Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Rozmowa o teologicznych różnicach międzywyznaniowych
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: konto skasowane » 11 gru 2015, 23:58

Domata zrobiła widzę swoje. Pozostaje powiedzieć mi wyłącznie. Powodzenia :)


.
Awatar użytkownika
jwd
Posty: 460
Rejestracja: 25 maja 2010, 13:17
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: jwd » 12 gru 2015, 00:08

dr.sky pisze:Domata zrobiła widzę swoje. Pozostaje powiedzieć mi wyłącznie. Powodzenia :)
Nie znam. Nie ten adres. :oops: Broń się przed fałszywymi skojarzeniami.


J 14:6 "Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie."
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: konto skasowane » 12 gru 2015, 09:33

Słowo wiary, zoe? Nic ci to nie mówi?
Nie lubię poprostu manipulacji wersetami żeby poprzeć swoje teorie. Uważam, że nie dopuszczanie pewnych możliwości jest niedojrzałością i naiwnością. Spotkałem się nawet z czymś takim, że zapisywano sobie w zeszyt każdego kto wyznał ustami jako zbawionego. Takie portfolio chyba ;)


.
Awatar użytkownika
jwd
Posty: 460
Rejestracja: 25 maja 2010, 13:17
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: jwd » 12 gru 2015, 20:08

Jesteś pierwotnym źródłem informacji, ale zbadam sprawę ;-)

Nie manipuluję wersetami. Ludzie muszą wiedzieć odkąd są już na sto procent zbawieni-trzeba ich tego uczyć. Muszą mieć świadomość jak wielką rzecz Bóg dla nich zrobił, jak wiele nadziei w nich pokłada, aby mogli Jego zbawienie urzeczywistniać, lub w pewnej chwili dostrzec, że je marnują i Pan kiedyś wyciągnie konsekwencję wobec nich, bo wzgardzili Jego Synem mieszkającym w ich sercach.

Jeżeli chodzi o tych słabych w wierze, którzy przewijają się przez zbory, to nie w nich szukam przede wszystkim winy, gdy odchodzą, lub źle się zachowują, wina w większości leży po stronie starszeństwa zboru, które słabo realizuje swoje pasterskie obowiązki. Nie potrafią dać pokarmu zbawionym, sami są cieleśni, a uważają się za duchowych[1Kor 3:3-4]- to jest podstawowy problem eklezjologiczny.

Nie odmawiam zbawienia grzesznikom, którzy odeszli jak Demas[2Tym 4:10] do świata, modlę się za nich i wierzę, że spotkamy się w dzień zmartwychwstania.

Pozdrawiam


J 14:6 "Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie."
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: Samolub » 12 gru 2015, 20:26

@jwd
aby mogli Jego zbawienie urzeczywistniać, lub w pewnej chwili dostrzec, że je marnują i Pan kiedyś wyciągnie konsekwencję wobec nich, bo wzgardzili Jego Synem mieszkającym w ich sercach.

Jeżeli chodzi o tych słabych w wierze, którzy przewijają się przez zbory, to nie w nich szukam przede wszystkim winy, gdy odchodzą, lub źle się zachowują, wina w większości leży po stronie starszeństwa zboru, które słabo realizuje swoje pasterskie obowiązki. Nie potrafią dać pokarmu zbawionym, sami są cieleśni, a uważają się za duchowych[1Kor 3:3-4]- to jest podstawowy problem eklezjologiczny.

Nie odmawiam zbawienia grzesznikom, którzy odeszli jak Demas[2Tym 4:10] do świata, modlę się za nich i wierzę, że spotkamy się w dzień zmartwychwstania.


Mozna sobie to uswiadomic, lecz nic ponad. Urzeczywistnic mogl tylko Chrystus, stety czy niestety.

Co do reszty się zgadzam, że Zbory pozostaly na pewnym poziomie "przetrwania" ani Ewangelizowania swiata nie widac, ani pokarmu duchowego nie jest wiele. Wine ponosi czlowiek, jak zawsze. Moze zbudujmy na Panu, ufajac modlitwie i prowadzeniu Duchem Swietym, nie myslac juz kategoriami świata. Budzac się w innej rzeczywistosci, uswieceni i tylko jako wykonawcy i obdarowani a moc Boża rozleje się na Zbory.


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: magda » 13 gru 2015, 19:37

jwd pisze:wybrani i ludzie i wszyscy aniołowie będą juz mieli Syna Bożego w sobie


Napisaleś cos takiego to mi sie wydaje dziwne , pokaż w Biblii na jakiej podstawie piszesz że aniołowie ędą mieli w sobie Jezusa , czy za aniolów on umarł ? jak to z tym jest? Bo my to w jego śmierć zostajemy ochrzczeni i zmartwychwstanie a aniołwie to niby jak i co?


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
hmhmm
Posty: 1239
Rejestracja: 20 cze 2014, 20:13
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: hmhmm » 13 gru 2015, 21:01

magda pisze:
jwd pisze:wybrani i ludzie i wszyscy aniołowie będą juz mieli Syna Bożego w sobie


Napisaleś cos takiego to mi sie wydaje dziwne , pokaż w Biblii na jakiej podstawie piszesz że aniołowie ędą mieli w sobie Jezusa , czy za aniolów on umarł ? jak to z tym jest? Bo my to w jego śmierć zostajemy ochrzczeni i zmartwychwstanie a aniołwie to niby jak i co?

Uff, nareszcie ktoś, kto używa mózgu i mówi z sensem.


Awatar użytkownika
jwd
Posty: 460
Rejestracja: 25 maja 2010, 13:17
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: jwd » 13 gru 2015, 21:09

magda pisze:
jwd pisze:wybrani i ludzie i wszyscy aniołowie będą juz mieli Syna Bożego w sobie


Napisaleś cos takiego to mi sie wydaje dziwne , pokaż w Biblii na jakiej podstawie piszesz że aniołowie ędą mieli w sobie Jezusa , czy za aniolów on umarł ? jak to z tym jest? Bo my to w jego śmierć zostajemy ochrzczeni i zmartwychwstanie a aniołwie to niby jak i co?
IMHO:
Widać kilka ważnych przesłanek:

Ef 1:10 bw "(10) tajemnicę woli swojej, aby z nastaniem pełni czasów wykonać ją i w Chrystusie połączyć w jedną całość wszystko, i to, co jest na niebiosach, i to, co jest na ziemi w nim,"

Kol 1:20 "i żeby przez niego wszystko, co jest na ziemi i na niebie, pojednało się z nim dzięki przywróceniu pokoju przez krew krzyża jego."

1P 3:18-20 bw "(18) Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu. (19) W nim też poszedł i zwiastował duchom będącym w więzieniu, (20) które niegdyś były nieposłuszne, gdy Bóg cierpliwie czekał za dni Noego, kiedy budowano arkę, w której tylko niewielu, to jest osiem dusz, ocalało przez wodę."

A przede wszystkim słowa samego Jezusa:

Jan 1:51 bw "Powiedział też do niego: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, ujrzycie niebo otwarte i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego."

Mt 13:31-32 Podobne jest Królestwo Niebios do ziarnka gorczycznego, które wziąwszy człowiek, zasiał na roli swojej. (32) Jest ono, co prawda, najmniejsze ze wszystkich nasion, ale kiedy urośnie, jest największe ze wszystkich jarzyn, i staje się drzewem, tak iż przylatują ptaki niebieskie i gnieżdżą się w gałęziach jego.

Ten ostatni werset, gdzie "ptaki niebieskie' to istoty z Nieba, może zapowiadać czas kiedy to się stanie, czyli Millenium-Tysiącletnie Królestwo- dlatego po nim następi czas "nowego Nieba" i "nowej Ziemi", czyli społeczności na nowo zrodzonych w Chrystusie ludzi i aniołów.

Może właśnie dlatego przypatrują się uważnie, bo pragną w tym uczestniczyć:

1Pe 1:12 bw "Im to zostało objawione, że nie sobie samym, lecz wam usługiwali w tym, co teraz wam zostało zwiastowane przez tych, którzy w Duchu Świętym zesłanym z nieba opowiadali wam radosną nowinę; a są to rzeczy, w które sami aniołowie wejrzeć pragną."

Jeżeli tak to będą musieli wtedy stać się ludźmi, gdyż tylko narodzony z wód płodowych ludzkiej matki może zostać zrodzony na nowo w Chrystusie[Jan 3:5 i dalej]. Wtedy Kościół byłby także przygotowywany do słuzby wobec tych stworzeń:

Mar 16:15 bw "I rzekł im: Idąc na cały świat, głoście ewangelię wszystkiemu stworzeniu."

Kol 1:23 bw "jeśli tylko wytrwacie w wierze, ugruntowani i stali, i nie zachwiejecie się w nadziei, opartej na ewangelii, którą usłyszeliście, która jest zwiastowana wszelkiemu stworzeniu pod niebem, a której ja, Paweł, zostałem sługą."

W każdym razie taki może być własnie plan Bozy dla wszystkich, którzy go miłują, także dla istot niebiańskich:

1 Kor 2:9 Głosimy tedy, jak napisano: Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało, i co do serca ludzkiego nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują.


J 14:6 "Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie."
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: magda » 13 gru 2015, 21:35

jwd pisze:Wtedy Kościół byłby także przygotowywany do słuzby wobec tych stworzeń:


Ani jeden werset który podajesz nie potwierdza tego co napisałeś aco więcej tworzysz takie niezgodne z Biblią rzeczy ja powyżej. kościół nie ma służyć aniołom a raczej aniołowie słża pomoca tym co maja byc zbawieni. Aniołowie nie zgrzeszyli i nie potrzebują tego co my. Ci natomiast którzy zgrzeszyli nie dostali mozliwości skorzystania z ofiary Jezusa , moc nam o tym nie wiadomo wiadomo natomiast ze bedziemy ich sądzić.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
hmhmm
Posty: 1239
Rejestracja: 20 cze 2014, 20:13
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: hmhmm » 13 gru 2015, 21:37

magda pisze:
jwd pisze:Wtedy Kościół byłby także przygotowywany do słuzby wobec tych stworzeń:


Ani jeden werset który podajesz nie potwierdza tego co napisałeś aco więcej tworzysz takie niezgodne z Biblią rzeczy ja powyżej. kościół nie ma służyć aniołom a raczej aniołowie słża pomoca tym co maja byc zbawieni. Aniołowie nie zgrzeszyli i nie potrzebują tego co my. Ci natomiast którzy zgrzeszyli nie dostali mozliwości skorzystania z ofiary Jezusa , moc nam o tym nie wiadomo wiadomo natomiast ze bedziemy ich sądzić.

Ooo... Z magdy taka chrześcijanka, a wybaczać nie umie. Chyba tylko oficjalnie wierzy, co? Z tym uzdrowieniem przez Pana Jezusa, to też chyba była lipa.


Awatar użytkownika
jwd
Posty: 460
Rejestracja: 25 maja 2010, 13:17
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: jwd » 14 gru 2015, 00:39

magda pisze:
jwd pisze:Wtedy Kościół byłby także przygotowywany do słuzby wobec tych stworzeń:


Ani jeden werset który podajesz nie potwierdza tego co napisałeś aco więcej tworzysz takie niezgodne z Biblią rzeczy ja powyżej. kościół nie ma służyć aniołom a raczej aniołowie słża pomoca tym co maja byc zbawieni. Aniołowie nie zgrzeszyli i nie potrzebują tego co my. Ci natomiast którzy zgrzeszyli nie dostali mozliwości skorzystania z ofiary Jezusa , moc nam o tym nie wiadomo wiadomo natomiast ze bedziemy ich sądzić.
Żeby było jasne: Mówimy o przyszłości.

Kościół bez wątpienia będzie władcą przyszłego eonu. Bez wątpienia bedziemy sądzić aniołów, tylko jakich? Tych co mają juz zapisane miejsce w jeziorze ognia? Przecież oni są już osądzeni.

Wg Słowa istnieje jeszcze grupa aniołów, którzy są niedoskonali i posiadają braki[Job 4:18], są stworzenia(a więc nie tylko ludzie), które zostały poddane znikomości, które z tęsknotą oczekują na ludzkich synów Bożych i nad którymi Bóg także chce się zmiłować:

Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Bożych, (20) gdyż stworzenie zostało poddane znikomości, nie z własnej woli, lecz z woli tego, który je poddał, w nadziei, (21) że i samo stworzenie będzie wyzwolone z niewoli skażenia ku chwalebnej wolności dzieci Bożych. (22) Wiemy bowiem, że całe stworzenie wespół wzdycha i wespół boleje aż dotąd.[Rzym 8:20-22]

Poprzez Biblię widzę to tak:
W "starym Niebie"- ha-szamajim- jest czas powojenny. Lucyfer i jego aniołowie zostali pokonani, ale tamtejsze stworzenia utraciły wszystkich władców, którzy zbuntowali się przeciw Bogu(aniołów Szatana). W Niebie tamtejsze stworzenia są zranione i pogubione, potrzebują nowych władców, potrzebują ratunku, odnowy. Dlatego Kościół przyniesie im Boga w swoich sercach, nowego Ducha, który będzie też dla nich. Bóg poprzez Kościół w czasie Millenium, pomoze udoskonalić niedoskonałych aniołów pełnych braków.

"Niebiosa niebios" i "niebiosa" to dwa rózne miejsca[1Król 8:27]. To pierwsze to raj, miejsce tronu Boga, niebiańskiego Jezuzalem[Hbr 12:22], inaczej trzecie Niebo, gdzie uświęcony Kościół idzie po śmierci, tam jest Chrystus i wszystkie doskonałe duchy ludzkie i anielskie.

Niebiosa zaś, te drugie, to miejsce stworzeń zranionych przez tamtejszą wojnę, ktore nie osiągnęły przez nią pełnej doskonałości, jeżeli tak jest, jak to widzę dzisiaj, to tych własnie aniołów sądzić będziemy, niekoniecznie po to, aby skazać ich na wieczną śmierć, ale po to, aby pomóc im żyć jako nowym stworzeniom w Synu Bożym, nasz wyrok wskaże im dla nich nową drogę, którą my już przeszlismy: PRZYJĘCIE SYNA BOZEGO, JEGO DUCHA DO WNĘTRZA.

A tak naprawdę wszystko okaże się w dniu zmartwychwstania. :)


J 14:6 "Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie."
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: magda » 14 gru 2015, 01:10

Ale z ciebie bajkopisarz, wszystko to tyklo niestety w twojej wyobraźni żadnego poparcia w Biblii niegdzie nie ma o jakiejs grupie aniołów zagubionych niedoskonałych zranionych, Qeź zacznij pisać bajki to nieźle zarobisz. sorki nie kupuję tego


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: Samolub » 14 gru 2015, 01:55

Nie widzę przyczyn zranienia istot Anielskich przez takową wojnę w Niebie,
Co do służby Kościołowi owszem jak czytamy Biblię widzimy, że Aniołowie służyli pomocą ludziom, jednak też działali ograniczając się do człowieka i Jego decyzji, tak więc ludzie mają wpływ na istoty Anielskie, tak samo jak człowiek Zbawiony jest radością dla wszystkich stworzeń Bożych. Ale czy Kościół lub ludzie mogliby służyć Aniołom, nie. Chyba że istota taka zostałaby ucieleśniona i poddana światu, lub pozbawiona z jakiegoś powodu pewnych atrybutów istoty Anielskiej. Jak miałoby wyglądać takie ucieleśnienie, albo w drodze zesłania, albo urodzenia. Musiałoby się to odbyć też z woli takiej istoty, wątpliwe jest by rozdzielenie jakiejś istoty z Niebem w pełni świadomej było możliwe, dlatego raczej wskazywałbym na ograniczoną świadomość, tak jak to było z Jezusem aż do czasu chrztu i zstąpienia Ducha Świętego.

Osobiscie wierze, że w koncach czasow tak będzie i przez takie zdarzenie potwierdzi się wyzszosc Chrystusa i Jego ofiary. To znaczy Jezus będzie ratunkiem rowniez dla istot Anielskich. Nie mowie tu o Aniolach upadlych, ale o siedmiu Aniolach wspomnianych w Biblii.


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: kontousunięte1 » 14 gru 2015, 10:29

magda pisze:Ale z ciebie bajkopisarz, wszystko to tyklo niestety w twojej wyobraźni żadnego poparcia w Biblii niegdzie nie ma o jakiejs grupie aniołów zagubionych niedoskonałych zranionych, Qeź zacznij pisać bajki to nieźle zarobisz. sorki nie kupuję tego

A jaka jest twoja interpretacja tych wersetów,które podał jwd? Bo faktem jest ,że są one w Biblii i pisze o tym,że aniołów sądzić będziemy i inne sprawy o tym rozróżnianiu niebios itd.
Może i bajki,ale biblijne bajki.Ciekawa jestem bardzo,co na ten temat wiesz. Sama wiele razy myślałam o tych wersetach i nigdzie żadnego komentarza nie znalazłam.


Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zbawieni "już" czy "jeszcze nie"?

Postautor: nesto » 14 gru 2015, 10:49

Zdanie, że ludzie będą sądzić anioły jest typowym samouwielbiającym tekstem, jakich pełno w Biblii.
Pyszałkowie myśleli, że będą "królować" itp.
Zwykła ludzka pycha.


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!

Wróć do „Teologia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości