Biblia kontra kult maryjny

Rozmowa o teologicznych różnicach międzywyznaniowych
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: kontousunięte1 » 06 paź 2017, 14:24

Z katolikami jest taka rozmowa. Groch o ścianę. Przecież pisałam, że o chodzi w wersecie z J. o modlitwę żywych za żywych, o nawracanie żywych przez żywych, ale Rembov tylko tyle zrozumiał, że ja odwróciłąm kota ogonem. Gadał dziad do obrazu, a obraz ani razu. Bujajcie się katolicy z waszą Maryją wiecznie dziewicą, z waszym braniem żywcem do nieba i innymi bajkami. Ja z bajek wyrosłam, a takich głupot to pewnie bracia Grimm by nie wymyślili.


kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: kontousunieteMtl » 06 paź 2017, 14:37

Rembov pisze: Wykazałem Biblią, że tekst, o który pytałaś, jest prawidłowy i jeden człowiek może drugiego wyratować od śmierci. Odnieś się do tego,



Jeden czlowiek ratuje drugiego w tym sensie, ze przekazuje drugiemu zbawienna ewangelie....w ktora albo ten drugi uwierzy i uratuje sie, albo nie uwierzy i zginie....Wiara jest tutaj rozstrzygajacym czynnikiem....Dlatego tez, obowiazkiem zbawionych czlonkow Kosciola Chrystusa jest gloszenie wszystkim ludziom zbawiennej ewangelii....kto tego nie robi, jest "winien krwi tych ludzi"....

Nie znaczy to jednak, ze krnabrni sluchacze tej ewangelii mimo swojego sprzeciwu wobec Slow Zbawienia zostana uratowani tylko dlatego, ze proba ratowania miala miejsce....Proba probą.... a co dalej bedzie , zalezy od tego, czy ratowany wspolpracuje z ratownikiem czy tez " robi babci na zlosc i odmraza sobie uszy".... :->

Ewangelie glosza zyjacy na ziemi chrzescijanie, ktorzy narodzili sie z Ducha Sw...

Ci, co odeszli nie maja juz tego przywileju....oni czekaja juz tylko na swoja nagrode...Maria, ziemska matka Jezusa ,rowniez...tak wierze na podstawie informacji o niej, zawartej w Bibli....

Tak mowi Slowo Boze....

A ty, Rembov glosisz inna ewangelie... :-(


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: Rembov » 06 paź 2017, 15:24

Przeemek pisze:
Rembov pisze:
kontousunięte1 pisze:Czyli nie potrafisz, Rembov,

Czyli nie wchodzę w twoje odwracanie kota ogonem do dołu. Wykazałem Biblią, że tekst, o który pytałaś, jest prawidłowy i jeden człowiek może drugiego wyratować od śmierci. Odnieś się do tego, a próby odwracania uwagi przez mnożenie żądań czy zarzutów możesz sobie daruj, bo i tak je zignoruję.


Jeden człowiek, nie umarły, może co najwyżej wstawić się za drugim do Boga. Ale Maryja już nie, bo nie żyje.

Ale wiesz, że życie człowieka nie kończy się w momencie śmierci ciała? :D

Przeemek pisze:Udowodniłem ci cytatem z (J3), że umarli nie są w niebie.

Udowodniłeś jedynie, że nie rozumiesz tego, co jest napisane. J 3:13 odnosi się do wniebowstąpienia Chrystusa, a nie tego, czy jest tam ktoś poza Bogiem i aniołami.




kontousunięte1 pisze:Bujajcie się katolicy z waszą Maryją wiecznie dziewicą, z waszym braniem żywcem do nieba i innymi bajkami. Ja z bajek wyrosłam, a takich głupot to pewnie bracia Grimm by nie wymyślili.

Czyli wniebowzięcie Eliasza również negujesz i fragment Biblii, w którym o tym mowa, wyrzuciłaś ze swojej Biblii?


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Przeemek
Posty: 439
Rejestracja: 24 wrz 2017, 15:28
wyznanie: Brak_denominacji
O mnie: Najważniejszy dla mnie jest Pan i relacja z Nim: "Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem." (Mt 22,37).
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: Przeemek » 06 paź 2017, 16:01

Rembov pisze:Czyli nie wchodzę w twoje odwracanie kota ogonem do dołu. Wykazałem Biblią, że tekst, o który pytałaś, jest prawidłowy i jeden człowiek może drugiego wyratować od śmierci. Odnieś się do tego, a próby odwracania uwagi przez mnożenie żądań czy zarzutów możesz sobie daruj, bo i tak je zignoruję.

Jeden człowiek, nie umarły, może co najwyżej wstawić się za drugim do Boga. Ale Maryja już nie, bo nie żyje.
Ale wiesz, że życie człowieka nie kończy się w momencie śmierci ciała? :D


Wiem że zmartwychwstaniemy z Jezusem podczas paruzji. A ty wiesz co się dzieje z ludzmi po smierci? katolicy wiedzą bo ze zmarłymi rozmawiają - głownie - jednostronnie, czasam i się zdarzy jakieś "nawiedzenie". To co się dzieje po śmierci?

Rembov pisze:"Przeemek"]Udowodniłem ci cytatem z (J3), że umarli nie są w niebie.
Udowodniłeś jedynie, że nie rozumiesz tego, co jest napisane. J 3:13 odnosi się do wniebowstąpienia Chrystusa, a nie tego, czy jest tam ktoś poza Bogiem i aniołami.


Warszawska:
J3 (13) A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy,
Tysiaclatka:
13) I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego.

To mówi prorok Jan: Nikt nie wstąpił do nieba -> orpócz/ tylko ten -> syn człwoieczy Ja nie neguje słów Boga, który nam powiedział: że nikt oprócz Jezusa nie wstąpił do nieba.. A ty masz jakąś inną intepretację tego co Bóg powiedział w tym wersecie?
A nawet gdyby i anioły tam były, to też nie ma to wiele wspólnego z ludźmi, to są całkiem inne istoty i ich plan zbawienia nie dotyczył.

Rembov pisze:="kontousunięte1"]Bujajcie się katolicy z waszą Maryją wiecznie dziewicą, z waszym braniem żywcem do nieba i innymi bajkami. Ja z bajek wyrosłam, a takich głupot to pewnie bracia Grimm by nie wymyślili
Czyli wniebowzięcie Eliasza również negujesz i fragment Biblii, w którym o tym mowa, wyrzuciłaś ze swojej Biblii?


O jakim wniebowzięciu?
Tysiaclatka:
(24) Żył więc Henoch w przyjaźni z Bogiem, a następnie znikł, bo zabrał go Bóg.
Warszawska:
(24) Henoch chodził z Bogiem, a potem nie było go, gdyż zabrał go Bóg.

Kolejny raz patrzysz na wersety przez jakieś katolickie okulary? Bóg zabrał Henocha, ale gdzie? ten werset nie mówi że do Nieba? żaden przekład nie mówi, dlatego Jan wiedział jedno: do nieba poszedł tylko Jezus. O innych nie mówił, ale konstrukcja zdania nie zostawia wiele wątpliwości.

Znowu widzisz w tekście co chesz widzieć (pryzmat doktryn KRK). Gdzie poszedł Henoch to już mogą być tylko twoje lub moje spekulacje, która nic nie wnoszą do kultu Maryji - tylko przypuszczenia. Jak chcesz budować wiarę w Boga na przypuszczeniach, robisz to na własne ryzyko.
Widzisz co robi twój kościół, a mimo to wypierasz?? Przecież tu chodzi o twoje zbawienie i nadal wybierasz ignorować Słowo Boże i interpretować je wbrew ich pierwotnemu znaczeniu.....


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: Rembov » 06 paź 2017, 16:11

Przeemek pisze:
Rembov pisze:"Przeemek"]Udowodniłem ci cytatem z (J3), że umarli nie są w niebie.
Udowodniłeś jedynie, że nie rozumiesz tego, co jest napisane. J 3:13 odnosi się do wniebowstąpienia Chrystusa, a nie tego, czy jest tam ktoś poza Bogiem i aniołami.

Warszawska:
J3 (13) A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy,
Tysiaclatka:
13) I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego.

To mówi prorok Jan: Nikt nie wstąpił do nieba -> orpócz/ tylko ten -> syn człwoieczy Ja nie neguje słów Boga, który nam powiedział: że nikt oprócz Jezusa nie wstąpił do nieba.. A ty masz jakąś inną intepretację tego co Bóg powiedział w tym wersecie?

Obawiam się, że w ten sposób jednak niczego zmienisz w fakcie, że ten fragment, wbrew twoim wcześniejszym tezom, nie zaprzecza wniebowzięciu NMP. Musisz wykombinować coś innego. :)

A przy okazji: Nieco się pogrążasz w kwestii znajomości Biblii, bo J 3:13 to wypowiedź Chrystusa, a nie Jana Chrzciciela.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: kontousunięte1 » 06 paź 2017, 16:28

kontousunięte1 pisze:
Bujajcie się katolicy z waszą Maryją wiecznie dziewicą, z waszym braniem żywcem do nieba i innymi bajkami. Ja z bajek wyrosłam, a takich głupot to pewnie bracia Grimm by nie wymyślili.

Czyli wniebowzięcie Eliasza również negujesz i fragment Biblii, w którym o tym mowa, wyrzuciłaś ze swojej Biblii?

Dlaczego manipulujesz? Gdzie ja takie coś napisałam o Eliaszu. Dobrze wiesz, że o Eliaszu jest wyraźnie napisane, że został zabrany. Natomiast o Maryi nie ma na ten temat żadnej wzmianki. I nie udawaj, nie przekręcaj, nie wkładaj w moje usta coś, czego nie mówię i nie piszę. Po prostu nie kłam, że wiesz co jest w mojej głowie i w mojej Biblii. Ja z niej niczego nie wyrzucam, ani nic nie wklejam w przeciwieństwie do was, gdzie Biblię traktujecie jako dodatek do katechizmu.
Matka Jezusa NIE została wzięta do nieba z duszą i ciałem. Nie ma na ten temat żadnej wzmianki ani nawet sugestii. W wasze katechizmy między bajki sobie możecie włożyć.


Florian
Posty: 771
Rejestracja: 08 mar 2017, 21:52
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: Florian » 06 paź 2017, 16:30

Przeemek pisze:
argumenty Florian, argumenty... i źródła, a nie kazania. Nie jesteś na ambonie tylko na forum. Tutaj się nikt tak łatwo nie nabierze. A jak narazie twoje argumenty... reprezentują co pokazałeś, czyli Wielkie nic, wygłaszająć puste frazesy bez poparcia.


Argumenty dostawałeś wiele razy, to że nie przyjmujesz tego, co zaprzecza twoim wymysłom, to już nie mój problem.

Przeemek pisze:Wskaż mi gdzie są dowody na to, że Kościół wcześniej posługiwał się "księgami deuterokanonicznymi na równi z protokanonicznymi"?


Ten dowód także już dostałeś, pisał o tym Kelly: "W dwu pierwszych wiekach w każdym razie Kościół przyjął zdaje się wszystkie te dodatkowe księgi albo większość z nich, jako natchnione i traktował je niewątpliwie jako Pismo Święte.Cytaty z Księgi Mądrości występują na przykład w Pierwszym Liście Klemensa Rzymskiego i w Liście Barnaby, a u tego ostatniego z drugiej (czwartej) Księgi Ezdrasza i z Eklezjastyka.Polikarp cytuje Księgę Tobiasza, a Didache Eklezjastyka.Ireneusz odsyła do Księgi Mądrości, do Historii Zuzanny,Bela i Węża, oraz do Księgi Barucha."("Początki doktryny chrześćijańskiej" str. 50)

U Ojców Apostolskich znajduje się ponad 30 cytatów i wyraźnych aluzji do ksiąg deuterokanonicznych Starego Testamentu. Chrześcijanie pierwszych wieków cytują księgi deuterokanoniczne albo czynią aluzje do problemów zawartych w nich.Kościół przejął księgi Starego Testamentu w formie kanonu aleksandryjskiego, a pisarze wczesnochrześcijańscy posługiwali się księgami deuterokanonicznymi na równi z protokanonicznymi.Dla przykładu Hermas w dziele "Pasterz" nakazuje wierzyć w to, że Bóg wszystko uczynił z niebytu. Taka myśl o stworzeniu z niebytu znajduje się w Biblii jedynie w 2 Mch 7:28 "Po pierwsze wierz, że jest jeden Bóg, który wszystko stworzył i uporządkował, który z niebytu uczynił wszystko"(Pasterz 26, 1)

Przeemek pisze:W mojej arumentacji kanon ST został ustalony przez Boga już bardzo dawno temu...


Kano jaki przyjmujesz, został ustalony nie przez Boga ale przez faryzeuszów już po upadku Jerozolimy - i to tak, by wyeliminować księgi co bardziej mesjańskie.

Przeemek pisze:I w mojej argumenatcji protestanci przyjęli kanon hebrajski, ponieważ to Żydzi byli depozytariuszami Pism, co jest potwierdzone przez apostoła Pawła (Rz3: 1-2). Opieranie się na autorytecie KK w tym względzie jest pogwałceniem tego fragmentu NT. Nigdzie w NT nie jest napisane, że teraz Kościół KK odbiera żydom Pisma ST i staje się ich depozytariuszem, ustalając kanoniczność ksiąg po swojemu. "Autoryzacja Kościoła" w odniesieniu do Pism ST to jest argument zaprzeczający historycznym faktom, Pismom i zwykłej logice.


Żydzi w czasach Jezusa uznawali kilka wersji kanonu ksiąg natchnionych przez Boga, więc Luter "wrócił" jedynie do takiego spisu, który pasował do jego przekonań.

" Na czym więc polega wyższość Żyda? I jaki pożytek z obrzezania? 2 Wielki pod każdym względem. Najpierw ten, że zostały im powierzone słowa Boże." (Rz 3:1,2)

W powyższych wersetach nie ma ani słowa o zbiorze kanonu Pisma Świętego Starego Testamentu. Synod żydowski w Jamnii dopiero w roku 90 po Chr. ustalił swój kanon Starego Testamentu, a słowa św. Pawła były wypowiedziane wcześniej:

"List do Rzymskiego Kościoła Paweł pisał w Koryncie pod koniec trzeciej podróży misyjnej (52-56) korzystając z gościnności niejakiego Gajusa (Rz 16,23), którego- jak sam mówił - osobiście ochrzcił (1 Kor 1:14) (Pismo święte Starego i Nowego Testamentu, najnowszy przekład z Języków oryginalnych.List do Rzymian wprowadzenie str.2455)

Żydzi ustalili sobie samym kanon, który chrześcijan NIE obowiązuje.To Kościół założony przez Chrystusa (Mt 16:18), będący "Jego Ciałem" (Ef 1:23), któremu Pan posyła "na zawsze" (J 14:16) swojego Ducha przypominającego mu "wszystko" (J 14:26) i doprowadzającego go "do całej prawdy" (J 16:13), który dzięki temu jest "filarem i podporą prawdy" (1 Tm 3:15) jest jedynym autorytetem w doborze Ksiąg świętych i tylko ten Kościół z ustanowienia Bożego ("kto was słucha, Mnie słucha" Łk 10:16) rozpoznaje, która księga zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu należy do kanonu, a która nie.

Przeemek pisze:A jak cytowałeś fragment z postu...Nie wiem co nazywasz fragmentami, ale tutaj "wyciąłeś" niezły numer..... czytelnikom, odebrali przez to całkowicie inne znaczenie, niż było zamierzeniem autora. Np. to że nie ma słów przeistoczenia, po modlitwie trzymający kielich odmawia dziekczynienie i przekazuje im dalej.


Rozumiem że dalej zamierzasz rżnąć głupa i udawać, że nic nie zrobiłeś.Ja cytowałem fragment wypowiedzi Justyna, który w kontekście nic nie zmienia, bo dalej jest tam mowa o tym, że ów "pokarm" po dziękczynieniu,przemienia się on w Ciało i Krew Jezusa. Ty natomiast zacytowałeś CAŁĄ wypowiedzi Orygenesa z której WYCIĄŁEŚ fragment mówiący o księdze Machabejskiej, dlatego przestań się wykręcać, bo nie zmienisz fakt, że posunąłeś się do manipulacji.

Przeemek pisze:Moje zdanie NIE wycięło, tylko zastąpiło wycięty fragment przypisem autorów...


NIE interesuje mnie co twoje zdanie zrobiło, FAKTEM jest, że wyciąłeś fragment mówiący o księdze Machabejskiej,więc przestań rżnąć głupa i udawać że nic się nie stało.

Przeemek pisze:A niekanoniczność ksiąg deutero, spokojnie udowodnię ci w kolejnych cytatach Ojców.


Kanoniczność danych ksiąg, NIE zależy od prywatnej opinii tego, czy tamtego Ojca, ale od rozporządzenia KOŚCIOŁA.Zdanie Ojców Kościoła i dany komplet ksiąg które uznawali, to ich własne zdanie i świadectwo dyskusji, jaka toczyła się na ten temat w ówczesnym Kościele. Dyskusji, której efektem było stanowisko o kanoniczności ksiąg deuterokanonicznych.

Przeemek pisze:Jedyne co mi udowodniłeś to arogancję i brak wiedzy...


Nie kłam.Udowodnione zostało, że wyciąłeś sobie fragment mówiący o Księdze Machabejskiej, zaprzeczaniem tamu faktowi, pokazujesz tylko, że nie potrafisz przyznać się do błędu.


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: Rembov » 06 paź 2017, 16:37

kontousunięte1 pisze:Matka Jezusa NIE została wzięta do nieba z duszą i ciałem. Nie ma na ten temat żadnej wzmianki ani nawet sugestii.

W Biblii nie ma, ale to nie znaczy, że w ogóle takie wzmianki nie istnieją, więc twoje zaprzeczanie to tylko "ja tak uważam".


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: kontousunięte1 » 06 paź 2017, 16:42

Chrześcijanie pierwszych wieków cytują księgi deuterokanoniczne

Ty była jedna userka, która z upodobaniem cytuje de Mello, Cortazara i wszelkich innych "ze świata", a Słowa Bożego unika ,jak diabeł święconej wody. I co z tego, że niby chrześcijanka cytuje to czy owo? Za sto lat ktoś zajrzy na forum i będzie oczy przecierał i się dziwił: patrzcie w co tez protestanci/chrześcijanie wierzyli? No proszę, de Mello czcili na równi z bogiem. A więc i my może Józka, Zbyszka i Kaśkę czcić, co nie? :roll: :mrgreen:


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: kontousunięte1 » 06 paź 2017, 16:45

Rembov pisze:
kontousunięte1 pisze:Matka Jezusa NIE została wzięta do nieba z duszą i ciałem. Nie ma na ten temat żadnej wzmianki ani nawet sugestii.

W Biblii nie ma, ale to nie znaczy, że w ogóle takie wzmianki nie istnieją, więc twoje zaprzeczanie to tylko "ja tak uważam".

W przeciwieństwie do mnie, która wiem, co jest w Słowie Bożym objawione wiernym , niestety to TY TAK UWAZASZ, że została wzięta. Ja wiem, jak jest.


Florian
Posty: 771
Rejestracja: 08 mar 2017, 21:52
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: Florian » 06 paź 2017, 17:01

kontousunięte1 pisze:
Rembov pisze:
kontousunięte1 pisze:Matka Jezusa NIE została wzięta do nieba z duszą i ciałem. Nie ma na ten temat żadnej wzmianki ani nawet sugestii.

W Biblii nie ma, ale to nie znaczy, że w ogóle takie wzmianki nie istnieją, więc twoje zaprzeczanie to tylko "ja tak uważam".

W przeciwieństwie do mnie, która wiem, co jest w Słowie Bożym objawione wiernym , niestety to TY TAK UWAZASZ, że została wzięta. Ja wiem, jak jest.


Nie Rembov tak uważa, tylko cały Kościół od pierwszych wieków:

Jan Damasceński pisał, że "nie mogło ulec zniszczeniu to ciało, które w sposób cudowny nosiło Jezusa i zostało przez Chrystusa odkupione i uświęcone"

"Ciało Tej, która była niepokalanie poczęta, nie mogło ulec skażeniu, bo było świątynią Syna Bożego."

"Wniebowzięcie Matki Bożej jest szczególnym przywilejem Maryi. Albowiem dusza Twoja nie wstąpiła do piekieł ani ciało Twoje nie widziało skażenia. Nie jest pozostawione na ziemi Twoje ciało niepokalane i wolne od wszelkiej zmazy, ale przeniesiona jesteś do królewskiej siedziby niebios, Ty- królowa, władczyni, pani, i prawdziwa rodzicielka Boga"


Fulbert z Chartres "Chrześcijańska pobożność wierzy, że Bóg Chrystus, Syn Boży, Matkę swoją wskrzesił i przeniósł Ją do nieba"

-Modest, biskup Jerozolimy (+634) "Jako najchwalebniejszą Matkę Chrystusa, Zbawcy naszego, który jest dawcą życia i nieśmiertelności, wskrzesił Ją z grobu i wziął do siebie w sposób sobie wiadomy"

Św. Andrzej z Krety (+ 740) "Był to zaiste nowy widok, przechodzący siły rozumu, gdy niewiasta, która swoją czystością przewyższała niebian, w ciele (swoim) weszła do niebieskich przybytków. Jak przy narodzeniu Chrystusa nienaruszonym był Jej żywot, tak samo po Jej śmierci nie rozsypało się Jej ciało. O dziwo! Przy porodzeniu pozostała nieskażoną i w grobie również nie uległa zepsuciu"


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: kontousunięte1 » 06 paź 2017, 17:10

Nie rozśmieszaj mnie. 700 lat to dla ciebie pierwsze wieki?, bo dla mnie pierwszi chrześcijanie to 50-100 lat po Chrystusie. I nie zmienia to niczego, czy wierzy w to Rembov czy cały wasz Kościół. Bóg w objawionym na kartach Biblii SWoim Słowie tego widocznie nie wiedział i nie przewidział :roll: :rotfl:


Florian
Posty: 771
Rejestracja: 08 mar 2017, 21:52
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: Florian » 06 paź 2017, 17:12

kontousunięte1 pisze:Nie rozśmieszaj mnie. 700 lat to dla ciebie pierwsze wieki?, bo dla mnie pierwszi chrześcijanie to 50-100 lat po Chrystusie. I nie zmienia to niczego, czy wierzy w to Rembov czy cały wasz Kościół. Bóg w objawionym na kartach Biblii SWoim Słowie tego widocznie nie wiedział i nie przewidział :roll: :rotfl:


Nie interesuje mnie kto dla CIEBIE to pierwsi chrześcijanie, faktem jest to, że wierzymy od początków w Wniebowzięcie Maryi.Bóg wbrew twierdzeniom protestantów nie ograniczył ani nie ogranicza się tylko do Biblii, to wymysł Lutra.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: KAAN » 06 paź 2017, 17:17

Florian pisze:...faktem jest to, że wierzymy od początków w Wniebowzięcie Maryi...
To macie problem, bo takiego faktu nie było, to wymysł katolicki.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Florian
Posty: 771
Rejestracja: 08 mar 2017, 21:52
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Biblia kontra kult maryjny

Postautor: Florian » 06 paź 2017, 17:20

KAAN pisze:
Florian pisze:...faktem jest to, że wierzymy od początków w Wniebowzięcie Maryi...
To macie problem, bo takiego faktu nie było, to wymysł katolicki.


Nie interesuje mnie twoje zdanie w tym ani innym temacie, świadectwa które przedstawiłem jasno pokazują że był.



Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości