Tożsamość antychrysta

Rozmowa o teologicznych różnicach międzywyznaniowych
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Rembov » 07 maja 2016, 12:20

Pogrążasz się. Przed chwilą powoływałaś się na to, że rzekomo USA to cały czas kolonia Wielkiej Brytanii, a teraz, kiedy pokazałem, że to bzdura, nagle nie ma to znaczenia. :D

A masz jakie dowody, poza swoim przekonaniem, które dowodem nie jest, że "ten jezuita przygotowuje drogę dla antychrysta"?


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: magda » 07 maja 2016, 17:30

Mam cie dosc Rembov , jesteś coraz bardziej meczacy.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Rembov » 07 maja 2016, 17:44

Masz mnie dosyć? Nie pomyślałaś, że to ja i inni katolicy mamy dosyć tych twoich GOŁOSŁOWNYCH oskarżeń pod adresem Kościoła, papieża, biskupów, księży i świeckich? Nie wpadło ci do głowy, że te pomówienia, bo trudno to nazwać inaczej, są dla na zwyczajnie OBRAŹLIWE?

Dopominam się o to, abyś przedstawiła dowody potwierdzające twoje tezy nie dlatego, że wierzę, że jakieś jesteś w stanie pokazać (bo takich de facto nie ma), ale abyś uświadomiła sobie, że poza swoją wiarą nie masz NICZEGO, czym mogłabyś potwierdzić ich prawdziwość.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: magda » 07 maja 2016, 19:05

To nie musisz bywać na forum protestanckim gdzie sa ludzie co maja takie zdanie o waszyc duchownych z resztą zasłużone przez wieki więc co stoi na przeszkodzie zebys poszedł na katolickie forum i opiewał z miłościa Bergolia razem z innymi katolikami , a dosc to na pewno nie tylko ja mam . albo zacznij normalnie dyskutować albo nie wysuwaj jakiś roszczeń do nadzwyczajnego traktowania klechów katoickich bo mam prawo mieć własne zdanie , a jak byś zapytał o zadanie np Jana Husa czy męczenników zabitych w noc sw Bartłomieja to mogą mieć o waszych duchownych 1000 razy gorsze zdanie niz ja wiec nie narzekaj.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Rembov » 07 maja 2016, 19:26

Chamskimi odzywkami w stylu "klecha katolicki" nie udowadniasz niczego, magdo, poza własnym brakiem kultury i zwykła nienawiścią. Natomiast dalej nic nie zmienia się w fakcie, że chociaż masz prawo do własnego zdania, to w momencie, kiedy wypowiadasz je publicznie jako oskarżenie pod czyimś adresem, to masz psi obowiązek przedstawić konkretne dowody, które potwierdzą jego prawdziwość.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: magda » 07 maja 2016, 19:35

Ty Rembov wiesz ze kicham na kulturę bo szacunek nie należy sie kazdemu z buta jak głosi kultura a już na pewno nie oprawcon i takim co miliony prowadzą na zatracenie , nie wymagaj ode mnie szacunku do bałwochwalców obrażajacych Boga bo na Bogu mi bardziej zależy niż na tych draniach co miliony zwodzą i codziennie obrażaja Boga którego kocham , Kicham na tką kulturę.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Rembov » 07 maja 2016, 21:10

Ciekawi mnie kiedy wreszcie przebije się do twojej świadomości fakt, że to, że uważasz coś za obraźliwe dla Boga, nie jest równoznaczne z tym, że Bóg podchodzi do tego tak samo. A tym, że jawnie przyznajesz, że "kichasz" na kulturę, dajesz jedynie świadectwo o sobie samej i tym, kto cię rzeczywiście prowadzi.

Ga 5:19-23
19. Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie,
20. uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy,
21. zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą.
22. Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność,
23. łagodność, opanowanie. Przeciw takim /cnotom/ nie ma Prawa.
(BT)


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Dezerter
Posty: 511
Rejestracja: 02 cze 2014, 15:19
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Inowrocław
O mnie: na co dzień żyję zchrystusem.pl
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Dezerter » 07 maja 2016, 22:45

Crussing pisze:Czy tylko mi się wydaje, że dopatrywanie się antychrysta w islamie (ze względu chociażby na obecną sytuację z uchodźcami/imigrantami) jest błędnym tokiem rozumowania? Moim zdaniem ten cały zalew Europy może być jedynie przynętą. O co mi chodzi? Już wyjaśniam.

Przecież według Biblii cała ludzkość będzie zachwycona antychrystem, a jak zszarganą opinię mają muzułmanie wie chyba każdy. Więc jak ktoś taki mógłby być podziwiany? Moim zdaniem ten, który nadejdzie i pokona islam zostanie okrzyknięty przez świat wybawicielem, bo uwolnił świat od nich. Taka osoba rzeczywiście byłaby bardzo podziwiana, szanowana i uznawana za bóstwo.

A jak ty sobie wyobrażasz "pokonanie" 2 miliardów ludzi ( islam) - oni wygrają samą demografią


Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Samolub » 08 maja 2016, 02:45

Wydaje Ci sie. Germanie (Niemcy, Holendrzy, Anglicy, Skandynawia) są jak maszyny. Oni mogą robic 24 na dobe, a jak im sie zalaczy czynnik przetrwania to garstka ludzi moze taki spory kraj muzumanski pokonac. To Ci sie tylko tak wydaje bo oni sie pozadnie dorobili, czy na tyle kontrolowali swiat ze w takim wszech dobrobycie zalaczyla im sie tolerancja, zboczenia i ogolnie rzecz biorac mają odjazd. No tak serio to takie Stany to troszke pachna machinacjami finansowymi i militarnym czy medialnym brainwasching. Rosjanie przy nich to miekki narkotyk. Zabierz im hajsy czy role hagemona a Stany pojda w pelen toralitaryzm walczac z Chinami. Ja w ich toleracje jakoś tak nie umiem uwierzyc, a jakos znam osobiście i Rosjan i Amerykanow. I z Chinczykiem z Tajwanu mieszkałem i z Hamerykanem... pelenta zestaw mocarstw, powiecie że Tajwan to nie Chiny. Co innego powie Chinczyk z Tajwanu czyli w Amerykanskich mediach Tajwanczyk, wyluzujcie, mocarstwa mają różne bajki tylko zalezy co wciskaja ciemnemu ludowi. Noi Amerykanie są sprytni, oczywiscie Polka Polak powie że nie. To jest syndrom wysokiego mniemania o sobie, takie przechwalki wszelakie i brak skromnosci to towar nasz eksportowy, nawet ze tak powiem o tym się gada... ogolnie nie uwazaja Polakow czy Polki w Ameryce czy UK za ludzi inteligentnych ale na bardzo niskim poziomie rozwoju intelektualnego. To są fakty. Więc, naszym towarem eksportowym powinna byc glupota, to w nasza ostatnia specjalizacja. Jestesmy na tyle głupi by być juz neutralni.

I niestety to sie powoli zalacza bo muzumanie z tolerancjii nie potrafia korzystac. Wiec albo muzumanie sie ogarną, albo bedzie sajgon. Tendencja jest taka ze to glownie ludzie mlodzi są poddenerwowani. Sa zbyt duze obciazenia praca zeby utrzymac urzednikow, politykow, niepelnosprawnych czy imigrantow.

Teraz jest tak ze mlodzi w Europie marza o mieszkaniu, kobieta nie moze sobie pozwolic na dzieci bo jej nie stac. A na takie rzeczy stac tylko garstke wyzyskowcow z Europy i emigrantow ktorzy mają socjal spory.

I uwierz że jak tak dalej bedzie to moga odezwac sie takie ruchy bo nie chodzi o idee, a zwykle przetrwanie, pieniadze, standard jakis. Takze mamy w Europie spora grupe niezadowolonej klasy pracujacej. System moze fiknac i tylko sie modl by to nie byla rewolucja a proces przy ktorym politycy beda mogli zareagowac czy rozlozyc to pod przymusem spolecznym.

Wyobraz sobie wojne domowa. Bo ludzie sobie nie zdaja sprawy ze wojny maja swoje fazy. Ale wojna domowa i tylko przyklad paralizu emerutur czy swiadczen jakis to w skali roku umrze polowa emerytow bez lekow czy hajsu od listonosza.
Przy wojnie frontowej np 1 wojna wszystkie kobiety po roku byly juz w ciezkich fabrykach robiac po 12 godzin dziennie za grosze.

Ludzie nie rozumieja ze wojna domowa czy frontowa to nie jest machanie flaga czy bieganie po lesie z karabinem. Poczytaj o armii Niemieckiej odcietej w Stalingradzie i wyobraz sobie że element czysto techniczny, polityczny czy propagandowy to tylko taki dodatek wisienka u tortu.

Syria to jest naprawde taki humanitarny konflikt. Zobacz sobie jak destabilizacja jednego kraju wplywa na Turcje, Jordanie czy Unie i jak nagle kazdy kraj zaostrza interes. Tak samo podczas wojny powoli zalaczaja sie roznego rodzaju rzeczy, to proces. Wojna od tak sie nie zaczyna, musisz.miec po dwoch stronach frontu ludzi o calkiem innej ideologii, innego rozumienia wroga, inna propagande ktora sie tez zaostrzy. Koncowa faza konfliktu to zalamanie ktorejs strony, takie totalne ze tym co przezyli juz brakuje nawet na majtki, surowe ziemniaki x D

Ludzie nie widzieli wojny, pierwsze mieso armatnie macha flagami w pociagu wiozacego zazwyczaj nieswiadomych na rzez. Australijczycy, Amerykanie, Anglicy sobie swietnie poradzą.

A tak popatrz na Polske i pomysl czy polski zolniez ufa politykom że jak bedzie wojna to panstwo zadba chocby o pieniazki dla rodziny. Albo ideologia jest jakas? Szable w dlon za Tuska czy Kaczynskiego? I tak przez kilka lat? Hehe

Rosjanie owszem ideologie jakas mają. To tez jest malo. I niestety uwierz że politycy tez sie zmienia, nastroje spoleczne. Nawet jency.mogą byc odbijani, chcac uciec moga zabijac bo sie boja, ludzie boja sie jencow i konczy sie hunanitaryzm bo trzeba ich pilnowac zywic, gdzies przeprowadzic. A kto to ma zrobic?

Puki jest na bogato jest zabawa i mozna sobie troszke przyszalec. Wiem jak jest bo im wiecej pieniedzy tym wiekszy luz i przewraca sie w glowie. Jak sytuacja materialna zachodu sie pogorszy to sie nastroje zaostrza.

Polska puki co ma naprawde dobra sytuacje. Za kilka lat wielu ludzi z zachodu zamiast Paryza, Londynu moga zostawic hajsy w polskich miastach na wczasach. Gdyby Polska ekonomicznie uniezaleznila sie od Niemiec czy Francjii to tez gospodarka będzie silna. Puki co jest badzief w kraju i tez silny syndrom przetrwania z powodu tego badziewia, tak naprawde w skali kilku lat badzief polski może przerodzic się w sukces. Zreszta po Polsce zawsze sie mozna bylo spodziewac ze badzief i glupota to towar eksportowy powinien byc, a wkrotce może sie okazac ze badzief rzeczywiscie jest w dobrej cenie.

O ile Polacy nie dadza sie wciagnac w jakis konflikt. Polska powinna ostatnia do konfliktu wchodzic jako strona zwycieska i roztrzygajaca. A nie robic z siebie mieso armatnie i pierwszego co sie rwie do bitki. Druga sprawa ze Polska powinna trzymac sie z dala od przyjmowania emigrantow.

Zreszta mnie te nacjonalizmy nie interesuja bo się uwazam na pierwszym miejscu za Chrzescijanina - czlowieka tylko jeśli można mówić o dostatnim, spokojnym zyciu to raczej w wojne nie trzeba się pakować : D ewentualnie w ostateczności żeby coś dobrego na świecie zrobic czy ustalic jako mocarstwo ktore się szanuje za mila atmosferke i gwaranta bezpieczenstwa.

Uważam ze nie ma co trzymac jednej strony czy propagandy tylko się dobrze poukladac w Europie Środkowej, Skandynawii, na Niemcy znaleźć przeciwwage z UK, na Stany calkiem nie leciec jak Panna za mąż tylko niech uwodziciel czasami przynosi bomboniere czy kwiaty, ale na dystans.
Z Rosjanami ostroznie ale kompromisowo. Chiny to daleki kraj o ktorym nic niby nie wiemy x D i nie rozumiemy czemu Ameryka i Chiny jak coś się nie lubują. Do konfliktu wchodzic tylko jak się konflikt konczy, nie podkladac się jak pierwszoklasista.

Jedyna nadzieja w naszym bafziefiu bo jestesmy tak slabi że możemy udawać tchorza i to nam uratuje futro. Taki przekaz odezwa do narodu polskiego. Noi udawajmy glupich i naiwnych, że się nic nie rozumiemy na niczym i lewi jesteśmy. Robmy za zniewiescialych i tak wogole : )

Badzief to nasz nowy przyjaciel : )


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: magda » 08 maja 2016, 09:53

No jeszcze tylko odrodzi się faszyzm na krótko i wtedy ci którzy nawoływali faszystów do walki czyli KRK jak na tym filmie
https://www.youtube.com/watch?v=Hakb6S0IpgY
Krk bedzie odrodzonym Rzymem ostatnia bestią -zwierzęciem Ap 17:11 bw "A zwierzę, które było, a już go nie ma, jest ósmym, i jest z owych siedmiu, idzie na zatracenie."
Tam zasiądzie antychryst i Pan Jezus przyjdzie i zniszcze jego królestwo i ten faszyzm i wszelkie inne rzeczy ktore są dziełem antychrysta i jego kościoła.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Crussing
Gender: None specified

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Crussing » 08 maja 2016, 12:22

Jak wiadomo szóstym imperium było cesarstwo rzymskie, a po nim miało nadejść na krótko siódme. Początkowo myślałem, że chodzi o imperium osmańskie, ale Pismo przecież mówi, że to królestwo ma być przez krótki czas, a owe imperium było przecież od 1299 do 1923. Czy to jest krótki czas? Oczywiście, że nie. Kilka dni temu przeczytałem, że siódmym królestwem była...Trzecia Rzesza. W pierwszej chwili miałem co do tej interpretacji mieszane uczucia, ale jakby się tak dłużej zastanowić to jest w tym sens. Zauważcie, że każde imperium (Egipt, Asyria, Babilon, Persja, Grecja, Rzym) było w jakimś stopniu powiązane z Żydami, a co hitlerowcy im robili doskonale wiemy.

Każde imperium niejako przejmowało władzę od poprzedniego, a sam Rzym został pokonany przez plemiona germańskie, a konkretnie to byli Herulowie. Co o tym myślicie?

http://www.chlebznieba.pl/index.php?id=308 - tutaj można o tym poczytać. Tekstu co prawda dużo, ale naprawdę warto. :)


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Samolub » 08 maja 2016, 17:14

Crussing pisze:
KAAN pisze:Dokładnie na północ od Izraela jest Moskwa, końcowy fragment mówi, że po zajęciu całego bliskiego wschodu i Egiptu przestraszą go wieści ze wschodu i północy, czy może to będą Chińczycy? A może na spółke z Ameryką? Tego nikt nie wie, dowiedzą się ci co to przeżyją.

Hmm...ale dlaczego Rosja miałaby atakować Izrael? Co do owej północy - owszem, jeżeli narysujesz prostą linię z Jerozolimy do góry to faktycznie dojdziesz do Moskwy. Pamiętaj jednak, że wszystkie mapy są zniekształcone, one są w 2D, a świat jest przecież w 3D. Nam chodzi o linię geodezyjną, czyli taką na zakrzywionej mapie. Wiesz gdzie takowa nas doprowadzi? Popatrz:

Obrazek

Więcej o tej interpretacji znajdziesz tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=rSpxCnRbkcY

KAAN pisze:Nie sądzę, aby chodziło o imperium Osmańskie, te stopy z gliny pomieszanej z żelazem muszą istnieć w czasie ostatecznym (Dan 2:43-45) i to imperium zostanie zniszczone przez Pana Jezusa w czasie jego powtórnego przyjścia. UE także nie jest silna, nie ma swojej armii, jest bankrutem gospodarczym. Musi powstać coś większego, czego kompletnie się nie spodziewamy, np. rząd światowy oparty o UN i UE razem wzięte? Może władcy tego świata zjednoczą sie w jakimś nowym traktacie rzymskim?.

Co właściwie oznacza ta ''glina''? Bo wiadomo, że żelazo symbolizuje Imperium Rzymskie, które znane było ze swej bezwzględności wobec chrześcijan. Chodzi o Europę, Afrykę Północną, część Bliskiego Wschodu, ale najwięcej terenów miało właśnie w Europie, więc tutaj możemy się spodziewać siedziby imperium antychrysta. Nie należy również wykluczać jakiegoś udziału USA w tym wszystkim z racji tego, że przecież jest kolonią Wlk. Brytanii. Może zacznie się to od zjednoczenia najważniejszych walut, aby uratować świat przed upadkiem? Cóż...


Noi 2-3 tys lat temu polnoc magnetyczna była gdzie indziej... także to dociekanie jest bez sensu, równie dobrze Kijów czy Talin jest na polnoc magnetyczna od Jerozolimy. Glupota jest analizowanie idealnego wektora polnocy magnetycznej czy geodezyjnej używając akurat za punkty stolic.

Bardziej sklaniam się ze UK to kolonia USA, a najbardziej przy tym że USA ma spory wpływ na Wlk. Brytanię, a UK na Amerykę. No raczej grają w jednej drużynie i są imperiami ktore mają wysoką projekcje na oceanach, wysoka projekcje wplywu medialnego czy agentury. Ameryka bez UK czy innych partnerów może mieć spore problemy.

Szczegol że krolewska rodzina to krypto Żydzi którzy nie nawidzą Anglikow jak ognia, a Anglia to istny Babilon kulturowy. Czyli poza rodowitymi Anglikami czy Brytyjczykami mozna mówić o jednej wspolnocie finansjery, wyzyskowcow i wlodarzy oraz dla niepoznaki ludami prymitywnymi karmionymi bananami dla niepoznaki ludów glupszych ościennych.

Czyli kapitalizm w wydaniu City to jeden z lepszych systemu ucisku ktory pozorowany jest na bardzo miły i przyjazny. Co madrzejsi ludzie dawno zarobili na statek i jakas chatynke w Kanadzie czy Australii. Bo stopien szalupowania się z Anglii jest wyzszy niz napływ z zewnatrz. O czym media milczą. Jest to kraj typowo szalupowy z którego ludzie zawsze dają nogę. Selektywnie zbierajacy najlepszy odpad dewiacjii najgorszych odmetow Brytyjskiego obywatela i wypluwajacy zagrozenie. Ewentualnie przyjmują na pokład kilku naiwniakow czy naiwne ktorym wystawia spory rachunek. To kraj finansjery i wyzysku, ale że opinię musi mieć dobrą i scieme dla świeżego miesa armatniego to potrafi na zewnatrz imitowac Babilon a nawet opłacać niziny spoleczne dla rzekomego humanitaryzmu.

Ludzie cechuja sie raczej wysokim poziomem inteligencjii tylko jedni w kierunku wyzyskowym drudzy w kierunku wolnosciowym. Ci drudzy raczej wybierają opcję szalupowania się z wysp. Czyli standardowa procedura od 16 wieku. Można powiedzieć że to jest polityka krolewska, bank of England tak jak ustala się stopy procentowe tak jest to element gry na rynku.

City of London to takie humanitarne ISIS w wydaniu Apokaliptycznym, Putin przy tym to baranek z malymi rozkami nieporadnie tlupiacy nóżkami. Ale elity zapewniają że wcale tak nie jest, taki Cameron to jest chyba Premier z przypadku żeby iluzoryczna nadzieje stworzyc ze anty psychopata może rządzić krajem. To tylko oznacza że brakuje miesa armatniego i szalupowanie tkanki żywej jest nie na rękę giełdzie.

Jednym słowem ludzie w miarę dobrzy, prosperiti calkiem nieźle ale system jak nieszczęście. Elity złe, tak samo jak w USA. Im wiekszy wplyw gieldy, finansjery i korpo a mniejszy jednostki tym bardziej zacisniety sznur u szyi. Tu Obama jest ciekawym przypadkiem bo widac że facet jest na skraju wycienczenia psychicznego i chce szybko zwiewac ze stanowiska, tylko jeszcze pozalatwiac sprawy coby go pod gilotyne nie wzieli.

Mnie intryguje rodzina krolewska, widać że ludzie mają potężne znajomości w świecie i są mocno zachipnotyzowani do swojej roli. Nie zdziwilbym się jakby Elzbieta miała pod tą skórą milej staruszki łuski, a zamiast stóp kopyta ktore moglyby wypalić czerwone dywany.

Mimo to wyglądają naprawde sympatycznie ta cała rodzinka i wgl. 7 na 10 za image bym im dał.

Za kanałem angielskim mamy kolejna dewiacje rewolucyjna, potem mamy Niemcy tu nie potrzeba komentarza, nastepnie Polske czyli kraina Oz, na wschod Matke Rosyje tez ciekawie, Chiny czy Korea Polnocna wyglądają jak miekki narkotyk malych spokojnych ludkow przestraszonych sąsiadami. Za oceanem Hameryka, korporacje, patologia Hollywood. A w Watykanie kolesia w białej piżamie, na wschod kolesie pobrzebierani w czarne pizamy marzacy o dziewicach po śmierci, a w Indiach dom zbudowany na domie na chodzacym sloniu.

Różne fetysze, do wyboru do koloru, a to wszystko okraszone globalizacja, standardyzacja, biurokracja, opiniami instytucjii finansowych, praw czleka, pod pregiezem gieldy i spadajacych kresek. Prymitywne ludy murzynka bambo co w Afryce mieszka to esencja pokazujaca że dziki zachod to pojęcie unikalne. Chociaż plemion bamba też juz nie ma. Bambo w kolejce po zasilek stoi w Kapsztadzie, albo mu biskupi ze Szwecjii rozdają kondony.

Ewentualnie gdzieś w bezkresnej Australii, Kanadzie czy Nowej Zelandii, moze Patagoni szum medialny siega ale każdy trzyma giwere czy ma taka wlasna gmine na własność. Czyli jest w miare niezaleznym czlowiekiem ktory nie musi mieć kompromisu z bankiem czy politykiem. W dobie powszechnego przeludnienia, zalewu informacjii, walki o materialne dobra nasza planeta zamienia sie w globalną wioskę w ktorej rzadzi 1% populacji. Mamy klasę wyzyskowcow, klase pracujaca ktora dziele na klase totalnie wyzyskiwaną oraz dobrze platna i mamy jeszcze niziny spoleczne.

Także naprawdę ciekawe perspektywy : )
Okres powiedzmy sobie grubo wskazujacy na jakąś rewolucje czy przewrot


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Rembov » 08 maja 2016, 17:28

Crussing pisze:
KAAN pisze:Dokładnie na północ od Izraela jest Moskwa, końcowy fragment mówi, że po zajęciu całego bliskiego wschodu i Egiptu przestraszą go wieści ze wschodu i północy, czy może to będą Chińczycy? A może na spółke z Ameryką? Tego nikt nie wie, dowiedzą się ci co to przeżyją.

Hmm...ale dlaczego Rosja miałaby atakować Izrael? Co do owej północy - owszem, jeżeli narysujesz prostą linię z Jerozolimy do góry to faktycznie dojdziesz do Moskwy.

Nie dojdzie. Jerozolima leży mniej więcej na 33 stopniu 12 minucie długości wschodniej, a Moskwa na 37 stopniu 40 minucie. Wędrując z Jerozolimy dokładnie na północ mijamy Moskwę o prawie 300 kilometrów na zachód od niej.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: magda » 08 maja 2016, 20:08

A jdnak znajac historię to będzie Faszyzm. Czy ktos z historii pamięta o takim czyms z którego powstała rzesza Niemiecka a mianowicie ,Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego, tak własnie Rzesza niemiecka powstała z Rzymu i Teraz tez z Rzymu powstanie Faszyzm. Już księza nawołuja narodowców prawie tymi samymi słowami co Hitler wiec juz Unia pantera zaniknie ale nie zniknie wszystkie te bestie będą do końca swiata istnieć.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Tożsamość antychrysta

Postautor: Rembov » 08 maja 2016, 20:11

Nie mogę pić herbaty kiedy czytam twoje posty, magdo. :D


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości