Motyl pisze:Slowo Boze mowi, ze aby zyc wiecznie, musimy poznac "jednego prawdziwego Boga i tego, ktorego On poslal".
Wiesz, że mówię o czym innym.
(2) Umiłowani, teraz dziećmi Bożymi jesteśmy, ale jeszcze się nie objawiło, czym będziemy. Lecz wiemy, że gdy się objawi, będziemy do niego podobni, gdyż ujrzymy go takim, jakim jest.
(1) To powiedział Jezus, a podniósłszy oczy swoje ku niebu, rzekł: Ojcze! Nadeszła godzina; uwielbij Syna swego, aby Syn uwielbił ciebie; (2) jak mu dałeś władzę nad wszelkim ciałem, aby dał żywot wieczny tym wszystkim, których mu dałeś. (3) A to jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś. (4) Ja cię uwielbiłem na ziemi; dokonałem dzieła, które mi zleciłeś, abym je wykonał; (5) a teraz Ty mnie uwielbij, Ojcze, u siebie samego tą chwałą, którą miałem u ciebie, zanim świat powstał. (6) Objawiłem imię twoje ludziom, których mi dałeś ze świata; twoimi byli i mnie ich dałeś, i strzegli słowa twojego. (7) Teraz poznali, że wszystko, co mi dałeś, od ciebie pochodzi; (8) albowiem dałem im słowa, które mi dałeś, i oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od ciebie wyszedłem, i uwierzyli, że mnie posłałeś. (9) Ja za nimi proszę, nie za światem proszę, lecz za tymi, których mi dałeś, ponieważ oni są twoi; (10) i wszystko moje jest twoje, a twoje jest moje i uwielbiony jestem w nich. (11) I już nie jestem na świecie, lecz oni są na świecie, a Ja do ciebie idę.
Jeszcze jesteśmy na świecie, a zywot wieczny, który jest weselem przed obliczem Jego chwały - przed nami.
Kombinowanie wyobrażeń przy pomocy znaczeń słów......A prawdopodobnie wszystkie chybione przy próbach opisania Boga
Jesli chodzi o próby wykazania, że słowa które mówia o Duchu Świętym to słowa uosabiające Boga lub Jezusa to...
Jak człowiek mógłby sobie z taką "personifikacją" mógł rozmawiać? Nigdzie nie spotkamy, aby jakaś "personifikacja" mówiła od siebie samej i wydawała werbalne rozkazy konkretnym ludziom. Jeśli więc okaże się, że w Biblii są takie miejsca, gdzie Duch Świety w swoim własnym autorytecie przemawia do Kościoła i wydaje mu werbalne polecenia w sposób bezpośredni, to nie może to być żadna personifikacja. Bo KTO BYŁBY AUTOREM TEJ PERSONIFIKACJI? Nie jest to przecież jakiś zapisany fragment przypowieści, gdzie autorem jest ktoś inny (np. Salomon), o kim możemy spekulować jakim stylem literackim chciał w swoim tekście się poslużyć. Tymczasem Duch Świety mówi o sobie samym i przemawia bezpośrednio do różnych ludzi, wydajac zborowi rozkazy:
Dz.13:2 "rzekł Duch Święty: Odłączcie mi [grec. "mou"] Barnabę i Saula do tego dzieła do którego [JA] ich powołałem."
W następnym fragmencie, Duch Św. BEZPOŚREDNIO przemawia do ap. Piotra wydając mu polecenia:
Dz.10:19-20 "RZEKŁ MU DUCH: Oto szukają cię trzej mężowie; wstań przeto, zejdz i udaj się z nimi bez wahania, BO JA ICH POSŁAŁEM".
Takie pytania zadaje autor artykułu, który polecam w całości do bardzo wnikliwej analizy
https://watchtower.org.pl/jz-duch.php