"Manowce nauki o nieutracalności zbawienia" Marian Biernacki
- Zbyszekg4
- Posty: 13148
- Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
- wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
- Gender:
- Kontaktowanie:
"Manowce nauki o nieutracalności zbawienia" Marian Biernacki
Zakładam ten temat tutaj, aby może i katolicy mogli się wypowiadać...
Jego tytuł to cytat z tego rozważania: http://www.radiopielgrzym.pl/manowce-na ... ienia.html
którego autorem jest pastor Marian Biernacki.
Zacytuję w całości:
======
Manowce nauki o nieutracalności zbawienia
Czytałem wczoraj u jednego z kalwinistów, że jeżeli wierzący człowiek odchodzi do świata, to właściwie są dwie możliwości wytłumaczenia tego faktu: 1. Jako człowiek naprawdę zbawiony tylko chwilowo jest w stanie upadku. Bóg go zachowa, a on pewnego dnia opamięta się i powróci do społeczności zbawionych. Zbawienia więc nie utracił. 2. Człowiek ten nigdy tak naprawdę daru zbawienia nie otrzymał. Zaangażował się w chrześcijaństwo jedynie na poziomie umysłowym lub intelektualnym. Zbawienia nie utracił, bo nigdy go nie miał. Jednym słowem, jeżeli jakiś chrześcijanin zszedł z drogi Bożej, to albo na nią wróci, albo nigdy na drodze Bożej nie był. W żadnym razie nie może być mowy o utracie zbawienia.
Takie postawienie sprawy - wypływające z poglądu o nieutracalności zbawienia - ma niby wyjaśniać wszystko i pozwalać wierzącym cieszyć się pewnością zbawienia. Czy naprawdę tak jest? Zechciejmy bliżej przyjrzeć się tej sprawie. Prawdą jest, że zdarzało się, zdarza i będzie zdarzać się niektórym chrześcijanom, także kaznodziejom i pastorom, upadać duchowo i opuszczać społeczność Kościoła. Wariant pierwszy zakłada, że przytrafiło się to człowiekowi, który naprawdę jest zbawiony i tego zbawienia nie może utracić. Po jakimś więc czasie nurzania się w grzechu, targany wyrzutami sumienia, chrześcijanin ów na pewno ukorzy się przed Bogiem i powróci. Alleluja! Całe niebo się raduje, gdy grzesznik się upamięta. Ale uwaga! Czy jest to jakiś dowód na nieutracalność zbawienia? A skąd pewność, że już więcej mu się coś takiego nie przytrafi? Jak ma on zmierzyć prawdziwość swego żalu za grzechy i szczerość swoich postanowień, aby mógł być pewny, że należy do grona tych, którzy nie mogą utracić zbawienia? A co z nim, jeżeli po jakimś czasie ponownie odejdzie i nie powróci już na drogę Bożą? Taki przypadek kalwiniści kwitują wyjaśnieniem, że ów człowiek nigdy tak naprawdę nie był zbawiony. Całe jego chrześcijaństwo było fikcją. Nie ma się więc co cieszyć jego pierwszym powrotem, bo jeszcze nie wiadomo, czy upadek nie zdarzy mu się ponownie.
W konsekwencji takiego rozumowania należałoby też uznać, że Pismo Święte w niektórych przypadkach - o zgrozo - rozmija się z prawdą. Tacy ludzie jak np. Himeneusz i Aleksander nie stali się rozbitkami w wierze [1Tm 1,19-20]. Gdyby bowiem naprawdę mieli wiarę, to nie mogliby jej odrzucić. Ananiasz i Safira nie mogli być chrześcijańskim małżeństwem. Biblia myli się przypisując ich do grona pierwszych chrześcijan [Dz 4,34-5,11]. A jednak Himeneusz i Aleksander musieli wcześniej wierzyć, skoro jest napisane, że stali się rozbitkami w wierze. Nie nazywa się rozbitkiem kogoś, kto wcale nie płynął. Ananiasz i Safira z pewnością byli chrześcijanami. Zabrakło im jednak duchowej czujności i szatan omotał ich serce. Czy teraz należą do grona zbawionych w niebie?
Nauka o predestynacji to duchowe manowce! Pomyślmy, jakie znaczenie mają – w świetle tej nauki - nasze bieżące wyznania, decyzje, postanowienia i śluby składane Bogu? Przecież będziemy zachowani w zbawczej wierze i bez tego, albo jutrzejszy upadek tylko potwierdzi kalwinistom, że nigdy nie byliśmy zbawieni. Po cóż innych ewangelizować lub napominać? Przecież kto jest przeznaczony do zbawienia, to i tak będzie zbawiony. Kto zaś - pomimo tego, że należy do zboru – zbawienia nie przyjął, tego nie ma sensu napominać i go poprawiać, bo co byśmy nie zrobili, to i tak któregoś dnia odejdzie on w świat. Mało tego, jeżeli zbawienie nie zależy od aktualnej wiary i stanu naszego serca przed Bogiem, to jak mamy ustalić, czy jesteśmy zbawieni? Nauka o predestynacji – to są duchowe manowce!
Wszystko w kwestii naszego zbawienia staje się jasne, gdy spojrzymy na nie z ewangeliczną prostotą. Biblia mówi, że Syn Boży przyszedł na świat, aby zbawić ludzi z ich grzechów, usprawiedliwić i pojednać z Bogiem. Następuje to przez osobistą wiarę człowieka. Gdy uwierzymy w Jezusa Chrystusa otrzymujemy dar życia wiecznego. Zostajemy przez wiarę umieszczeni w Chrystusie i rozpoczyna się w nas proces zbawienia trwający przez całe doczesne życie, a polegający na upodabnianiu się do Chrystusa. Pan ze Swej strony zapewnia, że chce aby wszyscy ludzie byli zbawieni. Napełnia wierzących Duchem Świętym, który jest rękojmią naszego zbawienia. Kto trwa w Chrystusie, ten jest zbawiony. Kto porzuca drogę wiary i powraca do świata, ten naraża się na gniew i sąd Boży. Bóg - chociaż jest miłością - może nie okazać łaski temu, kto ją zlekceważył i przestał o nią zabiegać.
Zasada jest prosta: Sprawiedliwość nie uratuje sprawiedliwego, gdy popełnia występek, a bezbożność nie doprowadzi bezbożnego do upadku, gdy się odwróci od swojej bezbożności. Lecz i sprawiedliwy nie może żyć, gdy grzeszy. Gdy mówię do sprawiedliwego: Na pewno będziesz żył, a on, polegając na swojej sprawiedliwości, popełni występek, wtedy nie będzie się pamiętało wszystkich jego sprawiedliwych uczynków, lecz umrze z powodu występku, który popełnił. Lecz gdy mówię do bezbożnego: Na pewno umrzesz, a on odwróci się od swojego grzechu, będzie wypełniał prawo i sprawiedliwość, będzie oddawał zastaw, zwracał to, co zagrabił, postępował zgodnie z zasadami życia, nie popełniając występku, na pewno będzie żył, nie umrze. Nie będzie się pamiętało żadnych jego grzechów, które popełnił; będzie wypełniał prawo i sprawiedliwość, na pewno będzie żył [Ez 33,12-16].
Jeżeli grzeszący chrześcijanin czym prędzej się opamięta i ukorzy się przed Bogiem, dostąpi odpuszczenia grzechów, a jego duchowe życie zostanie odnowione. Jeżeli natomiast umrze w stanie duchowego odstępstwa od wiary, czeka go surowy sąd Boży. Pamiętajmy, że kres doczesnego życia może też nastąpić poprzez zapowiedziane Słowem Bożym nagłe, powtórne przyjście Chrystusa Pana. Przeto, umiłowani, oczekując tego starajcie się, abyście znalezieni zostali przed nim bez skazy i bez nagany, w pokoju [2Pt 3,14]. Ciesząc się darem wiecznego zbawienia powinniśmy doceniać okazaną nam łaskę Bożą i stale mieć się na baczności, bo jakże ujdziemy cało, jeżeli zlekceważymy tak wielkie zbawienie? [Hbr 2,3].
Czyż droga zbawienia nie jest prosta? Jest na tyle prosta, że nawet głupi na niej nie zbłądzi. Unikajmy duchowych manowców, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi [2Ko 11,3].
============
zmieniłem tytuł na zgodny z treścią
Ian
Jego tytuł to cytat z tego rozważania: http://www.radiopielgrzym.pl/manowce-na ... ienia.html
którego autorem jest pastor Marian Biernacki.
Zacytuję w całości:
======
Manowce nauki o nieutracalności zbawienia
Czytałem wczoraj u jednego z kalwinistów, że jeżeli wierzący człowiek odchodzi do świata, to właściwie są dwie możliwości wytłumaczenia tego faktu: 1. Jako człowiek naprawdę zbawiony tylko chwilowo jest w stanie upadku. Bóg go zachowa, a on pewnego dnia opamięta się i powróci do społeczności zbawionych. Zbawienia więc nie utracił. 2. Człowiek ten nigdy tak naprawdę daru zbawienia nie otrzymał. Zaangażował się w chrześcijaństwo jedynie na poziomie umysłowym lub intelektualnym. Zbawienia nie utracił, bo nigdy go nie miał. Jednym słowem, jeżeli jakiś chrześcijanin zszedł z drogi Bożej, to albo na nią wróci, albo nigdy na drodze Bożej nie był. W żadnym razie nie może być mowy o utracie zbawienia.
Takie postawienie sprawy - wypływające z poglądu o nieutracalności zbawienia - ma niby wyjaśniać wszystko i pozwalać wierzącym cieszyć się pewnością zbawienia. Czy naprawdę tak jest? Zechciejmy bliżej przyjrzeć się tej sprawie. Prawdą jest, że zdarzało się, zdarza i będzie zdarzać się niektórym chrześcijanom, także kaznodziejom i pastorom, upadać duchowo i opuszczać społeczność Kościoła. Wariant pierwszy zakłada, że przytrafiło się to człowiekowi, który naprawdę jest zbawiony i tego zbawienia nie może utracić. Po jakimś więc czasie nurzania się w grzechu, targany wyrzutami sumienia, chrześcijanin ów na pewno ukorzy się przed Bogiem i powróci. Alleluja! Całe niebo się raduje, gdy grzesznik się upamięta. Ale uwaga! Czy jest to jakiś dowód na nieutracalność zbawienia? A skąd pewność, że już więcej mu się coś takiego nie przytrafi? Jak ma on zmierzyć prawdziwość swego żalu za grzechy i szczerość swoich postanowień, aby mógł być pewny, że należy do grona tych, którzy nie mogą utracić zbawienia? A co z nim, jeżeli po jakimś czasie ponownie odejdzie i nie powróci już na drogę Bożą? Taki przypadek kalwiniści kwitują wyjaśnieniem, że ów człowiek nigdy tak naprawdę nie był zbawiony. Całe jego chrześcijaństwo było fikcją. Nie ma się więc co cieszyć jego pierwszym powrotem, bo jeszcze nie wiadomo, czy upadek nie zdarzy mu się ponownie.
W konsekwencji takiego rozumowania należałoby też uznać, że Pismo Święte w niektórych przypadkach - o zgrozo - rozmija się z prawdą. Tacy ludzie jak np. Himeneusz i Aleksander nie stali się rozbitkami w wierze [1Tm 1,19-20]. Gdyby bowiem naprawdę mieli wiarę, to nie mogliby jej odrzucić. Ananiasz i Safira nie mogli być chrześcijańskim małżeństwem. Biblia myli się przypisując ich do grona pierwszych chrześcijan [Dz 4,34-5,11]. A jednak Himeneusz i Aleksander musieli wcześniej wierzyć, skoro jest napisane, że stali się rozbitkami w wierze. Nie nazywa się rozbitkiem kogoś, kto wcale nie płynął. Ananiasz i Safira z pewnością byli chrześcijanami. Zabrakło im jednak duchowej czujności i szatan omotał ich serce. Czy teraz należą do grona zbawionych w niebie?
Nauka o predestynacji to duchowe manowce! Pomyślmy, jakie znaczenie mają – w świetle tej nauki - nasze bieżące wyznania, decyzje, postanowienia i śluby składane Bogu? Przecież będziemy zachowani w zbawczej wierze i bez tego, albo jutrzejszy upadek tylko potwierdzi kalwinistom, że nigdy nie byliśmy zbawieni. Po cóż innych ewangelizować lub napominać? Przecież kto jest przeznaczony do zbawienia, to i tak będzie zbawiony. Kto zaś - pomimo tego, że należy do zboru – zbawienia nie przyjął, tego nie ma sensu napominać i go poprawiać, bo co byśmy nie zrobili, to i tak któregoś dnia odejdzie on w świat. Mało tego, jeżeli zbawienie nie zależy od aktualnej wiary i stanu naszego serca przed Bogiem, to jak mamy ustalić, czy jesteśmy zbawieni? Nauka o predestynacji – to są duchowe manowce!
Wszystko w kwestii naszego zbawienia staje się jasne, gdy spojrzymy na nie z ewangeliczną prostotą. Biblia mówi, że Syn Boży przyszedł na świat, aby zbawić ludzi z ich grzechów, usprawiedliwić i pojednać z Bogiem. Następuje to przez osobistą wiarę człowieka. Gdy uwierzymy w Jezusa Chrystusa otrzymujemy dar życia wiecznego. Zostajemy przez wiarę umieszczeni w Chrystusie i rozpoczyna się w nas proces zbawienia trwający przez całe doczesne życie, a polegający na upodabnianiu się do Chrystusa. Pan ze Swej strony zapewnia, że chce aby wszyscy ludzie byli zbawieni. Napełnia wierzących Duchem Świętym, który jest rękojmią naszego zbawienia. Kto trwa w Chrystusie, ten jest zbawiony. Kto porzuca drogę wiary i powraca do świata, ten naraża się na gniew i sąd Boży. Bóg - chociaż jest miłością - może nie okazać łaski temu, kto ją zlekceważył i przestał o nią zabiegać.
Zasada jest prosta: Sprawiedliwość nie uratuje sprawiedliwego, gdy popełnia występek, a bezbożność nie doprowadzi bezbożnego do upadku, gdy się odwróci od swojej bezbożności. Lecz i sprawiedliwy nie może żyć, gdy grzeszy. Gdy mówię do sprawiedliwego: Na pewno będziesz żył, a on, polegając na swojej sprawiedliwości, popełni występek, wtedy nie będzie się pamiętało wszystkich jego sprawiedliwych uczynków, lecz umrze z powodu występku, który popełnił. Lecz gdy mówię do bezbożnego: Na pewno umrzesz, a on odwróci się od swojego grzechu, będzie wypełniał prawo i sprawiedliwość, będzie oddawał zastaw, zwracał to, co zagrabił, postępował zgodnie z zasadami życia, nie popełniając występku, na pewno będzie żył, nie umrze. Nie będzie się pamiętało żadnych jego grzechów, które popełnił; będzie wypełniał prawo i sprawiedliwość, na pewno będzie żył [Ez 33,12-16].
Jeżeli grzeszący chrześcijanin czym prędzej się opamięta i ukorzy się przed Bogiem, dostąpi odpuszczenia grzechów, a jego duchowe życie zostanie odnowione. Jeżeli natomiast umrze w stanie duchowego odstępstwa od wiary, czeka go surowy sąd Boży. Pamiętajmy, że kres doczesnego życia może też nastąpić poprzez zapowiedziane Słowem Bożym nagłe, powtórne przyjście Chrystusa Pana. Przeto, umiłowani, oczekując tego starajcie się, abyście znalezieni zostali przed nim bez skazy i bez nagany, w pokoju [2Pt 3,14]. Ciesząc się darem wiecznego zbawienia powinniśmy doceniać okazaną nam łaskę Bożą i stale mieć się na baczności, bo jakże ujdziemy cało, jeżeli zlekceważymy tak wielkie zbawienie? [Hbr 2,3].
Czyż droga zbawienia nie jest prosta? Jest na tyle prosta, że nawet głupi na niej nie zbłądzi. Unikajmy duchowych manowców, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi [2Ko 11,3].
============
zmieniłem tytuł na zgodny z treścią
Ian
Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
➤ Facebook
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Cytujesz manowce nauki o zbawieniu z uczynków, ale skoro trwasz w systemie starozakonnym podobnie jak katolicy, to nie ma się co dziwić.Zbyszekg4 pisze:Manowce nauki o nieutracalności zbawienia...
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
- Zbyszekg4
- Posty: 13148
- Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
- wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
KAAN, proponuję napisać do autora tego artykułu. Podyskutuj z nim i daj znać, co z tego wyszło, ok?
Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
➤ Facebook
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
- Gingers
- Posty: 1634
- Rejestracja: 01 wrz 2013, 17:55
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Ciekawe dlaczego Jezus powiedział "komu odpuścicie będzie odpuszczone a komu zatrzymacie będzie zatrzymane". Po co cokolwiek komukolwiek odpuszczać, skoro już wszystko jest zmazane? Sztuka dla sztuki? Po co w ogóle protestantowi jest nawrócenie, zmiana zachowania, odwrócenie od grzechu. Przecież to i tak nic nie zmienia w jego sytuacji, a on sam nie ma na nic wpływu...
--------
Jaki pan - taki kram, czyli banda kłamliwych uzurpatorów z przerośniętym ego.
Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Po co mam odgrzewać stary, zapyziały temat? Wszystko zostało powiedziane i nie ma do czego wracać; chrześcijaństwo dzieli się z grubsza na tych co mają zbawienie wieczne i o tym wiedzą, oraz na tych co nigdy nie mają pewności swojego zbawienia i swoimi uczynkami starają się zapracować na ewentualne swoje zbawienie. Ty należysz do tych co żyją według swojego zakonu i nigdy poważnie nie traktowali słów Pana które zapewniają wierzącemu zbawienie wieczne:Zbyszekg4 pisze:KAAN, proponuję napisać do autora tego artykułu. Podyskutuj z nim i daj znać, co z tego wyszło, ok?
J 3:16 Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Zbawienie, życie wieczne nigdy się nie kończy, a ty i tobie podobni twierdzicie, że życie wieczne jest chwilowe, bo zgrzeszysz i już utraciłeś swoje zbawienie. Zbawienie jest wieczne i w Panu Jezusie mamy wieczne bezpieczeństwo.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
-
- Posty: 8277
- Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Lokalizacja: zagranica
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Zbyszekg4 pisze:
...którego autorem jest pastor Marian Biernacki.
Mlody... nie wie, co mowi. Szkoda tylko, ze uczy innych herezji.
- Zbyszekg4
- Posty: 13148
- Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
- wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Nie masz odwagi z pastorem Biernackim podyskutować? Do mnie nie pisz i mnie nie atakuj - to nie ja napisałem, a tylko zacytowałem... bo chciałem. I co mi zrobisz?...
jj, Ty też możesz pisać do autora... [chętnie bym zobaczył taką dyskusję bo na forum wszyscy się już znamy]
jj, Ty też możesz pisać do autora... [chętnie bym zobaczył taką dyskusję bo na forum wszyscy się już znamy]
Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
➤ Facebook
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
-
- Posty: 8277
- Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Lokalizacja: zagranica
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Zbyszekg4 pisze:jj, Ty też możesz pisać do autora... [chętnie bym zobaczył taką dyskusję bo na forum wszyscy się już znamy]
Nie, niech on napisze do mnie. To nie ja operuje na manowcach.
Ta dyskusja juz byla prowadzona do wyczerpania. Pamietasz?
I nie zaslaniaj sie "autorytetami".
- Zbyszekg4
- Posty: 13148
- Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
- wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Ale jak on ma pisać do Ciebie, skąd ma wiedzieć, że chcesz rozmowy?...
Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
➤ Facebook
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
-
- Posty: 8277
- Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Lokalizacja: zagranica
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Zbyszekg4 pisze:Ale jak on ma pisać do Ciebie, skąd ma wiedzieć, że chcesz rozmowy?...
Alez ja nie chce. To ty chcesz. Ja juz powiedzialem wszystko na ten temat. Moze nawet za duzo, bo wystarczy jedno: Pan Jezus, to Dobry Pasterz!
- Zbyszekg4
- Posty: 13148
- Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
- wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Z tej publikacji: http://www.radiopielgrzym.pl/zbawienie.html
zacytuję coś dla zilustrowania wielości poglądów:
1. Proces trwania w zbawieniu
Proces TRWANIA W ZBAWIENIU polega na utrzymywaniu ludzkiego serca w stanie łaski
Bożej i doprowadzeniu go do osiągnięcia Życia wiecznego w chwale Bożej.
Dzieła tego dokonuje Duch Święty. Zagadnieniem dyskusyjnym jest to, czy trwanie w zbawieniu
ma charakter warunkowy czy też bezwarunkowy.
Niektórzy uważają, że chociaż Bóg stosuje różne środki, aby utrzymać nas w zbawieniu, to jednak
jest ono bezwarunkowe; to znaczy, że każdy przeznaczony do zbawienia, ostatecznie go osiągnie.
Ktoś może upadać, ale przyjdzie czas, że powstanie i ostatecznie nie będzie zgubiony. Bóg go
zachowa (pogląd zwolenników nauki Kalwina).
Inni znowu nauczają o warunkowości zbawienia. Uważają, że w procesie zbawienia człowiek
nie jest zupełnie bierny. Jeżeli ktoś chce przyjąć Chrystusa - musi nawrócić się do Niego i w ten
sposób zapewnić sobie zbawienie. Osoba, która dziś jest zbawiona, może upaść i „skazać się” na
zatracenie (arminianie).
2. Poglądy na proces trwania w zbawieniu
Pogląd arminian
Pogląd ten został zawarty w pięciu punktach:
1) Bóg wybiera lub odrzuca osoby na podstawie przewidywania ich wian lub niewiary.
2) Chrystus umarł za wszystkich ludzi.
3) Człowiek nie może siebie zbawić, potrzebuje Bożej laski i wiary, aby mógł wypełnić wolę Bożą
(dobre uczynki).
4) Bożą łaskę człowiek może odrzucić.
5) Bóg obdarza nas mocą przez Chrystusa i Ducha Świętego, abyśmy mogli przezwyciężać grzech
i pokuszenia.
Arminianie twierdzą, że Bóg zapewnia zbawienie, ale wierzący przez zaniedbanie mogą stracić
rozpoczęte życie w Chrystusie i znów wrócić do złego świata. Mogą odrzucić biblijne doktryny,
które poznali, stracić dobre sumienie i łaskę. Wszystko to wiąże się z faktem posiadania przez
człowieka wolnej woli.
Pogląd rzymskokatolicki
Katolicy twierdzą, że człowiek może stracić łaskę Bożą. Wytrwanie w łasce zapewniają
sakramenty, przez które człowiek może zachować przykazania Boże i kościelne. O losie człowieka
decydują uczynki, które spełniał w ziemskim życiu. Według nich Biblia i doświadczenia wskazują
na to, że istnieje możliwość radykalnego i całkowitego odstępstwa.
Pogląd luterański
Luteranie widzą różnicę między zapewnieniem i wytrwaniem w zbawieniu. Ktoś może mieć
zapewnienie zbawienia, ale może nie wytrwać w dobrym postępowaniu. Według nich wytrwanie
niekoniecznie należy rozpatrywać w logicznym związku z wybraniem. Należy odróżnić odstępstwo
całkowite od częściowego (Ez 18,24). Wybrany do zbawienia może upaść na jakiś czas,
ale nie ostatecznie.
Pogląd zwolenników nauki Kalwina
Zwolennicy nauki Kalwina twierdzą, że jeśli ktoś jest przeznaczony do zbawienia, to go osiągnie.
Kładą oni nacisk na Boże środki, które przeznaczonych utrzymują na drodze do zbawienia. Odpaść
mogą jedynie ci, którzy nie są przeznaczeni. Uważają, że nawrócenie tych, którzy odpadli, nie było
rzeczywiste (1 J 2,18.19).
3. Ewangeliczne ujęcie
Wytrwanie w zbawieniu, to dzieło Boga, które dokonuje się przy współpracy człowieka. Człowiek
posiada wolną wolę i dlatego może zrezygnować z drogi zbawienia.
Boża strona w trwaniu
Bóg chce, abyśmy wytrwali (J 6,39.40)
- Pan strzeże (1 J 5,18)
- Pan jest najsilniejszy (1 J 4,4)
- nikt nas nie wydrze z Jego ręki (J 10,28)
- Pan podtrzymuje nasze życie przez Ducha Świętego (J 10,28)
- Jezus oręduje za nami w niebie (1 J 2,1)
Pomoc i opieka Boża otaczają nas ze wszystkich stron: od zewnątrz, od wewnątrz i w górze
(Ps 139,5).
Ludzka strona w trwaniu
Człowiek Boży (J 10,27.28)
- słucha
- poznaje wolę Bożą (Rz 12,1.2)
- naśladuje Boga (1 P 5,1-9) przez:
- posłuszeństwo
- pokorę
- trzeźwość
Możliwe jest odpadnięcie od łaski i zbawienia. Biblia podaje kilka przyczyn odpadnięcia,
do których należy zaliczyć:
- nieszczere nawrócenie (1 J 2,18.19); np.: Szymon czarnoksiężnik (Dz 8,18-25)
- martwa wiara i umiłowanie świata (Jk 2,26; Kl 4,14 porównaj z 2 Tm 4,10)
- spoglądanie wstecz, jak żona Lota (Łk 9,62; 17,32)
- zaparcie się Chrystusa (Mt 10,33; 2 Tm 2,12).
zacytuję coś dla zilustrowania wielości poglądów:
1. Proces trwania w zbawieniu
Proces TRWANIA W ZBAWIENIU polega na utrzymywaniu ludzkiego serca w stanie łaski
Bożej i doprowadzeniu go do osiągnięcia Życia wiecznego w chwale Bożej.
Dzieła tego dokonuje Duch Święty. Zagadnieniem dyskusyjnym jest to, czy trwanie w zbawieniu
ma charakter warunkowy czy też bezwarunkowy.
Niektórzy uważają, że chociaż Bóg stosuje różne środki, aby utrzymać nas w zbawieniu, to jednak
jest ono bezwarunkowe; to znaczy, że każdy przeznaczony do zbawienia, ostatecznie go osiągnie.
Ktoś może upadać, ale przyjdzie czas, że powstanie i ostatecznie nie będzie zgubiony. Bóg go
zachowa (pogląd zwolenników nauki Kalwina).
Inni znowu nauczają o warunkowości zbawienia. Uważają, że w procesie zbawienia człowiek
nie jest zupełnie bierny. Jeżeli ktoś chce przyjąć Chrystusa - musi nawrócić się do Niego i w ten
sposób zapewnić sobie zbawienie. Osoba, która dziś jest zbawiona, może upaść i „skazać się” na
zatracenie (arminianie).
2. Poglądy na proces trwania w zbawieniu
Pogląd arminian
Pogląd ten został zawarty w pięciu punktach:
1) Bóg wybiera lub odrzuca osoby na podstawie przewidywania ich wian lub niewiary.
2) Chrystus umarł za wszystkich ludzi.
3) Człowiek nie może siebie zbawić, potrzebuje Bożej laski i wiary, aby mógł wypełnić wolę Bożą
(dobre uczynki).
4) Bożą łaskę człowiek może odrzucić.
5) Bóg obdarza nas mocą przez Chrystusa i Ducha Świętego, abyśmy mogli przezwyciężać grzech
i pokuszenia.
Arminianie twierdzą, że Bóg zapewnia zbawienie, ale wierzący przez zaniedbanie mogą stracić
rozpoczęte życie w Chrystusie i znów wrócić do złego świata. Mogą odrzucić biblijne doktryny,
które poznali, stracić dobre sumienie i łaskę. Wszystko to wiąże się z faktem posiadania przez
człowieka wolnej woli.
Pogląd rzymskokatolicki
Katolicy twierdzą, że człowiek może stracić łaskę Bożą. Wytrwanie w łasce zapewniają
sakramenty, przez które człowiek może zachować przykazania Boże i kościelne. O losie człowieka
decydują uczynki, które spełniał w ziemskim życiu. Według nich Biblia i doświadczenia wskazują
na to, że istnieje możliwość radykalnego i całkowitego odstępstwa.
Pogląd luterański
Luteranie widzą różnicę między zapewnieniem i wytrwaniem w zbawieniu. Ktoś może mieć
zapewnienie zbawienia, ale może nie wytrwać w dobrym postępowaniu. Według nich wytrwanie
niekoniecznie należy rozpatrywać w logicznym związku z wybraniem. Należy odróżnić odstępstwo
całkowite od częściowego (Ez 18,24). Wybrany do zbawienia może upaść na jakiś czas,
ale nie ostatecznie.
Pogląd zwolenników nauki Kalwina
Zwolennicy nauki Kalwina twierdzą, że jeśli ktoś jest przeznaczony do zbawienia, to go osiągnie.
Kładą oni nacisk na Boże środki, które przeznaczonych utrzymują na drodze do zbawienia. Odpaść
mogą jedynie ci, którzy nie są przeznaczeni. Uważają, że nawrócenie tych, którzy odpadli, nie było
rzeczywiste (1 J 2,18.19).
3. Ewangeliczne ujęcie
Wytrwanie w zbawieniu, to dzieło Boga, które dokonuje się przy współpracy człowieka. Człowiek
posiada wolną wolę i dlatego może zrezygnować z drogi zbawienia.
Boża strona w trwaniu
Bóg chce, abyśmy wytrwali (J 6,39.40)
- Pan strzeże (1 J 5,18)
- Pan jest najsilniejszy (1 J 4,4)
- nikt nas nie wydrze z Jego ręki (J 10,28)
- Pan podtrzymuje nasze życie przez Ducha Świętego (J 10,28)
- Jezus oręduje za nami w niebie (1 J 2,1)
Pomoc i opieka Boża otaczają nas ze wszystkich stron: od zewnątrz, od wewnątrz i w górze
(Ps 139,5).
Ludzka strona w trwaniu
Człowiek Boży (J 10,27.28)
- słucha
- poznaje wolę Bożą (Rz 12,1.2)
- naśladuje Boga (1 P 5,1-9) przez:
- posłuszeństwo
- pokorę
- trzeźwość
Możliwe jest odpadnięcie od łaski i zbawienia. Biblia podaje kilka przyczyn odpadnięcia,
do których należy zaliczyć:
- nieszczere nawrócenie (1 J 2,18.19); np.: Szymon czarnoksiężnik (Dz 8,18-25)
- martwa wiara i umiłowanie świata (Jk 2,26; Kl 4,14 porównaj z 2 Tm 4,10)
- spoglądanie wstecz, jak żona Lota (Łk 9,62; 17,32)
- zaparcie się Chrystusa (Mt 10,33; 2 Tm 2,12).
Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
➤ Facebook
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
- Ian
- Posty: 3407
- Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
- wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: "Manowce nauki o nieutracalności zbawienia" Marian Biernacki
Coś na odtrutkę wobec kłamstwa próbującego zasiać ziarno niepewności w życiu chrześcijan: http://zdrowanauka.info/index.php/2016/ ... scijanina/
W skrócie: pewność/nieutracalność zbawienia wynika z Bożego charakteru, a nie wychodzi od nas.
W skrócie: pewność/nieutracalność zbawienia wynika z Bożego charakteru, a nie wychodzi od nas.
I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
-
- Posty: 3947
- Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Nauka o predestynacji to duchowe manowce!
Zbyszekg4 pisze:Pogląd arminian
(...)
Pogląd rzymskokatolicki
(...)
Pogląd luterański
(...)
Pogląd zwolenników nauki Kalwina
(...)
3. Ewangeliczne ujęcie
(...)
A jakie jest pogląd Pana Jezusa Chrystusa (Zbawiciela)?
_____________________________________________________________________________
Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził... (1. List św. Jana 5.1)
http://www.katowice.kwch.pl
Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził... (1. List św. Jana 5.1)
http://www.katowice.kwch.pl
- kruszynka
- Posty: 2844
- Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Śląsk
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: "Manowce nauki o nieutracalności zbawienia" Marian Biernacki
Adalbertus pisze:A jakie jest pogląd Pana Jezusa Chrystusa (Zbawiciela)?
Adalbertus, no teraz to Cię poniosło
(27) Owce moje głosu mojego słuchają i Ja znam je, a one idą za mną. (28) I Ja daję im żywot wieczny, i nie giną na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej. (29) Ojciec mój, który mi je dał, jest większy nad wszystkich i nikt nie może wydrzeć ich z ręki Ojca.
"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
- Zbyszekg4
- Posty: 13148
- Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
- wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: "Manowce nauki o nieutracalności zbawienia" Marian Biernacki
Nikt nie wydrze owcy z ręki Pasterza! A jeśli owca się uprze i wbrew rozsądkowi się oddali od Pasterza i będzie uciekać na oślep i za nic w świecie nie zechce być dłużej z Nim w Jego owczarni... - to co?!
Jest wtedy wiązana łańcuchem i zakuwana w dyby: na siłę trzymana w stadzie (po kolejnym jej przyprowadzeniu po kolejnej ucieczce)?!
Jak myślicie?...
Ktoś z was chciałby mieć żonę czy męża na siłę trzymanego przy sobie?! Czy Bóg - nasz Oblubieniec - na siłę trzyma przy sobie kogoś, kto nie chce z Nim być?!... Na tym polega miłość Boża, że się stosuje przemoc?!...
Jak myślicie?...
Jest wtedy wiązana łańcuchem i zakuwana w dyby: na siłę trzymana w stadzie (po kolejnym jej przyprowadzeniu po kolejnej ucieczce)?!
Jak myślicie?...
Ktoś z was chciałby mieć żonę czy męża na siłę trzymanego przy sobie?! Czy Bóg - nasz Oblubieniec - na siłę trzyma przy sobie kogoś, kto nie chce z Nim być?!... Na tym polega miłość Boża, że się stosuje przemoc?!...
Jak myślicie?...
Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
➤ Facebook
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
➤
➤ siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ ➤ TV LEKCJE BIBLIJNE ➤ KURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości