Protestanckie dogmaty

Rozmowa o teologicznych różnicach międzywyznaniowych
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Protestanckie dogmaty

Postautor: Albertus » 17 mar 2009, 20:48

Czy protestanci wierzą w jakieś dogmaty?
Jeśli tak to w jakie?
Jeśli nie to dlaczego?

I czy aby napewno?


Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 17 mar 2009, 21:05

Czy protestanci wierzą w jakieś dogmaty?

Nie.
Jeśli nie to dlaczego?

Dogmat to: twierdzenie w jakiejś religii lub szkole filozoficznej przyjęte bezwarunkowo - bez dowodu i nie podlegające dyskusji. http://pl.wikipedia.org/wiki/Dogmat
Albertus pisze:I czy aby napewno?

Na pewno biblijni protestanci nie wierzą w dogmaty. Z pewnością znajdą się i takie denominacje, które nauczają nauk nie znajdujących się w Piśmie Świętym, a podanych jako pewniki w które należy wierzyć (a więc mają dogmaty).

Historyczny, biblijny protestantyzm odrzuca wszelkie dogmaty, a naucza doktryn (czyli nauk mających potwierdzenie w Biblii.)


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Protestanckie dogmaty

Postautor: Ian » 17 mar 2009, 21:13

Albertus pisze:Czy protestanci wierzą w jakieś dogmaty?
Jeśli tak to w jakie?
Jeśli nie to dlaczego?

I czy aby napewno?


Definicja

1. teza podana do wierzenia przez Kościół jako prawda

Nie. Kościół to społeczność ludzi zbawionych przez Jezusa. Prawdą jest Jezus, a nie Kościół.

2. nienaruszalna, podstawowa teza, pewnik

Tak. Dla protestanta jest wiele pewników, o których mówi Słowo Boże.

3. w teologii chrześcijańskiej: prawda uznana przez Kościół za objawioną przez Boga

Nie, ludzie nie uznają co jest objawione przez Boga.

4. twierdzenie przyjmowane za pewne i prawdziwe jedynie na mocy autorytetu osoby, która je wygłasza

Jeśli tą osobą jest Bóg, to tak. Twierdzenia Boga przyjmuję za pewne i prawdziwe, ponieważ Bóg jest Prawdą :)

5. twierdzenie w jakiejś religii lub szkole filozoficznej przyjęte bezwarunkowo - bez dowodu i nie podlegające dyskusji

Nie. Przyjmowanie jakichkolwiek twierdzeń bez dowodu świadczy o ignorancji.


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 17 mar 2009, 21:37

Chodziło mi o dogmat rozumiany jako:

"twierdzenie w jakiejś religii lub szkole filozoficznej przyjęte bezwarunkowo - bez dowodu i nie podlegające dyskusji."


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 17 mar 2009, 21:42

czy to że biblia jest natchnionym Słowem Bożym nie jest dogmatem?


Adalbertus
Posty: 3947
Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Adalbertus » 17 mar 2009, 21:49

Albertus pisze:czy to że biblia jest natchnionym Słowem Bożym nie jest dogmatem?


To jest faktem, nie dogmatem.


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 17 mar 2009, 21:54

To jest faktem, nie dogmatem.


Czy nie jest to twierdzenie przyjęte bezwarunkowo - bez dowodu i niepodlegajace dyskusji?


Adalbertus
Posty: 3947
Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Adalbertus » 17 mar 2009, 21:57

Można o tym dyskutować, dlaczego nie?


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 17 mar 2009, 22:00

Zresztą sama krytyka tekstu jest swego rodzaju dyskusją ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 17 mar 2009, 22:06

Można o tym dyskutować, dlaczego nie?


Na razie zakładam że mówisz powaznie.

Tłumaczę więc.
Nie chodzi tutaj o kwestię dyskutowania, bo dyskutować można sobie na forum albo przy piwku o wszystkim.

Bezdyskusyjność dogmatu oznacza że jest on wyznacznikiem przynależności do grupy religijnej


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 17 mar 2009, 22:09

Zresztą sama krytyka tekstu jest swego rodzaju dyskusją ;)


I to ma być dowodem że natchnienie Pisma nie jest dogmatem i że protestanci nie mają zadnych dogmatów... ;)


Adalbertus
Posty: 3947
Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Adalbertus » 17 mar 2009, 22:20

Jeśli chodzi o moją osobę, to nie rozumuję dogmatami.

To o czym mówimy, jest sprawą wiary. Tak naprawdę to zbawieni jesteśmy dlatego, że uwierzyliśmy Panu Jezusowi Chrystusowi. Ktoś może w ogóle nie wiedzieć o natchnieniu Biblii, a uwierzyć dobrej nowinie tam zawartej. Ktoś może nigdy nie czytać Biblii, bo jest na przykład analfabetą i też uwierzyć. Zbawia nas Pan Jezus Chrystus, a nie przynależność do takiej, czy innej grupy religijnej, czy wiara w dogmaty.


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 17 mar 2009, 22:40

Tak naprawdę to zbawieni jesteśmy dlatego, że uwierzyliśmy Panu Jezusowi Chrystusowi.


Zbawia nas Pan Jezus Chrystus, a nie przynależność do takiej, czy innej grupy religijnej, czy wiara w dogmaty.



Czy te stwierdzenia są dla ciebie dogmatami w sensie przyjętej definicji czy są to sprawy dyskusyjne i wątpliwe?


Adalbertus
Posty: 3947
Rejestracja: 03 sty 2009, 22:06
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Adalbertus » 17 mar 2009, 22:46

Dla mnie to fakty. Fakt to rzeczywistość. Można to nazwać dogmatem, ale po co. Dogmat - to się bardzo źle kojarzy.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 17 mar 2009, 22:55

Albertus pisze:
Zresztą sama krytyka tekstu jest swego rodzaju dyskusją ;)


I to ma być dowodem że natchnienie Pisma nie jest dogmatem i że protestanci nie mają zadnych dogmatów... ;)

Chciałbym aby kiedyś zaczęto się zajmować krytyką tekstu (włączając w to krytykę historyczną) rzymsko-katolickich dogmatów ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości