Duch Boży"?
Czy Duch Święty jest jednorodzony, jak Syn Boży? Kim w Bożej rodzinie, dla Syna Bożego jest Duch Święty?
Dlaczego apostołowie nie pozdrawiają w osobie Ducha Świętego? (Regularnie zapominają o współistotnym w Trójcy Bogu?)
Z ilu osób składa się człowiek?
"Duch Boży mnie stworzył i tchnienie Wszechmocnego ożywiło" Hi 33:4. Z jednej strony widać Ducha z Boga, który stwarza ciało (więc Duch musi być osobą wg trynitarian), z drugiej strony widać tchnienie z Boga, które jest twórcą życia (ożywia to ciało), dlaczego zatem tchnienie nie jest osobą?


kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: kontousunieteMtl » 24 cze 2017, 19:02

kontousunięte1 pisze:Nie mam słów, aby przekazać to, że dla mnie Duch Święty jest Osobą, a że Go nie widzę personalnie jest bez znaczenia. Boga Ojca też nie widzę, a mówię, że jest Osobą.



kontousunięte1, aby ruszyc z miejsca, trzeba sobie jakos zdefiniowac pojecie "osoba".

Np. tak ,jak wikipedia:

Osoba(...)Podmiot o rozumnej naturze. Może nim być człowiek, a także Bóg, rozumiany jako byt wyróżniający się najdoskonalszą formą istnienia(...)

Natomiast pojecie "duch" ma przynajmniej dwa znaczenia :

1. istota (osoba) duchowa (np. aniolowie, Bog)

2. czynna moc (dzialanie, manifestacja milosci, madrosci, pokoju Bozego," ktory przewyzsza kazdą mysl"...), ktorą posluguje sie np. Bog lub inne osoby obdarzone tą mocą przez Boga... jak np. apostolowie, Jezus (otrzymal moc Ducha Sw. podczas chrztu w Jordanie), szatan, Mojzesz, narodzeni z Ducha Sw. czlonkowie Kosciola...itd.


Wychodzac z powyzszych zalozen( definicji) oraz na podstawie lektury Biblii i forumowej dyskusji , pozwole sobie sformulowac nastepujace zdanie:

Bog jest Osoba duchowa, poslugujaca sie swoim Duchem Bozym i oczekuje od swoich wybranych, aby go czcili w Duchu i Prawdzie.

Jak wam sie podoba to zdanie ? Czy ono ma sens w swietle Slowa Bozego ? :)


zBiblia
Posty: 439
Rejestracja: 22 mar 2017, 18:24
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: zBiblia » 25 cze 2017, 00:54

Motyl pisze:
Wychodzac z powyzszych zalozen( definicji) oraz na podstawie lektury Biblii i forumowej dyskusji , pozwole sobie sformulowac nastepujace zdanie:

Bog jest Osoba duchowa, poslugujaca sie swoim Duchem Bozym i oczekuje od swoich wybranych, aby go czcili w Duchu i Prawdzie.

Jak wam sie podoba to zdanie ? Czy ono ma sens w swietle Slowa Bozego ? :)


Bóg w tej definicji to Ojciec? (bo napisałeś "osoba")

Ja wierzę następująco:
Jest jeden Bóg Ojciec "To dla nas jest jeden Bóg, Ojciec, z którego wszystko, a my w nim, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko, a my przez niego" 1Kor 8:6. "Jeden Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkimi, przez wszystkich i w was wszystkich" Ef 4:6. "Słuchaj, Izraelu! PAN, nasz Bóg, PAN jest jeden" Pwt 6:4.
Ale równocześnie osoba Ojca i osoba Syna zawierają się w Bogu (Bóstwie, Bożej Rodzinie): "Potem Bóg powiedział: Uczyńmy człowieka na nasz obraz według naszego podobieństwa" Rdz 1:26a. "Wszystko zostało mi dane od mego Ojca i nikt nie zna Syna, tylko Ojciec, ani nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić" Mt 11:27. "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo. A to Słowo stało się ciałem i mieszkało wśród nas (i widzieliśmy jego chwałę, chwałę jako jednorodzonego od Ojca), pełne łaski i prawdy" J 1:1, 14. "Ja i Ojciec jedno jesteśmy" J 10:30. "Wtedy Tomasz mu odpowiedział: Mój Pan i mój Bóg! Jezus mu powiedział: Tomaszu, uwierzyłeś, ponieważ mnie ujrzałeś. Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" J 20:28-29. "To bowiem, co niewidzialne, to znaczy jego wieczna moc i bóstwo, są widzialne od stworzenia świata przez to, co stworzone, po to, aby oni byli bez wymówki" Rz 1:20. "Wszyscy bowiem ci, którzy są prowadzeni przez Ducha Bożego, są synami Bożymi. Gdyż nie otrzymaliście ducha niewoli, aby znowu się bać, ale otrzymaliście Ducha usynowienia, przez którego wołamy: Abba, Ojcze! Ten to Duch poświadcza naszemu duchowi, że jesteśmy dziećmi Bożymi. A jeśli dziećmi, to i dziedzicami, dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, jeśli tylko z nim cierpimy, abyśmy też z nim byli uwielbieni (...) Tych bowiem, których on przedtem znał, tych też przeznaczył, aby stali się podobni do obrazu jego Syna, żeby on był pierworodny między wieloma braćmi" Rz 8:14-17, 29. "Wszystko bowiem poddał pod jego stopy. A gdy mówi, że wszystko jest mu poddane, jest jasne, że oprócz tego, który mu wszystko poddał. Gdy zaś wszystko zostanie mu poddane, wtedy i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich" 1Kor 15:27-28. "Tak więc jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; to, co stare, przeminęło, oto wszystko stało się nowe. A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał z sobą przez Jezusa Chrystusa i dał nam służbę pojednania. Bóg bowiem był w Chrystusie, jednając świat z samym sobą, nie poczytując ludziom ich grzechów, i nam powierzył to słowo pojednania. Tak więc w miejsce Chrystusa sprawujemy poselstwo, tak jakby Bóg upominał was przez nas. W miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem" 2Kor 5:17-20. "A więc nie jesteście już więcej obcymi i przybyszami, ale współobywatelami z świętymi i domownikami Boga (...) Dlatego zginam swoje kolana przed Ojcem naszego Pana Jezusa Chrystusa; Od którego cała rodzina na niebie i na ziemi bierze swoją nazwę; Aby według bogactwa swej chwały sprawił, żeby wasz wewnętrzny człowiek był utwierdzony mocą przez jego Ducha. (...) I odnowić się w duchu waszego umysłu; I przyoblec się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i w prawdziwej świętości" Ef 2:19, 3:14-16, 4:23-24. "Uważajcie, żeby was ktoś nie obrócił na własną korzyść przez filozofię i próżne oszustwo, oparte na ludzkiej tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie. Gdyż w nim mieszka cieleśnie cała pełnia Bóstwa" Kol 2:8-9. "Wypadało bowiem temu, dla którego jest wszystko i przez którego jest wszystko, aby, doprowadzając wielu synów do chwały, wodza ich zbawienia uczynił doskonałym przez cierpienie. Zarówno bowiem ten, który uświęca, jak i uświęceni, z jednego są wszyscy. Z tego powodu nie wstydzi się nazywać ich braćmi" Hbr 2:10-11. "Patrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec, że zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi. Dlatego świat nas nie zna, bo jego nie zna. Umiłowani, teraz jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie objawiło, czym będziemy. Wiemy jednak, że gdy on się objawi, będziemy podobni do niego, gdyż ujrzymy go takim, jakim jest" 1J 3:1-2.
Oczywiście Jezus jest Bogiem, jeśli ktoś nie zauważył z powyższego, ale w końcu o Nim samym szerzej:
"Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Zanim Abraham był, ja jestem" J 8:58. "Pierwszy i ostatni" był przed kreacją: "On jest obrazem Boga niewidzialnego i pierworodnym wszelkiego stworzenia. Przez niego bowiem wszystko zostało stworzone, to, co w niebie i to, co na ziemi, to, co widzialne i co niewidzialne, czy trony, czy panowania, czy zwierzchności, czy władze. Wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko istnieje dzięki niemu" Kol 1:15-17. Wszytko istnieje dzięki Jezusowi. Chwała Panu! "Bo Ja, Pan, jestem twoim Bogiem od wyjścia z ziemi egipskiej, a Boga oprócz mnie nie powinieneś znać i poza mną nie ma zbawiciela" Oz 13:4. "Ja, jedynie Ja, jestem Panem, a oprócz mnie nie ma wybawiciela" Iz 43:11. Bóg jest zbawicielem. Jeszcze raz, kto jest zbawicielem? "Dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan" Łk 2:12. "Nie z uczynków sprawiedliwości, które my spełniliśmy, ale według swego miłosierdzia zbawił nas przez obmycie odrodzenia i odnowienie Ducha Świętego; Którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela" Tt 3:5-6. "My zaś widzieliśmy i świadczymy, że Ojciec posłał Syna, aby był Zbawicielem świata. Każdy, kto wyzna, że Jezus jest Synem Bożym, w tym mieszka Bóg, a on w Bogu" 1J 4:14-15. Jezus jest Bogiem według Biblii. Wyraźnie napisano, że jest zbawicielem.
W Księdze Objawienia widzimy, że Królestwo Boga jest Królestwem Chrystusa: "I zatrąbił siódmy anioł, i odezwały się donośne głosy w niebie mówiące: Królestwa świata stały się królestwami naszego Pana i jego Chrystusa i będzie królować na wieki wieków" 11:15. A w jednym z listów Jan był klarowny prezentując Jezusa: "Wiemy, że każdy, kto się narodził z Boga, nie grzeszy, ale kto się narodził z Boga, zachowuje samego siebie, a zły go nie dotyka. Wiemy, że jesteśmy z Boga, a cały świat tkwi w niegodziwości. A wiemy, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy poznali prawdziwego Boga, i jesteśmy w tym prawdziwym, to jest w jego Synu, Jezusie Chrystusie. On jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym. Dzieci, wystrzegajcie się bożków. Amen" 1J 5:18-21. Ostanie zdanie Jana w całym powyższym kontekście wybrzmiewa bardzo jednoznacznie: Jezus jest prawdziwym Bogiem, wybrani są w Nim, zaś On jest w prawdziwym Bogu Ojcu. Czy jest coś więcej, co wskazuje, że Chrystus jest Bogiem? Oczywiście! Kontynuujmy.
Tylko Boga można czcić, poza dekalogiem przeczytamy o tym ponownie w scenerii widzenia apostoła: "A ja, Jan, widziałem to wszystko i słyszałem. A gdy usłyszałem i zobaczyłem, upadłem do nóg anioła, który mi to pokazywał, aby oddać mu pokłon. Lecz powiedział do mnie: Nie rób tego, bo jestem sługą z tobą i twoimi braćmi prorokami, i z tymi, którzy zachowują słowa tej księgi. Bogu oddaj pokłon" Obj 22:8-9. Nie wolno oddawać pokłonów aniołom, ale również ludziom: "A gdy Piotr wchodził, Korneliusz wyszedł mu naprzeciw, padł mu do nóg i oddał mu pokłon. Lecz Piotr podniósł go, mówiąc: Wstań, ja też jestem człowiekiem" Dz 10:25-26, podobnie Mt 4:9-10, Dz 14:11-18, Kol 2:18. (Jeśli zobaczymy jakiegokolwiek księdza, papieża, pastora, popa, kaznodzieję, pod którego stopy upadają wierni, a ten ich nie pouczy, wiecie wówczas, że jest fałszywym przedstawicielem Chrystusa - jeden ze znaków rozpoznawczych). Zatem jeśli tylko Boga można czcić, to wg unitarian Jezus nie był Bogiem? Był! Znajdźmy potwierdzający dowód uwielbienia: "Ci zaś, którzy byli w łodzi, podeszli i oddali mu pokłon, mówiąc: Naprawdę jesteś Synem Bożym" Mt 14:33. "A oni oddali mu pokłon i wrócili do Jerozolimy z wielką radością" Łk 24:52, podobnie w np. Mt 15:25, 28:9, J 9:38. Jezus przyjmuje pokłony godne tylko dla Boga.
Na początku Nowego Testamentu czytamy: "Oto dziewica będzie brzemienna i urodzi syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, co się tłumaczy: Bóg z nami" Mt 1:23, co jest potwierdzeniem proroctwa Iz 7:14. Ten Emmanuel to Jezus, nazwany Bogiem. Z listu Pawła dowiadujemy się, że Jezus uważał się za Boga: "Niech będzie w was takie nastawienie umysłu, jakie też było w Chrystusie Jezusie; który, będąc w postaci Boga, nie uważał bycia równym Bogu za grabież; lecz ogołocił samego siebie, przyjmując postać sługi i stając się podobny do ludzi; a z postawy uznany za człowieka, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i darował mu imię, które jest ponad wszelkie imię; aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie, na ziemi i pod ziemią. I aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca" Flp 2:5-11. Bóg Jezus przyjął postać sługi, czyli postać człowieka, uniżył swą Bożą naturę, był jedynie Bogiem w ciele. Jezus "nie uważał bycia równym Bogu za grabież" - apostoł jasno stwierdza, że On wówczas też był Bogiem.
A Duch Święty jest z Ojca (i Syna), postaram się nie powtarzać z cytatami: "Dokąd ujdę przed twoim duchem? Dokąd ucieknę przed twoim obliczem? Jeśli wstąpię do nieba, jesteś tam; jeśli przygotuję sobie posłanie w piekle, tam też jesteś. Gdybym wziął skrzydła zorzy porannej, aby zamieszkać na krańcu morza; I tam twoja ręka prowadziłaby mnie i twoja prawica by mnie podtrzymała" Ps 139:7-10. "Wtedy odpowiedział mi: Oto słowo PANA do Zorobabela: Nie wojskiem ani siłą, ale moim Duchem, mówi PAN zastępów" Za 4:6. "Ale ja jestem napełniony mocą Ducha PANA oraz sądu i siły, aby oznajmić Jakubowi jego występki i Izraelowi jego grzech" Mi 3:8. "Dlatego Żydzi tym bardziej usiłowali go zabić, bo nie tylko łamał szabat, ale mówił, że Bóg jest jego Ojcem, czyniąc się równym Bogu. Wtedy Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Syn nie może nic czynić sam od siebie, tylko to, co widzi, że czyni Ojciec. Co bowiem on czyni, to i Syn czyni tak samo. Bo Ojciec miłuje Syna i ukazuje mu wszystko, co sam czyni. I pokaże mu większe dzieła niż te, abyście się dziwili. Jak bowiem Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak i Syn ożywia tych, których chce. Bo Ojciec nikogo nie sądzi, lecz cały sąd dał Synowi" J 5:18-22. "Lecz o tym dniu i godzinie nikt nie wie, ani aniołowie, którzy są w niebie, ani Syn, tylko Ojciec" Mk 13:32. "A on, pełen Ducha Świętego, patrzył uważnie w niebo i ujrzał chwałę Boga i Jezusa stojącego po prawicy Boga. I powiedział: Oto widzę niebiosa otwarte i Syna Człowieczego stojącego po prawicy Boga" Dz 7:55-56. Przez to zostały nam dane bardzo wielkie i cenne obietnice, abyście przez nie stali się uczestnikami Boskiej natury, uniknąwszy zepsucia, które wskutek pożądliwości jest na świecie" Gal 2:20. "Wiem bowiem, że to doprowadzi do mojego zbawienia dzięki waszej modlitwie i pomocy Ducha Jezusa Chrystusa" Flp 1:19. "Nie dał nam bowiem Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i zdrowego umysłu" 2Tm 1:7. "Przez to zostały nam dane bardzo wielkie i cenne obietnice, abyście przez nie stali się uczestnikami Boskiej natury, uniknąwszy zepsucia, które wskutek pożądliwości jest na świecie (...) Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili od Boga święci ludzie" 2P 1:4, 21.

Jeszcze raz pytam trynitarian, kim/czym jest Duch Święty dla Jezusa? Moja podpowiedź:
"A anioł jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. Dlatego też to święte, co się z ciebie narodzi, będzie nazwane Synem Bożym" Łk 1:35. Jezus ma dwóch ojców (Boga Ojca i Boga Ducha Świętego)?


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: KAAN » 25 cze 2017, 09:52

zBiblia pisze:Ale Kaan, jakie to ma znaczenie, że osoby niecielesne mają obronić Trójcę?
Ma znaczenie w udowodnieniu tobie, że Duch Święty jest osobą. Pan Bóg ma się dobrze i twoja ideologia nic mu nie zaszkodzi, ale tobie może zaszkodzić, bo wierzysz we własne wyobrażenie boga.
Jesteś pewien, że Ojciec nie ma ciała?
A ty jesteś pewien że ma? Że potrzebuje ciała? Do czego ci ta wiedza potrzebna? Wiesz że tylko Duch Święty może zrozumieć istotę Boga?
Materializację zapożyczyłem... Czepiasz się mowy potocznej,
To nie żadna mowa potoczna tylko konkretna ideologia spirytystyczna, potocznie ludzie mówią o ukazaniu się anioła, albo wcieleniu Pana Jezusa, nigdy o materializacji.
a nie odpowiadasz dlaczego osoba Ducha nie siedzi na tronie Bożym?
Biblia na ten temat nic nie mówi i ja nie mówię, a ty próbujesz zbudować nową ideologię opartą o swoje domysły. Nie jesteś z Biblią tylko ze swoją ideologią. Duch Święty jest Bogiem, a Bóg siedzi na tronie, Bóg jest Duchem.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: KAAN » 25 cze 2017, 10:13

zBiblia pisze: Anioły jako byty niewidzialne (ale mogące się objawić człowiekowi) działają swym duchem w ludziach.
Skąd takie teorie ci się wzięły? Gdzie napisano, ze aniołowie działają swym duchem w ludziach? Gdzie napisano że aniołowie składają się z ducha anioła i anioła właściwego (parafraza pewnego dowcipu :) ) ?
Np. powodują opętanie, ducha tych demonów można wypędzić Duchem Świętym,
Skąd taka teoria? Gdzie napisano że ktoś moze użyć Ducha Świetego do wypędzenia demona? Skąd się wzięła teoria że demon składa się z ducha demona i demona właściwego?
Czy robił to trzecią osobą Bożą, tylko dlatego, że sam był niezdolny?
Skąd teoria że sam był niezdolny? Duch Święty jest Duchem Chrystusowym
Dlaczego osoba Ducha Świętego nie zasiada na tronie?
A musi? Albo masz dowód że nie zasiada?
Czy Duch Święty jest jednorodzony, jak Syn Boży?
A jak uczy Biblia? Duch Święty jest tym samym wiecznym Bogiem co Ojciec i Syn i jest Duchem Bożym i Duchem Chrystusowym.
Kim w Bożej rodzinie, dla Syna Bożego jest Duch Święty?
Nie ma takiego terminu w Biblii na określenie Ojca, Syna i Ducha Świętego, tworzysz ideologiczne neologizmy. Całkowicie pokręcona jest ta twoja ideologia.
Dlaczego apostołowie nie pozdrawiają w osobie Ducha Świętego? (Regularnie zapominają o współistotnym w Trójcy Bogu?)
A Pan Jezus kazał modlić się do osoby Ducha Świętego? Apostołowie częśto odnoszą się do działania Ducha Świętego i słuchają go jak Pana. przykład:

Dzieje Apostolskie 8:29 I rzekł Duch Filipowi: Podejdź i przyłącz się do tego wozu.

Z ilu osób składa się człowiek?
Człowiek jest troisty, ma ciało duszę i ducha. Człowiek jest osobą. Pytanie twoje jest czystą sofistyką, zawiera odpowiedź, że człowiek jest wieloosobowy.

dlaczego zatem tchnienie nie jest osobą?
Tchnienie jest tchnieniem (życiem) człowieka a nie Bożym.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: KAAN » 25 cze 2017, 10:14

zBiblia pisze: Anioły jako byty niewidzialne (ale mogące się objawić człowiekowi) działają swym duchem w ludziach.
Skąd takie teorie ci się wzięły? Gdzie napisano, ze aniołowie działają swym duchem w ludziach? Gdzie napisano że aniołowie składają się z ducha anioła i anioła właściwego (parafraza pewnego dowcipu :) ) ?
Np. powodują opętanie, ducha tych demonów można wypędzić Duchem Świętym,
Skąd taka teoria? Gdzie napisano że ktoś moze użyć Ducha Świetego do wypędzenia demona? Skąd się wzięła teoria że demon składa się z ducha demona i demona właściwego?
Czy robił to trzecią osobą Bożą, tylko dlatego, że sam był niezdolny?
Skąd teoria że sam był niezdolny? Duch Święty jest Duchem Chrystusowym
Dlaczego osoba Ducha Świętego nie zasiada na tronie?
A musi? Albo masz dowód że nie zasiada?
Czy Duch Święty jest jednorodzony, jak Syn Boży?
A jak uczy Biblia? Duch Święty jest tym samym wiecznym Bogiem co Ojciec i Syn i jest Duchem Bożym i Duchem Chrystusowym.
Kim w Bożej rodzinie, dla Syna Bożego jest Duch Święty?
Nie ma takiego terminu w Biblii na określenie Ojca, Syna i Ducha Świętego, tworzysz ideologiczne neologizmy. Całkowicie pokręcona jest ta twoja ideologia.
Dlaczego apostołowie nie pozdrawiają w osobie Ducha Świętego? (Regularnie zapominają o współistotnym w Trójcy Bogu?)
A Pan Jezus kazał modlić się do osoby Ducha Świętego? Apostołowie częśto odnoszą się do działania Ducha Świętego i słuchają go jak Pana. przykład:

Dzieje Apostolskie 8:29 I rzekł Duch Filipowi: Podejdź i przyłącz się do tego wozu.

Z ilu osób składa się człowiek?
Człowiek jest troisty, ma ciało duszę i ducha. Człowiek jest osobą. Pytanie twoje jest czystą sofistyką, zawiera odpowiedź, że człowiek jest wieloosobowy.

dlaczego zatem tchnienie nie jest osobą?
Tchnienie jest tchnieniem (życiem) człowieka a nie Duchem Świętym.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
zBiblia
Posty: 439
Rejestracja: 22 mar 2017, 18:24
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: zBiblia » 25 cze 2017, 11:07

Dodam jeszcze (choć pewnie już pisałem):
"Chcę bowiem, abyście wiedzieli, jak wielką walkę toczę o was, o tych, którzy są w Laodycei, i o tych wszystkich, którzy nie widzieli mego oblicza w ciele; Aby ich serca były pocieszone, będąc zespolone w miłości, a to ku wszelkiemu bogactwu zupełnej pewności zrozumienia, ku poznaniu tajemnicy Boga, Ojca i Chrystusa; W którym są ukryte wszystkie skarby mądrości i poznania" Kol 2:1-3. To kolejne ważne stanowisko opisujące Boga, gdzie apostoł uporczywie zapomina o Duchu. Wszystkie pozdrowienia (każdy list, każdego apostoła, pomija Ducha)
"Wszystkim, którzy jesteście w Rzymie, umiłowanym Boga, powołanym świętym: Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa[/color]" Rz 1:7. "[color=#0080FF]Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa. Zawsze dziękuję mojemu Bogu za was, za łaskę Bożą, która została wam dana w Chrystusie Jezusie" 1Kor 1:3-4. "Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa. Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy" 2Kor 1:2-3. "Paweł, apostoł nie od ludzi ani przez człowieka, ale przez Jezusa Chrystusa i Boga Ojca, który go wskrzesił z martwych; I wszyscy bracia, którzy są ze mną, do kościołów Galacji: Łaska wam i pokój od Boga Ojca i naszego Pana Jezusa Chrystusa; Który wydał samego siebie za nasze grzechy, aby nas wyrwać z obecnego złego świata według woli Boga i Ojca naszego; Któremu chwała na wieki wieków. Amen" Gal 1:1-5. "Paweł, apostoł Jezusa Chrystusa z woli Boga, do świętych, którzy są w Efezie, i wiernych w Chrystusie Jezusie. Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa. Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, który pobłogosławił nas wszelkim duchowym błogosławieństwem w miejscach niebiańskich w Chrystusie. Jak nas wybrał w nim przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nienaganni przed jego obliczem w miłości. Przeznaczył nas dla siebie, ku usynowieniu przez Jezusa Chrystusa, według upodobania swojej woli" Ef 1:1-5. "Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa" Flp 1:2. "Paweł, apostoł Jezusa Chrystusa z woli Boga, i Tymoteusz, brat; Do świętych i wiernych braci w Chrystusie Jezusie, którzy są w Kolosach. Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i od Pana Jezusa Chrystusa. Dziękujemy Bogu i Ojcu naszego Pana Jezusa Chrystusa, nieustannie modląc się za was" Kol 1:1-3. "Paweł, Sylwan i Tymoteusz do kościoła Tesaloniczan, który jest w Bogu Ojcu i Panu Jezusie Chrystusie. Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa. Zawsze dziękujemy Bogu za was wszystkich, czyniąc wzmiankę o was w naszych modlitwach; Nieustannie wspominając wasze dzieło wiary i trud miłości, i wytrwałość w nadziei w naszym Panu Jezusie Chrystusie, przed Bogiem i naszym Ojcem" 1Tes 1:1-3. "Paweł, Sylwan i Tymoteusz do kościoła Tesaloniczan, który jest w Bogu, naszym Ojcu, i Panu Jezusie Chrystusie. Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa" 2Tes 1:1-2. "Paweł, apostoł Jezusa Chrystusa według nakazu Boga, naszego Zbawiciela, i Pana Jezusa Chrystusa, który jest naszą nadzieją; Do Tymoteusza, mego własnego syna w wierze. Łaska, miłosierdzie i pokój od Boga, naszego Ojca, i Chrystusa Jezusa, naszego Pana" 1Tm 1:1-2. "Paweł, apostoł Jezusa Chrystusa z woli Boga, zgodnie z obietnicą życia, które jest w Chrystusie Jezusie; Do Tymoteusza, umiłowanego syna. Łaska, miłosierdzie i pokój od Boga Ojca i Chrystusa Jezusa, naszego Pana" 2Tm 1:1-2. "Do Tytusa, mego własnego syna we wspólnej wierze. Łaska, miłosierdzie i pokój od Boga Ojca i Pana Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela" Tt 1:4. "Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa" Flm 1:3. "Bóg, który wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś do ojców przez proroków; W tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez swego Syna, którego ustanowił dziedzicem wszystkiego, przez którego też stworzył światy (...) Dlatego, bracia święci, uczestnicy niebieskiego powołania, zwróćcie uwagę na Apostoła i Najwyższego Kapłana naszego wyznania, Chrystusa Jezusa; Wiernego temu, który go ustanowił, podobnie jak Mojżesz był w całym jego domu" Hbr 1:1-2, 3:1-2. "Jakub, sługa Boga i Pana Jezusa Chrystusa, przesyła pozdrowienia dwunastu pokoleniom, które są w rozproszeniu" Jk 1:1. "Wybranych według uprzedniej wiedzy Boga Ojca, przez uświęcenie Ducha dla posłuszeństwa i pokropienia krwią Jezusa Chrystusa. Łaska i pokój niech się wam pomnożą. Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, który według swego wielkiego miłosierdzia zrodził nas na nowo do żywej nadziei przez wskrzeszenie Jezusa Chrystusa z martwych" 1P 1:2-3. "Szymon Piotr, sługa i apostoł Jezusa Chrystusa, do tych, którzy otrzymali wiarę równie cenną jak nasza, dzięki sprawiedliwości naszego Boga i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Łaska i pokój niech się wam pomnożą przez poznanie Boga i Jezusa, naszego Pana" 2P 1:1-2. "To, co widzieliśmy i słyszeliśmy, to wam zwiastujemy, abyście i wy mieli z nami społeczność, a nasza społeczność to społeczność z Ojcem i z jego Synem, Jezusem Chrystusem" 1J 1:3. "Łaska, miłosierdzie i pokój od Boga Ojca i od Pana Jezusa Chrystusa, Syna Ojca, niech będzie z wami w prawdzie i miłości" 2J 1:3. "Juda, sługa Jezusa Chrystusa, a brat Jakuba, do uświęconych przez Boga Ojca, zachowanych w Jezusie Chrystusie i powołanych. Miłosierdzie, pokój i miłość niech się wam pomnożą. Umiłowani, podejmując usilne starania, aby pisać wam o wspólnym zbawieniu, uznałem za konieczne napisać do was i zachęcić do walki o wiarę raz przekazaną świętym. Wkradli się bowiem pewni ludzie, od dawna przeznaczeni na to potępienie, bezbożni, którzy łaskę naszego Boga zamieniają na rozpustę i wypierają się jedynego Pana Boga i naszego Pana Jezusa Chrystusa. Chcę więc wam przypomnieć, chociaż już kiedyś o tym wiedzieliście, że Pan, który wybawił lud z ziemi egipskiej, potem wytracił tych, którzy nie uwierzyli" Jud 1:1-5.

Ponadto, czyniliście argument personifikacji Ducha Świętego, co miało zrobić z Ducha osobę. Przedstawiałem mnóstwo personifikacji innych duchów (tak samo pisanych "ruach" z hebrajskiego i "pneuma" z greckiego jak dla Ducha Bożego), co oznacza, że argument ten stanowi tylko teorię (jedno z założeń, nie będące spójne z całym kontekstem Biblii). Ponadto teraz pokażę cechy nadane duchowe, które nijak nie są osobowe (część przytaczałem, zadając wam pytania, na które nikt nie odpowiedział):
Chrzci się Duchem: "Ja was chrzczę wodą ku pokucie; ten zaś, który idzie za mną, jest mocniejszy ode mnie; nie jestem godny nosić mu obuwia. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem" Mt 3:11. "I świadczył Jan: Widziałem Ducha zstępującego jak gołębica z nieba i spoczął na nim. A ja go nie znałem, ale ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: Na kogo ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego na nim, to jest ten, który chrzci Duchem Świętym" J 1:32-33. "Nie chcę, bracia, żebyście nie wiedzieli, że wszyscy nasi ojcowie byli pod obłokiem i wszyscy przeszli przez morze; I wszyscy w Mojżesza zostali ochrzczeni w obłoku i w morzu; Wszyscy też jedli ten sam pokarm duchowy; I wszyscy pili ten sam duchowy napój. Pili bowiem ze skały duchowej, która szła za nimi. A tą skałą był Chrystus (...) Bo wszyscy przez jednego Ducha zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało, czy to Żydzi, czy Grecy, czy niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni w jednego Ducha" 1Kor 10:4, 12:13. "Wtedy Piotr powiedział do nich: Pokutujcie i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na przebaczenie grzechów, a otrzymacie dar Ducha Świętego. Obietnica ta bowiem dotyczy was, waszych dzieci i wszystkich, którzy są daleko, każdego, kogo powoła Pan, nasz Bóg" Dz 2:38-39. "Wy wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei, po chrzcie, który głosił Jan; Jak Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą Jezusa z Nazaretu, który chodził, czyniąc dobrze i uzdrawiając wszystkich opanowanych przez diabła, bo Bóg był z nim" Dz 10:37-38 "I stało się, że gdy Apollos przebywał w Koryncie, Paweł obszedł okolice wyżej położone i dotarł do Efezu. I znalazłszy tam niektórych uczniów; Zapytał ich: Czy otrzymaliście Ducha Świętego, kiedy uwierzyliście? A oni mu odpowiedzieli: Nawet nie słyszeliśmy, że jest Duch Święty. Wtedy zapytał ich: W czym więc byliście ochrzczeni? A oni odpowiedzieli: W chrzcie Jana. Paweł zaś powiedział: Jan chrzcił chrztem pokuty, mówiąc ludziom, aby uwierzyli w tego, który przyjdzie po nim, to znaczy w Jezusa Chrystusa. Gdy to usłyszeli, zostali ochrzczeni w imię Pana Jezusa. A kiedy Paweł położył na nich ręce, zstąpił na nich Duch Święty i mówili językami, i prorokowali" Dz 19:1-6. Chrzcijmy w imię Pana, to identyfikuje Bożą rodzinę (Ef 3:14-15): "A wszystko, co czynicie w słowie lub w uczynku, wszystko czyńcie w imię Pana Jezusa, dziękując Bogu i Ojcu przez niego" Kol 3:17
Ducha można wypić: "A w ostatnim, wielkim dniu tego święta, Jezus stanął i wołał: Jeśli ktoś pragnie, niech przyjdzie do mnie i pije. Kto wierzy we mnie, jak mówi Pismo, rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza. A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w niego. Duch Święty bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony" J 7:37-39. Pijmy z Jezusa, dosłownie z Jego Ducha!
Duch jest darem, jest wylewany: "I stanie się w ostatecznych dniach – mówi Bóg – że wyleję z mego Ducha na wszelkie ciało i będą prorokować wasi synowie i córki, wasi młodzieńcy będą mieć widzenia, a starcy będą śnić sny. Nawet na moje sługi i służebnice wyleję w tych dniach z mego Ducha i będą prorokować (...) Będąc więc wywyższony prawicą Boga, otrzymał od Ojca obietnicę Ducha Świętego i wylał to, co wy teraz widzicie i słyszycie (...) I zdziwili się ci wierzący pochodzący z obrzezania, którzy przyszli z Piotrem, że dar Ducha Świętego został wylany także na pogan. A gdy jeszcze Piotr mówił te słowa, Duch Święty zstąpił na wszystkich słuchających tej mowy" Dz 2:17-18, 33, 10:44-45. "Nie z uczynków sprawiedliwości, które my spełniliśmy, ale według swego miłosierdzia zbawił nas przez obmycie odrodzenia i odnowienie Ducha Świętego; Którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela" Tt 3:5-6. "Nie zaniedbuj daru, który jest w tobie, który został ci dany przez proroctwo wraz z nałożeniem rąk starszych" 1Tm 4:14. Nie zaniedbujmy, tego co wylane!
Duch może być wygaszony: "Ducha nie gaście" 1Tes 5:19. Nie gaśmy Ducha Pańskiego!
Można być uczestnikiem w Duchu: "Niemożliwe jest bowiem, żeby tych, którzy raz zostali oświeceni i zakosztowali daru niebieskiego, i stali się uczestnikami Ducha Świętego, Zakosztowali też dobrego słowa Bożego i mocy przyszłego wieku; A odpadli – ponownie odnowić ku pokucie, gdyż sami sobie znowu krzyżują Syna Bożego i wystawiają go na hańbę" Hbr 6:4. Miejmy z Ojcem i Synem społeczność, przez Ich Ducha: "Jeśli więc jest jakieś pocieszenie w Chrystusie, jeśli jakaś pociecha miłości, jeśli jakaś wspólnota Ducha, jeśli jakieś współczucie i miłosierdzie" Flp 2:1. "Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i wspólnota Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi. Amen" 2Kor 13:14. "To, co widzieliśmy i słyszeliśmy, to wam zwiastujemy, abyście i wy mieli z nami społeczność, a nasza społeczność to społeczność z Ojcem i z jego Synem, Jezusem Chrystusem" 1J 1:3.
Można być napełniony Duchem: "I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić innymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić" Dz 2:4. "Dlatego nie bądźcie nierozumnymi, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pana. A nie upijajcie się winem, w którym jest rozwiązłość, ale bądźcie napełnieni Duchem; Rozmawiając z sobą przez psalmy, hymny i pieśni duchowe, śpiewając i grając Panu w swoim sercu; Dziękując zawsze za wszystko Bogu i Ojcu w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa" Ef 5:17-20. Upijajmy się Duchem Bożym!
Ducha można rozpalić: "Z tego powodu przypominam ci, abyś rozniecił dar Boży, który jest w tobie przez nałożenie moich rąk" 2Tm 1:6. Jak już go mamy niech ogień Boży w nas płonie! :)


zBiblia
Posty: 439
Rejestracja: 22 mar 2017, 18:24
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: zBiblia » 25 cze 2017, 11:12

KAAN pisze:
zBiblia pisze:Ale Kaan, jakie to ma znaczenie, że osoby niecielesne mają obronić Trójcę?
Ma znaczenie w udowodnieniu tobie, że Duch Święty jest osobą. Pan Bóg ma się dobrze i twoja ideologia nic mu nie zaszkodzi, ale tobie może zaszkodzić, bo wierzysz we własne wyobrażenie boga.
Jesteś pewien, że Ojciec nie ma ciała?
A ty jesteś pewien że ma? Że potrzebuje ciała? Do czego ci ta wiedza potrzebna? Wiesz że tylko Duch Święty może zrozumieć istotę Boga?
Materializację zapożyczyłem... Czepiasz się mowy potocznej,
To nie żadna mowa potoczna tylko konkretna ideologia spirytystyczna, potocznie ludzie mówią o ukazaniu się anioła, albo wcieleniu Pana Jezusa, nigdy o materializacji.
a nie odpowiadasz dlaczego osoba Ducha nie siedzi na tronie Bożym?
Biblia na ten temat nic nie mówi i ja nie mówię, a ty próbujesz zbudować nową ideologię opartą o swoje domysły. Nie jesteś z Biblią tylko ze swoją ideologią. Duch Święty jest Bogiem, a Bóg siedzi na tronie, Bóg jest Duchem.


Odniosę się do ostatniego, bo w przypadku pierwszego przywykłem, do twoich braków argumentów. W drugim nie udzieliłeś odpowiedzi, która jest w Biblii (chociażby w sensie "tak" lub "nie"), trzecie nie ma nic do rzeczy (jeśli nie rozumiesz mowy potocznej i cytowania).
Jest napisane, że osoba Ojca siedzi na tronie, osoba Syna siedzi na tronie, gdzie osoba Ducha? (Która nie jest Ojcem, ani Synem).


zBiblia
Posty: 439
Rejestracja: 22 mar 2017, 18:24
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: zBiblia » 25 cze 2017, 11:29

KAAN pisze:
zBiblia pisze: Anioły jako byty niewidzialne (ale mogące się objawić człowiekowi) działają swym duchem w ludziach.
Skąd takie teorie ci się wzięły? Gdzie napisano, ze aniołowie działają swym duchem w ludziach? Gdzie napisano że aniołowie składają się z ducha anioła i anioła właściwego (parafraza pewnego dowcipu :) ) ?
Np. powodują opętanie, ducha tych demonów można wypędzić Duchem Świętym,
Skąd taka teoria? Gdzie napisano że ktoś moze użyć Ducha Świetego do wypędzenia demona? Skąd się wzięła teoria że demon składa się z ducha demona i demona właściwego?
Czy robił to trzecią osobą Bożą, tylko dlatego, że sam był niezdolny?
Skąd teoria że sam był niezdolny? Duch Święty jest Duchem Chrystusowym
Dlaczego osoba Ducha Świętego nie zasiada na tronie?
A musi? Albo masz dowód że nie zasiada?
Czy Duch Święty jest jednorodzony, jak Syn Boży?
A jak uczy Biblia? Duch Święty jest tym samym wiecznym Bogiem co Ojciec i Syn i jest Duchem Bożym i Duchem Chrystusowym.
Kim w Bożej rodzinie, dla Syna Bożego jest Duch Święty?
Nie ma takiego terminu w Biblii na określenie Ojca, Syna i Ducha Świętego, tworzysz ideologiczne neologizmy. Całkowicie pokręcona jest ta twoja ideologia.
Dlaczego apostołowie nie pozdrawiają w osobie Ducha Świętego? (Regularnie zapominają o współistotnym w Trójcy Bogu?)
A Pan Jezus kazał modlić się do osoby Ducha Świętego? Apostołowie częśto odnoszą się do działania Ducha Świętego i słuchają go jak Pana. przykład:

Dzieje Apostolskie 8:29 I rzekł Duch Filipowi: Podejdź i przyłącz się do tego wozu.

Z ilu osób składa się człowiek?
Człowiek jest troisty, ma ciało duszę i ducha. Człowiek jest osobą. Pytanie twoje jest czystą sofistyką, zawiera odpowiedź, że człowiek jest wieloosobowy.

dlaczego zatem tchnienie nie jest osobą?
Tchnienie jest tchnieniem (życiem) człowieka a nie Bożym.


Nie czytasz uważnie tego co dotąd pisałem, dlatego zadajesz niepotrzebne pytanie. Pienisz pianę. Proponuję czytać znów od początku, wszystko.
Duch Święty jest Duchem Chrystusa - napisałeś. Właśnie to jest to co nieustanie tu wykładam :) Nie druga osobą Chrystusa, tylko Jego duchem.
A ty na poważnie z tym tronem, czy nie masz oczu do czytania?

Nie masz argumentów na Trójcę, spójrz co napisałeś: "Duch Święty jest tym samym wiecznym Bogiem co Ojciec i Syn i jest Duchem Bożym i Duchem Chrystusowym". Czyli jest osobą jak Ojciec i Syn i jest ich duchem? Zdecyduj się...

Jest określenie rodziny w Biblii, przytaczałem, nie ma w niej osoby Ducha.

No właśnie, ani się nie modlą do wspólistotnej osoby Boga, ani nie czynią pozdrowień. Znów przytaczasz personifikację (Dz 8:29), która nie ma nic do znaczenia. Powiedz mi, co czasami mówi ci twój duch ("pneuma")?

Zgadzam się, człowiek jest troisty, ale jest jedną osobą :)

Ach jak fajnie obciąłeś cytat z Hioba, żeby przypadkiem ktoś się nie zainteresował, że fałszem odpisujesz... a traktował je za mądrość.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: KAAN » 25 cze 2017, 13:53

zBiblia pisze:Odniosę się do ostatniego, bo w przypadku pierwszego przywykłem, do twoich braków argumentów. .
Twoje tezy sa przesiąknięte taką ilością sprzecznych i błędnych idologi, żecałe twoje pisanie jest jedną wielką sofistyką, bełkotem teologicznym nie mającym z przekazem Biblii nic wspólnego. Posługujesz się językiem spirytyzmu, bezsensownej scholastyki i w prawie każdym zdaniu jest błąd logiczny, lub zaszyta fałszywa ideologia.
Nie masz nic wspólnego z chrzescijaństwem; nie wiem jak nazywa się twoja wiara, ale na pewno nie jest to chrześcijaństwo, to raczej pogańska filozofia zbliżona do gnostycyzmu.
Nie rozmawiam z tobą bo tracę swój cenny czas na bzdety.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
zBiblia
Posty: 439
Rejestracja: 22 mar 2017, 18:24
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: zBiblia » 25 cze 2017, 23:42

KAAN pisze:
zBiblia pisze:Odniosę się do ostatniego, bo w przypadku pierwszego przywykłem, do twoich braków argumentów. .
Twoje tezy sa przesiąknięte taką ilością sprzecznych i błędnych idologi, żecałe twoje pisanie jest jedną wielką sofistyką, bełkotem teologicznym nie mającym z przekazem Biblii nic wspólnego. Posługujesz się językiem spirytyzmu, bezsensownej scholastyki i w prawie każdym zdaniu jest błąd logiczny, lub zaszyta fałszywa ideologia.
Nie masz nic wspólnego z chrzescijaństwem; nie wiem jak nazywa się twoja wiara, ale na pewno nie jest to chrześcijaństwo, to raczej pogańska filozofia zbliżona do gnostycyzmu.
Nie rozmawiam z tobą bo tracę swój cenny czas na bzdety.


A konkretów z twojej strony brak. Tylko wyświechtane komunały i kalumnie.
Nie widzę, byś wykazywał u mnie błędy logiczne (w prawie kazdym zdaniu!). U mnie prawie każde zdanie pochodziło z Biblii, w przeciwieństwie do twojej teologii. Ja natomiast myślę, że masz coś wspólnego z chrześcijaństwem, ale wiele rzeczy pochodzi z katolicko-protestanckich doktryn kształtujących się formalnie III-IVw. po Chrystusie, mających weryfikację w w.XVI. To są doktryny ludzkie. Ale mniejsza z tym, po prostu lubisz ubliżać, przypisując mi nieprawdziwe zamiary, odrzucając fakty. Nie mając argumentów biblijnych jesteś skazany na zakończenie dyskusji, której nawet dobrze nigdy nie rozpocząłeś. Na jedyny twój argument, jaki był zauważony (personifikacja Ducha), nie miałbym nic przeciwko, aby traktować poważnie, ale Biblia udowodniła, że personifikacją przesiąknięty jest każdy duch, ale również przedmioty i martwa natura, które tym bardziej nie są osobowe. Reszty argumentów nie byłeś nawet w stanie pociągnąć, bo nie było jak, nic nie broni Trójcy przy takiej ilości kontrarguemntów. Trójca to dogmat pogański (zapożyczony i zaadaptowany w katolicyzmie/prawosławiu), dokładnie taki jak zasugerowałeś: kto nie wierzy w Trójcę, ten nie jest chrześcijaninem. I ludzie się tego boją, a niektórzy z rozmówców na tym forum powiedzieli między słowami: pass, jestem za mały/a by to rozumieć. Owszem, pastor i ksiądz lepiej wytłumaczą: "duch mówi" i krzyż na drogę, a jak masz więcej pytań to się nie pytaj, bo nie będziesz chrześcijaninem, i tym samym nie ma zbawienia bez Trójcy. Skądinąd guru protestantów, Luter wyrażał spore wątpliwości, pisząc, że w Biblii nie ma uzasadnienia dla Trójcy. Pozostał jednak przy tym dogmacie, tradycja wzięła górę.
Przypominam wszystkim wiernym oraz pastorom i biskupom, że Bóg nie jest tajemnicą, aby opisywać Go ludzkimi tradycjami i domniemaniami. Cała Biblia (a szczególnie Nowy Testament) jest obfity w tą wiedzę. Jedyny Bóg Ojciec ubrał swego Syna w śmiertelne ciało ludzkie, by za sprawą realnej krwi zbliżyć się do każdego człowieka. Jeśli takie "uniżenie" Boga (Jezusa Chrystusa) z bogatym świadectwem i poświęceniem apostołów w Bożej sprawie jest dla kogoś niezrozumiałe, to mam wątpliwości, czy pojmuje Boga, Ojca i Syna, który "uświęca" wiernych swym Duchem. "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Bo Bóg nie posłał swego Syna na świat, aby potępił świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony" J 3:16-17. "Lecz teraz, uwolnieni od grzechu, gdy staliście się sługami Boga, macie swój pożytek ku uświęceniu, a na końcu życie wieczne. Zapłatą bowiem za grzech jest śmierć, ale darem łaski Boga jest życie wieczne w Jezusie Chrystusie, naszym Panu" Rz 6:22-23. "A sam Bóg pokoju niech was w pełni uświęci, a cały wasz duch, dusza i ciało niech będą zachowane bez zarzutu na przyjście naszego Pana Jezusa Chrystusa" 1Tes 5:23. "Jeśli bowiem krew wołów i kozłów oraz popiół z jałówki, którymi skrapia się nieczystych, uświęca aż do oczyszczenia ciała; To o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował Bogu samego siebie bez skazy, oczyści wasze sumienie z martwych uczynków, by służyć Bogu żywemu? (...) Następnie powiedział: Oto przychodzę, abym spełniał twoją wolę, o Boże. Znosi pierwsze, aby ustanowić drugie. Za sprawą tej woli jesteśmy uświęceni przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze" Hbr 9:13-14, 10:9-10. "A takimi niektórzy z was byli. Lecz zostaliście obmyci, lecz zostaliście uświęceni, lecz zostaliście usprawiedliwieni w imię Pana Jezusa i przez Ducha naszego Boga" 1Kor 6:11. I tak dalej... Chwała Bogu Ojcu i Synowi na wieki!
Co zaś się tyczy definiowania chrześcijaństwa: "Lecz wy nie jesteście w ciele, ale w Duchu, gdyż Duch Boży mieszka w was. A jeśli ktoś nie ma Ducha Chrystusa, ten do niego nie należy. Ale jeśli Chrystus jest w was, to ciało jest martwe z powodu grzechu, a duch jest żywy z powodu sprawiedliwości. A jeśli Duch tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, mieszka w was, ten, który wskrzesił Chrystusa z martwych, ożywi i wasze śmiertelne ciała przez swego Ducha, który w was mieszka. Tak więc, bracia, jesteśmy dłużnikami, ale nie ciała, abyśmy mieli żyć według ciała. Jeśli bowiem żyjecie według ciała, umrzecie, ale jeśli Duchem uśmiercacie uczynki ciała, będziecie żyć. Wszyscy bowiem ci, którzy są prowadzeni przez Ducha Bożego, są synami Bożymi. Gdyż nie otrzymaliście ducha niewoli, aby znowu się bać, ale otrzymaliście Ducha usynowienia, przez którego wołamy: Abba, Ojcze! Ten to Duch poświadcza naszemu duchowi, że jesteśmy dziećmi Bożymi. A jeśli dziećmi, to i dziedzicami, dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, jeśli tylko z nim cierpimy, abyśmy też z nim byli uwielbieni" Rz 8:9-16. Jest jasne, że ten kto nie ma Ducha Chrystusa nie jest Jego (Boga). Tylko ci, który są prowadzeni przez Ducha Ojca mają życie wieczne. Dzięki Duchowi (pochodzącemu od Boga Ojca i Syna) wiemy z tego fragmentu, że należymy do Chrystusa, że jesteśmy synami Bożymi, że wieczność jest możliwa, że stajemy się posłuszni Bożej woli, że będzie nas umacniał, gdyż nasz duch o tym wiedzieć będzie.
"Łaska i pokój niech się wam pomnożą przez poznanie Boga i Jezusa, naszego Pana; Jako że jego Boska moc obdarzyła nas wszystkim, co potrzebne do życia i pobożności, przez poznanie tego, który nas powołał do chwały i cnoty" 2P 1:2-3. Poznajemy, że jest wymieniona tu osoba Boga Ojca i Boga Jezusa. Poznajemy, że mamy w sobie coś co daje nam właściwe życie chrześcijańskie, tym czymś jest Jego moc, a skoro nas ta moc prowadzi, to z Rzymian widać o co chodzi. Taka jest prawda, Duch Święty to Boża siła w działaniu, manifestacja obecności Ojca i Syna w życiu wiernych, kształtowanie charakteru, miłości braterskiej, stanu umysłu, pobożności itd. "Z tego powodu przypominam ci, abyś rozniecił dar Boży, który jest w tobie przez nałożenie moich rąk. Nie dał nam bowiem Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i zdrowego umysłu. Nie wstydź się więc świadectwa naszego Pana ani mnie, jego więźnia, lecz weź udział w cierpieniach dla ewangelii według mocy Boga; Który nas zbawił i powołał świętym powołaniem nie na podstawie naszych uczynków, ale na podstawie swojego postanowienia i łaski, która została nam dana w Chrystusie Jezusie przed wiecznymi czasy" 2Tm 1:6-9. "Wtedy odpowiedział mi tak: Pan powiedział do Zarobabela: Nie siłą nie mocą ludzką, ale przez mojego Ducha stanie się to wszystko - mówi Pan Zastępów" Za 4:6. "Lecz on im odpowiedział: Nie do was należy znać czasy i chwile, które Ojciec ustanowił swoją władzą. Ale przyjmiecie moc Ducha Świętego, który zstąpi na was, i będziecie mi świadkami w Jerozolimie, w całej Judei, w Samarii i aż po krańce ziemi" Dz 1:7-8. "Jak Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą Jezusa z Nazaretu, który chodził, czyniąc dobrze i uzdrawiając wszystkich opanowanych przez diabła, bo Bóg był z nim" Dz 10:38. "Ale głosimy, jak jest napisane: Czego oko nie widziało ani ucho nie słyszało, ani nie wstąpiło do serca człowieka, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują. Nam zaś Bóg objawił to przez swojego Ducha. Duch bowiem bada wszystko, nawet głębokości Boga. Bo kto z ludzi wie, co jest w człowieku oprócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo i tego, co jest w Bogu, nikt nie zna, oprócz Ducha Bożego. My zaś nie przyjęliśmy ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, żebyśmy wiedzieli, które rzeczy są nam od Boga darowane. A o tym też mówimy nie słowami, których naucza ludzka mądrość, lecz których naucza Duch Święty, stosując do duchowych spraw to, co duchowe. Lecz cielesny człowiek nie pojmuje tych rzeczy, które są Ducha Bożego. Są bowiem dla niego głupstwem i nie może ich poznać, ponieważ rozsądza się je duchowo. Człowiek duchowy zaś rozsądza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest sądzony. Kto bowiem poznał umysł Pana? Kto go będzie pouczał? Ale my mamy umysł Chrystusa" 1Kor 2:9-16. "Proszę więc was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali wasze ciała jako ofiarę żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest wasza rozumna służba. A nie dostosowujcie się do tego świata, ale przemieńcie się przez odnowienie waszego umysłu, abyście mogli rozeznać, co jest dobrą, przyjemną i doskonałą wolą Boga" Rz 12:1-2, itd.
I jeszcze cały czwarty rozdział listu Jana, z którego chyba jeszcze nie skorzystałem:
"Umiłowani, nie wierzcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na świat. Po tym poznacie Ducha Bożego: każdy duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, nie jest z Boga. Jest to duch antychrysta, o którym słyszeliście, że nadchodzi, i już teraz jest na świecie. Dzieci, wy jesteście z Boga i zwyciężyliście ich, ponieważ ten, który jest w was, jest większy niż ten, który jest na świecie. Oni są ze świata, dlatego mówią o świecie, a świat ich słucha. My jesteśmy z Boga. Kto zna Boga, słucha nas, kto nie jest z Boga, nie słucha nas. Po tym poznajemy ducha prawdy i ducha błędu. Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, gdyż miłość jest z Boga i każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością. Przez to objawiła się miłość Boga ku nam, że Bóg posłał na świat swego jednorodzonego Syna, abyśmy żyli przez niego. Na tym polega miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że on nas umiłował i posłał swego Syna, aby był przebłaganiem za nasze grzechy. Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my powinniśmy się wzajemnie miłować. Boga nikt nigdy nie widział, ale jeśli miłujemy się wzajemnie, Bóg w nas mieszka, a jego miłość jest w nas doskonała. Po tym poznajemy, że w nim mieszkamy, a on w nas, że dał nam ze swego Ducha. My zaś widzieliśmy i świadczymy, że Ojciec posłał Syna, aby był Zbawicielem świata. Każdy, kto wyzna, że Jezus jest Synem Bożym, w tym mieszka Bóg, a on w Bogu. My poznaliśmy i uwierzyliśmy w miłość, którą ma Bóg do nas. Bóg jest miłością, a kto trwa w miłości, mieszka w Bogu, a Bóg w nim. W tym jest doskonała miłość w nas, abyśmy mieli ufność w dniu sądu, że jaki on jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie. W miłości nie ma lęku, ale doskonała miłość usuwa lęk, bo lęk przynosi udrękę, a kto się boi, nie jest doskonały w miłości. My go miłujemy, ponieważ on pierwszy nas umiłował. Jeśli ktoś mówi: Miłuję Boga, a nienawidzi swego brata, jest kłamcą. Kto bowiem nie miłuje swego brata, którego widzi, jak może miłować Boga, którego nie widzi? A takie przykazanie mamy od niego, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też swego brata" 1J 4:1-21. Chwała Ojcu i Synowi, że dają nam ze swego Ducha, abyśmy trwali w Bożej miłości i mieszkali w Nim, a On w nas.

Jak tam chcesz Kaan, twoja wola, ja lubię rozmawiać o Bogu. I tak się składa, że jestem chrześcijaninem, wbrew twoim wyobrażeniom... Pytasz do jakiego kościoła/wyznania należę. Boży Duch mi podpowiada, że mam sobie poszukać zboru filadelfijskiego...


zBiblia
Posty: 439
Rejestracja: 22 mar 2017, 18:24
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: zBiblia » 26 cze 2017, 10:26

Bracia i siostry,
a czy już tak drobny fakt relacji osób Bożych w wyznawanej Trójcy nie zapala w was przynajmniej pomarańczowej lampki?

Zauważyliście chyba, że często gdy mowa o Duchu to pochodzi od Ojca lub Syna, zwroty "Duch Ojca" "Duch Syna" "Duch Boży" "Duch Pański" "swego Ducha". Mało tego, pewne działania Boże Ojca i Syna są między Nimi określane "swego Syna" "swego Ojca". Nie znajdziecie takiego zwrotu dla osoby Ducha, aby referować go do " swego Syna" "mojego Boga" "mego Ojca" "swoim Panem".


Awatar użytkownika
diedmaroz
Posty: 815
Rejestracja: 22 gru 2015, 22:02
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: diedmaroz » 26 cze 2017, 14:22

Bo myśli moje nie są myślami waszymi
ani wasze drogi moimi drogami -
wyrocznia Pana.
Bo jak niebiosa górują nad ziemią,
tak drogi moje - nad waszymi drogami
i myśli moje - nad myślami waszymi.

Tylko Duch bada głębokości Boże. Nie da się ogarnąć Boga logiką, to wielka pycha próbować transcendentnego Boga, który istniał od wieczności zamknąć w wąskie myślenie człowiecze. Obyś nikogo nie zwiódł swoją nauką.
Nawet nie wiemy i nigdy nie zrozumiemy jak można istnieć zawsze i nie mieć początku ani końca.


17:20-21
A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie;
Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Ile osób ma Bóg w ST i w NT?

Postautor: kontousunięte1 » 26 cze 2017, 14:32

Obyś nikogo nie zwiódł swoją nauką.
Nawet nie wiemy i nigdy nie zrozumiemy jak można istnieć zawsze i nie mieć początku ani końca.

I tu powiem: amen.
Cały post - amen.



Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości