PROTESTANCI

Albertusie, to Ty zechciej dokładnie napisać co chciałeś przekazać, a czego ja może nie wyłapałem...

Zbyszekg4 pisze:Albertusie, to Ty zechciej dokładnie napisać co chciałeś przekazać, a czego ja może nie wyłapałem...

Napisałem w pierwszym moim poście w tym temacie:

W tym wersecie chodzi o literę Prawa mojżeszowego która już nie ma mocy wobec tych którzy zostali zanurzeni w śmierci Jezusa Chrystusa przez chrzest

Prawo Boże nie jest równoznaczne z literą Prawa obciążającą nas nakazami i zakazami których przestrzeganie jest źródłem zbawienia.

Dla nas wierzących ważne jest przestrzeganie Prawa według Ducha a nie według litery

Chyba że dla ciebie jest równoznaczne?


Stąd moje pytanie które zadałem potem:

Czy ty Zbyszku i Janku jesteście nadal poddani Prawu według litery?

Czyli jak litera mówi nie zabijaj,nie współżyj ze zwierzem itd to mam według tego nie żyć i robić na opak?
Nie tego też mam przestrzegać,ale litera tak wszystkiego dokładnie nie obejmuje.W skrócie miłuj bliźniego..
A co do Prawa to ono jest duchowe,a człowiek cielesny.Paweł z Rzym: 14 Wiemy przecież, że Prawo jest duchowe.
Frywolne przekłady Kolosan 2,17 czyli duchowa czapa niedzielnego chrześcijaństwa. https://www.youtube.com/watch?v=Qd0gUppUp_w&t=285s

Do krzyza przybita została nasza kara czyli ten dług jest nasza kara którą powinniśmy odbyć spłacic ten dług ale my tej kary smierci juz nie mamy Jezus ją poniósł na krzyżu bo prawo to nie tylko przykazanie np nie zabijaj ale jest druga cześc jeśli zabijesz to masz kare śmierci a teraz nie ma tej drugiej części jeśli zgrzeszysz (oczywiścienz wyjatkiem grzechu z premedytacj,a) to nie ma konsekwencji bo jesteśmy pokropieni krwią Jezusa i ona nas chroni od kary bo Jezus wszedł do niebieskiej świaątyni ze swoja krwia i za każdy nasz grzech juz, ta krew tam jest o on się wstawia za tymi którzy do niego należą. Niestety niektórzy myslą ze to same przykazania zabijały przzykazania sa świeęte i wieczne i ani jota nie zniknie z nich az ziemia i niebo przeminą ale nznikła kara czyli druga częsc przykazania np nie cudzołóż--- a jeśli cudzołozysz to będziesz ukamienowany . Teraz jest tylko przykazanie bez kary i też bez zadoscuczyienia bo było oprucz kary symboliczne zabijanie zwierząt za grzechy w miejsce człowieka czyli człowiek przestąpił przykazanie i kara za grzech to śmierć wiec Bóg kazał zamiast człowieka zabuc barana i ta cześc ceremonialna ofiarnicza też zniknęła bo nie kma kary nie ma tez zadosuczenienia czyli ofiary. Jezus był barankiem doskonałym i to raz na zawsze za wszystkie grzechy , A przykaznia sami chcemy wypelniac tak jak njas Duch Bozy prowadzi w miłosci , kocham - to nie zabiję to jest prawo miłosci ale w tym prawie jest ten sam standard moralny Boga czyli te same przykazania. No rozpisałam się ale wiem ze to grochem o ścianę bo ludzie sa zafiksowani na jednej myśli jeśli ktoś chce wyełniać przykazania to oznacza ze sie chce sam zbawiać i nie jest zbawiony z łaski . Nawet apostołowie zbawieni z łaski i sam zbawiciel nawołują do przestrzegania przykazań no chyba ze negujecie ze apostołowoe sa zbawieni z łaski skoro piszą o przestrzeganiu przykazań

Magda ma rację, kara została przybita do krzyża.

Zbyszekg4 pisze:Każdy, kto czyta NT, zna to zdanie: Kol 2:13-15 bw
(13) I was, którzy umarliście w grzechach i w nieobrzezanym ciele waszym, wespół z nim ożywił, odpuściwszy nam wszystkie grzechy;
(14) wymazał obciążający nas list dłużny, który się zwracał przeciwko nam ze swoimi wymaganiami, i usunął go, przybiwszy go do krzyża;
(15) rozbroił nadziemskie władze i zwierzchności, i wystawił je na pokaz, odniósłszy w nim triumf nad nimi.

W jakimś na tym forum temacie pojawił się ten wątek, ale nie chcę tam go prowadzić, to tu się chcę zapytać: Co zostało przybite do Krzyża?

Do krzyża został przybity list dłużny, jest przecież napisane.
Inne przekłady tak tłumaczą z greki:
Interlinearny: listę długów (wynikających z naszych zobowiązań)
Poznańska: (obciążający nas) skrypt dłużny
Gdańska (uwspółcześniona): (obciążający nas) wykaz zawarty w przepisach
Brzeska: cyrograf ustaw (który był przeciwko nam)
Tysiąclecia: zapis dłużny (przygniatający nas nakazami)
Słowo Życia: akt oskarżenia (skierowany przeciwko nam)
NBG: zapis decyzji sądowych (który był nam przeciwny)

Widać że przekłady są tłumaczone na zasadzie, co tłumacze i wydawca mieli na myśli...
Z kontekstu całej Biblia, dla mnie jest jasne, że nie chodzi tu o zniesie praw do przestrzegania. Chodzi o zniesienie kary z tych praw wynikających.
Ktoś spyta, jakie prawa? Dla chrześcijanina to jednak nie ważne, bo jest po łaską. Wina została przybita do krzyża. Akt oskarżenia jest czystą kartką, bo Jezus jest naszym adwokatem przed Bogiem. Czy to znaczy, że chrześcijanin żyje w bezprawiu? Nie, w łasce są pewne prawa, te nauczane przez Jezusa i apostołów (czyli cały dekalog obowiązuje, pięknie wyłożony na kartach Nowego Testamentu). One przekazywane przez Ducha Świętego budują charakter zbawionego człowieka, uświęcają. Nie ma obowiązku ich wypełniać, ale ich realizacja jest miła w oczach Boga, to jest droga do bycia małym lub do bycia wielkim w Królestwie Bożym (Mt 5:19). Jak nie potrafisz realizować dekalogu, to trudno, Bóg kocha, Bóg dał łaskę, będziesz z Chrystusem, ale mimo wszystko usilnie pracuj nad sobą, współpracuj z Duchem Prawdy. Akt oskarżenia to wykaz grzechów na śmierć, przybity został do krzyża (cytat też odnosi się praw Bożych, w domyśle dekalogu)

"Lecz teraz, uwolnieni od grzechu, gdy staliście się sługami Boga, macie swój pożytek ku uświęceniu, a na końcu życie wieczne.
Zapłatą bowiem za grzech jest śmierć, ale darem łaski Boga jest życie wieczne w Jezusie Chrystusie [dzieło krzyża i przybicie tam grzechów wiernych], naszym Panu. Czyż nie wiecie, bracia (bo mówię do znających prawo), że prawo panuje nad człowiekiem, dopóki on żyje. Zamężna kobieta bowiem, dopóki mąż żyje, jest z nim związana prawem, a jeśli mąż umrze, zostaje uwolniona od prawa męża. Tak więc, dopóki mąż żyje, będzie nazywana cudzołożnicą, jeśli zostanie żoną innego mężczyzny. Jeśli jednak jej mąż umrze, jest wolna od tego prawa, tak że nie będzie cudzołożnicą, choćby została żoną innego mężczyzny. Tak i wy, moi bracia, zostaliście uśmierceni dla prawa przez ciało Chrystusa [męża kościoła, wiernych], abyście należeli do innego, to znaczy tego, który został wskrzeszony z martwych, abyśmy przynosili Bogu owoc. Gdy bowiem byliśmy w ciele, namiętności grzechów, które się wzniecały przez prawo, okazywały swą moc w naszych członkach, aby przynosić śmierci owoc. Lecz teraz zostaliśmy uwolnieni od prawa, gdy umarliśmy dla tego, w czym byliśmy trzymani, abyśmy służyli Bogu w nowości ducha, a nie w starości litery. Cóż więc powiemy? Że prawo jest grzechem? Nie daj Boże! Przeciwnie, nie poznałem grzechu jak tylko przez prawo, bo i o pożądliwości nie wiedziałbym, gdyby prawo nie mówiło: Nie będziesz pożądał. Lecz grzech, gdy zyskał okazję przez przykazanie, wzbudził we mnie wszelką pożądliwość. Bez prawa bowiem grzech jest martwy. I ja żyłem kiedyś bez prawa, lecz gdy przyszło przykazanie, grzech ożył, a ja umarłem. I okazało się, że przykazanie, które miało być ku życiu, jest mi ku śmierci. Grzech bowiem, gdy zyskał okazję przez przykazanie, zwiódł mnie i przez nie mnie zabił. A tak prawo jest święte i przykazanie jest święte, sprawiedliwe i dobre.Czy więc to, co dobre, stało się dla mnie śmiercią? Nie daj Boże! Przeciwnie, grzech, aby okazał się grzechem, sprowadził na mnie śmierć przez to, co dobre, żeby grzech stał się niezmiernie grzesznym przez przykazanie. Gdyż wiemy, że prawo jest duchowe, ale ja jestem cielesny, zaprzedany grzechowi" Rz 6:22-7:14. Cieszy się moja dusza Panie i dziękuje, że mój list dłużny wynikający z grzechów (a prawo jest dobre dla człowieka) jest wymazany Twoją ofiarą.

Ale ktoś spyta, to może reszta Praw Mojżesza tak samo obowiązuje i jest miła w oczach Boga. Trudno to obronić, raczej mamy wzmianki, że Jezus te prawa wypełnił (ceremonie, ofiary itd.) i już nie oddziaływują.

"Wprawdzie i pierwsze przymierze miało przepisy o służbie Bożej oraz ziemską świątynię (...) A odkąd zostało to tak urządzone, do pierwszej części przybytku zawsze wchodzą kapłani pełniący służbę Bożą; Do drugiej zaś raz w roku tylko sam najwyższy kapłan, i to nie bez krwi, którą ofiaruje za siebie i za grzechy niewiedzy ludu; W ten sposób Duch Święty pokazuje, że jeszcze nie została objawiona droga do Miejsca Najświętszego, dopóki jeszcze stał pierwszy przybytek. Był on obrazem na tamten czas, a składano w nim dary i ofiary, które nie mogą uczynić doskonałym w sumieniu tego, który pełni służbę Bożą; Która polegała tylko na pokarmach, napojach i różnych obmyciach, i przepisach cielesnych nałożonych aż do czasu naprawy (...) Niemożliwe jest bowiem, aby krew wołów i kozłów gładziła grzechy (...) Za sprawą tej woli jesteśmy uświęceni przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze" Hbr 9:1, 6-10; 10:4, 10.

Pamiętam, jak ktoś z greki wyjaśniał, że użyte przez Pawła słowo, oznacza właśnie taką listę/zapis/wykaz długów...
Ten wykaz Jezus (z samym sobą) przybił do Krzyża!

Uszy więdną na katolickie herezje.

kontousunięte1 pisze:Uszy więdną na katolickie herezje.

Chwila, chwila... Pod moim postem to się "wydrukowało", więc muszę zagadnąć: to do mnie pisanka?...

A jesteś katolikiem
Jeśli tak, to jak najbardziej
(nie mam wpływu na kolejność ukazywania się postów, jak zapewne wiesz ).

Odpowiedziałbym chyba tak:
- Co zostało przybite do krzyża?
- Potępiające roszczenia Prawa względem mnie.

kontousunięte1 pisze:Uszy więdną na katolickie herezje.

Nie wiem co mówią o tym katolicy, wiem co mówi Biblia, jeśli popierają tą samą wersję, to chwała Panu im za to. ale co to założenie, że katolicka wersja interpretacji musi być hetetycka?

Dragonar, dokładnie tak, akt oskarżający w którym są wypisane grzechy. Nie prawo (dekalog) ono jest szlachetne.

zBiblia pisze:Dragonar, dokładnie tak, akt oskarżający w którym są wypisane grzechy. Nie prawo (dekalog) ono jest szlachetne.

Samo Prawo Boże nie zostało przybite to krzyża - to prawda. Jednak akt oskarżający, o którym mówisz, należy rozumieć w kontekście Prawa Bożego - Jezus anulował akt oskarżający względem mnie, który był oparty o Prawo Boże i to, w jaki sposób je przekroczyłem.

Łk 10:27 bw "A ten, odpowiadając, rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej.......
Mt 22:37 bw "A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej."
Mk 12:30 bw "Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej.

Łk 11:2 bw "Wtedy rzekł do nich: Gdy się modlicie, mówcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię twoje,.........
J 12:28 bw "Ojcze, uwielbij imię swoje! Odezwał się więc głos z nieba: I uwielbiłem, i jeszcze uwielbię."
J 17:6 bw "Objawiłem imię twoje ludziom, których mi dałeś ze świata; twoimi byli i mnie ich dałeś, i strzegli słowa twojego."
J 17:26 bw "i objawiłem im imię twoje, i objawię, aby miłość, którą mnie umiłowałeś, w nich była, i Ja w nich."


Mt 19:19 bw "czcij ojca i matkę, i miłuj bliźniego swego, jak siebie samego.
Mt 15:4 bw "Wszak Bóg powiedział: Czcij ojca i matkę, oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech poniesie śmierć."...........
Mt 15:6 bw "nie musi czcić ani ojca swego, ani matki swojej; tak to unieważniliście słowo Boże przez naukę swoją."

Mk 2:27 bw "Ponadto rzekł im: Sabat jest ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla sabatu."
Mt 12:12 bw "O ileż więcej wart jest człowiek, niż owca! A zatem wolno w sabat dobrze czynić."

Mt 5:21-22 bw "(21) Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, pójdzie pod sąd. (22) A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny."


Mt 5:27-28 bw "(27) Słyszeliście, iż powiedziano: Nie będziesz cudzołożył. (28) A Ja wam powiadam, że każdy kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już popełnił z nią cudzołóstwo w sercu swoim."
Mt 5:31-32 bw "(31) Powiedziano też: Ktokolwiek by opuścił żonę swoją, niech jej da list rozwodowy. (32) A Ja wam powiadam, że każdy, kto opuszcza żonę swoją, wyjąwszy powód wszeteczeństwa, prowadzi ją do cudzołóstwa, a kto by opuszczoną poślubił, cudzołoży."

Mt 5:33-34 bw "(33) Słyszeliście także, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, ale dotrzymasz Panu przysiąg swoich. (34) A Ja wam powiadam, abyście w ogóle nie przysięgali ani na niebo, gdyż jest tronem Boga,"

Mt 5:38-41 bw "(38) Słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. (39) A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. (40) A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. (41) A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie."

Mt 5:43-44 bw "(43) Słyszeliście, iż powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego. (44) A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują,"


Mt 5:17-20 bw "(17) Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić. (18) Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie. (19) Ktokolwiek by tedy rozwiązał jedno z tych przykazań najmniejszych i nauczałby tak ludzi, najmniejszym będzie nazwany w Królestwie Niebios; a ktokolwiek by czynił i nauczał, ten będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios. (20) Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios."

Mt 5:48 bw "(48) Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest."
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jezus omawiał i uzupełniał przykazania żeby były właściwie rozumiane i to nie tylko te 10 przykazań a też inne , jak oko za oko , kochaj bliźniego i nienawidź wroga , czy to o przysieganiu , wszystkie przykazania które są standartem moralnym Boga nadane ludzkosci są wazne i beda ważne dopuki niebo i ziemia nie przeminą
Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu,

Zniesione są jedynie przykazania zwiezane z karą i zadoscuczynieniem za grzech zakon ceremonialny dotyczący ofiar bo Jezus złożył doskonała jedna jedyną ofiarę i juz żadne ofiary , kary nie egzystują skończyło się potępienie i dług wzgledem Boga za winy. Jesteśmy bez winy dzieki Jezusowi bo jesteśmy już świeci jego świetością, umarlismy i narodzilismy się juz w Jezusie .
Rz 6:7 bw "kto bowiem umarł, uwolniony jest od grzechu."

Nowonarodzeni są wolni od grzechu i kar ale obowiązuje nas to co powiedział Jezus

Mt 5:48 bw "(48) Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest."

Mamy sie doskonalić uswiecać i dązyć do tego zeby sie we wsztstkim Bogu podobać i do tego służą przykazania a nie do zbawiania jak niektórzy myślą zakon stary z karami słuzył do tego że kto go wypełni bedzie zbawiony ale nikomu sie nie udało , my nie zbawiamy sie za pomoca przykazań a z łaski przez wiarą w ofiarę Jezusa a przykazania słuza do doskonalenia dlatego jeśli upadasz i nie udaje ci sie to dalej próbujesz a nie cie kamienują lub masz skałdać ofiarę po prostu Pan cię podnosi i dalej dązysz do doskonałosci. Tak wygląda to w Biblii